menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Różności
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #2141  
Nieprzeczytane 04-10-2010, 10:23
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Cytat:
Napisał hania48

Gdy poczytałam dzisiaj kilkanaście wątków -to moja refleksja nie jest optymistyczna-
w prawie co drugim wątku spotyka się złośliwości,zaczepki,obrażanie,napuszczanie jednego forumowicza na drugiego....
albo niewidzenie osoby-
o co w tym wszystkim chodzi?
O to żeby coraz mniej nas było? żeby ci słabsi odeszli,bo nie każdy umie walczyć..
Ogólnie opinia o forach publicznych jest: że ludzie wolą wchodzić na forum-bo mogą przyjść z każdym problemem poradzić się,
licząc na obiektywną ocenę sytuacji
- ludzi obcych-
bardziej niż na rodzinę,przyjaciół.
A czy u nas tak jest?

Dobranoc
Tak było i jest odkąd jestem w KSC. Zmieniła się ilość użytkowników, ale ilość piszących raczej bez zmian. Nie możemy sie we wszystkim zgadzać bo powstanie kółko różańcowe. Od początku mojego tu pobytu były i są kółeczka wzajemnej adoracji. Często początkujący muszą przejść chrzest bojowy. Też go przechodziłem. A działo się działo jak w uzależnieniach napisałem o swojej przeszłości. Zawartość nocnika za zawartością był na mnie wylewany. Za co? Za szczerość!!
Tu trzeba czasem sypnąć grubym słowem, czasem dawką humoru, gdzieś tam o coś się zapytać, udzielić odpowiedzi może i porady.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2142  
Nieprzeczytane 04-10-2010, 10:41
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie

Istnieją od lat wątki takie jak "pszczółki, pociąg osobowy, lub klub seniora, leśniczówka, kącik poezji, samotni" i wiele, wiele innych i ja doprawdy nie wiem, iż narzekacie, że jesteście niewidoczni, niedostrzegani. Kto z Was próbował zostać w wymienionych wątkach, albo kto został tam zignorowany?
Czy czasem nie przesadzacie i ubolewacie nad rozlanym mlekiem?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2143  
Nieprzeczytane 04-10-2010, 11:01
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Narzekacie na złośliwości, zaczepki itp.
A jak jest w realu? Same anioły?
Przecież są ludzie, których omija się, a przed niektórymi wprost ucieka.
Nie znoszę zagryźlaków i chamstwa, więc unikam ich na forum.
A czytanie wpisów służy mi do stwarzania portretów pamięciowych użytkowników. Nawiasem mówiąc, bywa tak, że w "słodkich", układnych wpisach kryje się prawda o niesłodkiej naturze piszącego, bo tym słodzeniem nie potrafi zakamuflować tego, co mnie razi, czego nie potrafię zaakceptować. Do takich ludzi nie staram się zbliżać. Jak w realu.
Ale przecież znajdą się tacy, którym akurat te cechy będą odpowiadały. Jesteśmy - na szczęście! - różni.

Saruniu, kiedy weszłam forum, jako ta nowa zastałam zgrane, dobrze znające się towarzystwo. Jestem nieśmialec i nie ma dla mnie nic gorszego, jak znane ze szkolnych lat pojęcie "ta nowa". A jednak weszłam. Nigdy jednak nie odniosłam wrażenia, ze działa tu towarzystwo wzajemnej adoracji, o którym nie tylko Ty piszesz. Dla mnie byli to po prostu ludzie znający się w wirtualu dłużej. I dobrze czujący się w razem. Ale adoracja????
Są tu ludzie mądrzy, tacy sobie i głupi; kulturalni i nie bardzo; dowcipni i nudni jak flaki z olejem; optymiści i wieczne zrzędy. Różni.

I powiem Ci jeszcze, że czasem wrażenie, że jesteś niewidzialna - jest mylne. Ktoś czasem się spieszy, bo go real pogania. Czasem nikogo akurat w wątku nie ma. Czasem inny wpis "przykryje" mój post i przyciągnie uwagę.

