Różności!!!!!!

[barteczek]

Dorotko, jak się czujesz po nieprzespanej nocy? Widzę, że byłaś w Kawiarence......

Dobrej nocy RODZINKO!
Jest mi smutno że Gosia odeszła od nas...

[MIRA...]

Witam wieczorkiem...

u mnie było jak u Basi... raz słoneczko... raz chmurki... chłodno... i wietrznie... na szczęście nie padało...
po południu miałam trochę roboty... zaległości w prasowaniu... bardzo tego nie lubię...

Dorotko... ja też zasypiam jeszcze przed położeniem głowy do poduszki... staruszek się śmieje, że nie zdążę się położyć i zasnę w biegu...

Izabell... nie pamiętam kiedy zasnęłam o 20... za to mój staruszek chodzi spać z kurami... podziwiam go... a jeszcze w między czasie potrafi zrobić sobie drzemkę... ale dobrze, że się wyspałaś... oczywiście za kieliszek złapałam... coś dla rozgrzewki... dzięki

ineczko... źle się wyraziłam... nie złożyłam chorej życzeń z okazji Dnia SM... wiadomo... jak by to wyglądało... namawiałam ją do wyjścia z domu... była również psycholożka... pacjentka ma uprzedzenie do ludzi... gdy wychodziła z domu wytykano ja palcami... mówili, że jest pijana... w tym czasie miała rzut choroby... zamknęła się w sobie... od pół roku siedzi w domu... opiekunki robią zakupy... myślę, że do końca maja uda się ją namówić do wyjścia... trochę czasu i cierpliwości...
... o Twoich opiekunkach szkoda gadać... brak słów...

Ewuś... ale wypas z tym śniadankiem... nawet Helenka coś podskubała... i ja jeszcze na kolację się załapałam...
pogoda pod psem to szkrabiki w domu na pewno siedzą... oj dadzą Ci popalić... ale są i tak kochane...

Helenko... nie martw się... mi też nieraz wpisy w kosmos lecą...

Basiu... musisz więcej uważać na siebie... zwłaszcza teraz... tylko jak to się ustrzec gdy w koło wszyscy chorują...

GOSIU... co się stało, że zawieszasz spotkania z nami... buuuuu!!!...

[Astroida]

Spoko Nina, jakos daje rade. Spalam troszeczke z rana.
Powiedz Nina co sie stalo, ze Gosia zawiesila profil? Wg mnie to fajna babeczka. Malo ja znam, ale lubila dowcipy i ja polubilam.

[Astroida]

W kawiarence sypie docipami dzisiaj, a tutaj sprobuje jakos zastapic Gosie dopoki nie wroci i poopowiadac jakies dowcipy, ale jej zastapic sie tym nie da. Kazdy jest jednak inna indywidualnoscia. No i dobrze, inaczej pewnie wialoby nuda.

ONZ do wszystkich krajów świata rozesłało ankietę: "Proszę uczciwie odpowiedzieć na pytanie, jak pani/pana zdaniem należy rozwiązać problem niedostatku żywności w wielu regionach świata". Ankieta okazała się totalną porażką, ponieważ:

1. W Afryce nikt nie wiedział, co to jest żywność.
2. W Europie Wschodniej nikt nie wiedział, co to jest uczciwość.
3. W Europie Zachodniej nikt nie wiedział, co to jest niedostatek.
4. W Chinach nikt nie wiedział, co to jest własne zdanie.
5. Na Bliskim Wschodzie nikt nie wiedział, co to jest rozwiązanie problemu.
6. W Ameryce Południowej nikt nie wiedział co znaczy proszę.
7. W Ameryce Północnej nikt nie wiedział, że są jakieś inne kraje na świecie.

[MIRA...]

Dorotko... super ankieta... hihihi...

a to jeden z żarcików Gosi... oprawiłam go na pamiątkę...

[Astroida]

10. PRZYKAZAŃ SZCZĘŚLIWEGO CZŁOWIEKA

1. Człowiek rodzi się zmęczony i żyje aby odpoczywać.
2. Kochaj swe łóżko jak siebie samego.
3. Odpoczywaj w dzień, abyś mógł spać w nocy.
4. Jeżeli widzisz kogoś odpoczywającego, pomóż mu.
5. Praca jest męcząca, więc należy jej unikać.
6. Co masz zrobić dziś, zrób pojutrze - będziesz miał dwa dni wolnego.
7. Jeżeli zrobienie czegoś sprawia ci trudność, pozwól zrobić to innym.
8. Nadmiar odpoczynku nikogo nie doprowadzi(ł) do śmierci.
9. Kiedy ogarnia cię ochota do pracy, usiądź i poczekaj, aż ci przejdzie.
10. Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia.

