menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Zdrowie > Uzależnienia
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami.

Zamknięty Temat
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #201  
Nieprzeczytane 01-05-2008, 15:07
destiny's Avatar
destiny destiny jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Posty: 12 004
Post Jeśli macie troszkę czasu...

Posłuchajcie tej audycji - warto .

http://www.oggole.pl/index.php?szuka...czorne+Rozmowy

O przemocy w rodzinie, niebieskiej linii, alkoholiźmie...
Może warto posłuchać razem z osobą uzależnioną ?
Klikasz na strzałkę przy głośniku i słuchasz
__________________
You never have this day again...
  #202  
Nieprzeczytane 18-05-2008, 17:10
xyz58 xyz58 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 339
Domyślnie

Po pierwsze nie mozna pisac o alkocholiku w czasie przeszlym , alkoholikiem sie pozostaje na zawsze , a fakt nie picia okresla sie jako niepijacy alkoholik ,to tak na marginesie , pisze to z wlasnego doswiadczenie , natomiast jesli chodzi o trwanie w trzezwosci, to nalezy z branie pierwszego kieliszka do reki zwalczyc z determinacja rowna tej z jaka kiedys walczono ze smiercionosnymi chorobami. Nie mozna sie oszukiwac, nawet sladowa ilosc alkoholu wprowadzona do organizmu alkoholika jest dla niego niezwykle grozna.To piszacy jest czlowiekiem przywroconym do zycia ,a przywrocony bo TAK POSTANOWIL!!!!!!!!!!!
  #203  
Nieprzeczytane 18-05-2008, 17:34
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 161
Domyślnie

Moje gratulacje...i tak trzymaj. Nie jesteś tutaj osamotniony w tej walce, jest chyba paru forumowiczów, którzy mieli też ten problem...Pozdrawiam
  #204  
Nieprzeczytane 18-05-2008, 18:43
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

Polecam świetne,krotkie feliotoniki w Angorze-Spowiedż alkoholika
  #205  
Nieprzeczytane 18-05-2008, 20:59
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Witaj soczek55.
Ja też jestem trzeżwym alkoholikiem. Dokładnie za tydzień będę obchodził 7 urodziny. Powinieneś wiedzieć o co chodzi.To będzie 7-em trzeżwych lat. Od jakiegoś czasu udzielam się w tym wątku i próbuję doradzać pokrzywdzonym przez tą zdradliwą chorobę. Jest jeszcze drugi podobny wątek w ogólnym -alkoholizm komentarze. Pozdrawia Cię trzeżwy, niepijący alkoholik.
  #206  
Nieprzeczytane 18-05-2008, 21:25
xyz58 xyz58 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 339
Domyślnie

Prosze nie piszcie Panstwo o alkoholikach w czasie przeszlym ,poniewaz nawet po smierci, alkoholik nie przestanie nim byc w swiadomosci zyjacych, jedynie tylko moze umrzec w chwale jako trzezwy alkoholik, To przykre ale niestety prawdziwe i tej prawdy nikt nie jest w stanie zmienic
  #207  
Nieprzeczytane 18-05-2008, 23:17
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

soczek55
Ja ani słowem nie napisałem o swoim alkoholiżmie w czasie przeszłym!! Piszę i mówię jestem trzeżwym alkoholikiem i chcę taki być do śmierci. Na pewno nie napiszę, że będę taki do śmierci, bo nigdy nie wiadomo co mnie spotka jutro.
  #208  
Nieprzeczytane 19-05-2008, 11:57
xyz58 xyz58 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 339
Domyślnie

Szanowni Panstwo!Wypowiadam, sie tylko w swoim imieniu , bo tak powinien wypowiadac sie alkoholik.Rozumiem ,ze szukacie panstwo pomocy gdzie tylko sie da, Tak tez robila moja rodzina i ja sam, niestety bezskutecznie. Teraz od dluzszego czasu jestem trzezwym alkoholikiem ,ale tylko i wylacznie dlatego ,ze TAK POSTANOWILEM!Wniosek z tego wyplywa taki ,ze tylko sam alkoholik musi podjac decyzje o zaprzestanniu picia, nie ma zadnej sily by go do tego zmusic czy tez przekonac ,nie ma terminu "przymusowe leczenie."Nie pisze jak dlugo nie pije, ja zawsze mowie ,ze dzis nie pije a te dzis tworza lata.Nie szukam tez zadnego wytlumaczenia na picie,bo odpowiedz jest prosta , chcialem i pilem, nie dopatruje sie tez przyczyny nie picia bo tez jest prosta , nie chce i nie pije, taka jest moja dewiza na teraz i na dlugo , nie bo nie.
  #209  
Nieprzeczytane 19-05-2008, 12:30
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
OK Tadeuszu, Soczku

