|
Różności - wątki archiwalne Różności - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności - wątki archiwalne Różności - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
Ja myślę, że droga po rozum do głowy jest znacznie dłuższa jak między ustami a brzegiem pucharu.
|
#22
|
||||
|
||||
Gratko,
Chciałaś podpowiedzieć Chickicie. Ale wyszła z tego satyra na forumowiczów.
Dość złośliwa. W zgrabnej formie powtórzone zarzuty Malagenii. Nie zauważyłas tego? |
#23
|
||||
|
||||
Babko Gratko
Dopiero dzisiaj dotarlam pod ta strzeche - przeczytalam .. prawdziwe, .na czasie p.S a nie daloby sie tak jeszcze ??? Pozdrawiam
__________________
BUNIEWO zaprasza http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html [url]__________________ "Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac" |
#24
|
||||
|
||||
Przyłączam się do prośby Buni
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia |
#25
|
||||
|
||||
Janinko
to jest SUPER!!!!!!!!!!!!!!
|
#26
|
||||
|
||||
Rymowanka radosna bardzo.
Ten wątek to mój eksperyment, który mam zamiar przeprowadzic na sobie samej. Dlaczego? Dlatego, ze w chwilach kiedy jest mi bardzo wesoło uruchamia mi sie straszny spontan i mam watpliwości czy jestem normalna. Czy jest to ludzkie i czy nie jest zbyt przesadne? W takich chwilach mój rozum sie gdzies zawierusza a nie spi. Za to w chwilach smutku, rozterek i totalnego doła. Cóż. Naturalnym odruchem jest strach. Co będzie dalej? Strach jest złym doradcą, rozum śpi albo udaje, ze go nie ma. Tez nie jestem pewna czy to naturalne zjawisko? Faktem jednak jest, ze owe rozmyslania i test chce przeprowadzic pół zartem, pół serio z kapką myslenia abstrakcyjnego. Jeśli nawet miałyby sie pojawic tutaj ufoludki to kto wie czy mi nie pomogą? Mam balagan w glowie. Ja tak mam często. Robiąc wczoraj rachunek sumienia okazało sie, ze jest duuuzo pytań bez odpowiedzi. Niestety odpowiedziałam sobie pytaniem na pytanie. Gdzie wtedy mialam rozum? Tak powstał owy wątek. |
#27
|
||||
|
||||
Chickita, zaraz, zaraz, co to znaczy, że podczas rachunku sumienia pojawiły się pytania bez odpowiedzi?Jak to możliwe?
Przecież wszystko dzieje się w oparciu o naszą wolną wolę, więc jak moga pojawić się pytania bez odpowiedzi, w takim przypadku? Cokolwiek robimy, robimy to z własnej i nieprzymuszonej woli, tak przynajmniej uważają mohery(cholera jak to się pisze "cH" czy "h", bo już nie wiem). Odpowiem Ci, tak jak nieco wcześniej: droga po rozum do głowy jest równie niepewna, jak miedzy ustami a brzegiem pucharu. Gdyby ktoś chciał uściśleń, to jestem do dyspozycji. |
#28
|
||||
|
||||
Nie wiem co powiedzieć. Faktem jest, ze pozostały mi pytania bez odpowiedzi. Czekam na jakiś ład w mojej glowie, moze sie coś, choć częściowo wyjasni? Wolna wola, wolną wolą a ja jak bałagan miałam tak mam. Nijak z tym sie walczyc nie da. No ja nie wiem jak inni ale ja poległam. W takim razie, wychodzi na to, ze moja wolna wola zakopala sie w ogródku obok autorytetu.
|
#29
|
||||
|
||||
Ejże, ejże, Chickita! Tylko bez takich tam!!! Każdy bałagan można uporządkować i wszędzie ład zaprowadzić, czy to zewnętrzy, czy wewnętrzny, trzeba tylko chcieć. Ty, jak najprędzej odkop swój autorytet i swoją wolną wolę, połóż to na jednej szali, a całą resztę na drugiej i po zważeniu zadecyduj, co jest ważne, a co nie warte zachodu. Nie wolno z niczego zbyt pochopnie rezygnować. Powiem szczerze, że Twoja wypowiedź mocno mnie zaniepokoiła, choć właściwie nie znam Ciebie, ale Twoja wypowiedź realnie budzi niepokój. Każdy problem trzeba spokojnie przemyśleć, warto z kimś przedyskutować. Jeśli chcesz, to przecież każda osoba na tym forum, do której masz zaufanie i napiszesz prywatną wiadomość chętnie pomoże Ci zaprowadzić ład, o którym piszesz.
