|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
[COLOR="Dobry wieczór wszystkim obecnym rożnościankom.
Wandula, my w rodzinie wszyscy już jesteśmy zaszczepieni 3-dawką.Jeżeli o mnie pobolewało mnie miejsce szczepienia przy dotyku.Innych objawów nie mieliśmy i do tej pory jest ok...a było to na początku grudnia. Pozdrawiam wszystkich i życzę spokojnej nocy do jutra. [/color]
__________________
Zosia |
|
||||
Witam Rodzinkę
Wy już wyszczepieni jesteście , a ja z żoną dopiero w kwietniu dopiero.
Wandula , my tylko w porze zimowej zamawiamy towar telefonicznie , a tak to jedziemy do stokrotki rowerami bo blisko mamy tak z 300 metrów. Z tym o tej porze jechać nie warto ludzie chorują , ślisko jest, młodzi nie jesteśmy. Latem tylko sami robimy zakupy. Chociaż w sobotę zona była w stokrotce i zrobiła drobne zakupy, a była rowerem Lub na (kole jak mówią.) Jest - 5 za oknem . w piecu wygasło , ale w domu mamy ciepło. Przygotowałem już na jutro, piec załadowany węglem 1,5 wiadra , tylko nad ranem jak wstanę o 3,00 czy 4,00 to podpalę w piecu . Żona wstanie będzie zadowolona i uśmiechnięta . A o 8,30 rano śniadanko już mam przygotowane na stole.przyjemnie się będzie spożywać. W ciepłym pomieszczeniu. Tak NINKOmasz zapowietrzone grzejniki. Jak konwentorowe , to u góry z boku poluzować nakrętkę lekko , trochę spuścić wody z dwie trzy łyżki. Bo ja mam tez takie i zwykły blaszaki . pozdrawiam , dobrej nocy zdrowej.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry wszystkim...
Ruch wczoraj był na wątku aż miło...i Danusia zaglądła i Wandzia po krótkiej przerwie. U mnie zapowiada się ładny dzień....wprawdzie narazie minus 5 stopni, ale słoneczko wygląda zza chmur więc będzie cieplej....może wybiorę się na spacer, chociaż nie lubię chodzić tak bez celu. Gienku....dobrze macie z tymi zakupami na telefon...przywiozą pod drzwi i nie trzeba tachać. Pozdrawiam....Dobrego dnia.....
__________________
|
|
||||
Dobrego dnia wszystkim życzę.
Przynosi pod drzwi i daje kopertę zresztą kasy , bo się daje pełne stówki. Nie trzeba płacić przy drzwiach. Pogoda nie rozpieszcza było rano - 6 u nas o 6,00 rano .Zapaliłem w piecu . Tak ze śniadanie jedliśmy w cieplutkim mieszkaniu. Jest niż dzisiaj , bo pogoda się robi. Słoneczko jasno świeci , będzie mroźny dzień. Pozdrawiam wszystkich tutaj. Udanego dnia. Na dobry dzień : Nie rozumiem , jak jeden człowiek może robić tyle błędów. Dziwi się polonistka , oddając pracę domową uczniowi. Wcale nie jeden , odpowiada uczeń. Pomagali mi mama i tata...
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam Rodzinko,Izabella, Ninka, Wandzia,Danusia i rodzynku nasz.Jak już pisałam ja nie robię zakupów, robi to córka z mężem.Mnie tylko się pytają na co mam ochote i co mi kupić? Faktycznie na drodze jest ślisko, nie posypane piaskiem przez drogowców, dla tego najlepiej przebywać w pomieszczeniu w domu.
Za oknem świeci słoneczko, na skali jest -5 st. do potem moi mili, dużo zdrowia wszystkim życzę Lekcje odrobione, moje stałe wątki odwiedziłam i coś tam skrobnęłam na nich i przeczytałam posty.
__________________
Zosia |
|
||||
Jak dobrze mieć Rodzinkę!!!!