chylę czoło i życzę Wam żebyście na zawsze wytrwali w trzeźwości. Miałam męża alkoholika, który nie stał się nigdy trzeźwym alkoholikiem bo nie chciał, to było dno.
  #210  
Nieprzeczytane 19-05-2008, 15:41
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

soczek55
Zgdzam się z tobą, że alkoholik musi sam podjąć decyzję o zaprzestaniu picia. Jednak sam piszesz, że żona walczyła z twoim alkoholizmem, kropla drąży skały i je kruszy, dlatego w pewnym momencie dotarło do twojej świadomości, że warto żyć inaczej, trzeżwo. Niestety nie wszyscy doznają tego olśnienia. Natomiast piszesz, że nie ma terminu "przymusowe leczenie", czym w takim razie jest dowiezienie przez policję pacjentów do "Zamkniętego Ośrodka Leczenia Uzależnień ". Byłem tam i widziałem to na własne oczy. Mogę dyskutować na temat skuteczności tego leczenia, bo jest bardzo znikoma, ale na sam fakt nie podejmę dyskusji bo jest bezzasadna.
  #211  
Nieprzeczytane 19-05-2008, 15:52
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie Drogi Soczku

Cytat:
Napisał soczek55
Szanowni Panstwo!Wypowiadam, sie tylko w swoim imieniu , bo tak powinien wypowiadac sie alkoholik.Rozumiem ,ze szukacie panstwo pomocy gdzie tylko sie da, Tak tez robila moja rodzina i ja sam, niestety bezskutecznie. Teraz od dluzszego czasu jestem trzezwym alkoholikiem ,ale tylko i wylacznie dlatego ,ze TAK POSTANOWILEM!Wniosek z tego wyplywa taki ,ze tylko sam alkoholik musi podjac decyzje o zaprzestanniu picia, nie ma zadnej sily by go do tego zmusic czy tez przekonac ,nie ma terminu "przymusowe leczenie."Nie pisze jak dlugo nie pije, ja zawsze mowie ,ze dzis nie pije a te dzis tworza lata.Nie szukam tez zadnego wytlumaczenia na picie,bo odpowiedz jest prosta , chcialem i pilem, nie dopatruje sie tez przyczyny nie picia bo tez jest prosta , nie chce i nie pije, taka jest moja dewiza na teraz i na dlugo , nie bo nie.


Czy mozesz mi szczerze powiedziec, dlaczego chciales pic?
Czy to picie pomagalo ci w pokonaniu depresji np.
Mysle ze wielu alkoholikow wpada w nalog bo piciem lecza sie.. ???

Ostatnio edytowane przez Pani Slowikowa : 19-05-2008 o 16:19.
  #212  
Nieprzeczytane 19-05-2008, 16:11
xyz58 xyz58 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 339
Domyślnie

Pani Slowikowa! nie mam zadnego racjonalnego wytlumaczenia dlaczego chcialem pic ,sadze ,ze nikt takiego wytlumaczenia nie ma.Rzymska zasada: Gosci przybycie , obecne pragnienie i przyszle , dobry smak wina i kazda inna przyczyna"Tak jest w naszych rowniez zwyczajach , ale coz wielu ludziom sie udaje holdowac tej rzymskiej zasaadzie a wielu niestety popada w nalog.Nikt nie jest w stanie przewidziec konsekwencji jakie wywola u niego czeste zagladanie do kieliszka i niech pamietaja o tym wszyscy Ci co go podnosza, bo niestety sa to mile zlego poczatki , lecz czesto koniec bywa zalosny.Dla mnie jest teraz wazne , ze uzywam terminu nie chce teraz pic, i nie wracam do czasow kiedy chcialem pic, niech te czasy zadzy picia juz nigdy nie powroca, i by one nie powrocily musze sam sobie w tym pomoc
  #213  
Nieprzeczytane 19-05-2008, 16:28
Bajadera07's Avatar
Bajadera07 Bajadera07 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Sopot
Posty: 2 627
Domyślnie

O piciu powiedzieli...


"Piliśmy, aby zyskać wolność, a staliśmy się niewolnikami.
Piliśmy, aby osiągnąć szczęście, a staliśmy się nieszczęśliwi.
Piliśmy, aby zdobyć przyjaźń, a zyskaliśmy wrogów.
Piliśmy, aby zapomnieć, a to niechciane stale do nas wraca.
Piliśmy, aby się bawić, a wpadliśmy w przygnębienie.
Piliśmy, aby pozbyć się problemów, a pomnożyliśmy je."


