|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry
Witam Rodzinkę z Nineczką na czele. Pojechaliśmy z J. na działkę ale jeszcze szybciej wróciliśmy do domu bo komary rzuciły się na nas jak wściekłe. Bardzo nad tym ubolewam ponieważ taki weekend spędzony na łonie natury daje dużo energii i spokoju. Ale obecnie to nie możliwe. Jesteśmy już po obiedzie i jeszcze gotuję konfiturę z wiśni. Powoli mam dość tego przetwórstwa szczególnie jak taki upał. Miłego popołudnia zyczę. |
|
||||
Witaj Halu bez tematów...tutaj zawsze się znajdzie temat jak dodatkowo zajrzy Oma.. Ewunia. Zawsze coś wniesie ciekawego o lekach, ziołach.. przyprawach. Widuję Panie z Rodzinki które nas omijają...trudno.
Gienio wnosi rozrywkę o uprawach - to bardzo fajny temat bo też mamy - prawie - wszystkie coś z tym wspólnego...jak nie uprawiamy, to wekujemy...coś się dzieje... Do potem kochani... Halu, ślę |
|
||||
dobry
Masz stare orzechy włoskie to dobrze. zrób sobie dobrą wódkę na skorupach z orzechów włoskich. Jolko.Natłuc orzechów pozbieraj skorupy porozbijaj je na mniejsze wsyp do słoika zalej wódką 40% zbożówką na 21 dni. po tym czasie, wódkę odlej skorup wyrzuć. Dodaj do 2,3 łyżeczek cukru na 24 h. . No i po tym czasie możesz kosztować. Niebo w gębie . Można dać miodu , ja tak daję, 2 łyżki na 0,5 litra. Wychodzi około 30, do 35% słodka dobra w smaku jak nalewka kolor złoty. Jak dam więcej miodu, to czysta nalewka jest z niej. Nikt nie powie że to z wódki jest. Bo nie zgadnie. Dlaczego , wiem bo robię już długo. Można dorzucić goździka i anyż..
Smacznej nalewki ze skorupek włoskich.A wy wyrzucacie je. Pozdrawiam
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobrze że wróciłam bo jest Ewunia ... to rozpacz z komarami... gdzie nie nastawisz ucho, słychać skargi na krwiopijców. Cmokas dla mojego J... a na konfiturki chcę się załapać, Ewuś...
Gienio, pierwszy raz słyszę o wódeczce ze skorupek orzechowych...muszę zdobyć orzechów i już nie wyrzucać skorupek...Dziękuję, bardzo dziękuję Gienio... ukłon dla Lubej! |
|
||||
Witam Cię Ninko. Fakt, Oma wstawia dużo porad. Mogło by to być tematem do komentowania, gdyby nie to, że jak zapewne pamiętasz prowadziłam kilka wątków typu - porady
Ziołolecznictwem się nie interesuję. Nie lubię żadnych mikstur ani herbatek ziołowych. Więc i na ten temat nie zabieram głosu. Wekowanie.... to już nie moja bajka. Przez kilkadziesiąt latam miałam zawsze ogród owocowo-warzywno-kwiatowy. Więc zapraw miałam zawsze pełne półki dla nas i dla rodzinki. Teraz pałeczkę przejął zięć. Właśnie wczoraj zakończył zaprawiać wiśnie, ale tylko na konfitury. Kompotów już nie robimy, bo nie ma na nie chętnych. Tak więc jak widzisz Ninuś jestem trudnym partnerem do komentarzy. Ja pasjonuję się nadal poznawaniem świata, kosmosu. Nowinek naukowo-technicznych. Teraz, kiedy drony zaczęły od nowa odkrywać świat, jest co oglądać i to jest dla mnie temat do dyskusji. Niestety, nie mam z kim rozmawiać o odkryciach, cudach, dwudziestego pierwszego wieku. Zastanawiam się nawet czy nie wrócić do prowadzenia wątków - "Kalejdoskop" i " Świat jest piękny" Mam setki fotek. Masę czasu poświęciłam nazbieranie ich i szkoda jest mi skasować je. Tym bardziej, że lubię wstawiać fotki o wiele bardziej niż pisać. Pa Ninko. Kuchnia mnie woła.
