Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[rymik]

[Ada 33]

Norko, a ja Cię zawsze rozumiem,
może dlatego,że Cię lubię za szczerość i otwartość.

[only]

Onlik, mów po żydowsku!
Tak: "Alka, masz lat 41 do 120"

Chacham się . A co Ci będę lata liczył ? Sama se licz

Tarninko , duży zgoda , dorosły też ale dalej ? Dojrzały to tak i nie o wiek tu idzie .

Tar-ninka "Przyslowia ,porzekadła zydowskie sa zawsze bardzo madre ..

Mało znam , właściwie nie znam wcale .

Norka

[Nora]

Wlazłam jeszcze na moment, żeby powiedzieć, że każdy rozumie i ocenia rzeczywistość na swój subiektywny sposób.

Może nie nadajemy na tych samych falach, ale miło, Alka, że się odezwałaś.

Ada

Przed chwilą chciałam cmoknąć w pyszczek moją Mańkę,
(czasem mnie taka czułość napadnie), a ta @ przegryzła mi wargę na wylot!!!
Muszę iść se to jakoś opatrzyć.
Dobranoc na wszelki wypadek.

Dopisuję, bo zobaczyłam
Onlik

[mimoza]

Rymiku a cóżeś to tak zawstydzony?
- Cz

[toy_]

"Zmienił ton i przyjaźnie ogonem wywija."
I bach na koje. Dobranoc

[amiii]

Napisał rymik

Rymiku, z dnia na dzień jesteś przystojniejszy .
Nie mogę się jutra doczekać ( to nie moje)

[AnekSadek]

I co?
Pewnie zaraz zaczniecie mowic "dobranoc" bo ja wstalam i mowie
DZIEN DOBRY!
Za oknem jeszcze szaro ale ptaszki juz robia cwir cwir.
Prawda Wrolelku? Tak rano robia?

[hannabarbara]

Zwątpiłam w mądrości żydowskie. Starość jest do bani.

Dojrzałość tak, ale starości? Latam po tych swoich górkach i pagórkach i najpierw wypatruję grzybolców, a po pewnym czasie pniaczka, by przysiąść, odpocząć. A jak już znajdę, to jeszcze potrzebny patyk, by się podeprzeć wstając.
I wspominam grzybobrania, przed laty, gdy poszłam w las, z niewyleczonym zapaleniem korzonków. Do każdego wybrańca musiałam robić "jaskółkę", bo o zgięciu nie mogłam nawet marzyć.

[AnekSadek]

W nawiazaniu do Waszej dyskusji zanim poszlam spac.
Jestem tu dopiero roczek ale tez doswiadczylam "zyczliwosci" .
Dziwie sie, bardzo sie dziwie.. a moze nie powinnam moze ten KTOS ma tak przegrane zycie ze inaczej nie moze? Pewnie nie ma w realu zadnych przyjaciol ani znajomych..
Ale to tez nie jest powod zeby w podeszlym wieku tak swirowac!

[Ada 33]

Napisał AnekSadek

Ale to tez nie jest powod zeby w podeszlym wieku tak swirowac!

A może ta choroba, jest poza jego świadomością?
Biedny człowiek, tylko jak odróżnić chorobę od intrygi?
Widzisz Anek, Ty już wyspana, a my przed.
Mój pies smacznie chrapie na poduszce,
tylko kot aktywny i o jedzenie woła.

Haniu, niestety z każdym rokiem robi się krótszy dystans,
ale przyjemność ze zbierania taka sama.
A ten borowik czerwony jadalnym jest grzybem?
Tyle tych borowików,ze zawrotu głowy można dostać.
Ważne,ze nie ma trujących wśród rurkowatych.

[AnekSadek]

Ada, to ze wstalam wcale nie znaczy ze wyspana . Po prostu mam taki francowaty budzik gdzies tam
Ale jak se machne kawe lub dwie to i do normy dojde.
Lubie niedzielne poranki bo zadne sprzatanie czy inne domwe roboty nie dra na mnie ryja

[only]

Napisał toy_

"Zmienił ton i przyjaźnie ogonem wywija."
I bach na koje. Dobranoc

No to bach ... Dobranoc

Nie ! Jeszcze nie .A AnekSadek ?
Anek , ktoś mi kiedyś powiedział : jak nie wiesz co mówić , mów co czujesz .
To ja czuję ...że tak daleko , a tak blisko
Czeslaw Niemen - Stoję w oknie.vwm

Ja się cieszę , że zajrzałaś do Osobowego .Nie tylko teraz , ale w ogóle / to teraz dopisałem , bo twoje pojawienie zmieniało sens mojej wczesniejszej wypowiedzi

O Qrcze ! Podejrzałem w trakcie pisania , co tam na wątku . Anek jest
Zmieniać postu już nie będę

[Ada 33]

Napisał AnekSadek

Lubie niedzielne poranki bo zadne sprzatanie czy inne domwe roboty nie dra na mnie ryja

Najlepsze rozwiązanie - każdy dzień tygodnia mogę zrobić niedzielą....ja tak robię od jakiegoś czasu.

[AnekSadek]

Nie moge kazdego dnia miec niedzieli bo w niedziele sie nie pracuje a ja jeszcze jezdze codziennie o tej samej porze, w to samo miejsce I dobrze mi tak!

[only]

Hania "Zwątpiłam w mądrości żydowskie. Starość jest do bani.

Ta na pewno nie trafiona .
Haniu , co tam . Nie narzekaj . Wzrok masz dobry pniaczki dostrzegasz po pewnym czasie . Grzyby wcześniej .Nie jest źle , skoro w takiej kolejności

najpierw wypatruję grzybolców, a po pewnym czasie pniaczka

[AnekSadek]

dziekuje Onliku ze tak milo mnie widzisz w osobowym

A Niemena bardzo lubie

[Ada 33]

Na mnie już pora do spania, przed snem posłucham
Ile zostało nocy i dni i lulu.
Dobrej nocy życzę

[eledand]

Pozdrawiam i mknę daleko....

[hannabarbara]

Widzisz Aniu, na tych Twoich antypodach jesteś o dzień starsza. My mamy jeszcze sobotę, co najmniej półtora godziny jeszcze. A niedzieli nie lubię, na moim łonie robi się tłoczno.

Byłabym zapomniała, bo miałam w międzyczasie telefon. Ado! Czerwony borowik, to borowik szatański.

W internecie znalazłam, że trujący jest tylko surowy. Ale jestem konserwa, nie zbieram. Najwyżej do fotografii.