Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Krycha.]

Dzień dobry Małgosiu , Aniu i Loniu.
Zastanawiam się nad kupnem tego gadżetu, Małgosiu.
Zobaczę jak to będzie zimą.

Ulegasz starym nawykom Aniu
i jednak zapasy robisz chociaż na nie pomstujesz, hihihi
Ja już się odzwyczaiłam , na zawsze.

Co do problemu z suwakiem,
to jeśli mi się zamek otwiera po zamknięciu,
ściskam obcążkami dolne brzegi suwaka i jest ok!

[Pamira]

Dzień dobry
Jesienne lenistwo mnie opanowało. Z łóżka ciężko mi się zwlec.
Potem zanim się ogarnę zejdzie mi godzina, albo półtora.
Gdzie się podziały czasy, kiedy wyleżeć nie mogłam, bo mnie łóżko uwierało.
W tej chwili za oknem słonko świeci , ale wiatr w porywach taki sobie.
Orzechy lecą z drzewa i spadając na blaszany dach hałasują.
Już dziś nazbierałam taki biały biedronkowy woreczek i to mi wystarczy.
Wnuki jak chcą orzechów niech przyjadą i sobie nazbierają.
Teraz siedzę przy kawie i klikam, a plecach chodzi mi ziąb, a stopy mam gołe i ciepłe.
Chyba dziś trochę zapalę w CO, bo wieczorem siedzieć może być mi zimno.
Specyfik polecony przez Małgosię kupiłam oby mi służył,
bo swego czasu stosowałam żel ze świetlika i skutkował do pewnego momentu.

Pozdrawiam i ciepełka życzę.

[ditta hop]

Witajcie.
Dzień raz słoneczko raz pada, jednak jest ciepło i mam całyczas otwarte drzwi od balkonu.
Zebrałam resztę brzoskwiń, wiekszość zgnite więc nie było specjalnie duzo do przerabiania. W przyszłym roku pewnie będę pryskać, może nie będą tak nagminnie gnić.
Małgosiu nic ostatnio nie pisałaś o tej pomocy więc myslałam, że znów się nie udało. To fajnie choć troche pomocy.
Widać, że rehabilitacja tez pomaga jeżeli mąz sam wychodzi do wc. To jest bardzo dużo.
I znów piatek, koniec tygodnia - jak ten czas mknie ale moja babcia mówiła, że na starość tak szybko czas leci.
Miłego popołudnia.

[wietrzyk]

witajacie. Wróciłam całą i zdrowa..pomalutku opisze wszystko...a teraz tylko poczytałam troszke..
Ciesze się,że Małgosia radzi sobie w miarę dobrze, że dziewczyny i chłopak sa w niezłej formie....

[maluna]

Dzień dobry wszystkim!
Cześć Alu!
Dobrze, że wróciłaś, bo nie miał kto otwierać
drzwi od wątku
Wstałam wcześnie i pojechałam po chlebek, bo nie lubię
sobotniego tłoku.
Z niecierpliwością czekam na relację Ali, chociaż zobaczę
co się dzieje, poza moją wiochą
Miłej soboty...

[Krycha.]

Dzień dobry Alu i Małgosiu.
Nie było tak źle z tym otwieraniem.
Teraz czekamy na fotorelacje z gór!
Słoneczna pogoda się skończyła,
u mnie szaro buro, a przecież jeszcze lato!

Teraz Mirka siedzi na walizkach,
oby miała ładną pogodę nad morzem!

Ja już tylko palcem po mapie ,
albo na zdjęciach od wnuka i waszych.


To wnuk Janek w Peru;,,,

W tle, Machu Picchu.

[eledand]

Koty czekały....

umyłam buzie inteligentnie w cemblowinie... to wodzidłoo. zimne....
Zaraz byłam wiezgierna....

Chlebek świeży poranny///Sama radość.......