[JEWKA]

Witanko

Ale się zaczytałam że spać zaraz trzeba iść
Mirusiu szkraby moje to moja energia do życia
bo przy tej porąbanej pogodzie to ''seta i kozeta'' tylko zostaje
a tak człowiek trzeżwo mysli przy dziecku

Izabelko winko wyborne
popatrzyłam na obrazek
i poszłam do barku po moją ""Kadarke''



Gosia napisz do kiedy zawiesiłas kontakt z Nami
bo jesteś ważnym ogniwem wątkowym w rozrywce
chwilowo deklaruje się zastapić Ciebie Dorotka ...
Ale nie wiem czy podoła zadaniu

Będe się zbierać do SPA
bo mój luby rano się do mnie przytula już o 6 tej
Ninusi i całej ekipie Różności słodkich snów

[Jolina]

Dobrej nocy miłym Koleżankom.

Pa. Do jutra.

[Astroida]

Ewo, koniecznie alarmuj Gosie, coby szybko wracala!!!
Ewo i Halinko, skoro idziecie juz spac, to pozycze Wam dobrej nocy. Ja troche posiedze dzisiaj jeszcze

[Jolina]

Hej!... Dorotko!

A kto Ci powiedział, że idę spać?
Moja godzina jeszcze nie wybiła.
Napisałam Ci w Kalejdoskopie, że chodzę spać między 1.00 a 2.00. Na razie to powiedziałam Wam tylko DOBRANOC do puki było komu. Bo przeważnie to mówię do pustego laptopka,
kiedy wszystkie koleżanki już śpią.
Dziś zakończę dzień ok. 1.00. Na tą godzinę przewiduję dojść do końca książki. Czytam ... " KLĄTWĘ KRÓLOWEJ PEREŁ" - Emilii Richards. Ciekawa. Dużo o Australii. O jej florze i faunie. A to coś dla mnie. Sama akcja też ciekawa.
No to jeszcze raz... Dobrej nocy i bajecznych snów dla wszystkich. Pa.

[JEWKA]

Napisał Astroida

Ewo, koniecznie alarmuj Gosie, coby szybko wracala!!!
Ewo i Halinko, skoro idziecie juz spac, to pozycze Wam dobrej nocy. Ja troche posiedze dzisiaj jeszcze

Dorotko myślę że Gosia się na Nas w żaden sposób nie gniewa bo i o co ?
Narazie nie ma ochoty pisac i trzeba to uszanować i poczekać.

[Astroida]

Ja Halinko kiedys czytalam bardzo duzo. Czesto z ksiazka w lozku zasypialam nad ranem. To stare juz dzieje; teraz musialam troche przeorganizowac swoje przyzwyczajenia, poniewaz w pracy musze duzo czytac, pisac, a oczy mam tylko jedne i mam z nimi juz problem, wiec musze dbac o nie mocno, aby sluzyly mi jak najdluzej.
Mam cos wesolego, posmiejmy sie troche Halinko. Prosze
Jasiu przychodzi ze szkoły i mama pyta się go:
- Jasiu jak było w szkole?
- A dobrze
Pani mnie wyróżniła, powiedziała że cała klasa to debile a ja największy.

[MIRA...]

zaraz północ wybije... to ja też zmykam do łóżeczka... spokojnej nocki...








Nocne refleksje


Jak drzewo na wielkiej polanie
Na przeludnionym pustkowiu
Słyszy moje wołanie
Tylko księżyc w nowiu

Bezsenna noc znów mi grozi ,
gdy wielki wóz zapala się na niebie
Ten w przeszłość chętnych przewozi
Tych co żyją marzeniami i o chlebie
Człek księżycowi się spowiada
Dlaczego ucieka przez życie
Bajki na usprawiedliwienie mu odpowiada
Żałosne robi się jego wycie

Tak trudno o odrobinę szczerości
Przed sobą się zdobycie
Nawet będąc w samotności
W jej ciasnym uchwycie

Uciekamy przed ciężarem emocji
Jedni w wewnętrzny świat
Licząc że ukojenie dostaną w promocji
A tu cena jest bezlitosna jak kat

Inni topią je życia nurtem
Uciekając przed sobą
Żyjąc innych spraw hurtem
Życie staje się chorobą

szpiek... z netu...

[Astroida]

Jesli Ewo jest tak jak piszesz, to rozumiem. Wiem, ze kazdy czasami potrzebuje odpoczac nawet od tego co lubi. Napewno bedzie nam jej brakowac. Wypada miec nadzieje, ze Gosia szybko zateskni i wroci.
Ty Ewo tez chodzisz pozno spac. Jak rano Ci sie pozniej wstaje?

