Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[maluna]

Jutro idę do lekarza, więc znowu nerwy.

Wiesiu, nawet nie wiesz, jak Cię rozumiem, bo u mnie jest
tak samo, na samą myśl o wizycie jestem zestresowana
Uprasowałam pare rzeczy i czuję się, jakbym rowy
kopała, słaba i mokra.
U mnie nie pada, może wyjdę na chwilę do ogródka
i zobaczę, czy mnie tam nie ma

[szuanka]

Podkupione z facebooka a raczej z messengera.
Dobranoc...

[Kaima]

Aniu, akurat potrzebny jest mi mały grill, ale za ten, który pokazałaś - dziękuję, mimo, że taki wielofunkcyjny. Dowcip w narodzie, na szczęście, nie upada.
Wiesiu, ja już wizytę u lekarza mam z głowy, chociaż może nie do końca. Mam zapisany steryd, chyba 1. raz w życiu. Nie wiem, co to jest, bo recepta napisana ręcznie, po doktorsku. Poczytałam dużo na temat sterydów i postanowiłam nie przyjmować.

[maluna]

Pomysłowy grill
Krysiu, czasami taki lek jest potrzebny, no i nie
bierze go się stale
Dobrze rozważ wszelkie za i przeciw.
U nas nie padało do tej pory, może to i lepiej,
bo grad i ulewy nie są wskazane.
Popatrzę na serial "Na Sygnale" i idę do SPA.
Dobranoc!

[Kaima]

Małgosiu, czekałam na Twój odzew. Pewnie ten lek jest potrzebny, ale szkopuł w tym, że lekarka zapisując mi go na 3 miesiące, nie zainteresowała się nawet np. moim wzrokiem. A przecież może przyśpieszyć jaskrę... A tego sobie nie życzę... już wolę moje stare choróbska.
Dobranoc!

[Kaima]

Dzień dobry! Pochmurno dzisiaj, na razie nie ma widoków na słońce... W taki czas bez kawy trudno przeżyć - zapraszam! Świeżo zmielona...

[szuanka]

Dzień dobry Krysiu.
Dzień dobry wszystkim bywalcom i okazjonalnym gościom...
Ooooo jak to dobrze że codziennie z rana możemy liczyć na powitanie z kawą, choć spało mi się całkiem nieźle to jednak kawa z rana jest niezbędna.
Pozdrawiam i miłego dnia wszystkim życzę.

[Hela1056]

Widzę stały skład wątkowych pań o poranku.....dzień dobry Kaimo i Aniu.....

U mnie trzeci deszczowy dzień.....dobrze że w sobotę wspólnie z córką wykosiliśmy trawnik bo teraz tylko pomogłaby tradycyjna kosa......

Przygotowania do komunii w toku....wczoraj była pierwsza spowiedź przed pierwszą komunią.....moim zdaniem trochę wczesnie ale takie było zarzadzenie proboszcza.
Mam piękną pamiatkę wykonaną przez naszą uzdolnioną forumową koleżankę z sasiedniego wątku......

Dobrze kończę......wpadnę jeszcze po przyjęciu,powiem jak było.....

Pozdrawiam wszystkich.....watkowych panów również.....miłego dnia.....

[lebuj]

I ja się melduję
i za kawę dziękuję .

U nas dzisiaj też pochmurnie , czuć że będzie padać .
Helenko , wczoraj żona też kosiła trawę , wyczuła bo już zaczyna kropić .

Januszu , w kolejnym odcinku serialu czekamy dzisiaj na kuriera .Paczki ofoliowane czekają .

Pozdrowionka dla wszystkich .

[wiesia.]

Napisał maluna

Wiesiu, nawet nie wiesz, jak Cię rozumiem, bo u mnie jest
tak samo, na samą myśl o wizycie jestem zestresowana

Małgosiu
przez doktora od 6,00 nie śpię.

Przyjechali dekarze, ale robić nie będą, bo popaduje deszcz.
Aaaaaaa mogło być tak pięknie i do niedzieli skończone.

Helenko
na pewno będzie wszystko na cacy, czego serdecznie życzę.

Kaimo
też raz po raz przyjmuję sterydy, poczytaj o leku co zapisała,
a nie od razu nastawiaj się na ,nie.

Jurek
kibicuję serialowi i życzę powodzenia.

Aniu
szkoda, że nie pije kawy, bo miałabym od rana gotową.

Miłego dnia i do potem.

[ramzes101]

Witajcie koleżanki i kolego Jurku. Wczoraj lało, dzisiaj siąpi od rana. Jak było sucho i gorąco - narzekałem, teraz mokro i chłodno, też nie jestem zadowolony. Czyżbym na starość stawał się zrzędą?
Jurku, ja naprawdę śledzę z zainteresowaniem losy twojej wpadki zakupowej, bo jesteś pierwszym znajomym, który dał się w to wciągnąć i ciekawi mnie finał tej sprawy.