A w ogóle się dziwię.Stworzyłyście sobie wątek, gdzie czujecie się dobrze. I co jakiś czas narzekacie na cały portal z powodu postów kilku osób. Narzekaniem tego nie zmienicie.
A w ogóle Saguela ma rację.
A w ogóle powodzenia i dobrego dnia!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2144  
Nieprzeczytane 04-10-2010, 11:17
sarna2's Avatar
sarna2 sarna2 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Jastrzębie Zdrój
Posty: 3 770
Domyślnie tez tak mam

[quote=sarunia]Hania napisała:


Zawsze gdzieś z tyłu głowy mam przysłowie "Gdzie cię nie proszą tam cię kijem wynoszą" i faktycznie kilka razy odniosłam wrażenie, że w tym przysłowiu jest racja.

Są wątki na których dostrzegano moją obecność i nawet udzielano mi cennych rad (jestem za nie bardzo wdzięczna) a są i takie, że absolutnie "nowego" człowieka nie widzą. Do takiego wątku nie ma szans się człowiek przebić, bo tam zamknięte kółeczko i wzajemne spijanie sobie miodku z dzióbków a nowego, najlepiej ignorować!!! Sam się odczepi!!!
Saruniu-święte słowa. Mam to samo, ale...... życie toczy się i może kiedyś............nie zraża mnie ignorancja
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2145  
Nieprzeczytane 04-10-2010, 12:29
Jolina's Avatar
Jolina Jolina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Koronowo
Posty: 25 105
Domyślnie

Witam Cię Haniu serdecznie.
Zajrzałam, bo zobaczyłam na stronie wątkowej, że wpisała się
Alsko (pozdrawiam Cię Alinko).Zaciekawiona weszłam i jestem mile zaskoczona. Takie tu pozytywne zmiany. Nawet nie wiem od kiedy. Jak znajdę trochę czasu , to sobie poczytam wstecz.
Widzę ,że masz nowych miłych gości, gratuluję Ci i cieszę się ze zmian. Cieszę się, bo przecież byłam z Tobą tu od początku.
Pamiętam jak zachęcałam Cię do jego założenia.
No a potem...., wiadomo co było potem.
Haniu, czytam ,że chorujesz. Mam nadzieję ,że to nic poważnego, wracaj szybciutko do zdrowia a ja pewnie będę teraz częściej gościć u Ciebie.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich Twoich miłych gości.
Moje słoniki zostawiam Tobie i odwiedzającym na szczęście.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2146  
Nieprzeczytane 04-10-2010, 12:37
sarunia sarunia jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Posty: 437
Domyślnie

Saguelo, Alsko, ja się nie skarżę tylko stwierdzam fakt.
Jestem już dużą dziewczynką i z brakiem akceptacji świetnie sobie radzę, naprawdę!
Fajnie, że się odniosłyście do mojego zdania w miłej i życzliwej formie.
Macie wiele racji, jednak nie zmienia to mojego zdania, że "nowy" wcale nie ma lekko, ale tak było chyba zawsze i raczej wszędzie
Pozdrawiam Was serdecznie
__________________
zapraszam
krzyżyki i nadmorskie klimaty
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2147  
Nieprzeczytane 04-10-2010, 12:42
sarunia sarunia jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Posty: 437
Domyślnie

Tadeusz, Sarna i Jolina pozdrawiam Was serdecznie

Hani życzę zdrowia
Uśmiechu dla wszystkich
__________________
zapraszam
krzyżyki i nadmorskie klimaty
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2148  
Nieprzeczytane 04-10-2010, 19:58
hania.m's Avatar
hania.m hania.m jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Posty: 8 499
Domyślnie


Witam Wszystkich-którzy się wypowiadali-
z jednymi wypowiedziami się zgadzamy- z innymi nie-prawidłowo.

Sarunia- ja uważam że masz rację, bo wiele nas to samo czuje-jedni mówią, inni nie.
Gdyby nie występowały takie sytuacje, nie poruszałybyśmy tego tematu- nie boli tego kogo to nie dotyczy.

Jadziu-jp50- przypominam sobie jak mi tłumaczyłaś- ale sama widzisz że miałam trochę racji,bo jako wtedy ''nowa'' to zauważyłam, a teraz następni nowi mają to samo odczucie.

Jolina! nareszcie się pojawiłaś tu-już miałam pisać.
Pozmieniało się -jest spokojniej-
bo okazało się że wszedł tu niezrównoważony user i zaczął obrażać... ja wolę tak jak jest teraz. Dzięki za słoniki-zdjęcie z Twojej działeczki chyba?
Poczytaj sobie posty.

