menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Rodzina, bliscy > Miłość, przyjaźń, związki, samotność
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #3761  
Nieprzeczytane 05-08-2014, 09:31
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Kiedyś będąc na wyjeździe sanatoryjnym w Ciechocinku, chcąc nie chcąc nasłuchałem się ciekawych stwierdzeń "pod Grzybkiem" i w kawiarniach pań po 50 -60 na temat, sposobów na życie w "samotności". Jest tego wiele ale utkwiły mi dwie opowieści które zostały zakończone puentą.
Pierwsza to po co się wiązać w związek i prac obesrane gacie (dosłownie) jak można wyjechać w teren i używać życia. Nawet jechać w "ciemno" , to zawsze się ktoś na haczyk załapie, bo faceci to frajerzy i tylko idą za feromonami jak w dym zostawiając żony i kasę.
Druga długa opowieść zakończyła się stwierdzeniem o trzeciej koleżance, że przez cały turnus ją używał a na koniec sknera tylko jej kupił łańcuszek na kostkę.
Ciekawych rzeczy można się było dowiedzieć od pokojowych, jakie były nieraz rozstania, niektóre tragiczne gdzie ginęli ludzie popełniając samobójstwa "z miłości".
Wiadomo, że nie można wszystkich mierzyć jedną miarą ale jednak nie są to marginalne przypadki. Bardzo dużo jest na kuracjach "nieszczęśliwych " tak jednych jak i drugich płci szukających pocieszenia w obfitych gruczołach tłuszczowych. Nieraz "przyjaźnie" zawiązują się już w pociągach a najczęściej na początku w kolejce do lekarza przepisującego zabiegi, wtedy jest "naturalny wybieg" gdzie można oceniać możliwości i walory zewnętrzne obydwu stron. Piszę to w sposób humorystyczny bo cóż nam pozostało jak nie śmiech szczególnie gdy dzisiaj jest "Dzień przyjaźni".
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3762  
Nieprzeczytane 05-08-2014, 12:12
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Każdy po coś do sanatorium jeździ i każdy układa sobie życie zaspakajając swoje potrzeby.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3763  
Nieprzeczytane 06-08-2014, 20:18
cha_ga's Avatar
cha_ga cha_ga jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Posty: 2 621
Domyślnie

Ludzi wkoło dostatek i mając zaprzyjaźnione wieloletnie grono można się dzielić myślami, problemami bezpiecznie.
Czy się chce żyć w pojedynkę czy w parze to jest wybór.
Coś najpierw trzeba wybrać.[/quote]

Samotnośc nie zawsze jest z wyboru...ludzi może i jest dostatek, ale co z tego? gdyby to było takie proste jak piszesz samotnych rzeczywiście nie byłoby...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3764  
Nieprzeczytane 06-08-2014, 20:42
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał cha_ga
Samotnośc nie zawsze jest z wyboru...ludzi może i jest dostatek, ale co z tego? gdyby to było takie proste jak piszesz samotnych rzeczywiście nie byłoby...

a czy ktoś zabrania tobie nawiązywać kontakty z ludźmi?
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3765  
Nieprzeczytane 07-08-2014, 09:28
cha_ga's Avatar
cha_ga cha_ga jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Posty: 2 621
Domyślnie

Nikt nikomu nie zabrania kontaktów z ludzmi, skad wiec tylu samotnych? Nie samych, ale samotnych...Arti, mam wrazenie ,ze ty w ogóle nie rozumiesz samotności, chyba nigdy nie czułaś się samotna...żeby nie odczuwać samotności nie wystarczy otoczyć się ludzmi...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3766  
Nieprzeczytane 07-08-2014, 10:21
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Cytat:
Napisał cha_ga
Nikt nikomu nie zabrania kontaktów z ludzmi, skad wiec tylu samotnych? Nie samych, ale samotnych.
Gabi, samotność we dwoje jest zdecydowanie lepsza niż w pojedynkę, niezależnie od płci. Dlatego nie należy tylko czekać, trzeba próbować z wyczuciem.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3767  
Nieprzeczytane 07-08-2014, 12:24
cha_ga's Avatar
cha_ga cha_ga jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Posty: 2 621
Domyślnie

