Witam

[Iza_bella]

WITAM....
Za ciepłe życzenia dziękuję....zasiadam do wspólnej kawy i cieszę się, że mogę być z Wami.
Słonecznej i ciepłej niedzieli WSZYSTKIM życzę.... Pozdrawiam...

[Mariag2]

Niedziela juz prawie minęła.
Helenko i Izo dziękuję za życzenia i za Waszą obecność na wątku.Pozostałych serdecznie pozdrawiam.Pewnie dzisiejsze mecze nie pozwoliły im zajrzeć na wątek.
Życzę wSzystkim kolorowych snów.

[helena62]

Witam to znowu ja jesli się nie znudziłam to życzę wszystkim dobrego dnia a przede wszystkim zdrówka.

[Mariag2]

Witaj Helenko!Tak się cieszę,ze tu jestes .To będzie dobry dzień.Ta noc byla dla mnie okropna ,prawie nic nie spalam Dzień dobry Wszystkim!

Oczywiście niezmiennie zapraszam na kawę

[Iza_bella]

WITAM Helenkę i Marysię ciepło i serdecznie... witam tych, którzy przyjdą później.
Helenko... jak możesz pisać, że się nam znudziłaś.... jesteś częścią wątku i zawsze wnosisz coś miłego. Przychodź, pisz, wklejaj obrazki i bądź zawsze z nami.
Marysiu... współczuję... białe noce to coś, co bardzo wyniszcza organizm. A jeszcze w Twoim przypadku to makabra. Może będziesz mogła zdrzemnąć się w ciągu dnia??? Taki - nawet krótki sen działa cuda, gdy człowiek wyczerpany jest bezsennością. Przytulam...
WSZYSTKICH pozdrawiam... Miłego dnia życzę... zasiadam do kawy i radości życzę... Buźka...

[jagoda49]

Marysiu bardzo Ci współczuję noc bez snu nie jest dobra wstajesz z łóżka zmeczona a dzień przed Tobą...poleguj sobie i może oko żłapiesz,tego Ci życzę.
Do kawy zasiadam z Wani i chętnie odsapnę.
Wróciłam od lekarza i dostałam skietowanie do lekarza laryngologa i jutro idziemy aby lekarz powiedział co mi jest?na ustach /wewnętrzna prawa strona/wyskoczył mi guz ...nie boli ale martwi mnie.
Nie dość że z chodzeniem mam kłopoty to jeszcze z jamą ustną....ach nie lubie o tym pisać...jutro jedziemy na fale uderzeniową na moją bolącą pięte....
Kochani życzę Wam lepszego dnia .
Pozdrawiam serdecznie wszystkich

[Stefan]

"...rehabilitacja będzie w grudniu.
Gdyby było inaczej to byłby lipiec 2019rok. Śmiać się ,czy płakać!?"

Marysiu, oczywiście, że śmiać się .
"Szkoda Twoich łez, dziewczyno,
Wszystko ma swój kres, dziewczyno,
Żar miłości szczezł,
Zostało tylko w szklankach wino".
- była taka piosenka, w latach mojej młodości.

"Świat nie wierzy łzom" - śpiewa Janusz Laskowski, posłuchaj:
https://www.youtube.com/watch?v=ndSCJsyKf6s
Marysiu bądź twarda, trzymaj się.

A ja sobie zapisałem na pulpicie komputera, tak dla mnie, takie "memento".
W takim oto Sticky Notes - (doradzałem Wam kiedyś, nikt nie skorzystał).
Takie "ku pamięci". Pokazuję, nie ma się co wstydzić:




Pozdrowienia dla Pań.
S.

PS. A moja kochana żonka jeszcze ślicznie chrapkuje - wyobraźcie sobie. 10:00!
Niech sobie śpi. Byle była zdrowa. Podobno tak na nią działa niedoczynność tarczycy, (ja się na tym znam jak wilk na gwiazdach). A ja 3 x w nocy wstawałem (po wizytach u mego urologa...), i od szóstej już na nogach. Nie umiem spać, jakiś nienormalny czy zboczony jestem, czy co..hihi.
Za dwie godziny idę po holter. I będę go nosił przez dobę. Potem znów wracamy na wieś.
Pa.

[Mariag2]

Zajrzałam z nadzieją,ze dobre duszki też tutaj dzisiaj będą.
I są i będą ,to mnie raduję.IZO-tzw. białe noce to moja specjalność.Tak zazdroszczę ludziom ,którzy mogą spać.Próbuję w dzień,nic z tego.Cudem jest ,gdy zasnę na 5 min.Muszę jakoś z tym żyć.Stefan pisze-bądż twarda-chyba próbuję taka być.Przecież jestem Kaszubką.
Stefanie miło się czyta Twoje słowa i słucha piosenek sprzed lat.
Jagódko-Twoje wiadomości mnie zmartwiły.Po wizycie u lekarza odezwij się.Chciałabym wiedzieć co Tobie jest.
Miłego popołudnia Wszystkim życzę.

