Islandia - ciekawostki z życia islandzkiego społeczeństwa

[azi1504]

Witaj Jadeit W październiku jadę na Islandię na stałe, mój partner już tam jest ponad 3lata,chcemy się tam pobrać ,czy możesz mi napisać coś o załatwianiu islandzkiego ślubu, jakie dokumenty i może coś więcej wiesz, póki jestem w Polsce mogę coś pozałatwiać, będę wdzięczna...Pozdrawiam

[Jadeit]

Napisał azi1504

Witaj Jadeit W październiku jadę na Islandię na stałe, mój partner już tam jest ponad 3lata,chcemy się tam pobrać ,czy możesz mi napisać coś o załatwianiu islandzkiego ślubu, jakie dokumenty i może coś więcej wiesz, póki jestem w Polsce mogę coś pozałatwiać, będę wdzięczna...Pozdrawiam

Przykro mi, że nie udzielę satysfakcjonującej odpowiedzi. Mój wątek nie jest przeznaczony dla załatwiania i rozwiązywania prywatnych spraw.
Skoro partner jest już 3 lata na Islandii, nie powinien mieć kłopotów z załatwianiem takich spraw.
Mogę tylko podpowiedzieć, by udał się z wizytą do Ambasady Polskiej w Reykjaviku w powyższej sprawie.
Pozdrawiam.

[Uka]

Oj- cuda,cuda pokazujesz Jadeit.
Zwiedziłam już tyle jaskiń i nigdy nie spotkałam tak pięknych kolorów i malowideł - to arcydzieła!




Oglądam filmiki którymi nas raczysz - inny cudowny świat !

[Jadeit]

Prawda??? Sama zachwycam się również, gdy widzę takie rzeczy pierwszy raz.
Wtedy z przyjemnością dzielę się z Wami.
Pozdrawiam i życzę miłej nocki

[Lulka]

Napisał Jadeit

Wczoraj ekipa filmowa zajmująca się realizacją filmu "Gra o Tron", rozpoczęła pracę nad kolejnymi odcinkami serialu, który już po raz trzeci będzie kręcony w Islandii.
Zdjęcia do nowej serii będą kręcone w Thingvellir /Parku Narodowym/, Thjórsardalur /dolinie w pobliżu Hekli/ i Hengilssvaedi /okolice wulkanu w południowo-zachodniej części wyspy/.
Na potrzeby filmu zatrudniono około 300 osób, w większości Islandczyków.
Zaangażowanych jest również około 60 statystów. Filmowcy będą pracować do 1 sierpnia. Do tego dnia można liczyć na to, że w Reykjaviku będzie można spotkać gwiazdy serialu.
Wczoraj wieczorem w centrum stolicy widziane były Maisie Williams - Arya Stark i Gwendoline Christie – Brienne z Tarth.
Kit Harington, a właściwie Christopher Catesby Harington, aktor grający w tym serialu żartował, że będzie pracował w ciężkich warunkach, gdyż będzie musiał pływać w wodzie przez kilka godzin.

Zdjęcia z sieci


Kit Harington




Maisie Williams


Gwendoline Christie

Jadeit, cuda pokazujesz, to prawda.
Zamieszczasz również ciekawe informacje, nie tylko na temat przyrody.
Ale za ten post szczególnie Ci dziękuję

[Mar-Basia]

Uko, ja tez lubie ten watek i czesto tu zagladam, choc wiele zdjec i miejsc tu pokazywanych widzialam na doskonalych filmach nakreconych przez BBC oraz na GEO.

[Jadeit]

Zdjęcia z sieci
Mortungu


Hveravellir


Krisuvik


Baranki i owieczki


Myvatn


Landmannalaugar


Ofaerufoss


Dyrholaey

[Jadeit]

Lulka, przecież szczególnie z myślą o Tobie zamieściłam te informacje o dalszym kręceniu zdjęć do serialu.

Mar-Basia, dziękuję bardzo, z wielką ochotą będę dzieliła się ciekawymi sprawami i w ogóle ciekawostkami islandzkimi.

Pozdrawiam i nieustannie zapraszam

[budzisz8]

Bardzo dziękuję za tyle pięknych zdjęć i ciekawych informacji.