Pozdrawiam Sarunię, Jadzię, Jolinę, Saguelę, Sarnę, mimozę, Tadeusza, Alsko
__________________


"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi.
W pełni wykorzystaj czas, który będzie Ci jeszcze dany przeżyć"
-Jan Paweł II-



Odpowiedź z Cytowaniem
  #2149  
Nieprzeczytane 04-10-2010, 20:27
zdzislaw.bedrylo's Avatar
zdzislaw.bedrylo zdzislaw.bedrylo jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: chorzów Polska
Posty: 443
Domyślnie

[17:51:55] Bol B: OSTRZEŻENIE !!!

Wyślij to ostrzeżenie przyjaciołom, rodzinie i firmom z którymi masz
kontakt. W następnych kilku dniach nie próbuj otwierać maili wysłanych
z tytułami *"POCZTOWKA Z HALLMARK"* niezależnie od kogo je
dostaniesz.

Jest to pocztówka ze zdjęciem, które "spali" cały twardy dysk
C na
twoim komputerze.

Ten wirus możesz otrzymać od każdego kto ma Twój adres E- mailowy w
swojej liście z kontaktami. Dlatego powinniście zawiadomić wszystkie
osoby, które macie w skrzynce kontaktowej i z którymi mailowo
wymieniacie korespondencję - lepiej jest dostać to ostrzeżenie nawet
25 razy niż raz otworzyć mail z tym wirusem.

Jeśli dostaniecie wiadomość nawet od przyjaciela z pocztówką nie
otwierajcie jej. Wymażcie ją natychmiast i natychmiast wyłączcie
komputer.

Według CNN jest to najgorszy wirus jaki znano. Przez Microsoft
oceniany jako najbardziej niszczący wirus do tego czasu.

Wirus ten został odkryty przez McAfee przedwczoraj i nie istnieje
jeszcze program do naprawy po zniszczeniu danych przez ten wirus.

Wirus ten niszczy twardy dysk w miejscu, gdzie kompletuje się
najważniejsze dane.

Prześlij to ostrzeżenie wszystkim. Pamiętaj, wysyłając to ostrzeżenie
- skorzystają z tego wszyscy.
WACEK
__________________
zdzislaw1
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2150  
Nieprzeczytane 04-10-2010, 20:56
sarna2's Avatar
sarna2 sarna2 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Jastrzębie Zdrój
Posty: 3 770
Domyślnie dziękuję

dziękuję za pozdrowienia, miło ........
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2151  
Nieprzeczytane 05-10-2010, 22:59
hania.m's Avatar
hania.m hania.m jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Posty: 8 499
Domyślnie


Ale tu dzisiaj cichutko....
a szkoda... a tak nie dawno było gwarno i tłok nie chciałabym tego napisać - ale co mi tam- to chyba pan D. powodował że wszyscy licznie uczestniczyli w rozmowach i na TEMAT i nie na temat też.
Okazało się że lepiej nie reagować na obraźliwe zaczepki.
byłoby po staremu...
__________________


"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi.
W pełni wykorzystaj czas, który będzie Ci jeszcze dany przeżyć"
-Jan Paweł II-



Odpowiedź z Cytowaniem
  #2152  
Nieprzeczytane 05-10-2010, 23:16
jakempa's Avatar
jakempa jakempa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 10 302
Domyślnie

Witam Was serdecznie, Haniu jak zauważyłas dawno tu nic nie pisałam, wolałam nie wchodzić w dyskusje, które są mi obce, a dogadywania sobie w obojętnie jakiej formie , niestety mnie nie śmieszą ani nie bawią, więc stałam obok, chociaż zawsze o Tobie pamiętałam. Mam nadzieję, ze wątek ten zostanie takim jak był na początku, i z jakim zamiarem został utworzony, Fajne dyskusje, przemyślenia, dzielenie się uczuciami, dyskusje i wypowiadanie własnego zdania,,bez narażania się na zgryźliwości i obrażanie - bez górnolotności, bez wpływania na poglądy,- poprostu----BADŹMY SOBĄ niech każdy wypowie to co ma na sercu, bez zakladania maski i bez lęku, że jak coś powie nie tak jak inni by chcieli, narazi się na wyszydzenie, BADŹMY TOLERANCYJNI wobec siebie i bardziej ŻYCZLIWI, -a bedzie tu miło, przyjaźnie i swojsko, czego życzę naszej gospodyni wątku i wszystkim bywalcom.
__________________
]


Odpowiedź z Cytowaniem
  #2153  
Nieprzeczytane 05-10-2010, 23:33
hania.m's Avatar
hania.m hania.m jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Posty: 8 499
Domyślnie jakemba!


