menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > zagranica > Azja, Bliski i Daleki Wschód
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #201  
Nieprzeczytane 07-10-2011, 12:21
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Kolor czarny – tym kolorem oznaczani sa mysliwi i demony
Do dodatkowych szczegolow doryczacych kolorow i ich symboliki w zyciu, kulturze i obrzedach wroce pozniej – przy malarstwie.
Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha – kwiecien 2011







__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #202  
Nieprzeczytane 07-10-2011, 12:23
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha – kwiecien 2011

Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha – kwiecien 2011

Po drodze mijamy pare kosciolow chrzesjanskich. Niestety autobusik nie robi przystanku. Zadawalam sie szybciutkimi fotkami. Szkoda, ze nie mozemy zwiedzic jednego z nich...nie mamy duzo czasu bo jeszcze zostal nam spory kawalek drogi do pokonania zanim dojedziemy do Alappuzha.






__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #203  
Nieprzeczytane 07-10-2011, 12:26
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha – kwiecien 2011

Liczba kosciolow tym regionie Indii nie znajduje sie tu bez powodu. 18 % tutejszej ludnosci to chrzescjanie lacznie ze starodawnym kosciolem malabarskim, ktory wedlug przeslanek historycznych byl zalozony przez Swietego Tomasza Apostola.
Jeszcze jeden kosciol:





__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #204  
Nieprzeczytane 07-10-2011, 12:30
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha – kwiecien 2011
Jestesmy w Cochinie stanie Kerala, ktory wiaze sie z paroma slawnymi nazwiskami znanych zeglarzy i podroznikow: Vasco da Gama, Cabral.


Byl jeszcze jeden, nasz rodak, ktory wedlug wielu zrodel pochodzil z Poznania – Gaspar da Gama (Kaspar da Gama) Najprawdopodobniej najwiekszy odkrywca geograficzny pochodzacy z Polski. Mimo, ze od pewnego czasu ukazuja sie o nim male wzmianki, wiedza o tej ciekawej postaci jest prawie znikoma w Polsce. Z tego co czytalam niedawno w prasie polskiej, w Poznaniu padla nareszcie propozycja zbudowania pomnika aby uczcic jego pamiec. Jednym slowem cos zaczyna sie ruszac.

Poswiecmy mu wobec tego troche czasu. Kim byl, czym sie zasluzyl, w jaki sposob Zyd poznanski z nad Warty, Gaspar da Gama znalazl sie w Kerali w XV wieku ???


Zainteresowanym osobom proponuje przeczytac ciekawe opowiadanie o Gasparze da Gama, Ryszarda Badowskiego, dziennikarza, podroznika i autora ksiazek, pod tytulem „Pod Portugalska bandera”.


Cytat:
W czasie tej wyprawy miał miejsce ciekawy epizod. Na zakotwiczonym w pobliżu półwyspu Angediva okręcie portugalskiego żeglarza zjawił się jakiś człowiek lat około czterdziestu, ubrany w płótno i przystrojony w piękny turban. Pozdrowił Portugalczyków, prosząc po wenecku o pozwolenie wejścia na pokład. Przedstawił się jako wysłannik władcy Goa, który chętnie przyjąłby gości z dalekiej Europy. Podejrzewając podstęp, dowódca wyprawy portugalskiej kazał wziąć go na tortury, aby wyznał, kim jest naprawdę i w jakim celu przybył. Wtedy dziwny nieznajomy zeznał, że jego rodzice byli poddanymi króla polskiego i do 1450 roku mieszkali w pewnym mieście zwanym Posna. Gdy Żydom tam osiedlonym kazano przyjąć chrześcijaństwo, przybyli do Jerozolimy, a stamtąd udali się do Aleksandrii, gdzie on się urodził.



Wiecej na linku:
http://archiwum.wiz.pl/1998/98061800.asp


Drugi ciekawy artykum napisal Poznaniak , Bartosz Radojewski, mowiacy o sobie: „ciekawy swiata, milosnik historii, humanista”.


Cytat:
Gaspar da Gama jest niewątpliwie człowiekiem o istnieniu którego warto wiedzieć. Słuszna wydaje się też idea pomnika na jego cześć. Nie wiemy w prawdzie gdzie dokładnie się urodził, jak wyglądał i gdzie umarł. Wiemy natomiast czego dzięki swojej ponad przeciętnej wiedzy nawigacyjnej i geograficznej dokonał. Idealnym symbolem, który odzwierciedlałby zarówno te jego wartości, a także więź z Portugalią wydaje się sfera armilarna, której jakaś forma mogłaby stanąć na starej dzielnicy żydowskiej w Poznaniu.





http://fzp.net.pl/historia/gaspar-da-gama
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #205  
Nieprzeczytane 07-10-2011, 16:43
chaliniak's Avatar
chaliniak chaliniak jest offline
Odszedł...
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Tarnów
Posty: 3 832
Domyślnie

Myślę, że z ciekawością będę oglądał Twoje kolejne zdjęcia. Głównie za prawdziwość przekazu życia przeciętnych mieszkańców.