Z radością poczytałam co u Was się działo... Bardzo miło opisała Danusia swoją Kolędę... widziałam wesoły kościół, radosnych ludzi... Wandeczko, słonko moje, zazdroszczę Ci tej wnusi...ale fajnie że była, że miałaś co przytulać... u mnie jest maleńki prawnuk... ale go dopiero dwa razy widziałam a wiem, że już siedzi! Izabel, też mam wózek , też z nim chodziłam a teraz go nie wyciągnę na drugie piętro... jak byłam w Biedronce, to kupiłam majonez, po południu kupiłam kabanoski... więcej nie uniosę.. Gienio, patrzyłam na końcówki grzejników, masz rację, są chłodne... ja tego nie zrobię, muszę dzwonić po PANA..4 dychy nie moje... Długo dzisiaj leżałam... była pielęgniarka, pobrała mi krew... wyszła z gwiazdą , przygotowała leki, zrobiła przy mnie i znowu padłam. p. Ewa udusiła ( podobno ) ziemniaczki... ale, nie jestem głodna! Była jej szefowa, dałam kilka podpisów... dostałam super rękawiczki do wózka, takie bez palców, można swobodnie kręcić kółkami od wózka... Wandzia i dwie nasze koleżanki wiedzą jaki to dla mnie problem... O, Poczta dzwoni!!!!!! |
|
||||
Przecież to sama możesz zrobić Ninko, tylko mały śrubokręt musisz mieć Ja też mam takie problemy z ogrzewaniem. Tylko dół. Góra nie .
pozdrawiam was miło. troche wypiłem wina swojego , jednak to włazi do łba i i źle sie pisze. Na to nie ma rady Pozdrawiam wszystkich.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Nic Ci nie " wlazło " Dopiero teraz pięknie napisałeś.
Gienio, nie biorę się za taką robotę... moja córka tak! Ona wszystko potrafi zrobić i to fachowo. Niestety, za daleko mieszka i nie ma samochodu...ma obok dzieci i wnuczki, wszyscy na kółkach ale pracują... Dziękuję Gienio, ukłony dla R... |
|
||||
Witaj
Rodzinko z naszą Ninką i wszystkimi którzy nas dzisiaj odwiedzą Na dworze słoneczko świeci, jest śnieżek i biało, tylko na dachu sąsiada śnieg topnieje.Odwiedziłam swoje wątki, na których bywam, coś tam napisałam, posty przeczytałam, na piątek jestem umówiona z fryzjerką na ścięcie włosów i modelowanie... nie mam żadnej okazji,ale mnie już denerwują, bo są za długie. Mam też inne prace zaplanowane na piątek, zrobić moje badanie comiesięczne, odebrać zlecenie roczne, na to badanie, kupić sobie papcie domowe , dzisiaj u mnie dzień klubowy,ale odpuszczę obecność w nim.Wszystkich pozdrawiam i dużo, dużo zdrowia życzę
__________________
Zosia |
|
||||
. . .
Witam w późne popołudnie....a może raczej w wczesny wieczór. Wczoraj o tej porze wychodziłam na spacer, ale nie z Hamondem tylko z kijkami. Dzisiaj też wyjdę zaraz po napisaniu tego postu. Przejdę się tylko naszą ulicą. A, że mieszkam na początku, to przejdę do końca i z powrotem. To zajmuje mi 40 minut. To akurat , jak na początki i przy minusowej pogodzie. Jak będę w dobrej kondycji po powrocie, to jeszcze coś skrobnę, a na razie buziaki zostawiam no i pa.
__________________
|
|
||||
Jolinko, czytałam i uśmiechałam się do Ciebie. Bardzo mnie cieszy Twoja decyzja aby maszerować. Samo zdrowie aby nie nadwyrężać sił. Trzymam kciuki Halu ..
