|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
witam jak zawsze przyszłam do śpiącego szeptuszkowa..... po cichutku popijam kawę i podczytuję co u Was..
Mirelko, Czarna,Malunko,Helenko Ulu,dziewiąteczko,JadziuP, Aluniu..dzięki ze zerknęłyście na moją kreację podtrzymując na duchu... a juz Alunia...no . jak Ala juz coś napisze..... aż się do niej zaśmiałam głośno..., dobre z tą studniówką...... jaki serdeczny komplement....w zamian skomplementuje Twoje eleganckie rękawiczki.... Maszynka do pierożkow super....ja nie mam ale kto wie czy się skuszę.... Malunko tez oczy wybałuszyłam na Twoje ....wierzę że umiesz podobne zrobić... Dziewiąteczko ja mam dla Ciebie propozycję...Ty zostań w tej Szczawnicy...bedziesz odpoczywała..podsyłala nam fotki a za miesiąc ja pojade do Zakopnanego i dojedziesz do mnie...hurrra..... Jolcik..jakos mnie nie zdziwiło ze sama lepisz pierożki....bo czego czy sama nie zrobisz....i wszystko zawsze ...udane... ja wczoraj byłam na spotkaniu z naszymi dolnoślaskimi koleżankami....w tamtym roku stchórzyłam w tym poszłam...Było wspaniale...poznałam 12 kapitalnie skomponowanych ze soba osób...a mnie przyjęto z wielką serdecznością...w końcu poznałam i Saturna i Anilah i Ajax..i Renie, Ulę. Alodię , Iwonkę..Tesarę..Lavendę Alodię..Renie....matko z córka musicie mi wybaczyć ale nie sposób wszystkich spamiętać...od ręki....Spotkanie było bardzo udane...ciepłe...serdeczne...wesołe...i wiecie ..jednak w takich sprawach najważniejsze jest to , że jeśli na spotkaniu jest 14 osób i każda wychodzi zadowolona..nikt nie czuje jakichkolwiek niesmaków..to znaczy że się udało... więc i ja tak uważam..i w zamian za atmosferę jaka mnie zaserwowano zabrałam szacunek dla każdej z nich..... Tesarka nauczyła mnie robić czekoladę po orientalsku....i to było super bo nie wiedziałam...ale ona z wielką klasą kobieta jest.... Anielko napisz jak było u Ciebie na pomorzu.... a ja tak się im przedstawiłam... . |
|
||||
Dobry Wietrzyk przywiał mnie do Was, choć na moment.
Cieszę się, że Wietrzyku nie stchórzyłaś i spotkałaś się z "ziomalami". Jak mnie chce się pokonywać ponad 120km to znaczy, że jest zawsze fajnie. Pozdrawiam serdecznie Szeptuszowa i przepraszam za wtargnięcie
__________________
Szczęście to uśmiech, który rozwesela http://ajaks-fotografia.blogspot.com/ http://www.klub.senior.pl/moje/Ajaks/blog/ Zobacz fotoblog |
|
||||
Witajcie dziewczyny!
|
|
||||
Witam serdecznie miłe Szeptuszki.
Alu -Wietrzyku,niestety nasz spotkanie sie nie odbyło/nasz kolezanka ,głowna sprawczyni i organizatorka naszych spotkań,miała w poniedziałek zabieg na oczku/zostało przełożone na po świętach i chyba po nowym roku. Nie dziwię,że dziewczyny przypadły Ci do gustu,kilka z nich znam osobiście /były na spotakniu pmorzanek,a Ula chyba kilka razy/. U mnie powolutku się toczy.Wczoraj pół dnia spędziłam na szukaniu protetyka,bo mały wypadek z ząbkami,ale już jest oki. Dzisiaj farsz do pierogów będę robiła,a jutro pewno pierogi i zamrożę Nie mam wielu prac doświąt,bo Wigilia u siostry składkowa./każdy coś przygotuje/Pierwsz święto u mnie z synem i synowa i potem laba.Więc nie ma specjalnie dużo pracy.Zreszta mam czas powolutku dam radę. Mieszkanko nieduże,wieć i z tym niewiele pracy. Zeby tylko zdrówko dopisało to wszystko powolutku i będzie dobrze. Pogoda u mnie kiepska ale pewno spacerek zaliczę. Pozdrawiam serdecznie ,wszystkim miłego i spokojnego dnia życzę. A teraz kawka i do ... ,e najpierw spacerek,a potem coś się zrobi. |
|
||||
Helołłł...