Mam sąsiadów ( dwie rodziny) którzy wyjechali do Islandii.Mieszkają już tam kilka lat, pracują w przetwórstwie rybnym.Nigdy nie opowiadali w jak pięknym kraju przebywają.Raz na kilka lat przyjeżdżają do Polski, a pusty dom na nich czeka .
Pozdrawiam.

[Malwina]

Że też Natura z przyrodą takie cuda nieprawdopodobne wyprawia....Krystyno, Ci Twoi znajomi pewnie tam pojechali po pieniądze i poza sieciami, filetami nic więcej nie widzą.....dzisiejsza emigracja zarobkowa....

[Jadeit]

Budzisz8, nie każdy musi i chce dostrzegać piękno natury Islandii.
Może to i dobrze ... bo wtedy zbyt mało by było może miejsca na mój wątek.
Dobranoc - Pozdrawiam

[Jadeit]

Napisał Malwina

Że też Natura z przyrodą takie cuda nieprawdopodobne wyprawia....Krystyno, Ci Twoi znajomi pewnie tam pojechali po pieniądze i poza sieciami, filetami nic więcej nie widzą.....dzisiejsza emigracja zarobkowa....

Malwina, proszę mi wybaczyć, wstrzymam się od komentarza.
Milutko pozdrawiam - dobrej nocki życzę

[Lulka]

Napisał Jadeit

Lulka, przecież szczególnie z myślą o Tobie zamieściłam te informacje o dalszym kręceniu zdjęć do serialu.

Jadeit, dlatego dziękuję Ci podwójnie
A przyroda zawsze mnie kręci.
Pozdrawiam serdecznie.

[Jadeit]

Napisał Lulka

Jadeit, dlatego dziękuję Ci podwójnie
A przyroda zawsze mnie kręci.
Pozdrawiam serdecznie.

Lulka, mnie także ... i inne rzeczy...także.

[azi1504]

Witaj, mimo wszystko dziękuję za odpowiedź. Co do ślubu ,nie chodzi mi o ślub polski na Islandii, tylko islandzki w Isafiordzie ,od którego niedaleko mieszkamy, ale to rzeczywiście moja prywatna sprawa, tak jak napisałaś. Co do życia na Islandii, to wbrew tym pięknym ,pociągającym zdjęciom,jest to życie dla twardych ludzi ,szczególnie na północy, gdzie mieszkamy, dlatego przez 3 lata nie mogłam się zdecydować. Wiatry wiejące bez ustanku 3 dni albo dłużej, które cię po prostu przewracają, jak wychodzisz z domu, śnieg zakrywający prawie cały dom i umożliwiający normalne życie, oczywiście piszę o dalekiej północy ,w Reykjawiku życie pewnie nie różni się od życia w innym dużym mieście, ale są też plusy ,baseny z ciepłą wodą w każdym ,nawet najmniejszym mieście (nasze Sudureyri liczy 300 osób),no i to poczucie bezpieczeństwa, nie musisz zamykać domu jak wychodzisz, rowery i inne sprzęty zostawiasz bezpiecznie
przed domem i co dziwne nasi rodacy przystosowują się do tego, a jest ich w naszej miejscowości co najmniej 100.Poza tym cisza ,ocean, góry, piękne widoki no i jak ktoś lubi łowić ryby to po prostu raj na ziemi. Pozdrawiam i zapraszam na zachodnie fiordy.

[Jadeit]

Napisał azi1504

Witaj, mimo wszystko dziękuję za odpowiedź. Co do ślubu ,nie chodzi mi o ślub polski na Islandii, tylko islandzki w Isafiordzie ,od którego niedaleko mieszkamy, ale to rzeczywiście moja prywatna sprawa, tak jak napisałaś. Co do życia na Islandii, to wbrew tym pięknym ,pociągającym zdjęciom,jest to życie dla twardych ludzi ,szczególnie na północy, gdzie mieszkamy, dlatego przez 3 lata nie mogłam się zdecydować. Wiatry wiejące bez ustanku 3 dni albo dłużej, które cię po prostu przewracają, jak wychodzisz z domu, śnieg zakrywający prawie cały dom i umożliwiający normalne życie, oczywiście piszę o dalekiej północy ,w Reykjawiku życie pewnie nie różni się od życia w innym dużym mieście, ale są też plusy ,baseny z ciepłą wodą w każdym ,nawet najmniejszym mieście (nasze Sudureyri liczy 300 osób),no i to poczucie bezpieczeństwa, nie musisz zamykać domu jak wychodzisz, rowery i inne sprzęty zostawiasz bezpiecznie
przed domem i co dziwne nasi rodacy przystosowują się do tego, a jest ich w naszej miejscowości co najmniej 100.Poza tym cisza ,ocean, góry, piękne widoki no i jak ktoś lubi łowić ryby to po prostu raj na ziemi. Pozdrawiam i zapraszam na zachodnie fiordy.

