PSZCZÓŁKI - CZYLI TE CO LUBIĄ MIÓD cz. 101

[kruszynka]

Witam wszystkich serdecznie i pozdrawiam .

[oma]

Witaj Saruniu
No... i udało się! Jesteś w Miodowym...
Mam nadzieję, że nie potrąciłam zbyt mocno w trakcie "mijanki"?

"Sprawiedliwości stało się za dość..." U mnie dzisiaj pada...
Z chęcią pozostanę dzisiaj w domu. (sterta prasowania czeka)
Tobie, życzę pięknego spaceru z "naładowaniem akumulatorków" promieniami słonecznymi.
Kruszynko - również Ciebie witam i serdecznie pozdrawiam.

[barteczek]

Witam Pszczółki!
Wszystko przeczytałam...Horoskop dla mnie. Poznałam panią w sklepie...od słowa do słowa, okazało się, że mnie zna z gazet....ja powiedziałam, że mam laptosia który mi muli jak czort...już była z synem i synową, oczyścił mi dysk...Jak można tak szybko poznać fajnych ludzi i to takich, co nie patrzą za kasą tylko chcą pomóc!
Teraz pojechali...laptoś się do mnie uśmiecha...
Zostawiam dla Was moc ciepełka i

[alodia1949]

witajcie!

Nino - gratuluję pomocnika bezinteresownego , tak - to kopanie prądem szczypie

Anielko (powodzenia w oczyszczaniu) , Reniu, Omo
Honorko - jak piesek się ma?

upiekłam drożdżowe bułeczki (szt. 6) z nadzieniem (powidła z bakaliami)

z netu:

[barteczek]

Irenko, te co szczypią są bardzo dobre!!!! Poczujesz się lepiej!
Ciasteczka apetyczne...
Pomocnik dobry i bezinteresowny...mamę ma młodą i bardzo miłą. Synowa się poleca do korekty powieści / robi doktorat z Polonistyki!/ Dzisiaj uśmiechnął się do mnie dzień! Obym tylko doczekała tej pomocy...

Zostawiam pozdrowienia dla Pszczółek...

[Anielka]

Witam wieczorkiem
Wszystko poczytałam .
Omeczko mam nadzieję,że nie osłabnę,zresztą mam takie zapasy tłuszczyku,że nic złego nie powinno się dziać.W piątek jak bylam u mojego lekarza 1-go kontaktu,zapytałam ,czy mogę takie oczyszczanie przeprowadzić,uzyskałam aprobatę.Na razie czuję się dobrze a to już 3-ci dzień własciwego oczyszczania a a piąty wogóle/dwa dni lekiego jedzenia,warzywa,owoce i krupnik ryżowy lub z kaszy jaglanej,oczywiście bez kapki tłuszczu/.
Pogoda była nie najlepsza,ale nie padało,było dośc ciepło,spacerek zaliczony.
Alodio nie jest tak źle jak odczuwasz szczypanie przy zabiegu,musisz być po prostu cierpliwa.Cały czas myślę,ze powinnaś tę lekarkę pozwac o odszkodowanie.Przeciez naraziła Cię na utratę zdrowia i straszne wydatki finansowe.Sciskam ,pozdrawiam ,szybkiej poprawy zdrowia życzę
Nineczko cieszę się ,że miałas taki udany dzień i trafilaś na dobrych i życzliwych ludzi.Zresztą nie wyobrażam sobie,żebyś mogla trafić na złych,choć życie czasami zaskakuje i można się na niektórych "przejechać".Pozdrawiam
Saruniu miło Cię widzieć w miodowym,pozdrawiam serdecznie
Wodniczko Zosiu dzięki za poczęstunek ,dobrze,ze wirtualny,bo inaczej to musiałabym się smakiem obejść.
Omeczko z tego co wiem to Honoreczka jest u córci jak zwykle na weekend.A pogoda dopisuje więc pewno jakieś grill zalicza.Szkoda,ze nie dała znac co z pieskiem.
Meluniu,mam nadzieję,że już po badaniach i wszytko jest w miarę dobrze,przytulam,zdrówka zyczę
Dziewiąteczko milego wypoczynku życzę
Wszsystkie pozostałe Pszczółki i Gucia serdecznie pozdrawiam,spokojnej nocy i kolorowych snów życzę.

[barteczek]

Anielciu, zazdroszczę Ci wytrwałości z tym postem.
Co do miłych ludzi, to masz rację, poślizgnęłam się jak licho...trudno, najgorsze to, że ja jestem stała w uczuciach i zawsze tłumaczę sobie, że to tylko przypadek...
Muszę się pochwalić wierszem dla babci....Aga jest niepełnosprawna...