[maluna]

U mnie zapowiadali deszcz, a jest ładna pogoda.
Poszłam kosić trawnik i wróciłam ledwie żywa
Po szybkim obiedzie padłam na łoże i dopiero wstałam.
Krysiu, przystojny młodzieniec, na tle gór, podziwiam
Ewcia, co zrobisz, jak się mocno ochłodzi ?
Idę zrobić kawę, a potem jadę do paczkomatu, bo
mojego powerbanka

[Krycha.]

Dziękuję , Małgosiu.

U mnie też słoneczko gania się z chmurkami,
jednak okna pozamykane , wieje i jest dość zimno!
Idę zobaczyć moje kurteczki,
w poniedziałek mam wychodne,
chyba kurtka się przyda.

[Pamira]

Dzień dobry Krysiu, Alu, Gosiu, Efko,
Ala wróciła, a ja wyjeżdżam i cały czas się zastanawiam,
czy pogoda będzie w miarę dobra. Ciągle ciuchy czekają na spakowanie.
Sweter, polar, kurtkę z kapturem to musowo. Najpierw pójdę do kąpieli,
potem pomyślę o pakowaniu. Jakoś nie bardzo mi się chce jechać.
No dobra, ale z jednego jestem zadowolona. Okna mam przejrzyste.
Weny do pisania, jak mawiała Wiesia, też nie mam.Krysiu twój Janek
podobny do mojego Klaudiusza tylko Klaudiusz ma jaśniejsze włosy.
Pozdrawiam Przyjemnego wieczoru

[Krycha.]

Ano urosły nam wnuki nie wiadomo kiedy!
Jak zaczynałam przygodę z seniorkiem,
to były malutkie szkraby , teraz już dorośli ludzie!
Wkleję na trochę całą trójkę + mama


z wakacji w Barcelonie;
Najmłodszy jest najwyższy ma 16 lat!

[ditta hop]

Witajcie kochane. Ale dorodne to pokolenie.
Krysiu pewnie jestes dumna w wnucząt
Ala wróciła to będzie relacja z gór.. Dzis nigdzie nie
wychodziłam bo nie miałam po co, wczoraj z Magdą
zrobiłysmy zakupy.,
Chłodno na dworze, w domu tez coraz chłodniej.
Tak się boje tej zimy, opłaty za gaz pewnie będą ogromne.
Dom wielki nieocielony z cegły. A ocieplenie to koszt niewyobrażalny przy dzisiejszych cenach.
Mirko weż kurteczke cieplejszą bo nad morzem jest chłodno.
Miłego wieczorka i niedzieli.

[maluna]

Grażynko, mam ocieplony dom i też się boję cen za gaz
U mnie wieczorem, na chwilkę włączył się kocioł gazowy,
grzejniki były letnie,
a przecież woda do mycia podgrzewana jest cały czas,
przez okrągły rok.
Mam dwie lodówki w tym jedna ma dwa agregaty, więc
chyba w niej wyłączę zamrażarkę, bo zimą można
część jedzenia wystawić na balkon.
Dolna musi chodzić, bo wszystko działa na jednym agregacie.
Zmywarka też może być mnie używana, ale wtedy
zużyję więcej gazu do podgrzania wody.
I tak powstaje błędne koło
Kiedyś mąż chodził na dół na TV i oglądał, to co lubił,
a ja na górze swoje seriale, teraz ciągle oglądamy razem
i to też jakaś oszczędność
Dostałam powerbanka, już się ładuje, ciekawe jak to będzie
działać w godzinie zero.
Krysia, świetna rodzinka, dorodne dzieciaki

[Krycha.]

Napisał ditta hop

. Ale dorodne to pokolenie.
Krysiu pewnie jestes dumna w wnucząt

Jasne! Tym bardziej, że często słyszę - kocham cię babciu!

[Krycha.]

Dzień dobry.
Dzisiaj świętujemy urodziny i imieniny Irenki_Irenny!