[ditta hop]

Witajcie.
U mnie od rana ekipa maluje. Na dworze wstrętnie, zimno i pada.Nie na rękę jest mi ten deszcz, przy pogodzie lepiej schną ściany a przy takiej wilgotności to gorzej. Z jadalni wyniosłam duży stół, lawę i krzesła a z salonu przeniosłam stolik i fotel hihihihi, wiecie, że mi to całkiem pasuje - mam fajne miejsce do kompa. A luzu że hohoho.

[maluna]

Cześć wszystkim na wątku!

Kaimko, na Twoim miejscu, powiedziałbym lekarce,
że mam jaskrę i co ona na to? Wiesz, jak dzisiaj lekarze
załatwiają, tylko patrzą, jak się pozbyć pacjenta
Gorzej jak Ci się stare dolegliwości ,tak nasilą, że będziesz
musiała, coś brać
Ja, wobec leków, jestem bardzo podejrzliwa i zawsze
czytam ulotkę.
Ostatnio mąż mi przyniósł , coś na alergię a tu czytam:
zawroty i bóle głowy, senność itd.
Poprosiłam grzecznie,
żeby to oddał, a i tak się obraził
Kawa pyszna, musiałam spróbować
W międzyczasie przyszła sąsiadka na kawę i troszkę
posiedziałyśmy, więc mój wpis się opóźnił.
Aniu, to na zdjęciu, to akacja, czy glicynia?
U nas popaduje, ale nie mocno.
Wiesiu, uważam, że popełniłaś błąd przeprowadzając się
przed remontem. Trzeba było męża wysłać, a sama
zostać w domu, bo za dużo zdrowia stracisz.
Helenko, życzę, żeby wszystko się udało, ja mam też
w niedzielę komunię wnuka.
Grażynko, szkoda, że nie ma pogody, bo mogłabyś
wynieść się do ogródka i siedzieć w cieniu na leżaku.
Jurka, Janusza pozdrawiam i idę obiad szykować
bo mąż do roboty wybywa wcześniej...

[szuanka]

Małgosiu, to akacja, jakieś 15 metrów od mojego budynku. Dorodna, zobacz jaki gruby ma pień, jest chyba starsza od naszego osiedla.

[Hela1056]

Ale się porobiło....mama dostała upomnienie z poczty z rachunkiem do zapłacenia abonamentu rtv od 01 stycznia 2013r.....wyszło 670 zł plus koszty upomnienia.

Dlaczego od początku stycznia 2013 i dlaczego upomnienie a nie przypomnienie....Nie wiem....

Najśmieszniejsze jest to że 75 lat skończyła już dawno temu a przepisy mówią że jest zwolniona z płacenia abonamentu.

Siadam do kompa,szukam strony KRRiT i zobaczę co tam napisali....

[Krycha.]

Helenko, taka data dlatego, że tylko 5 lat wstecz, wolno się cofnąć z upomnieniem.


Upominają się , bo Mama przestała płacić , zamiast wymeldować abonament.


Miała też okazję do wymeldowania , gdy skończyła 75 lat.


Teraz wyprostowanie sprawy może sprawić kłopot i koszty, niestety.

[maluna]

Mając 75 lat trzeba zgłosić i wypełnić
druczek na poczcie
Rząd szuka pieniędzy, więc warto się zabezpieczyć

[lebuj]

U nas tylko słońce na niebie .

Wróciliśmy właśnie z Brico-Marche .Kupiłem sobie wentylator żeby mnie chłodził jak jest upał . Kupiłem też do ogródka dwa krzaki pomidorków koktailowych oraz cebule Dalii Gea i Gladioli San Siro. Na pomidorach już są owoce a kwiaty cudownie wyglądają na zdjęciach na opakowaniach .

Trochę się denerwuję , bo jeszcze kuriera nie było .Zaraz zadzwonię do Fundacji czy to właśnie dzisiaj miał być .

Zmykam do ogrodu .

[lebuj]

Puk , puk to znowu ja , zrobiłem sobie przerwę i "ciągnie " mnie do Was .

Chyba 21 odcinek telenoweli : "Kupuj z głową "
Kurier przyjechał o godz. 15 -tej i paczki jadą do producenta .Widać fundacja jest słowna i działa .

A Ty Januszu zarzucałeś mi że płacę przed usługą . Nieraz trzeba ludziom zaufać . Taki już jestem , że ufam , chociaż nieraz dostałem po d.pie . Żona cały czas mi mówi , że za bardzo wierzę ludziom .

Zobaczymy , co będzie w następnym odcinku ....

[Krycha.]

Cieszę się Jurku z rozwoju sprawy. Ominie Cię duży , i zbędny wydatek!!!