|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.pasje.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.pasje.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
Małgosiu,
może i źle zrozumiałam. I pewnie rzadziej spotykam takich ludzi, o których piszesz. Chyba się nie pobijemy, co?
Siekierko, po pierwsze - sprawa aborcji i zapłodnienia powinna być tylko i wyłącznie sprawą kobiety i jej sumienia. Po drugie - zapłodnienie in vitro może nastąpić zarodkiem "nieobcym" i także jest sprawą sumienia poddającej się temu zabiegowi. To jej sprawa, czy chce być "inkubatorem". Rolą państwa nie jest regulowanie spraw sypialni!!! |
#22
|
|||
|
|||
Siekierko pozdrawiam cie serdecznie i jak zwykle absolutnie i na całej linii sie z toba nie zgadzam ,chociaz naprawdę NIE moglabym być Twoja córka .Poniewaz ze tak powiem pryncypia mamy inne w zw z powyzszym oszczedze ci nerwów na polemike ze mną.Usmiechamy sie do siebie co?????
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#23
|
||||
|
||||
Kundziu,
Cytat:
cieszę się, że tak o mnie myślisz. Ale tego, co cytuję powyżej, głośno nie mów, bo mi ten rupieć gotów zastrajkować |
#24
|
||||
|
||||
czesc dziewczyny milo przeczytac o takich co to 60 lat uwazaja za poczatek nowego dolaczam do was bo dusze mam wciaz 30 latki lubie podroze modne ciuchy nowosci nigdy nie mysle o chorobach uwazajac ze wszystko rodzi sie najpierw w glowie a potem w ciele wiec trzymajmy fason i badzmy usmiechniete
|
#25
|
||||
|
||||
Jaką by nie robić dobrą minę do złej gry trzeba w końcu przyznać, że nie jest miło być seniorem.
Jeśli dopisuje zdrowie, a wiek jeszcze niezbyt zaawansowany, a do tego pieniążki - to może to być piękna sprawa, zgadzam się. Do pewnego czasu. Bo jednak sił nie przybywa, bo odchodzą ci, których sie kochało, z którymi przyjaźniło się latami. No i duża jest grupa seniorów - ludzi schorowanych i biednych. Są też wśród nich samotni, zwyczajnie, nikomu nie potrzebni. I to, że znajdują się w takiej sytuacji nie jest kwestią ich postawy życiowej, a przynajmniej nie koniecznie. Różne są sploty okoliczności, różnie układa sie życie - bynajmniej nie zawsze tak, jak sobie to zaplanowaliśmy i wymarzyliśmy. I nie ma co sie łudzić, że jeśli będziemy pogodni i ustawieni "do ludzi", to ludzie rzucą sie nam z pomocą. Może być tak, że "ludzie" sami raczej liczą na czyjąś pomoc i czyjegoś dobrego serca nawet nie zauważą, a przynajmniej nie uznają za wartość priorytetową. Co do walki o prawo do aborcji i zapłodnienia "in vitro", to proponuję zostawic to młodym. Nas to już po prostu nie dotyczy, więc możemy sobie odpuścić. Podobnie, jak ten temat powinni sobie odpuścić księża. Ich on dotyczy w jeszcze mniejszym stopniu, żeby nie powiedzieć, że w żadnym.
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia |
#26
|
||||
|
||||
Jadziu
Cytat:
|
#27
|
|||
|
|||
Dolaczam sie do optymistow. Mimo, iz byc seniorem nie jest zadna chluba, to ciesze sie, ze juz odpadlo mi wiele obowiazkow. Dzisiaj na wszystko mam czas, jestem szczesliwa. Mysle, ze najwazniejsza jest akceptacja tego, co jest i w miare naszych sil pomaganie innym. Zycze wszystkim pogody ducha.
|
#28
|
||||
|
||||
Mnie trochę żal,ze nie mam już 20 kilku lat
Bianko podzielam Twe zdanie....cóz nikt nam nie odda lat. |
#29
|
||||
|
||||
Pewno, że tak. Młodość to młodość i nie ma co porównywać.Nie, żebym narzekała, bo to nie ma sensu. Ale jestem realistką, a nie fantastką
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia |
#30
|
||||
|
||||
Są też seniorzy, którym brak chęci do życia i to właściwe nie wiadomo czemu. Zdrowie mają niezłe, żyć mają z czego, rodzina ich odwiedza i pomaga, a oni ciagle niezadowoleni, ciągle narzekają, nic im sie nie chce.
Znam też takich, np. 91 letnia kobieta, pełna życie, choć dość schorowana. Jakieś 5 lat temu zaczęła malować i miała nawet wystawę w osiedlowym klubie, gra na organach, opisała swoje życie w formie ksiązki, którą, co prawda w 2 egzemplarzch na komputerze, wydrukował jej wnuk, ogląda chyba wszystkie seriale, dużo czyta. Kobieta zawsze elegancko ubrana, sama sobie robi jedzenie, a i jak trzeba to z gośćmi też kilicha walnie. Zakupy robią jej i rodzina i sąsiedzi. Mozna jej pozazdrościć chęci do życia, świadomości otaczającego świata. |
#31
|
|||
|
|||
Najbardziej mnie śmieszy to ,ze per seniorzy o sobie wypowiadacie się panstwo 50+ to swiadczy jednak o pewnej starosci psychicznej przede wszystkim....bo nie metrykalnej.Czytam tak to i owo i stwierdzam ,ze co raz mniej mam do powiedzenia ...za mloda jestem, albo co????Bianko a mnie się wydaje ,ze jednak w ilus tam procentach wypadkow samotna starośc to wynik ciezkiej pracy calego zycia ...niestety.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#32
|
||||
|
||||
Cytat:
I jeszcze jedno: Małgoś, mogę czuć się jak juniorka, ale prawda jest taka, że juniorzy już nie biorą mnie za "swoją". Z początku szok (jak to??? przecież ja... itd.), potem refleksja i KONIECZNOŚĆ pogodzenia sie z tym faktem. To nie kwestia starosci psychicznej, jak byłaś uprzejma określić, lecz kwestia swego rodzaju odrzucenia starszych przez młodszych. Naprawdę tego nie widzisz?