Bardzo się ucieszyłam że Cię widzę.
Domyśliłam się że wyjechałaś- pewnie super było- oj Ty podróżniczko,ale tak trzymaj-bo wiesz-''Życie to jest chwila''.....

Jeśli chodzi o wątek to działo się, działo-musiałabyś poczytać wstecz.
Powiem że brakowało mi czasami,Twoich mądrych wspierających słów wtedy i teraz też.
Chciałabym też aby tak było jak piszesz,ale nie ode mnie to tylko zależy, właśnie wyszłam z wątku gdzie napisałam co myślałam no i źle-bo nie tak, nie mam racji.
Czasami są dni że tylko uciekać,żeby się nie denerwować.
Pozdrawiam Cię i buźka.
__________________


"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi.
W pełni wykorzystaj czas, który będzie Ci jeszcze dany przeżyć"
-Jan Paweł II-



Odpowiedź z Cytowaniem
  #2154  
Nieprzeczytane 05-10-2010, 23:42
hania.m's Avatar
hania.m hania.m jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Posty: 8 499
Domyślnie

Cytat:
Napisał jakempa
Witam Was serdecznie, Haniu jak zauważyłas dawno tu nic nie pisałam, wolałam nie wchodzić w dyskusje, które są mi obce, a dogadywania sobie w obojętnie jakiej formie , niestety mnie nie śmieszą ani nie bawią, więc stałam obok, chociaż zawsze o Tobie pamiętałam. Mam nadzieję, ze wątek ten zostanie takim jak był na początku, i z jakim zamiarem został utworzony, Fajne dyskusje, przemyślenia, dzielenie się uczuciami, dyskusje i wypowiadanie własnego zdania,,bez narażania się na zgryźliwości i obrażanie - bez górnolotności, bez wpływania na poglądy,- poprostu----BADŹMY SOBĄ niech każdy wypowie to co ma na sercu, bez zakladania maski i bez lęku, że jak coś powie nie tak jak inni by chcieli, narazi się na wyszydzenie, BADŹMY TOLERANCYJNI wobec siebie i bardziej ŻYCZLIWI, -a bedzie tu miło, przyjaźnie i swojsko, czego życzę naszej gospodyni wątku i wszystkim bywalcom.


Zacytuję to jeszcze- co napisałaś Jadziu bo tak dokładnie myślę.
I przeczuwam że wiele osób pozytywnie się też odniesie do tych słów.
Tylko czemu tak nie może być-?
aż ciepło się robi na sercu, gdy koleżanka, czy kolega- obdarza dobrym słowem-, zrozumieniem, tolerancją i tylko tyle i aż tyle...
ja tak mam...
__________________


"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi.
W pełni wykorzystaj czas, który będzie Ci jeszcze dany przeżyć"
-Jan Paweł II-



Odpowiedź z Cytowaniem
  #2155  
Nieprzeczytane 05-10-2010, 23:52
jakempa's Avatar
jakempa jakempa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 10 302
Domyślnie

Haniu, właśnie, - ileż razy, kiedy mamy problem, tzw. dołek meteorologiczny, złe samopoczucie, przeżywamy jakiś kryzys losowy czy emocjonalny -chcemy podzielić się naszymi uczuciami z kimś, kto nas wysłucha, wesprze, doradzi,- a nawet nieraz wyleje kubeł zimnej wody na złe myśli, wtedy poczujemy się lżejsi, mamy namiastkę bezpieczeństwa, czy choćby dobre słowo, Tego nam tu potrzeba,
__________________
]


Odpowiedź z Cytowaniem
  #2156  
Nieprzeczytane 06-10-2010, 17:11
Danna62's Avatar
Danna62 Danna62 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Gliwice
Posty: 2 409
Domyślnie