Maria Dąbrowska w opowiadaniu "Tryumfy Dionizego" tak min. pisze:"O to się rozchodzi, że jak człek potraci wszystkie nadzieje, to dopiero widzi, że nic nie stracił, bo drugich nadzieje do serca powchodzom.......Jest w tobie coś skrzące i ważne, ......., co walczyć będzie i niespodziewane tryumfy ci przyniesie". |
#30
|
||||
|
||||
Fakt. Punkt dla Ciebie. Problem w tym, ze teraz potrzebuje troche czasu. Pozbieram sie. Wiele razy juz mówiłam, ze poznalam na tym forum duzo wspaniałych ludzi. Tak własnie zrobilam. Poprosiłam o pomoc. Bardzo mi to pomogło. Dostalam emocjonalnego kopa. Teraz troche czasu i miejmy nadzieje, ze bedzie po generalnym. Ewidentnie sie miotam, jutro pogrzeb. Rozdrapane wszystko i broczy. To jeden z tych dni, tych wydarzeń i tych emocji, w których czlowiek ma tendencje do zadawania dość skomplikowanych pytań tylko po to zeby sie po jakims czasie przyznac, ze nie potrafi na nie odpowiedzieć.
|
#31
|
||||
|
||||
Cytat:
Jedna kuma drugiej kumie głosi prawdy o rozumie. Przeczytałam od początku. Gratko! Toż to kilka wątków! Gdzie kominek, leśniczówka, leki, kiedy puchnie główka? Nie ma życzeń – jaka szkoda! A jadłospis gdzie? A moda? No i gdzież te nasze, liczne, mądre wątki polityczne? Czemu – pisząc o rozumku - pominęłaś je w rachunku? Miła moja! Nie uchodzi, więc ciąg dalszy pora spłodzić - to nie przymus ani kara, ale wdzięczność za Oskara! Lud cię błaga, przecież wiesz. Ja przeczytam chętnie też, chociaż nie wiem, czy zrozumiem, skoro wciąż się raczę rumem? Obiecuję – zrobię przerwę, z drzemki własny „um” poderwę i choć jestem „przerośnięta” - się postaram zapamiętać...
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#32
|
||||
|
||||
Cytat:
gdy znalazłam to forum po Malagenii nie było już śladu. Nie wiem, jakie miała zarzuty, nie jestem w stanie przeczytać całej archiwalnej stworzonej przez forumowiczów literatury. Wiem, że często ją wspominacie i nie najlepiej. Nic nie chcę forumowiczom zarzucać. Często podkreślam, że są tu bardzo życzliwi ludzie i serdeczni. Myślę, że celem tego forum jest aby spotykali się tu ludzie dojrzali, aby to było antidotum na stresy i samotność. Przeczytaj następne moje posty na tym wątku, czy jest złośliwość w nich? To forum nazwałabym serdecznym. Nie ma tu filozoficznych dysput, ponieważ nie ma takiego zapotrzebowania. A w rymowance każdy znajdzie takie treści jaki jest jego stan ducha. Nie twierdzę, że rozum śpi ciągle..., już samo "zasnął" sugeruje, że wcześniej nie spał i nie będzie spał wiecznie. Zasnął na chwilę, bo gdy to pisałam, była późna noc i miał prawo. Zwróciłam uwagę na wątki, które najbardziej lubię, a troszkę satyryczne ujęcie - taki jest mój styl. Zaliczam się do przerośniętych dziewczynek o małym rozumku, chociażby z tego powodu, że mój mózg jest już o około 20 dkg lżejszy niż gdy był w szczytowej formie. Zmniejszył się drań, takie jest prawo natury. A swoją drogą ciekawa jestem tych zarzutów Malagenii. O co Ty mnie posądzasz?
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
#33
|
||||
|
||||
Nominowano, wręczono, ale...
Ewitko,
ja nie mam lekkiego pióra. Mnie składanie rymów nastręcza spore trudności. Samo wymienienie wątków otwartych na forum wygląda jak spis treści poważnej książki. Wymieniłaś kilka z nich i dwie zwrotki ino mig - przeleciały. Proponowałam, byśmy wspólnie w lekkiej formie pisali ciąg dalszy, ale muszę dowiedzieć się, gdzie przewiniłam, bo z natury nie jestem zapaśnikiem i nie chciałabym nikogo obrazić. O ile wiem, Ty popijasz wirtualną becherovkę lub sanszajny. Rum też?