[Annamaria11]

Kochani, przeczytałam o Waszych dolegliwościach...ciężko z tym żyć, ale musimy...
Marysiu, wiem jaki człowiek jest osłabiony, po nieprzespanych nocach...a najgorzej gdy trwa to przez dłuższy czas. Nic już nie doradzam, bo gdy mnie to spotyka też sobie nie radzę i męczę się. Jagódko mam nadzieję, że laryngolog rozwieje Twoje obawy i coś poradzi - tego Ci życzę. Weszliśmy w taki przedział wiekowy, że ciągle coś się w nas psuje...ale trzeba to znosić, nie ma innego wyjścia. Serdecznie pozdrawiam i spokojnej, przespanej nocy życzę - może się uda wszystkim...

Choć często sił brakuje, a czoło potem spływa,
uparcie idź przed siebie, gdzie marzeń szczyt Cię wzywa.
Złośliwy los Cię rzucił na ścieżki nie przetarte,
lecz walcz o swoje życie... Walcz, bo jest tego warte!
Pokonasz wszystkie trudy, chłód wichrów i zawieje
i zawsze, zawsze, zawsze... Miej wiarę i nadzieję!
Bo ktoś już tędy przeszedł z wzrokiem wpatrzonym w chmury.
I choć mu ciężko było osiągnął szczyt tej góry!
Idź prosto ku marzeniom... Choć trudno - nie ustawaj!
I nigdy,nigdy,nigdy... Nigdy się nie poddawaj!
**

[Mariag2]

Dobry wieczór!
Aniu-cieszę się,że z nami jesteś.Zawsze przynosisz takie mądre słowa,które zmuszają do zastanowienia.Dzisiaj jest tak samo.W Twoim wierszu przeczytałam,że zawsze trzeba mieć nadzieję,że nigdy nie należy się poddawać.To prawda,jednak tak trudno to wykonać.
Beniu-chciałabym,żebyś to przeczytała.Wiem,że to tylko słowa,ale....
Życzę Wszystkim dobrej nocy!

[helena62]

Witam i ja o poranku po prawie nie przespanej nocy...za dużo wczoraj jak dla mnie negatywnych wrażeń ale kto dziś ich nie ma? milutkiego dnia dla wszystkich a przede wszystkim zdrowia.

[Mariag2]

Dzień dobry Wszystkim!
Witam Ciebie Helenko ,ranny ptaszku.Przykro mi ,że nie spałaś.Wiem,jak sie czujesz-tak jak ja teraz.
Życzę Tobie i Wszystkim dobrym duszkom dobrego dnia.Taki obrazek znalazlam o WAS

I jak codziennie zapraszam na kawkę

[Iza_bella]

Witam w "Witam" ciepło i serdecznie i powtarzam za Helenką....

milutkiego dnia dla wszystkich a przede wszystkim zdrowia.

Niech te słowa zawsze się spełniają.

Napisał Stefan

Nie umiem spać, jakiś nienormalny czy zboczony jestem, czy co..hihi.

Janku... Nie oceniaj się aż tak krytycznie. My starszaki w większości tak mamy, że nie dosypiamy, a białe noce i wczesne wybudzanie się są naszym udziałem. Popatrz na nasz wątek... ja, Marysia, Helenka - urzędujemy tu skoro świt. W starszym wieku niektórym nie potrzeba dużej ilości snu... oczywiście są wyjątki, ale w przeważającej części tak jest. To nie zboczenie... a reakcja organizmu. Jesteś jak najbardziej normalny!!!

A na podsumowanie postu zacytuję słowa z wiersza Ani, jako motto dla nas...

Idź prosto ku marzeniom... Choć trudno - nie ustawaj!
I nigdy,nigdy,nigdy... Nigdy się nie poddawaj!

Pozdrawiam....

[Stefan]

Napisał Iza_bella

Witam w "Witam" ciepło i serdecznie i powtarzam za Helenką....Niech te słowa zawsze się spełniają.
Janku... Nie oceniaj się aż tak krytycznie. My starszaki w większości tak mamy, że nie dosypiamy, a białe noce i wczesne wybudzanie się są naszym udziałem. Popatrz na nasz wątek... ja, Marysia, Helenka - urzędujemy tu skoro świt. W starszym wieku niektórym nie potrzeba dużej ilości snu... oczywiście są wyjątki, ale w przeważającej części tak jest. To nie zboczenie... a reakcja organizmu. Jesteś jak najbardziej normalny!!!

A na podsumowanie postu zacytuję słowa z wiersza Ani, jako motto dla nas...