powitanko wszystkim ... ...zimowe...z gór Alu, ja to na to, jak na lato....chętnie bym została... ale atmosfera świątecznych przygotowań już zaczyna do mnie docierać: * wczoraj zadzwoniła koleżanka i tak mnie nakręciła ( ile to już nakupiła...i co zrobiła ) * synowa dopytuje co jeszcze ma zrobić ...( to akurat lubię ) * i tu na wątku już się czuje , że każda coś robi ....pierogowo wczoraj było... a co do dziewczyn Dolnoślązaczek: kilka z nich znam osobiście ze spotkania krakowskiego i świętokrzyskiego Anilah, Yevę, Ajaks, Tesarę i Lawendę..... Każda z nich inna i każda fantastyczna....a spotkanie w tak dużej grupie to sukces.... nie ma chyba drugiej takiej ....no jeszcze POMORZANKI mają taką pakę... aż im zazdroszczę ....próbowałam tak rozkręcić spotkania w swoim regionie ...ale niestety....jest nas tylko kilka ...i znowu się zachwyciłam Twoją sylwetką i poczuciem humoru. który przemawia patrząc na zdjęcia a co do pierogów: pierogi robię TYLKO ręcami, jak pisze Małgosia....nie wyobrażam sobie lepienia tym urządzeniem ... wieczorem mam wyjście do Dworku Gościnnego na występ p.t. "Malowanie piaskiem " zajrzę po powrocie miłego dnia !!! |
|
||||
A teraz ja witam wszystkie
Dzisiaj mam jakiś awaryjny dzień w domu- same awarie... od rana już miałam gazownika, do kuchenki gazowej.. teraz czekam na elektryka... i do tego telewizor mi się popsuł(chyba) ale też muszę fachowca wołać... o, matulu, wszystko na raz.. tak że na razie dziewczynki bo jak widzicie mam sporo "atrakcji" jak na jeden dzień- może się jakoś uporam z tym ps.fajnie wietrzyku że jesteś zadowolona ze spotkania... tak jak ja z naszego szeptuszkowego, bo było super! a sukienka też mi się podoba, chociaż nie napisałam ( ale czy to takie ważne)- Tobie się musi podobać i już Wszystkim zostawiam cmoki!
__________________
"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi. W pełni wykorzystaj czas, który będzie Ci jeszcze dany przeżyć" -Jan Paweł II- Ostatnio edytowane przez hania.m : 11-12-2013 o 12:05. |
|
||||
Hej,hej...
Witam wszystkie zaglądające do szeptuszkowa. Nawet Ajaks nas zaszczyciła swoją obecnością,szkoda,że żadnych ślicznych zdjęć nie zostawiła. Za co nas przepraszasz Olu - cieszymy się że Cię przywiało do nas. Ala miała imponujące wejście na spotkanie - kapelusik,fajna sukieneczka...no,no, zrobiłaś wrażenie... A co to za moja imienniczka była na spotkaniu...? Nie znam chyba... A gdzie to spotkanie było,że czekoladę po orientalsku uczyłaś się robić ? We Wrocławiu...? Anielko - szkoda,że nie odbyło się Twoje spotkanie, ale wiesz co się odwlecze to .... Mira - Ty się nie nakręcaj robotą, tylko odpoczywaj i zwiedzaj,bo nie wiadomo kiedy Ci się znowu uda tak miło spędzić czas na reperowaniu zdrowia. Niech rodzinka się wykaże ... A kto teraz biega z obiadkiem do teściów ? Haniu widzę,że Ty już po robocie,stół nakryty i czekasz na święta...hihihi Jolu - a ile osób masz w tym Waszym klubie ? Czy każda coś przynosi...? Miłego dnia dziewczynki... |
|
|||
Ula jajka niech mąż kupi Witam i pozdrawiam wszystkie szeptuszki |
|
||||
no to ja też się pochwalę że też kawał roboty odwaliłam,
albowiem elektryk mi takiego "sajgonu" narobił w kuchni, wystawiając wszystko z szafek, gdyż tam na ścianie był kontakt, który spowodował zwarcie... wszystko musiałam myć i układać jutro dalszy ciąg, ale w pokoju.