Zgadzam się Jarosławie, we dwoje zwykle łatwiej, samotność w małżeństwie/a jest nawet taki watek/ jest jednak łagodniejszą jej formą...kiedyś ten watek nazywano nawet S&S/sami i samotni /, a propos gdzie Okruszek?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3768  
Nieprzeczytane 07-08-2014, 16:44
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Okruszka dawno nie widziałem a bardzo dawno temu przysłała mi taka piosenkę, którą mam w podpisie.
http://www.youtube.com/watch?v=D7I19pqf930
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3769  
Nieprzeczytane 07-08-2014, 18:54
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał cha_ga
Nikt nikomu nie zabrania kontaktów z ludzmi, skad wiec tylu samotnych? Nie samych, ale samotnych...Arti, mam wrazenie ,ze ty w ogóle nie rozumiesz samotności, chyba nigdy nie czułaś się samotna...żeby nie odczuwać samotności nie wystarczy otoczyć się ludzmi...

czucie się samotnym powodowane jest brakiem bliskich więzi emocjonalnych z ludźmi i tylko kontakty z ludźmi oraz otwartość odczuwających samotność na kontakty może ten stan zmienić moim zdaniem
Czego potrzebuje odczuwający samotność?
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3770  
Nieprzeczytane 07-08-2014, 19:02
Mariannam's Avatar
Mariannam Mariannam jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: śląsk
Posty: 191
Domyślnie

czucie się samotnym powodowane jest brakiem bliskich więzi emocjonalnych z ludźmi i tylko kontakty z ludźmi oraz otwartość odczuwających samotność na kontakty może ten stan zmienić moim zdaniem
Czego potrzebuje odczuwający samotność? __________________


Ludzi ludzi i odwagi aby nowych poznać.
Od 17 sierpnia przez miesiąc jestem w Warszawie chętnie poznam kogoś.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3771  
Nieprzeczytane 07-08-2014, 20:21
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Cytat:
Napisał Mariannam

Ludzi ludzi i odwagi aby nowych poznać.
Od 17 sierpnia przez miesiąc jestem w Warszawie chętnie poznam kogoś.
Nas we Warsiawie nie lubieją.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3772  
Nieprzeczytane 07-08-2014, 20:30
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał cha_ga
Arti, mam wrazenie ,ze ty w ogóle nie rozumiesz samotności, chyba nigdy nie czułaś się samotna...żeby nie odczuwać samotności nie wystarczy otoczyć się ludzmi...

zatem czegoś ci brak.
Mam koleżankę która mieszka sama. Ma znajomych i koleżanki lecz czuje się samotna. Ona po prostu nie lubi mieszkać, być sama w domu wiem to od niej.
Jak tylko wejdzie do domu nastawia telewizor i choć nie patrzy telewizor gra. Musi coś gadać.
Towarzysza potrzebuje, być z kimś, wyjść z kimś do kina czy teatru.

Mieszkam sama. Chodzę gdzie chcę i kiedy chcę czy to do kina czy teatru a nawet do kawiarni czy restauracji gdy mam ochotę.
Mam grono wieloletnich znajomych którzy są sami i w związkach i nie czuję się samotna. Bywać w towarzystwie lubię.

Natomiast koleżanka o której piszę myślę, że wątpię aby do kina czy kawiarni poszła sama.
__________________

Ostatnio edytowane przez Arti : 07-08-2014 o 21:09.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3773  
Nieprzeczytane 11-08-2014, 12:54
Mariannam's Avatar
Mariannam Mariannam jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: śląsk
Posty: 191
Domyślnie

Może i tak ale Warszawa ma dla emeryta za 50 złotych bilet na cały rok.
Nie przepadam za Warszawą 50 % mojej rodziny jest w Warszawie.Mojego tatusia rodzinka zawsze mówi polska z.Ale ze strony mamusi też kuzyni jesteś z prowincji.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3774  
Nieprzeczytane 13-09-2014, 18:26
Paula100 Paula100 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: izrael
Posty: 16
Domyślnie

Witam pania:
Chcialabym pania poznac.
Pola
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3775  
Nieprzeczytane 13-09-2014, 21:07
Basko Basko jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Sep 2014
Posty: 374
Domyślnie