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia |
#33
|
||||
|
||||
Jadziu
Cytat:
|
#34
|
|||
|
|||
Zgadzam sie z Wami.
Nie czarujmy sie. Dla mlodych jestesmy obciazeniem. Dlatego np.ja staram sie byc niezalezna. Przede wszystkim dbam o sprawnosc fizyczna i psychiczna. Mimo, ze jestem sama, radze sobie prawie ze wszystkim. Ale najlepszym fundamentem dla mnie jest klub seniora. Tu znajduje wsparcie, umocnienie i przyjemnosc, czego trudno sie doszukac w dzisiejszym swiecie. Dziekuje TYM, ktorzy ten klub utworzyli i nadal prowadza. A Wam Wszyscy Forumowicze za to, ze tu jestescie, ze pomagacie mi we wszystkim, z czem sie do Was zwracam. Pozdrowiam.
|
#35
|
||||
|
||||
Ja
już z racji wieku
60+ powinnam czuć się seniorką a się nie czuje Pracuję , mam kontakt z dużo młodszymi od siebie ludźmi i narazie nie odczułam specjalnie izolacji z ich strony. Staram się być soba , nie próbuję się odmładzać na siłę by nie popaść w śmieszność znam swoje możliwości i ograniczenia |
#36
|
||||
|
||||
Cytat:
Młodzi ludzie mają swoje tematy do rozmowy, swoje grono, swoje przyjaźnie. Ludzie starsi są dla nich ludźmi starszymi i tyle. Nie wyklucza to dobrych, a nawet serdecznych stosunków, ale są to stosunki inne niż pomiędzy ludźmi w tym samym wieku. ... Nie chce mi się już dyskutować o rzeczach oczywistych...
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia |
#37
|
||||
|
||||
Popłaczę sobie :(
Od kiedy przekroczyłam 50-kę cierpię na syndrom mijającego czasu
Trudno mi się z tym pogodzić, choć bardzo chcę... Ostatnio zdenerwowałam się u lekarza, który miał wgląd w moją metryczkę - powiedział; "nie oszukujmy się, w pewnym wieku..." Chodziło o złamanie ręki i osteoporozę... Boże, a co będzie za 20 lat, jeśli dożyje ? Kim będę ? Zadbaną staruszką/seniorką czy wrakiem człowieka ? Uzmysłowiło mi to, że moja powierzchowność, moja dusza i mentalność to nic w zderzeniu z czasem.
__________________
You never have this day again... |
#38
|
||||
|
||||
A ja KOCHANI wam zacytuje :
"Starzejący ludzie są jak muzea, najważniejsza nie jest fasada, lecz skarby znajdujące się wewnątrz..." "Starość nie jest więzieniem, lecz balkonem, z którego widzi się dalej i dokładniej." Pozdrawiam |
#39
|
|||
|
|||
Bianko
Cytat:
A procent tych, ktorzy na gleboka starosc są w opisanej przez ciebie smutnej sytuacji na własne zyczenie, wcale nie jest taki maly jak sie temu blizej przyjzec .Zarabiamy na to od najwczesniejszej mlodosci .Tym jak sobie ksztaltujemy stosunki z innymi ludźmi przede wszystkim.Widzac biedna opuszczona staruszkę jest nam jej zal -ale skad wiemy jakim byla czlowiekiem kiedy nie byla ani staruszka ,ani biedna ani opuszczona .Poza tym jest jeszcze cos takiego jak wewnetrzne pogodzenie się ze soba i swiatem i wtedy wszystko jest znacznie latwiejsze.Poza skrajnymi przypadkami oczywistej biedy -ze stanem bardziej lub mniej zasobnego emeryckiego portfela nie ma to nic wspolnego.Stan zdrowia jest oczywiscie poza dyskusja -ale to dotyczy ludzi w kazdym wieku
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie Ostatnio edytowane przez Malgorzata 50 : 19-03-2008 o 13:26. |
#40
|
|||
|
|||
Cytat:
Plus -popatrzcie na wielkich tego swiata to zwykle nie smarkacze a ludzie po 50-tce.Wiec nie dajmy się wcisnąc w świat wyłącznie babciowania ,ogrodeczków i haftow ręcznych-chociaz to też jest sfera gdzie moza odnaleźć siebie i nowe wyzwania I o te wyzwania głównie chodzi -nie rezygnujmy z nich, obojętnie co to będzie
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Polscy seniorzy nie chc internetu i komrek - komentarze | Basia. | Ogólny | 40 | 25-04-2019 22:46 |
Seniorzy i upały - komentarze | benpo | Ogólny | 5 | 30-05-2011 10:59 |
Polscy Seniorzy, prosimy do sieci! - komentarze | Biedronka | Ogólny | 19 | 24-08-2009 09:56 |
Jak głosowali seniorzy - komentarze | siekierka | Ogólny | 358 | 05-03-2008 14:29 |
Debata Polscy Seniorzy – jak odnajdują się w świecie nowoczesnych technologii | admin | Zaproszenia | 0 | 19-09-2007 10:52 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|