Z TEJ PODWÓJNEJ OKAZJI , IRENKO
PRZESYŁAMY CI WIELE SERDECZNOŚCI!
SPEŁNIENIA WSZYSTKICH NAJSKRYTSZYCH MARZEŃ
I SAMYCH W ŻYCIU PRZYJEMNYCH WRAŻEŃ!
WIELU PRZYJEMNYCH SPOTKAŃ Z CÓRKAMI /RODZINĄ!

STO LAT, STO LAT , IRENKO!!

[wietrzyk]

Irenko


Wielu chwil radości,aby każdy dzień był dla Ciebie niezapomnianą przygodą i powodem do zadowolenia.
Chciałabym aby nigdy nie zabrakło Ci CIEPŁA
i MIŁOŚCI najważniejszych osób, w Twoim życiu.
Bądź zawsze szczęśliwa i wyrozumiała i aby nigdy nie opuszczał Cię dobry nastrój

[maluna]

Cześć Krysiu i Alu!
Chłodno się zrobiło, ale nie pada, chociaż by się przydało.
Wczoraj wracając z InPostu, nie mogłam wjechać na swoją
posesję, tak sąsiedzi zastawili uliczkę swoimi autami.
Młody sąsiad ma 3 auta i 2 parkuje pod moim płotem.
Po drugiej stronie, też stoją, więc miałam kłopot, żeby
wjeżdżając tyłem nie zahaczyć o któreś.
Była sobota, więc gdzieś wybyli, a ja musiałam prosić innego
sąsiada o pomoc
Na szczęście udało mu się wjechać, ale rozmawiałam
z ich córką i poskutkowało, bo rano auta stały na ich podjeździe,
który był pusty, ale jak to młodzi, szli po najmniejszej linii oporu.
Kiedyś przyjechała do męża, nocą karetka i musiała
stać na środku ulicy, bo nie było miejsca
przed moją chatą.
Dość biadolenia, czas na życzenia



Irenko, dla Ciebie, jesienna róża
wraz z najlepszymi
życzeniami zdrowia i długich
lat szczęśliwego życia

[Irenna]

Krysiu, Alu, Małgosiu pięknie dziękuję!Zapraszam!

[wietrzyk]

dzień dobry... Krysia dziś pierwsza..
ja nie umiem się poogarniać..mam tyle spraw na głowie...

Mireczko...nie martw się...u mnie tez zapowiadali zła pogodę a było dobrze..padało nocami a w dzień jeśli już to przelotnie...Codziennie można było pochodzić. Oczywiście cieplejsze rzeczy weź koniecznie..

zanim pójdziemy w góry najpierw Kraków..bo tam się wszystko zaczęło i skończyło..
Oczywiście jak zawsze ugościł mnie przepiękną pogodą..
W tym roku postanowiłam zwiedzic Podgórze.
Podgórze znajduje się parę minut drogi od dzielnicy Kazimierz, po drugiej stronie Wisły, którą łatwo można pokonać na pieszo-rowerowej Kładce Ojca Bernatka.
Z Podgórzem wiążą się natomiast tragiczne losy Żydów – właśnie w tej dzielnicy w 1941 roku władze hitlerowskie utworzyły getto dla ludności żydowskiej. Miejsca, które zachowały się na Podgórzu do dzisiaj i upamiętniają losy krakowskich Żydów, to plac Bohaterów Getta wraz z Apteką „Pod Orłem”.Na Podgórzu mieści się m.in. słynna Fabryka Emalia Oskara Schindlera .



Kościół Św. Józefa...



Kładka Bernatka


Pl. Bohaterów Getta
















Kraków magiczne miasto..zawsze pełne klimatu..uroku,

[Krycha.]

No to mamy dzisiaj dzień wyjątkowy!
Irence dziękuję za pięknie zastawiony stół ,
Ali za ciekawą wycieczkę po Krakowie!
Jedno i drugie warte podziękowania!