[Astroida]

Mirka, ladne te wiersze, zawsze pozniej dokladnie analizuje kazada strofe, zastanawiam sie co autor mial na mysli piszac takie slowa. Czasami cos tam mnie korci pozmieniac, bywa, ze ciekawa jestem kim jest autor i szukam informacji o nim na necie, zeby lepiej zrozumiec tresci. Pokochalam poezje dawno temu i tak mi juz zostalo. Bardzo rzadko, ale jeszcze cos tam pisze sama do szuflady. Kto wie, moze kiedys odwaze sie cos tutaj pokazac z tego mojego radosnego pisania.
No to Mira wskakuj do lozka, bo poduszka lezy bezuzyteczna. Dobrych snow

[Jolina]

Ha...ha...ha. Dobry dowcip Dorotko.
A oczy szanuj. Ja nie słuchałam najpierw mamy ( czytanie w nocy pod kołdrą z latarką) a potem małżonka.
No i teraz mam jak mam. Stoi koło mnie żel Świetlika, maść VitaPos z witaminą A i krople Dikortineff.

No ja dziś nie doczytam do końca....zamykam laptop - miałam na podglądzie. Do jutra.

[Astroida]

W szkole Halinko ja tez czytalam z latarka pod koldra. Pamietam. Usmiecham sie do tych wspomnien.
Tez juz poloze sie spac. Brakowalo mi dzisiaj rozmow jeszcze z Joasia, ale ona jakas pozostala milczaca; czasami kazdy tak ma. Rozumiem to. Moze jutro sie odezwie, bo, ze jest to wiem, bo ja widzialam na necie.
Dobrej nocy Halinko

[JEWKA]

Napisał Astroida

J
Ty Ewo tez chodzisz pozno spac. Jak rano Ci sie pozniej wstaje?

Wstaję o 9 tej albo póżniej to się wysypiam
mam ten komfort że rano nic nie muszę
Wnusia przywożą i idziemy spać dalej
A teraz już do łóżeczka idę
Dorotko Jolinko Mirusiu

[helena62]

Witam dziewczyny ! jak u mnie widać przez okno poranek piękny, swieci słoneczko aczkolwiek czuć chłód jakby to była jesień...Gosiu chyba żartujesz ...jak możesz " zawiesić działalność" jesteś nam potrzebna i już!Dziś ostatni dzień w pracy przed urlopem...cieszę się że odpocznę od tych dojazdow. Basiu miło że nas odwiedziłaś...dawno Cię nie było.Pozdrawiam Was wszystkie bez wyjątku i życzę cieplutkiego w końcu czwartku.Mirko miłej pracy.

[MIRA...]

Witam o poranku... dziś następny słoneczny dzień... jeszcze chłodno... ale ma być cieplej...
śniadanko dla tatki zrobione... zaraz zawołam go... a ja szykuję się jak zwykle do pracy... wypoczęta i uśmiechnięta...






W szczelnie motany kłębek czasu
układam słowa świateł pełne
a Ty je tylko w dzień swój wpasuj.
Wspomnij czasami, że ode mnie.

płyną codziennie ich tysiące,
kładą się pod ciężarem ciepła
wśród traw muśniętych świtem – słońcem,
aby przybliżyć kroplę nieba.

Wiem, że potrafisz łowić chwile
pełne magicznych brzmień i kształtów,
więc to, co lubisz, co Ci miłe
niech towarzyszy bez ustanku.

Niech Cię otacza słów życzliwość,
spojrzeniem dobrym dzień obdarza.
Myśli zielenią, światłem kwitną,
niosąc utkany z piękna bagaż.

z netu...






Dorotko... też pokochałam poezję... choć sama nie piszę... kiedyś jak byłam małolata i zakochana to nabazgrałam cosik... ale i tego nie mam... lubię szperać w internecie w poszukiwaniu wierszy... jak mi się spodoba to przekazuję dalej...
tak jak Ty i Halinka czytałam książki pod kołdrą i z latarką... ale mamusia zawsze mnie nakryła... i była z tego awantura... wychodziła z pokoju.... a ja znowu z książką pod kołdrę...

Ewuś... miłego wstawania... szkrabki uściskaj... wiesz już jak...

witaj Helenko... życzę samych przyjemności w pracy... to Twój ostatni dzień tam... później lana... wypoczywaj jak możesz... i nie myśl o niej... dzięki za kawkę...

uśmiechniętego dnia wszystkim życzę... nawet gdy pochmurno i pada.... słonka w serduszku... nawet wtedy gdy brak go na niebie... pozdrawiam najmilej jak umiem...