__________________
|
|
||||
Halu, ja buszuję po kosmosie - a zdolności brak - aby zdobyć fotki, wiadomości najnowsze do powieści... czyli, mamy temat! Jesteś w tym dobra, ja zielona jak sałatka...
Wekowałam, dawniej to było - na czasie - teraz nasi młodzi to robią ale, chętnie czytam o tym i wracam wspomnieniami do młodszych lat... Pozdrawiam kochana i życzę smacznej kolacji... |
|
||||
Dzień dobry na progu nowego tygodnia.... WITAM WSZYSTKICH, którzy tu bywają.
Piękne dobranocki przyniosłyście....i od razu wątek zrobił się kolorowy. Jolinko...u mnie też nic ciekawego się nie dzieje, ale staram się zaglądnąć choć z krótkim powitaniem....sama pamięć i obecność się liczy. Jak nie będziemy pisać wątek spadnie do lamusa. Tyle już dziewcząt odeszło bez słowa... Pozdrawiam...Miłego dnia życzę... i dobrego tygodnia....
__________________
|
|
||||
Witam w nowym tygodniu i życzę aby był udany!
Za dobranockę z pięknymi fotkami dziękuję Ewuni i Hali... natomiast witam Izabel! Witaj kochanie, ja też nie zawsze mam temat aby tutaj pisać, chociaż często piszę o wszystkim .... Dzisiaj była p. opiekunka, poszła z małą na kilka minut za blok, mała ma ogrom radości! Teraz była Krysia, poprzednia pani która pracowała, prowadziła mi dom... przyniosła jakieś pojemniczki moje, wózek i spisała licznik od gazu, poda w gazowni i od razu można zapłacić... Do jutra już jesteśmy z sunią same... obecna p. Halinka dzisiaj podobno poszła na jagody! Zostawiam słoneczko dla Was i życzę zdrowia. |
|
||||
Dobry
Jak, ja się na patrze na takie młode dziołchy to mi się w nocy śnią. Czasami ,i pół zeszytu bym spisał, jakie pierdoły mi se śnią. Ale jak numery mi się śniły , wstałem w nocy ,i szybko pisałem żeby nie zapomnieć.Bo to sen był , ale bardzo dobry. Numery spisał w lotto zagrał ,i wygrałem 30,000 tysięcy złotych. W latach 70. Kupiłem sobie motocykl M Z. Nikt z moich kolegów nie miał takiego motocykla. Piękna maszyna . Chodziła jak rakieta. Kosztowała 24 tysiaki i opłaty kaski dwa plus dwa tysiące. Do tego kurtka skórzana, rękawice. Ho, ho jak ja się cieszyłem, ojciec dopiero.
Dobranoc Wam . Może mi się znów coś mądrego przyśni, to zarozki stowom i pisze.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Gienku, z radością i śmiechem czytam Twój wpis...! Cieszę się, że takie numery Ci się wyśniły... masz dobrego ANIOŁA ! Też miałam w tych latach Skuter - OSA - groszkowy kolor...mąż miał Junaka z przyczepą, były wycieczki z dziećmi!
Jolinko, Ewuniu - kochane moje... dziękuję za dobranocki, za bycie w Rodzince... Już jestem sama, pani z opieki poszła, jestem czyściutka, pachnąca...pomoc też poszła...do jutra sama... Zajrzę potem.... |
|
||||
Dobry
Mam dobrego Anioła , zawsze się pomodlę do niego. On mi w życiu dużo pomógł. Od nie bezpieczeństwa i różnych życiowych spraw. Od śmierci mnie uratował. Jak ja Panu Bogu dziękował. Bo by mnie prąd zabił, a mówił i nie ruszaj , nie dotykaj.... Były lata 80 dziesiąte. Co by za praca była , muszę najprzód pomyśleć , i dopiero robię. Anioł stróż mnie prowadzi na każdym kroku.
Tyle lat przepracowałem w ciężkich warunkach, ale wypadku nie miałem. Dużo ludzi miało wypadki i ciężkie w dodatku. Jedna osobę uratowałem . Mógłby być kaleką dziś, lub bez ręki ręki, a żyje. Dzięki mnie i Aniołowi, bo prawie w tą stronę szedłem co go wiertarka wciągała, szybko wyłączyłem maszynę. Żyje i cieszy się życiem ten facet. Pozdrawiam
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|