O matko!
Izo, jak mnie ucieszyłaś taką reakcją na mój post.
I przede wszystkim tym, że czytasz (uważnie) co ja tu wypisuję. Bo przecież już wiesz, że ja piszę nie z nudów, nie żeby sobie "bleble", nie żeby "odwalić robotę" jako uczestnik tego forum. Dlatego jest mi przyjemnie gdy ktoś zauważy mój wpis. Staram się też pisać pół żartem, pół serio. Bo przecież powinniśmy znaleźć tu także jakąś rozrywkę, bo przecież zmartwień mamy dość na co dzień. Oczywiście, pocieszajmy się też. I podpierajmy się na wzajem.
Uśmiechnąłem się gdy zacytowałaś mnie o tym, że spać nie umiem. Znasz mnie już i wiesz, że zażartowałem. Jestem typem skowronka, to fakt. Przeciwnie - moja żonka jest typem sowy. Dlatego rankiem lubi sobie pospać.
Ale suma sumarum na to ranne wstawanie, witanie dnia, ma pewnie także wpływ fizjologia człowieka, jego jakby "zegar" biologiczny. I tak jest dobrze.
Izo, fajnie też zrobiłaś, że zacytowałaś Annęmarię. Tam są takie mocne słowa o: wierze, nadzieji i niepoddawaniu się!
Obyśmy tylko mogli, potrafili stosować się do tych mądrych nauk. Bo przychodzą, napadają na nas czasem takie chwile, że... że tylko "siąść i płakać".
Jak to mówi/śpiewa Edyta Geppert (moja ulubiona piosenkarka) w swojej rozmowie z Panem Bogiem w swej piosence "Zamiast". Posłuchajcie: https://www.youtube.com/watch?v=HyO-OwHzipk

Pozdrawiam wszystkie Panie na tym wątku.
S.

PS. I nie wytrzymam i zapytam, czy któraś z Was zauważyła moje memento, żółtą "przypominajkę".
I w niej takie moje głupio-mądre przestrogi. Napisane na użytek wewnętrzny. ?
Tam też jest m.in. o bezsenności...

[helena62]

Stefanie jesteś Wielki z dużej litery i bardzo nam tu potrzebny ...zdrowka dla Ciebie i żony

[Stefan]

Eee.., Helenko. Mam tylko 1,76.

Napisałyście, Hela i Mary:
- "... i ja o poranku po prawie nie przespanej nocy...",
- "... zazdroszczę ludziom , którzy mogą spać. Próbuję w dzień, nic z tego. Cudem jest, gdy zasnę na 5 min. Muszę jakoś z tym żyć."

Wcale nie musisz z tym żyć. Musisz z tym walczyć.
Spróbuję coś n.t.t napisać. Żadne tam liczenie baranów. Żadne suplementy w rodzaju melisa.
I wcale nie dowierzam do końca pewnej metodzie zwanej "4-7-8".
Napisał ją i poleca angielski dr Andrew Weil. Ale zamieszczam ją. Bo spróbować nie zaszkodzi.
Oto ona: http://www.zdrowie.senior.pl/75,0,Me...cia,21321.html
Na końcu jest tam filmik, niestety w j.angielskim.
Chociaż ja, przyznam się bez bicia, na sobie jeszcze porządnie jej nie wypróbowałem. Ale zrobię to.
Spróbujcie. Może Wam pomoże. Na pewno potrzebny będzie upór i silna wola.
Innym razem może napiszę jak ja pokonuję bezsenność. Z różnym skutkiem. Najczęściej pozytywnym.
Pozdrawiam.
S.

[Mariag2]

Dobry wieczór!
Oj,jaka piękna dyskusja dziś na wątku.Janku,Janku-czytam uwaznie Twoje posty,jednak nie zawsze je komentuje.Przyznam szczerze nie potrafie tak pięknie pisać jak Iza.Iza jesteś skarbem.
Janku przeczytałam Twoje rady na fiszsce.Ciekawi mnie ,jak można wykorzystać bezsenność.Zapoznam się z tym sposobem na sen ,który przedstawiasz.Jednak już nie dzisiaj ,bo po prostu nie mam już siły.Czekam bardziej na Twój sposób na bezsenność.

Dziękuję Wszystkim za dzisiejsze posty i życzę miłego wieczoru.

[Annamaria11]

Już wieczór...niech będzie spokojny i cichy...dla wszystkich naszych przyjaciół.
Stefanie czytam każdy tekst bardzo uważnie i biorę sobie do serca wszystkie uwagi i mądre spostrzeżenia. Te Twoje wskazówki (dla siebie) warto ułożyć... każdy "pod siebie" i przestrzegać.



Porady na bezsenność też wypróbuję...tylko jak wyłączyć umysł, który nadaje na swoich falach.

Śpijmy Wszyscy spokojnie...aż do rana. Dobranoc.

Noc ciemna zagląda do okien
Wnet gwiazdki po niebie rozrzuci
Zapali światełko księżyca
I kołysankę zanuci

Dobranoc - mówię cichutko
Odpocznij,bo późna godzina
Gdy zaśniesz,niech Ci się spełnią
Twoje najskrytsze marzenia.


image upload no resize

[helena62]

Witam i wszystkim bez wyjątku życzę dobrego dnia moje to Wy dobre duszki a ja? ciągle gdzieś pędzę...pozdrawiam

[Mariag2]

Dzień dobry Wszystkim!
Helenko,faktycznie Ty njestes w ciąglym ruchu i to od samego ranka.Życzę tobie i Wszystkim miłego dnia.
Szkoda Aniu ,że nie przeczytałam Twojego wiersza przed snem,wtedy na pewno spaląbym do samego rana.Dziękuję Tobie za komenarz o postach Janka.Ty równiez udzielasz madrych,dobrych rad.

I kawka o poranku