Cytat:
Napisał jakempa
Haniu, właśnie, - ileż razy, kiedy mamy problem, tzw. dołek meteorologiczny, złe samopoczucie, przeżywamy jakiś kryzys losowy czy emocjonalny -chcemy podzielić się naszymi uczuciami z kimś, kto nas wysłucha, wesprze, doradzi,- a nawet nieraz wyleje kubeł zimnej wody na złe myśli, wtedy poczujemy się lżejsi, mamy namiastkę bezpieczeństwa, czy choćby dobre słowo, Tego nam tu potrzeba,
Zgadzam się z tą wypowiedzia,co do poczatkujacych to prawda że nie jest lekko, sama doświadczylam ale jak w życiu bywa ,spotkalam osoby ,pomocne, życzliwe.Teraz z rana piję kawe i jestem na GG z kolezanką fajnie jest móc z kims dzielic radosci i smutki itego się trzymam .
Pozdrawiam serdecznie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2157  
Nieprzeczytane 06-10-2010, 20:46
hania.m's Avatar
hania.m hania.m jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Posty: 8 499
Domyślnie


Tak sobie możemy gadać,potwierdzać wzajemnie naszą rację-ale czy jesteśmy w stanie w kilkanaście osób,które mają podobne odczucia- zmienić wspólne relacje??
Szczerze mówiąc, najgorzej nie lubię jak ktoś wie lepiej ode mnie co ja czuję....albo powinnam czuć i usiłuje mi ''wrabiać'' że nie - nie mam racji bo.... ma ją ktoś inny.
Dla mnie fajnie jest wtedy jak wszyscy są zadowoleni i jednakowo traktowani, zawsze z przyjażnią i życzliwością bez uszczypliwych uwag.
Tylko czy jest na to jakaś recepta???
__________________


"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi.
W pełni wykorzystaj czas, który będzie Ci jeszcze dany przeżyć"
-Jan Paweł II-



Odpowiedź z Cytowaniem
  #2158  
Nieprzeczytane 06-10-2010, 21:06
hania.m's Avatar
hania.m hania.m jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Posty: 8 499
Domyślnie


A dla relaksu...
zachwycam się piękną jesienią w parku na łódzkim Zdrowiu...
ślicznie....
Pozdrawiam.
__________________


"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi.
W pełni wykorzystaj czas, który będzie Ci jeszcze dany przeżyć"
-Jan Paweł II-



Odpowiedź z Cytowaniem
  #2159  
Nieprzeczytane 07-10-2010, 09:21
hania.m's Avatar
hania.m hania.m jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Posty: 8 499
Domyślnie


Jadzia-jp50- napisała w wątku:''jestem ważna...''

''Teraz jak ktoś podsuwa jakiś temat
do dyskusji to często pozostałe osoby, obecne na wątku są tak b. zajęte swoimi pogaduszkami,że nie zauważają tej trzeciej osoby- jest to bardzo przykre.
Jednak nie wszyscy są wrażliwi i nie wszyscy tak to odbierają.
Ja.. niestety jestem osobą wrażliwą i takie niezauważenie traktuję jak zlekceważenie''

Jadziu tak jak to napisałaś to chyba lepiej nie można, bardziej wyraźnie. Myślę że 50% osób podpisałoby się pod tym stwierdzeniem.
A skoro tak większość uważa i ''starych''i nowych
forumowiczów to znaczy że należy
zmienić postępowanie, bo inaczej forum nie będzie spełniało swoich założeń.
Zaznaczam że nie mówimy o jednostkowych przypadkach, to się powtarza notorycznie.Większość osób które doświadczyły tego lekceważenia,próbują nadal grzecznie
zaakcentować swoją wizytę i wchodzą na takie wątki,
niektórzy rezygnują....
Siedzieć cicho i czytać tylko- to też nie każdy lubi-kto chce pogadać....
Czy jesteśmy w stanie zmienić tą sytuację skoro to już jakiś czas trwa???

Zastanówmy się....
i do potem...