Leżąc ostatnio na klinice spotkalam się z osobami, ktore miały duże rodziny i czuły sie bardzo samotne...a te osoby, które z wyboru nie miały partnera były szczęśliwe i zadowolone z życia...W czym tkwi owa samotność? dlaczego tak jest?...wiele pytań cisnęło sie na usta i ...Zauważylam, że te samotne z wyboru osoby potrafią cieszyć sie życiem, każdą drobnostką, mają wokół siebie nie tylko Rodzinę bliższą lub dalszą, maja grono znajomych, przyjaciół z którymi sie spotykają, koresponduja przez Internet, bywaja na chatach, na komunikatorach internetowych, czytają, piszą blogi, lubią podróże, odkladaja pieniądze na wymarzoną podróż , czy wyjazd do sanatorium...były szczęśliwe i nie rozumiały słowa Samotność...
Ja takze nie rozumiem tego słowa...nie mam czasu na rozmyślania...wynajduję sobie prace...dziergam na drutach...szydełkuję...dużo czytam...mam mnóstwo znajomych i dwoje sprawdzonych Prawdziwych Przyjaciół i mnóstwo internetowych Przyjaciół z którymi rozmawiam przez skype, a także na innych komunikatorach...mnóstwo znajomych poznanych jeszcze podczas sanatoryjnych wyjazdów z którymi chociaż raz do roku staram sie spotykać...nie mam czasu na nudę i na zastanawianie się czy jest mi źle ...odwiedzają mnie dzieci, siostrzeńcy i bratanice...kocham ich dzieciaczki , rozpieszczam i one rozpieszczają mnie i marzę o tym, bym tymi pięknymi chwilami mogla cieszyć sie jak najdłużej....
Jeśli warto wspomnij. Jeśli nie – zapomnij
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3776  
Nieprzeczytane 24-12-2014, 14:00
~gość: Fiona's Avatar
~gość: Fiona
 
Posty: n/a
Domyślnie Samotność

Wszystkim samym i samotnym ,którzy dziś zajrzą tu na wątek życzę Zdrowia -aby się bardziej nie popsuło....Szczęścia -aby wnuczęta i dzieci o nas nie zapominały.....Pomyślności -aby w przyszłym roku nie ominęła nas podwyżka rent i emerytur.Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3777  
Nieprzeczytane 12-02-2015, 23:50
Razem50plus.pl's Avatar
Razem50plus.pl Razem50plus.pl jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Nov 2010
Posty: 57
Domyślnie

Kochani, a ja wszystkim samotnym życzę, aby dłużej samotni już nie byli. Wiem, że to niełatwe, ale wszak wszystko jeszcze przed nami - jak to ktoś mądry powiedział "serce nigdy nie ma zmarszczek...", a miłość nie zna wieku..

razem50plus.pl
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3778  
Nieprzeczytane 09-03-2015, 22:51
oliku oliku jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Feb 2015
Posty: 271
Domyślnie

Przeczytałem na botaak, że teraz coraz więcej kobiet zostaje starymi pannami. Za moich czasów by to było nie do pomyślenia. Nie wiem, co się dzieje z tym światem.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3779  
Nieprzeczytane 10-03-2015, 19:58
Mariannam's Avatar
Mariannam Mariannam jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: śląsk
Posty: 191
Domyślnie

oliku co tu się dziwić brak pracy możliwości stabilizacji.
Jak można budować rodzinę na niepewności i tym ze jakoś będzie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3780  
Nieprzeczytane 07-05-2015, 14:29
cha_ga's Avatar
cha_ga cha_ga jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Posty: 2 621
Domyślnie

Ja bym powiedziała, ze raczej odwrotnie...a jak w takim razie można było budowac rodzine w czasach wojennych lub tych trudnych powojennych? o jakiej stabilizacji mogli wtedy marzyc młodzi? dziś kobiety sa wykształcone i samodzielne finansowo, pewno dlatego nie zawsze priorytetem jest teraz małzenstwo..
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
samotność w małżeństwie doda Miłość, przyjaźń, związki, samotność 419 15-11-2019 19:24
Internet pomaga pokona samotno - komentarze Ludgarda Ogólny 223 16-08-2011 09:55
Samotność może przyśpieszać procesy starzenia - komentarze AnnaHelena Ogólny 52 07-11-2010 14:53
......Samotność ...cz. II tar-ninka Miłość, przyjaźń, związki, samotność 515 05-04-2010 12:13
samotność tar-ninka Miłość, przyjaźń, związki, samotność 503 29-06-2008 20:00

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:04.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.