__________________
"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi. W pełni wykorzystaj czas, który będzie Ci jeszcze dany przeżyć" -Jan Paweł II- |
|
||||
A ja się, też pochwalę, że.... nic nie zrobiłam
No może nie całkiem, bo wszyłam sobie zamek do spódnicy Jutro planuję zakupy, bo w sobotę odwiedzi mnie córka z rodzinką, no i może o jakiś porządkach pomyślę... Na szczęscie, w łazience mam tylko stolik z trzema szufladkami, więc nie ma dużo roboty, za to w kuchni, mózg staje, na samą myśl Ula, ten kawał ,mnie zawsze strasznie śmieszył |
|
||||
witam dziewczyny....
Jolcik...no i ja mam taki sam problem..czasem nie nadąże wszystkim odpisać.. dzieki ze trzymasz kciuki za moje stopki... jak sie dokladnie przyjrzeć na zdjęciu moim nogom to widać..prze z rajstopy jak sa czarne moje paznokcie..więc tylko na moment mogę ubrać buty...martiwę się bo za miesiąc jadę do Zakopanego a jak od sierpnia jest nieciekawie to w miesiąc cud się nie zdarzy... Haniu....nie napisałaś to i nic nie szkodzi...zresztą Ty tu jesteś gospodyni a ja gość... .pewnie że mnie się musi podobąć..ale byłam ciekawa zdania innych...miło że i Tobie się podoba... współczuję bałaganu...ja mam od sierpnia remont nad głowa już nie wytrzymuje nerwowo.. Ula ale mnie rozmieszyłaś...a Malunka jeszcze dołożyła... Ula..wejście miałam normalne...ale dziewczyny mnie miło przyjęły...a kapelusik Saturna... czekoladę piła Tasarka ja przy niej siedziałam...i ona mi powiedziała jak to się robi...super...a kawiarnia jest w Rynku vis a vis fontanny... Dziewiąteczko....faktycznie bardzo miłe dziewczyny...przy każdej posiedziałam..pogadałam...udane spotkanie.... w końcu wyrobiłam się z kartkami powysyłane.... dzisiaj po pracy utarłam b wcześniej ugotowane buraczki zrobiłam z chrzanem jeden słoiczek...a resztę znaczy 3 zawekowałam będzie do obiadku... jeszcze jestem w lesie ze świętami....ale nie b.ędzie wielkiego rozmachu...karp. łosoś...śledzik tradycyjny w oleju i cebulce...naleśniki z kapusta i grzybami - bo ja robię nie krokiety a zwykle naleśniki....barszczy czerwony i uszka przyniesie Edyta...zawsze robię karpia w galarecie ale po ostatniej przygodzie jak utknęła mi ość w gardle i 4 godziny w II Dzień Świąt spędziłam z synem 4 godziny na pogotowiu i miałam wszystko z głowy bo gardło bolało..opuchło...nie robię ,. Zrobię dorsza po grecku...Piekę kawałek karkówki i boczku bigosik i zupkę grzybową troszkę ciasta sałatka jarzynowa , grzybki marynowane... i to wszystko... życze Wam spokojnej nocy.... [/b] . |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Prawdziwe oblicze polskiej codzienności (większości Polaków) | konris | Zarządzanie finansami | 7 | 28-01-2010 20:55 |
Jak minął dzień cz.III | Nika | Różności - wątki archiwalne | 336 | 10-08-2008 07:34 |
jak minął dzień cz. II | Nika | Różności - wątki archiwalne | 500 | 23-08-2007 08:22 |
Jak minął dzień? | Nika | Różności - wątki archiwalne | 507 | 06-07-2007 14:02 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|