W parku
Jesień idzie przez park
gubi liście po drodze
szalem otula kark
pies biegnie przy jej nodze

gdzieś daleko odpływa myślami
o czym myśli nikt nie wie
świat wzbogaca kolorami
zatrzymała się przy drzewie

głaszcze psa na ławce siada
i wyciąga z torby książkę
mężczyzna ku niej się skrada
chce jej zrobić niespodziankę

niczym wiatr nie zauważony
zakrywa jej oczy rękami
jest bardzo zadowolony
że są tu zupełnie sami

razem w parku spacerują
ścieżką liśćmi zasypaną
ukradkiem się całują
myśli sobie pani jesień fajnie jest być zakochaną

9.10. 2014 Aga

Pozdrawiam Pszczółki! Bawcie się na wycieczkach. I życzę zdrowia chorym Pszczółeczkom!

[Kasandra1]

Spokojnej nocy. Dobranoc.

[oma]

Dzisiaj 12 października 2014 roku.(niedziela)
Imieniny obchodzą: Maksymilian, Serafin i Edward .

Księżyc w znaku Bliźniąt
Będziemy kreatywni i optymistyczni.
Łatwo będzie zdobyć nowe wiadomości i umiejętności.
Zabierz się do nauki lub rachunków, wszystko pójdzie o wiele sprawniej, niż zwykle.
Warto spotykać się z ludźmi, bo aura sprzyja udanym dyskusjom i negocjacjom.
Udadzą się podróże i zakupy.
Regeneruj siły, odpoczywaj w pięknym miejscu, pływaj i relaksuj się.

Wibracja dnia: 2
Wibracja Dwójki sprzyja współpracy z innymi ludźmi, a także godzeniu się z wrogami.
Staniemy się otwarci na prośby i sugestie.
W samotności nie będziemy czuli się dobrze.
Warto wybrać się do kina razem z przyjaciółmi.

Karta dnia: II Kapłanka
Nie siedź bezczynnie, użyj swoich kontaktów, aby załatwić ważną sprawę.
Mądra kobieta nie tylko ci pomoże, ale i zrozumie twoje problemy.

[Regina_108]

Witam Miodowo!Dzięki Omeczce jest już horoskop.Ninko,dobrze spotkać takich życzliwych ludzi.Anielko,życzę powodzenia,jesteś wytrwała.Nadinn,Wodniczko,Honorko,Alodio,Saro,Mire czko,Guciu i wszystkie pozostałe pszczółki pozdrawiam i życzę pogodnego dnia.

[tina46]

Omeczko dzięki Ci
za codzienny horoskop.

Reginko dzięki za niedzielne
smakowite śniadanko.
Wszystkie "Pszczółeczki" i życzę pięknych barw
jesiennych za oknem i w sercu.

Trochę mnie nie było,
Brak czasu za dużo
obowiązków.
Dużo czasu zajmuje mi
dojazd na rehabilitację
i rehabilitacja.

Chorym Pszczółeczkom zdrówka życzę.
Wypoczywającym miłego wypoczynku.

[Anielka]

Witam serdecznie w niedzielę
Wstałam raniutko ,śniadanko swoje/leczo warzywne na ciepło / zjadłam i spacerek zaliczyłam.
Lubię maszerować rano jak jest mniej ludzi.
Ateraz drugie sniadanko to znaczy kalarepke chrupię i popijam zielona herbatką.
Reginko widze ,że Ty tez wczesnie wstajesz i sniadanko niedzielne jak zawsze pyszne.Pozdrawiam
Omeczko za aurę dnia serdeczne dzięki,zawsze jest coś dla mnie optymistycznego.Sciskam pozdrawiam
Tinko ,fakt mało zaglądasz,ale tak myślałam,że dużo czasu zycze powrotu do pełnej sprawności,pozdrawiam
Barteczku-Nineczko,piekny wiersz Aga napisała,chyba zdolnosci ma po Babci,dobrej niedzieli Ci zyczę,Agusi przekaż uściski
Z Honoreczką dzisiaj rozmawiałam telefonicznie,jest u Córci,wczoraj grilowali,zostana chyba do wtorku,Marley nadal osowiały i nieswój.Honoreczka pozdrawiai buziole śle ,

Jutro trzymamy kciuki za Jolitkę,będzie miała następny zabieg
Honorka do niej zajrzy i przekaże co się dzieje.
Wszystkich serdecznie pozdrawiam,życzę dobrej i spokojnej niedzieli i słoneczka.Na herbatkę zapraszam

[barteczek]

Witam!
Tego się nie spodziewałam, że Joltka ma znowu zabieg...będę trzymać kciuki i nie tylko.

Reginko, śniadanko wyśmienite aż żal, że dopiero teraz dotarłam do Was...zjadłam pomidorową..
Dziękuję Anielu za pozdrowienia dla Agusi...przekażę...już widzę Jej radosny uśmiech na Skype...
Dana, dzięki za Horoskop!
Pozdrawiam Tinę, Nadinn, Mirusię, Alodię, Sarunię, Kruszynki, Melunię - i te których nie wymieniłam.

