|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Moje koleżanki kochane.
Kaszel też mnie morduje,szczególnie w nocy. Nie może być za ciepło,bo to prowokuje kaszel. Ale jeszcze trochę i się pozbędziemy tego zaraza. Motylku,no zaśpiewam. https://youtu.be/LMdu1kQ525I |
|
||||
Eliczku a bardzo dziękuję za Miau.Pozdrawiam wszyściuchnych..
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Efci obrazy jak zwykle urzekające.
Idę z książką do łóżeczka DOBRANOC KOCHANI... - Cz |
|
||||
Witam
Polecam na uporczywy kaszel. Imbir ma również działanie przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i wykrztuśnie. Rozrzedza i usuwa śluz z klatki piersiowej, dzięki czemu jest nieoceniony w walce z przeziębieniem i towarzyszącym mu uporczywym kaszlem. W takim wypadku najlepiej zastosować mieszankę imbiru i miodu. Wystarczy kawałek świeżego imbiru zetrzeć na tarce,dodać odrobinę cynamonu(lub bez), trochę soku z cytryny oraz 1 łyżką miodu, po czym zalać to ciepłą wodą- 300ml. Pić 3xdz. zdrówka życzę.
__________________
Camila |
|
||||
Dzięki Camila.
Dobrze że mi przypomniałaś. Nie mam co prawda świeżego imbiru, tylko suszony i kandyzowany, ale też powinien zadziałać, a w ogóle o nim zapomniałam. Lecę sobie zaaplikować kandyzowany, a mieszankę przygotuję na jutro. Bardzo ostry jest ten kandyzowany, ale może wypali to wszystko złe. Ostatnio edytowane przez bogda : 24-02-2016 o 22:24. |
|
||||
Nie umiem kupować imbiru. Zawsze trafiam na twardy, wyschnięty. Palce odpadają przy krojeniu. Ale po tym wpisie naszego gościa, jeszcze raz spróbuję.
Na szczęście ze ślimakami nie miałam kłopotu. Zawsze mi jakieś ogniwo nad nimi pomagało. Co do walki procentami, to jedno wiem, że kto jaką bronią wojuje, to od takiej ginie. Kiedyś w worku z jabłkami rozmnożyły się mi muszki owocowe. Zebraliśmy je odkurzaczem i był git. Ale przyszli znajomi i piliśmy piwo. A te drosofilki stadami zaczęły z odkurzacza wychodzić i krążyć nad stołem. Wstydu się najadłam co nie miara. Ale zlikwidowałam. Na kilka spodeczków nalałam piwa i rozstawiłam w całej chałupce. Wyłapały się co do jednej. Pewnie to już opowiadałam. Wybaczcie, ale lubię te swoje super pomysły. |
|
||||
Dzień dobry.
U góry mam żółte, a na dole siwy szron. Może wreszcie to żółte pobędzie z nami dłużej. Haniu, nie wiedziałam, że te małe upierdliwe muszki też łasuchują na piwie, ale dobrze wiedzieć. Ja kupuje imbir kandyzowany w kosteczkach, jest jak cukierki, do gryzienia bardzo dobry i odkaża, tylko trochę ostry, ale można sie przyzwyczaić. A do różnych mikstur kupuję suszony na słońcu, łatwo się kroi i jest bardzo dobry. Wczoraj wieczorem zjadłam kilka kawałeczków i w nocy mnie nie dusiło, a dziś od rana popijam miksturę zalecaną przez Camilę, tylko bez cynamonu. Kruszę śniadanko i myślę za co się wziąć. Dobrego dnia Wam życzę. Hej Motylko. Wytłumacz sobie, bo imbir jest dobry, a do smaku można się przyzwyczaić. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 13:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 08:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 08:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 20:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 08:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|