Ciekaw jestem, czy przypadkiem zrobiłaś zdjęcie, na którym widać kapliczkę chrześcijańską a na szosie obok napis : Vote i rysunek sierpa i młota...Ciekawe zestawienie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #206  
Nieprzeczytane 07-10-2011, 17:12
Ojanna Ojanna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2011
Posty: 1 375
Domyślnie

Wracając do brudu, trzeba pamiętać, że jedynie najniższa kasta, niedotykalni, mogą wykonywać najgorsze prace a sprzątanie do takich należy. Zamożnemu sprzedawcy nie wypada czy wręcz nie wolno tego robić.
Można jeszcze wspomnieć, że Hindusi nie używają papieru toaletowego
Odpowiedź z Cytowaniem
  #207  
Nieprzeczytane 08-10-2011, 14:58
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Wieslawie i Ojanno, dziekuje za odwiedziny. Kazde z Was wnosi ciekawe spostrzezenia i uwagi, co jest bardzo mile.

Wieslawie, tym razem przez szybe autobusiki ogladamy prawdziwe, codzienne zycie osob zamieszkujacych Poludniowe Indie, zlapane "na zywo" przez anonimowego fotografa. Twoje bystre oko dobrze wypatrzylo kapliczke chrzescjanska i na skrawku asfaltu wyrysowany biala kreda sierp i mlot. Takie sceny sa wszedzie. Niestety malo turystow zwraca na nie uwage. Poprostu nie rozumieja co oznaczal ten symbol dla ludnosci mieszkajacej w Centralnej Europie. W wielu przypadkach ci "turysci" nawet nie wiedza gdzie na mapie lezy Polska.


Ojanno, kasty w Indiach - ciezki temat. Postaram sie wyjasnic
podstawowe zasady. Bogaty sprzedawca nalezy do kasty Vaisya i tradycyjnie zajmuje sie handlem. Sprzatanie zostawia Hindusom z kasty Dalit.

Co do papieru toaletowego: zelazna zasada - miec pare rolek w bagazu

Od tysiecy lat w prawie kazdej dziedzinie zycie Hindusa jest podporzadkowane niepisanemu prawu o kastach i podkastach. Po odzyskaniu przez Indie niepodleglosci, kasty zostaly oficjalnie zniesione. Mimo tego, tkwia gleboko w mentalnosci Hindusow i spolecznosci lacza sie tylko pomiedzy soba, nie dopuszczaja nikogo spoza kregu. Zdarza sie coraz czesciej, ze przyjaznia sie z innymi grupami, chodza razem do szkoly, na uniwersytet, pracuja, siedza przy stole za wyjatkiem malzenstwa.


Casta – slowo zapozyczone z jezyka Portugalskiego i ma za soba pewna historie siegajaca roku 1555.


Kasty, to skomplikowany temat i dla nas nie Hindusow zupelnie obcy. Lepiej w niego nie wnikac. Wedlug znawcow kultury i religii Hinduskiej - kasty wystepuja jedynie w systemie filozofii Indii.

Jednak kiedy dobrze sie zastanowimy jest to typ struktury socjalnej, ktora dzieli ludzi wedlug „dziedzicznego” statusu istniejacego nie tylko w Indiach.. Rozne formy „kast” mozna rowniez znalesc w wielu innych kulturach.

Od wiekow spoleczenstwo w Indiach dzielilo sie zaleznie od wykonywanych zawodow i powinnosci. Jedni pracowali na rzecz innej grupy, inni walczyli, a jeszcze inni byli poswieceni bogom.

Spoleczenstwo Hindu mozna podzielic na nastepujace grupy – Varnas. Brahimowie, najwyzsza kasta (kaplani i medrcy), Kshatriya (wojownicy, przywodcy, roznego rodzaju „rulers” i wlasciciele), Vaisya (kupcy, ludzie zwiazani z businesse), Sudra (rzemieslnicy). Poza tymi Varnas jest kasta „niedotykalnych” lub Dalit.

System indyjski kast – ma rowniez miejsce dla tzw grup „z zewnatrz” i cudzoziemcow, ktorzy nie pasuja do zadnej z Varnas (grupy).

Zeby bylo „prosciej”, kazda Varna grupuje setki Jati, ktore stanowia cos w rodzaju podkast.
Jak sami widzicie temat jest skomplikowany i mozna na nim polamac zeby.

