Kawiarenka "SUNSHINE & TADEUSZ"

[Setunia]

Dzień dobry !
chyba jeszcze nie wszyscy skończyli świętować,
bo tłoku w Kawiarence na razie nie ma .
Razem ze Świętami skończyła się wiosenna pogoda ,
ponuro jest, buro, chmurzasto....właśnie spojrzałam
za okno i widzę, że już deszcz pada równo... .
Pozdrawiam wszystkich !

[WE115]

Dzień dobry

Ciężko mi się dzisiaj wstawało i trzy razy wracałam do łóżka.
Deszcz leje ale na horyzoncie widać przejaśnienia.
Jakoś mnie zmęczyły te święta i dobrze,że już po.

Miłego dnia

Ewa

[szuanka]

Witam...
To prawda, ciężko się dziś wstawało, deszcz pada z przerwami od wczoraj.
Wyszłam późnym popołudniem na spacer, było pięknie, cichutko i ciepło ale w drodze powrotnej zmokłam.
Z powodu deszczu uwięziona jestem w domu a planowałam wyjście do ogrodu.
Miłego dnia.

[Setunia]

Napisał WE115

Jakoś mnie zmęczyły te święta i dobrze,że już po.

Witaj Ewo ,
ja postanowiłam następne święta po prostu odwołać .
Pogodnego dnia !

[hutkow]

Mnie Święta nie zmęczyły bo byłem przyzwoity,
kto nadużywał to ma za swoje.
Witajcie dziewczyny,ja już od samego rana gotuję obiadek,
skromny smaczny ugotowany własno-ręcznie.
Bo chce najzwyklejszej zupy fasolowej jaką gotowała
moja mama.
To by było na tyle miłego dnia,dzięki Joasiu

[Setunia]

Witaj Aniu !
planowałam wyjście dzisiaj, ale nic z tego,
u mnie leje od rana samiuśkiego
Za dużo ciasta mi się upiekło, ale przecież wyrzucić
grzech, tak sobie tłumaczę słodkie obżarstwo.... .
Miłego dnia !

[Setunia]

Napisał hutkow

Mnie Święta nie zmęczyły bo byłem przyzwoity,

Ojciec, chwalą nas !

[WE115]

Weroniczko ja postanowiłam na następne święta wyjechać
gdziekolwiek,nic nie robić i żeby mnie obsługiwano.

Muszę mimo pogody wyjść bo zaczynam dzisiaj zabiegi
na kolano.

Ewa

[WE115]

Edi fasolówka po świętach?To powinien być raczej kleik.

Ewa

[szuanka]

Napisał hutkow

Bo chce najzwyklejszej zupy fasolowej jaką gotowała
moja mama.

A po spożyciu otwórz szeroko okna bo to zupa "dzwiękowa".

[hutkow]

Aniu mam taką maluśką fasolę i jasia,robiłem z tej małej,
nie mam kłopotów trzeba ją ugotować w szybkowarze.
Dołożyć odpowiednie przyprawy i można bez kłopotu i strachu spożywać,nie trzeba dodawać do gotowania fasoli,grochu sody oczyszczonej jak to robią niektórzy.
Pozdrawiam!

[mimoza]

Witam Wszystkich poświątecznie w Kawiarence.
Święta spędzone z Rodzinką będę wspominać długo
i z sentymentem, ale nie ukrywam trochę się za Wami
stęskniłam.
Na wsi - w Kotlinie Kłodzkiej - nie mam zasięgu -
ani na komórkach, ani z internetu. Poza radiem u mojej
córki nie ma tv. Wokół budząca się zieloność, sarenki
podchodzące pod ogrodzenie, psy sąsiadów - czujące się
w nieswoim ogrodzie jak u siebie i świergot zalotnych ptaków.
Zapomniałam dodać do tego - szmeru strumienia płynącego
tuż za ogrodzeniem.
Teraz poczytam pozostawione posty i wrócę... - Cz

[Setunia]

Witaj Czesiu !
Sarenki....świergot ptaków.....szum strumyka....
zwykła zazdrość zielona mnie prawie zżarła ,
że tak piękne okoliczności przyrody nie są mi dostępne .
A tu ... załoga Kawiarenki pozostawiona
bez dozoru gdzieś się zawieruszyła, rozbiegła... .

[szuanka]

Napisał Setunia

A tu ... załoga Kawiarenki pozostawiona
bez dozoru gdzieś się zawieruszyła, rozbiegła... .

Wiatr wiosenny ja rozgonił hahaha...

[Setunia]

Napisał szuanka

Wiatr wiosenny ja rozgonił hahaha...

A może rozbiegli się szukać prawdziwej wiosny ?
to by było jakieś usprawiedliwienie ............

[Jadzia_G]

Witajcie wieczorem -u nas kolejny słoneczny dzień ale .........strasznie wiało bałam się że zerwie mi daszek z ganku ale jakoś się uchował.
Czesiu spędziłaś czas z rodzinką i jeszcze do tego na łonie natury- ale ja przeciwieństwie do Weroniki tego akurat nie zazdroszcze, bo mieszkam na takim za....u że prawie nie widuję ludzi - i marzy mi się ruch miejski -przynajmniej coś by się działo...........ale to moje odczucie.
Miłego wieczoru życzę wszystkim.

[Setunia]

[b]Jadziu, wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma ,
mieszkasz na za.... ,a chciałabyś więcej ludzi,
większy ruch ; ja mam odwrotnie, chciałabym
mieszkać w małym miasteczku, a nawet na wsi .[/
Pomarzyć można....

[szuanka]

No to ja powinnam być/jestem zadowolona, mieszkam niby w mieście a na za-piu, cisza i spokój /? / i w około zieleń a na dodatek do jeziora 100 metrów. Ale co z tego jak sklepy, urzędy, lekarz- wszędzie daleko a komunikacja miejska nie istnieje. Tylko się radować...
Jeszcze się taki nie urodził coby wszystkim dogodził.

[Setunia]

Zawsze jest albo urok, albo przemarsz wojska

[Jadzia_G]

Napisał szuanka

No to ja powinnam być/jestem zadowolona, mieszkam niby w mieście a na za-piu, cisza i spokój /? / i w około zieleń a na dodatek do jeziora 100 metrów. Ale co z tego jak sklepy, urzędy, lekarz- wszędzie daleko a komunikacja miejska nie istnieje. Tylko się radować...

No właśnie Aniu - a im człowiek jest starszy tym to wszystko co niezbędne się oddala.............