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
#34
|
||||
|
||||
Babka Gratka! Jesteś skromna, a wierszyk udany!
Korektor, nawet emerytowany, nie pominie żadnej okazji do skorygowania. Nie przejmuj się, pisz dalej, używająć serca, intuicji ( rozum czasem trzeba wyłączyć, dać mu odpocząć). Pozdrawiam i czekam! Hej! |
#35
|
||||
|
||||
Gratka...znalazłaś się w sytuacji bardzo podobnej do mojej ...jakiś czas temu.
Był wątek Kufy,gdzie sobie rymowaliśmy.Z wielkim trudem,wiążąc końcówki wyrazów jak kozie ogony.. Ja miałam nieszczęście umieścić wierszyk o powieszonym ,któremu żona kupiła trumnę na Allegro.Używaną. Skąd u licha !!!!mogłam przewidzieć,że w rodzinie jednej z forumowiczek ,był wypadek powieszenia.Tym bardziej ,że teraz każdy co i rusz się wiesza.W mojej okolicy znowu w zeszłym tygodniu.. Sama pokrzywdzona po moim wierszu,zamieściła 2 frywolne,zanim dotarło do niej,że jednak jest POKRZYWDZONA.. Zaczęły się maile ,żadające mojej pokuty.Wierszyk usunęłam,pokuty nie odbyłam.. I nocną porą weszła silna grupa staruszków pod wspólną nazwą DANMAL i zaczęła ordynarną krucjatę...ech..szkoda gadać. Cóż .Dla mnie od tego czasu zmieniło się wszystko.Jestem tu dla paru osób zaledwie.No i cały czas napływają nowe.. Gratka..nie jesteś w stanie przewidzieć ,czy kogoś dotkniesz .Oszaleć można..A wolną chwilą napisz satyrę na wątki polityczne ..bo nie wiem czemu,ale one się nie podobają.. |
#36
|
||||
|
||||
Cytat:
Lubię przebłyski twego humoru. A na dodatek - owszem, nie powiem, cholernie cenię zabawę słowem! Wiesz, w grupie zawsze tak już się dzieje, że jeden płacze, inny się śmieje, ktoś przyklaskuje, a inny złości, że to nie o nim piszesz różności... Więc jedną tylko mogę mieć radę: pociągnij dalej tę tu balladę! A ja, szukając swego rozumu, gotowam nawet napić się rumu
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#37
|
||||
|
||||
Brawo zdolne Forumowiczki. Wierszyki udane, zabawa przednia. Z przyjemnością czytam i czekam na dalsze.
Żałuję, że nie potrafię zaistnieć w tej zabawie, talentu brak! |
#38
|
||||
|
||||
Rymować za nic nie potrafię ,jakaś takm niedorobiona,ale niezwykle podobają mi sie takie rymowanki.brawo Babko Gratko.Jak radzi Ewita ,ciągnij to dalej,razem z nią jesteście w w stanie zrobić z tego wątku perełkę,a takie perełki na trochę ostatnio ospałym forum są potrzebne.Oj dziewczyny drażliwe,popatrzcie na to z humorem,i nie doszukujcie się,że każdy chce wam dokopać.
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze" http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/ |
#39
|
||||
|
||||
Lili: Z wątków politycznych nasuwa się wniosek,
który droga Lilu na tacy Ci niosę: nie pomogą referenda, nie pomogą urny, gdy rząd ślamazarny, a i naród durny. Moje zdanie o narodzie i rządzie jest inne, ale jak się wczytać, to tak można by streścić niektóre posty.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
#40
|
||||
|
||||
Delikatnie rzecz nazwana,
bo - choć zdania różne - wątki te są przelewaniem wciąż z pustego w próżne... Nasze zdanie się nie liczy, nawet gdy rząd zmienią, bo co może w polityce zdziałać słaby senior?
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Guz głowy trzustki... | agusia | Choroby, badania, terapie | 6 | 26-04-2009 15:23 |
Cenzura czy chowanie głowy w piasek? | Basia. | Różności - wątki archiwalne | 32 | 11-05-2007 18:07 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|