Zosiu, bardzo dobrze masz u córki...oby jak najdłużej zdrowie było! Była u mnie Iwonka, załatwiła sprawy które by leżały...natomiast zmartwiła mnie wiadomość o śmierci młodych ludzi... kilka dziennie pogrzebów i to po 40 - 50 lat! Rozpłakałam się jak dziecko... to wiek moich wnuczek... one mają dzieci...szok dla mnie. Jeszcze zajrzę, zobaczę co powie Jolinka po spacerze... |
|
|||
Dzień dobry
Witajcie,
Ja na chwilę, w przerwie między grupami. Pracuję online, ale to też ciężka praca. Jutro już jadę na stacjonarne. Wczoraj ciężki dzień, każdy dzień u mnie jest inny. 5 grup po 1.5 godz. każda. Trudne zajęcia, 100% uwagi, i wszystko w języku obcym. Chociaż znam go bardzo dobrze, to jednak w obcym i trzeba pilnować, poprawiać. Byłam zmęczona psychicznie i fizycznie. Umysłowa praca często bardzo męczy, bardziej niż fizyczna. Muszę kończyć, wszystkich serdecznie pozdrawiam. |
|
||||
Ło, matko co ja mam powiedzieć też pracuję , choć jestem na emeryturze. Swoje już przeszedłem , i teraz ja jestem panem w każdej sytuacji. Jak Lilia ma pracę , to musi się podporządkować. Niestety służba nie drużba. Ma lepsze pobory . Co w tym dziwnego, w dzisiejszych czasach. Chce to robi , nikt ją nie zmusi w Polsce. Chce to robi , w domu tego nie wysiedzi. Pozdrawiam
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Już jestem Ninko. Troszkę późno, ale już po kolacji.
Spacer był przyjemny, bo jest ciepło a domy jeszcze wystrojone świątecznie, co dodaje uroku spacerom. Było by jeszcze fajniej, gdyby nie skowyt i poszczekiwanie Hamondzika. Bardzo przeżywa, że go nie zabrałam.. Wandziu, nie potrzebnie stresujesz się szczepieniem. Ja trzecią dawkę przyjęłam w wigilijne przedpołudnie. I jak widzisz żyję. Czego nie mogę powiedzieć o kilku mieszkańcach Koronowa, którzy nie zaszczepili się i przepłacili to życiem. W tym młoda dziewczyna. Przepraszam Was, ale muszę zakończyć - choć chciałam jeszcze odnieść się do kilku postów. Pozdrawiam Was serdecznie. Dziękuję za wspominki - szczególnie Gienkowi DOBRANOC.
__________________
|
|
||||
Witam Rodzinkę
Wydaje mi się że już spicie . Dobrze, odpoczywajcie , niech wam się śnią fajne aniołki. Mnie też się śnią czasami po nocach.Za oknem mróz - 6 stopni jest .Ale śniegu nie ma, tylko trawa biała jest od mrozu.
Dziś mi się pali nom stop cały dzień i w nocy też. Ale jak za ciepło jest w mieszkaniu to się źle śpi. Dobrego śniadania , jak wstaniecie życzę wam wszystkim.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry....
U mnie nic ciekawego się nie dzieje czym mogłabym się z Wami podzielić....siedzę w domu, wychodzę na zakupy lub czasami na spacer....w piecach nie palę jak Gienek, nie pracuję zawodowo, więc mam luzy i lenię się, jak na emeryta przystało. Czekam do wiosny, aby podziałać trochę w ogródku. U mnie na drzewach szron i minus 5 stopni zimna. Dobrze, że nie pada to nie muszę odśnieżać. Pozdrawiam.... Dobrego dnia WSZYSTKIM życzę. Buziaki....
__________________
|
|
||||
Witam!
Biedny Hamondzik.... jak tak Pancia mogła zrobić? Pozdrawiam Jolinko.... Gienio, też na noc przymykam gaz, nie lubię w nocy gorąca... wietrzę wieczorem i rano bo czuć moją gwiazdą... jak ma " ochotę " zostać mamą! Pewnie sama nie wie o co chodzi ale natura..... Izabel, jak piszesz o pracy w ogrodzie to jestem gotowa do pomocy! Dzisiaj odrobinkę lepiej się czuję, dostałam rachunek za centralne za grudzień , prawie 4 stówki. Do potem Rodzinko |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|