Witaj azi1504
Nie mam pojęcia jak wygląda ślub islandzki i jakie potrzebne są dokumenty. Sądzę, że podstawowe jak w naszym kraju, określające dane osobowe. Także duuużo innych sytuacji nie znam. Jednak staram się przybliżać tutejsze trudne życie w swoich postach.
Dziękuję za Twój komentarz. Jednocześnie serdecznie Cię zapraszam do opisywania tamtejszego życia na moim wątku. A jeszcze gdybyś napisała o swoim islandzkim ślubie, lub w ogóle o tym uroczystym dniu, bylibyśmy zachwyceni.
Z przyjemnością Wszyscy będziemy czytać. Jestem tego pewna.
Pozdrawiam i życzę przyjemnego dnia

[Mar-Basia]

Napisał azi1504

Co do życia na Islandii, to wbrew tym pięknym ,pociągającym zdjęciom,jest to życie dla twardych ludzi ,szczególnie na północy, gdzie mieszkamy, dlatego przez 3 lata nie mogłam się zdecydować. Wiatry wiejące bez ustanku 3 dni albo dłużej, które cię po prostu przewracają, jak wychodzisz z domu, śnieg zakrywający prawie cały dom i umożliwiający normalne życie, oczywiście piszę o dalekiej północy ,w Reykjawiku życie pewnie nie różni się od życia w innym dużym mieście, ale są też plusy ,baseny z ciepłą wodą w każdym ,nawet najmniejszym mieście (nasze Sudureyri liczy 300 osób),no i to poczucie bezpieczeństwa, nie musisz zamykać domu jak wychodzisz, rowery i inne sprzęty zostawiasz bezpiecznie
przed domem i co dziwne nasi rodacy przystosowują się do tego, a jest ich w naszej miejscowości co najmniej 100.Poza tym cisza ,ocean, góry, piękne widoki no i jak ktoś lubi łowić ryby to po prostu raj na ziemi. Pozdrawiam i zapraszam na zachodnie fiordy.

Azi, dobrze, ze to napisalas. Mimo piekna geograficznego - zycie w Islandii nie jest najlatwiejsze. Przypomina mi z opisow, ktore czytam - Szwajcarie z wieku XIX i poczatkow XX wieku. Do dnia dzisiejszego ciagle istnieja cudowne "zielone" miejscowosci, male kantony, starannie skryte w gorach, pelne tajemnic, szczelnie zamkniete. Mimo ich pieknosci geograficznej, nie chcialabym tam mieszkac. Odwiedzic tak, pstryknac fotki tak. I na tym sie konczy. W XXI wieku, potrzebujemy byc bardziej otwarci....zyjemy w koncu w Europie.

Pozdrowienia dla Jadeit - ciagle lubie Twoj watek, mimo, ze mam wlasna opinie .

[Jadeit]

Mar-Basia, zawsze pragniemy dowiedzieć się o jakimś kraju, mało znanym. Również poznając go mamy swoje zdanie i swoją opinię.
To normalne, co nie przeszkadza jedno drugiemu.
Cieszę się, że mogę chociaż w części cieszyć oko i widokami i wiadomościami.
Miłego dnia z pochmurnego Reykjaviku

[Mar-Basia]

Jadeit, buuu, wlasnie ta pogoda W Andaluzji tez sie zdarzaja pochmurne dni

[Jadeit]

Mnie odpowiada tutejszy klimat, nie lubię 'już' wysokich letnich temperatur. Fakt, nie znoszę tylko tych wiatrów! ... które często poruszają kamienie. Są sytuacje, że nadawane komunikaty informują o pozostawaniu w domach, dla swojego bezpieczeństwa.
Osoby-meteopaci i mające skoki ciśnienia krwi mają na wyspie trudniejsze chwile, często nie do opanowania bez silnych leków.
Narzekają wówczas na pogodę nawet młode osoby. Ja nie mam z tym problemów, z czego bardzo się cieszę.