[oma]

Jolitko Będzie dobrze...Musi.

Reniu - za pyszne śniadanie pięknie dziękuję i przytulam.
Tinko - cierpliwości i skutecznej rehabilitacji życzę.
Anielciu - dziękuję za wiadomości o Jolitce i Honorci.
Z ogromną przyjemnością, napiję się z Tobą herbaty z imbirem.
Kciuki trzymam za pomyślność "oczyszczania".
Nineczko - bardzo pogodny wiersz wnusi Agi. Buziak dla Niej od babci Dany.
Ciebie mocno przytulam, dziękując za pogodne i ciepłe posty.

Wszystkim Pszczółkom życzę zdrowia.

[Anielka]

Witam
Własnie przejechałam 8 kilometrów na rowerku stacjonarnym,wzięlam szybki prysznic,a teraz popijam wodę z cytrynką i imbirem i na chwilkę zasiadłam do laptka.
Jakoś nie brakuję mi jedzonka,wystarcza mi tych warzywek i owoców.Wczoraj miałam lekkie kryzys,ale chyba dotrwam do soboty,przecież to raptem 6 dni,potem jeszcze dwa na krupniczku,warzywkach i owocach.A może zostanę już tylko na takim jedzonku?Nie ,nie,brakuje mi bardzo kasz,czasami kromeczki ciemnego pieczywa no i oliwy,orzechów i czasami kostki czekolady.Ale absolutnie nie brakuje mi kawy.
A tak wogóle to brakuje mi bratniej duszy w moich poczynaniach,ale nic to ,mam grupę wsparcia na FB ,jakoś poradzę.
No dawno mi sąsiad nie dokuczał to własnie zaczyna,drepcze ,tupie i oczywiście głośno gra, jak go nie ma to biedna psinka skamle,szczeka i starsznie drapie.Wkurza mnie jak ktoś nie szanuje swojego zwierzaczka i zostawia go na tyle godzin samego,szczególnie dokuczliwe jest to w nocy/sąsiad czesto pracuje w nocy/
No to sobie pogadałam,a teraz obejrzę sobie film"Zakochani w Rzymie" na kanale Filmbox Extra./własnie się zaczyna/
Pozdrawiam ,miłego wieczoru życzę.

[barteczek]

Anielciu droga, przekażę Aguni buziaka od Ciebie!
Chętnie bym Cię wspierała w tym niby trudnym czasie...ale ja bym nie wytrzymała bez jedzenia tak długo na takich dietach.
Może już jesteś na FB....a ja się tutaj pocę...

Z Jolitką będzie dobrze.....

[alodia1949]

witajcie!
Anielko - chyba więcej nerwów bym straciła przy domaganiu się odszkodowania niż bym je dostała,
dzielna bardzo jesteś z tym oczyszczaniem , ja bym nie dała rady, próbowałam kiedyś
Nino - bardzo mi się podoba wiersz Agi, ma talent moim zdaniem, ile ma lat?
Jolitko

Tino - szybkich dobrych rezultatów rehabilitacji Ci życzę

[barteczek]

Irenko, Agunia ma 28 lat. Urodziła się niepełnosprawna...jest na wózku od urodzenia. Nie pomogło kilka operacji na nóżki. Nigdy sama nie chodziła. Ma złą wymowę ale cudownie pisze wiersze. Tego jej Bóg nie poskąpił. Źle Jej pisać, bo palce ma też niesprawne, ale stara się!!!!!!! Bardzo mądra, radosna, uśmiechnięta. Interesuje się całym światem! I co ważne - kocha babcię - Tyle radości na buzi jak włączam Skype!!!! Ma 3 siostry młodsze...najmłodsza w tym roku broni pracę magisterską. Jak przejrzę wiersze Aguni, to jeszcze coś wkleję...
Pozdrawiam Was i Ciebie Irenko

[dziewiątka]

witajcie Słodkie Miodolubne
Wróciłam wypoczęta i ogromnym pakietem wrażeń z pobytu
Pogoda przecudna ...zwiedziliśmy prawie całe Bieszczady...
pobyt w Pensjonacie Zamek w Lesku bardzo wygodny i smaczna kuchnia
mam masę zdjęć będę pokazywać w między czasie...
na początek widoczki złotej jesieni w pięknym miejscu...w pobliżu Leska







Wszystkie Was POZDRAWIAM serdecznie...
jak poczytam zaległe posty ....napiszę więcej

Jolitko ....TRZYMAM kciuki....będzie dobrze

Honoreczko,
jak wrócisz od córci - przeczytaj na priv ....napisałam do Ciebie przed weekendem

Miłego dnia !!

[dziewiątka]

a teraz podam śniadanko
...i poczekam na resztę pszczółek...