W ciagu naszych licznych podrozy do Indii poznalismy ludzi z roznych kast, choc nie latwo jest sie w tym polapac, bowiem Hindusi nie mowia o tym „na codzien”, zwlaszcza z obcymi. Temat raczej tabu. Chyba, ze naleza do kasty braminow, ktorzy z duma opowiadaja o swoich swietych przodkach, ktorzy w dawnych czasach zajmowali wysokie stanowiska w hierachi swiata swiatyn i kaplanow. Bramini – przedstawiciele najwyzszej kasty ciagle piastuja wysokie urzedy, jako ludzie wyksztalceni i zamozni.

Niedotykalni - Dalit, termin uzywany w aktach prawnych i administracji, choc czesto spotyka sie rozniez kanjjar, bhangi, harijan lub chura. Jest to milionowa grupa ludzi nie nalezacych do zadnej kasty.

Od lat dzialaja aktywnie w Indiach liczne organizacje rzadowe i przyrzadowe, starajace sie walczyc z ta jawna dyskryminacja i nie szanowaniem „Karty Prawa Czlowieka”, ktora zostala podpisana przez Indie. Wiele zostalo osiagniete dla ludzi ze statusem Dalit, powoli dostaja prawo do leczenia, dachu nad glowa I zasilku bezrobotnego. Niestety jest to igla w stogu siana. Mimo to, nalezy miec nadzieje na zmiany.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #208  
Nieprzeczytane 08-10-2011, 15:01
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha – kwiecien 2011


Ktos mi napisal na privie „co to za zwiedzanie” przez okno autobusu.
Moze tak, moze nie...ciezko w warunkach Indyjskich pokonac ponad 40 km drogi bez jakiegos srodka lokomocji....no chyba, ze jest sie swietym Sadhu.
Wole autobus lub samochod, bo mozna wiecej zobaczyc – no i na dodatek objektyw nie klamie. Z niewinnym okrucienstwem pokazuje wszystko do najmniejszych szczegolow.
Wobec tego „jedziemy” dalej....az do celu, ktorym jest Mararikulan i jego plaze.

Nie bede opisywala zdjec, mysle, ze mowia same za siebie.








__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #209  
Nieprzeczytane 08-10-2011, 15:03
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha – kwiecien 2011







__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #210  
Nieprzeczytane 09-10-2011, 18:39
Ines's Avatar
Ines Ines jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Małopolska
Posty: 391
Domyślnie

Nie zgadzam się z tym powiedzeniem o zwiedzaniu z autobusu.
Zdjęcia bardzo dużo mówią, pokazują właściwie, jaki poziom życia panuje w mijanych stronach. Wyobraźmy sobie widok z autobusu mijanych wiosek i miasteczek w głębokim PRLu i obecnie. Dwa światy.
Pozdrawiam - Agnieszka.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #211  
Nieprzeczytane 09-10-2011, 20:39
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha

Ines - Agnieszko, dziekuje za odwiedziny. Jezeli chodzi "o zwiedzanie przez szybe z autobusu" - jestesmy dwie Wobec tego jedziemy dalej aby szybciutko dojechac do "stalego" ladu. Haha, autobusiki, nawet z dobrych agencji turystycznych, nie sa wygodne w Indiach.


Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha – kwiecien 2011







__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #212  
Nieprzeczytane 09-10-2011, 20:46
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha – kwiecien 2011




Więc, kto wie? Skąd wszystko jest?
Czy świat od wieków tak trwa?
Ten tylko, kto w niebie przebywa,
To wie. A może nie wie i on?
Rigweda: Hymn o stworzeniu









__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #213  
Nieprzeczytane 09-10-2011, 20:48
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha – kwiecien 2011





__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #214  
Nieprzeczytane 09-10-2011, 20:49
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha – kwiecien 2011







__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #215  
Nieprzeczytane 09-10-2011, 20:51
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha – kwiecien 2011







__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #216  
Nieprzeczytane 09-10-2011, 20:52
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha – kwiecien 2011







__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #217  
Nieprzeczytane 09-10-2011, 20:54
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha – kwiecien 2011







__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #218  
Nieprzeczytane 09-10-2011, 20:56
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha – kwiecien 2011







__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #219  
Nieprzeczytane 09-10-2011, 20:58
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Indie – Kerala – droga do Mararikulan w Alappuzha – kwiecien 2011

[





__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #220  
Nieprzeczytane 09-10-2011, 23:06
babciaela's Avatar
babciaela babciaela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Sanok
Posty: 9 308
Domyślnie

POZDRAWIAM CIĘ BASIEŃKO....
Wiedz że tak sobie "biegam"za TOBĄ...
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Indie - kraj kontrastów jolka5652 Fotografia 122 26-03-2011 11:59

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:05.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.