__________________


"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi.
W pełni wykorzystaj czas, który będzie Ci jeszcze dany przeżyć"
-Jan Paweł II-



Odpowiedź z Cytowaniem
  #2160  
Nieprzeczytane 07-10-2010, 13:13
antek3 antek3 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Adamów
Posty: 107
Domyślnie

Cytat:
Napisał hania48

Jadzia-jp50- napisała w wątku:''jestem ważna...''

''Teraz jak ktoś podsuwa jakiś temat
do dyskusji to często pozostałe osoby, obecne na wątku są tak b. zajęte swoimi pogaduszkami,że nie zauważają tej trzeciej osoby- jest to bardzo przykre.
Jednak nie wszyscy są wrażliwi i nie wszyscy tak to odbierają.
Ja.. niestety jestem osobą wrażliwą i takie niezauważenie traktuję jak zlekceważenie''

Jadziu tak jak to napisałaś to chyba lepiej nie można, bardziej wyraźnie. Myślę że 50% osób podpisałoby się pod tym stwierdzeniem.
A skoro tak większość uważa i ''starych''i nowych
forumowiczów to znaczy że należy
zmienić postępowanie, bo inaczej forum nie będzie spełniało swoich założeń.
Zaznaczam że nie mówimy o jednostkowych przypadkach, to się powtarza notorycznie.Większość osób które doświadczyły tego lekceważenia,próbują nadal grzecznie
zaakcentować swoją wizytę i wchodzą na takie wątki,
niektórzy rezygnują....
Siedzieć cicho i czytać tylko- to też nie każdy lubi-kto chce pogadać....
Czy jesteśmy w stanie zmienić tą sytuację skoro to już jakiś czas trwa???

Zastanówmy się....
i do potem...








Hanno,
Takich osób, które bez przerwy są obecne na wątku lub w sieci jest niewiele. Głównie dlatego, że tak robią tylko ludzie uzależnieni od komputera i netu. Ludzie ci z lepszym lub gorszym skutkiem, ale leczą się. Bywa tak, że dla netu ludzie zaniedbują sprawy osobiste, rodzinę i obowiązki zawodowe. To jest naprawdę poważny problem dla nich. Nie powinnaś zatem wymagać od swoich koleżanek i kolegów z netu aby non stop obserwowali wpisy i wypowiadali sie na każdy nowy temacik rzucony przez kogoś z grupy. Cieszyć się należy jeśli jest grono stałych bywalców na wątku czyli osób, które powiedzmy przykładowo wchodzą nie rzadziej niż raz na tydzień i wypowiadają się zgodnie z tematem wątku. Moim zdaniem bardzo krzywdząca jest wypowiedź, że jeśli ktoś nie podejmuje tematu rzuconego, czy to prowokacyjnie, czy mimowolnie to lekceważy autora. Po pierwsze nikt nie musi reagować na posty innych osób (są tacy co nawet nie odpowiadają na skierowane do nich bezpośrednio pytania), po wtóre, temat może być interesujący tylko i wyłącznie dla autora, po trzecie w danym temacie trzeba coś wiedzieć, a jak nie wiem to nie piszę. Durnoty pisać każdy umie tylko, że skutek wywołują taki, iż powstaje kłótnia, a nie rzeczowa rozmowa, co zresztą miałaś okazję doświadczyć.
Sądzę, że powinnaś pomyśleć raz jeszcze o tym co wymagasz od koleżanek i kolegów oraz nie nadużywać słowa lekceważenie bo stosuje się go nie w takich przypadkach. Jeśli już podjęłaś się roli opiniowania wypowiedzi i koordynatora działań koleżanek i kolegów, to czyń to bardzo rozważnie. Powodzenia.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rak prostaty: jak żyć w czasie hormonoterapii? - komentarze ciekawski Ogólny 1 30-10-2011 20:29
Polskie dzieci oddaly zycie w ratowaniu Zydow w Czasie II WS. Pani Slowikowa Społeczeństwo - wątki archiwalne 27 23-11-2009 19:38
Forum dla niewybranych cz. VI Ewita Różności - wątki archiwalne 513 18-02-2008 18:50
Forum dla niewybranych cz. V Ewita Różności - wątki archiwalne 499 31-01-2008 11:57
Forum dla niewybranych cd. wątku "forum dla wybranych????" Basia. Różności - wątki archiwalne 502 20-08-2007 16:58

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:53.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.