(wg Wanda Sztander: "Poza Kontrolą").
  #214  
Nieprzeczytane 19-05-2008, 16:37
Bajadera07's Avatar
Bajadera07 Bajadera07 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Sopot
Posty: 2 627
Domyślnie

W mojej rodzinie , na szczęście nie było i nie ma problemów z alkoholem. Już gdzieś pisałam, że pijaków nie cierpię , a trzeźwych alkoholików szanuję. Ja miałam problem z paleniem , więc wiem, czym jest nałóg . Od ponad czterech lat nie palę , i z tego powodu jestem dumna. Na tym forum spotkałam się z ,,niebieskim motylkiem", symbolem niepalących palaczy.
Obnoszę go dumnie wszędzie: Na komórce, na gitarze .. zamieszkał też w moim seniorkowym profilu.
Mam pytanie : czy niepijący alkoholicy też posiadają taki symbol ? Jeśli nie , to proponuję ..
  #215  
Nieprzeczytane 19-05-2008, 16:38
xyz58 xyz58 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 339
OK

W dalszym ciagu twierdze ,ze nie ma przymusowego leczenie , bo coz tego ,ze ktos zostanie dowieziony przez policje jak i tak nie ma odowiazku uczestniczenia w terapii . Ci chodza na terapie tylko pdstawowa i robia to zwykle bardzo niechetnie,Zreszta byles wiec widziales jak to jest z tymi co sa skierowani na leczenie przez sad , nie chce tu pisac o szczegolach.Nie jest tez przyjete pisac na forum o przykladach , bo nalezy pisac wylacznie o sobie , i tej dewizy sie zawsze trzymam, Mnie sie udaje i daleki jestem od twierdzenie ze mi sie udalo ,bo wtenczas bym pisal bzdury,jako ,ze alkoholizm ma to do siebie ,ze w ulamku sekundy moze sparalizowac moj umysl i nie bede w stanie sie obronic, tak jak kazdy chory , Dla mnie jest sukcesem to ze dzis o tej porze jestem trzezwy, i kazdy kto mi mowi ,ja juz nie pije jest czlowiekiem maloodpowoedzialnym.Pozdrawiam i zyczewytrwalosci najdluzej jak potrafisz .
  #216  
Nieprzeczytane 22-05-2008, 17:54
xyz58 xyz58 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 339
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda50
W mojej rodzinie , na szczęście nie było i nie ma problemów z alkoholem. Już gdzieś pisałam, że pijaków nie cierpię , a trzeźwych alkoholików szanuję. Ja miałam problem z paleniem , więc wiem, czym jest nałóg . Od ponad czterech lat nie palę , i z tego powodu jestem dumna. Na tym forum spotkałam się z ,,niebieskim motylkiem", symbolem niepalących palaczy.
Obnoszę go dumnie wszędzie: Na komórce, na gitarze .. zamieszkał też w moim seniorkowym profilu.
Mam pytanie : czy niepijący alkoholicy też posiadają taki symbol ? Jeśli nie , to proponuję ..
Niepijacy alkoholicy nie musza nosic symbolu ,oni sami sa symbolem ,w srodowisku w ktorym mieszkaja, pracuja sa natychmiast rozpoznawalni jako trzezwi alkoholicy , pijac wpisali sie niestety trwale w pamieci bardzo wielu ludzi, niejednokrotnie skazani na "stracenie".Tak wiec trzezwy alkoholik jest natychmiast rozpoznawalny nie z powodu symbolu tylko z powodu trzezwosci.Pozdrawiam
  #217  
Nieprzeczytane 28-07-2008, 12:04
Andzia Andzia jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Posty: 1
Domyślnie

witam.zostawienie jej samej tez nic nie da.osiągnięte dno jeszcze bardziej zmotywuje do picia.ja tez nadużywam alkoholu...kiedy zacznę...nie ma końca.wtedy właśnie najblizsi wyciągają mnie z tych ciągów...nawet jesli to do niej do końca nie dociera,musi wiedziec że jeszcze nie jest"skreślona".pozdrawiam
  #218  
Nieprzeczytane 28-07-2008, 13:30
rena's Avatar
rena rena jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Posty: 114
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda50

Mam pytanie : czy niepijący alkoholicy też posiadają taki symbol ?

niepijący alkoholicy- Wielbłąd jednogarbny

Wielbłąd symbol wytrwałości .
Zwierzę posiadło umiejętność nie-picia przez długi okres czasu. Wypracowanie tej umiejętności przez osobę dotkniętą chorobą alkoholową jest podstawowym warunkiem jej powrotu do życia w społeczeństwie. Podobnie jak wielbłąd swój garb, alkoholik, całe swoje życie przemierza z ciężarem, brzemieniem swojej choroby. Tak jak wielbłąd z garbem, alkoholik z chorobą musi się nauczyć żyć.

Mił ego dnia życzę
__________________
  #219  
Nieprzeczytane 28-07-2008, 16:57
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Cytat:
Napisał rena
niepijący alkoholicy- Wielbłąd jednogarbny

Wielbłąd symbol wytrwałości .
Zwierzę posiadło umiejętność nie-picia przez długi okres czasu. Wypracowanie tej umiejętności przez osobę dotkniętą chorobą alkoholową jest podstawowym warunkiem jej powrotu do życia w społeczeństwie. Podobnie jak wielbłąd swój garb, alkoholik, całe swoje życie przemierza z ciężarem, brzemieniem swojej choroby. Tak jak wielbłąd z garbem, alkoholik z chorobą musi się nauczyć żyć.

Mił ego dnia życzę
Jestem trzeżwym alkoholikiem od lat7-iu i nic nie wiem o symbolu wielbłąda jednogarbnego jako symbolu trzeżwych alkoholików. Albo pomylone pojęcia, każdy lub prawie każdy pijący alkoholik ma jakieś przerwy w piciu i wtedy można go nazwać niepijącym alkoholikiem. Przerwa mniejsza lub większa musi skonczyć się piciem i tu porównanie do wielbłada jest jak najbardziej na miejscu bo wielbłąd kiedyś musi się napoić. Ja mam nadzieję o ile mi na to pozwoli siła wyższa wytrwać w trzeżwości do grobowej deski i nie chcę się porównywać do jakiegokolwiek wielbłąda.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
  #220  
Nieprzeczytane 28-07-2008, 19:43
zosia446's Avatar
zosia446 zosia446 jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Polnocna Floryda
Posty: 627
Domyślnie Przychodze tu pierwszy raz,witam serdecznie

Nie mialam nigdy problemow z alkoholem ,ale wyzwolilam sie z innego nalogu-palenia.
Podziwiam ludzi ,ktorzy okazali sie silniesi i podziwiam tych ,ktorzy wciaz walcza.

Teraz jesli mozna ,chcialam dwa slowa o tym jak pija w Ameryce
Krotko tu jestem tym razem,ale bywalam wczesniej,wiec uczestniczylam w weselach ,chrzcinach,komuniach,pogrzebach tez.
Okazje do picia,kazda dobra,ale tu prosze mi wierzyc,nikt nikogo nie namawia,nachalnie nie szantazuje"co ty ,ze mna sie nie napijesz,gardzisz?" i takie teksty.
Teraz musze przyznac u nas tez jest lepiej,ale kilka lat temu,ja pamietam te hektolitry wody plynacej przez kraj.
Haslo popularne o pedzeniu bimbru,--w miescie w czajniku,na wsi w parniku--.
O lekarzach wet.mowilo sie, ze jak nie pije to ,albo chory,albo swolocz.Czesto jezdzilam z mezem w tak zwany "teren"
Panietam taka sytuacje,po odebrani porodu u klaczy,maz myje sie i zbiera swoje zabawki,zanosi wszystko do samochodu,a ludzie zastepuja droge,zapraszaja do domu,nie chcemy byc niegrzeczni,wchodzimy,a tam stol zastawiony jak na wesele,
maz sie wzbrania,mowi ze musimy jechac,ze samochodem,ze zona w ciazy,co bylo widoczne,nie ,ci ludzie byli jak w amoku,wreszcie nie patrzac na fomy dobrego wychowania,-wyslismy ,niemal przemoca.
Pokutuje w narodzie zle pojeta goscinnosc i wdziecnosc.

Tu jest inacze,mozesz sie upic,ale nikt cie nie zmusza,stoi kilka butelek "wysokooktanowych",lod , napoje do mieszania, i kazdy decyduje ile moze i kiedy,wieksosc machnie cos na poczatku przyjecia ,bo pozniej trzeba jechac,a przepisy ostre.
Zamknięty Temat

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
alkoholizm kobiet jaras Uzależnienia 90 11-01-2019 11:25
Alkoholizm - komentarze green Ogólny 514 29-10-2018 18:15
Mądre oszczędzanie, żyć z odsetek Tomekkzs Senior w banku 29 23-06-2015 19:49
Jak żyć długo i zdrowo? - komentarze Zastawny Ogólny 9 04-10-2011 08:07
69-latka nie może żyć bez internetu - komentarze BUNIA Ogólny 32 23-08-2009 00:01

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:02.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.