"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[basia2002]

______


Gynek 66 ♥ - Od 01 Maja 2014r. To jest już - 6 Lat
jak przebywasz w Club Senior Cafe.
Gratuluję Ci ; - 6 - tej Rocznicy Senioralnej.
Przez te lata uczestniczysz i przebywasz
w Klubie Senior Cafe. Gratuluję Ci, bądź zawsze z nami.
Z tej okazji przesyłam dla Ciebie. serdeczne życzenia.


___________

[gynek66]

Współczuję Ci tak szybko odejście Twojej ukochanej teściowej. No nie stety takie jest nasze życie. Ale człowiek umiera z żyć dalej będzie. taka Wola Boża.
Z poważaniem.

[gynek66]

A szczególnie czerwone tulipany, bo ja takie uwielbiam ,i takie mi rosną na działce. Mam ich i w różnych kolorach około 100 sztuk. Pięknie zakwitły i prezentują się w trawie .Małe skalniki.
Dobra data wejścia do Was w Święto pracy.
Pozdrawiam pszczółki miodowe.

[lebuj]

Basiu , Genku , jeszcze raz serdecznie dziękuję za wyrazy
współczucia . Już się z tym pogodziliśmy , już do nas doszło
że tego nie da się odwrócić ....

Genek ja również gratuluję Ci niemałego stażu w Miodowie .
Bądź z nami jeszcze długo i pisz dużo .

[JanuszB]

Kawa pierwszomajowa

https://i2.wp.com/mydeerhome.pl/wp-c...00%2C800&ssl=1

[alodia1949]

witajcie!
MARZENO - współczuję
też mam zębowy serial cale życie

GYNEK - gratulacje

JANUSZ - dziękuję za kawę

nie lubiłam pochodów - w LO nas zmuszali

dałam NOWY WPIS na blogu - opowiadanie
ZAPRASZAM

[kobra5]

Witajcie ...
Pracowite święto mam ...jak to bywa z dniem pracy ..przecież nie lenistwa
Bigosik drugi raz gotowany (i coraz lepszy) Karkóweczka nadziana czosnkiem jak pochód pierwszomajowy szturmówkami..upieczona jako dodatek do pieczywa.Kapustka młoda z koperkiem i marchewką dla koloru na śmietanie ..pyyychota Jak lody i ciasta po pochodzie którymi nas harcerzy częstowano No i teraz tylko patrzeć jak po tej majówce parę kilo frrruuu do przodu nam przybędzie...:
Irenko i Marzenko tylko współczuć tego borykania się z zębami ..jak powiadał mój dziadek .."człowiek z zębami powinien się urodzić i umrzeć .."No w kwestii urodzenia tobym miała wątpliwości a propos karmiących matek..brr
ale co do umarcia się zgadzam
Gieniu to Ty stary bywalec jesteś !!!Gratulacje ...a 100 tulipanów ?..ja bym i 10 się zachwyciła gdyby chciały zakwitnąć ..na razie przywiozłam całe naręcze fioletowego pachnącego bzu i w oczach widok tysiąca kwitnących mniszków ...żółto jakby kto słońce na trawę położył
Kawa z czekoladką od Janusza ..pyszna
Pozdrawiam wszystkich

[basia2002]

_______________
___________________

Witam Was i pierwszy dzień Majowy.
Kiedyś chodziło się na pochody , teraz tylko z balkonu obserwuję
łopoczące flagi i ludzi chodzących w maskach. Tak świętujemy 1-Maja.
Januszowi dziękuję za pyszną kawkę, była smaczna bo od Ciebie.
Chciałam włączyć radyjko i nie gra , potem się temu przyjrzę co robię nie tak.
Gienek dzisiaj masz Jubileusz Senioralny , więc podwójne dla Ciebie święto.
Więc niech się świeci 1-wszy Maja.
Marzenna , współczuję Ci bólu zębów.
Irenko ja też miałam operację robioną laparoskopem, usunięto mi
dość duży kamień z woreczka żółciowego, natomiast mąż miał operację
metoda tradycyjną i tylko troszkę miał większy kamień od mojego.
W domu mam pamiątkowe Lapidarium. Kamień dostałam na pamiątkę,
trzymam je w pudełeczkach po biżuterii jak zrobię zdjęcie to Wam pokażę.
Zosiu dziękuję , że oglądałaś Wrocławskie Krasnale na moim Wątku.
Napracowałam się dużo , ponieważ poprzedni hosting zdjęć mnie zawiódł,
musiałam uzupełniać braki. Dużo wątków kazałam zamknąć bo nie ma zdjęć.
Dzisiaj u mnie w nocy popadało, miałam białą noc nie mogłam zasnąć.
Jurku, dużo siły i wytrwałości Wam życzę ...
Pozdrawiam, życzę Wam dużo zdrowia, pogody ducha i pogodnej Majówki.

[gynek66]

1 Maja. Wielkie święto mamy . Troszkę pokropiło u nas, a teraz fajna pogoda.Bogusia u mnie mniszka prawie nie ma . Oberwałem kwiaty i robi się syrop ze mniszka.
Pozdrawiam dobrego popołudnia.

[gynek66]

Witam Was seniorki.Ja już piję kawę i budyń żona zrobiła budyń śmietankowy, dawno takiego nie jadłem. Do budyniu wlałem soku malinowego. Całkiem lepiej smakuje.
Pozdrawiam Was ..

[Wodniczka]

Witajcie wieczorem, Basiu, Irenko,Marzeno, Bogusiu, Genku.
Jesteśmy już po majówce na naszej posesji, było ognisko, grill. W nocy padał deszcz,do południa już był kpuśniaczek, a od 16.oo świeciło słoneczko i wyszliśmy na grilla na nasz
taras,,do godz. 19,30 siedzieliśmy na tarasie, potem przenieśliśmy się spowrotem do mieszkania, zrobiło się już chłodno !!
Genku gratulacje , dzisiaj masz jubileusz senioralny


Jurku wyrazy współczucia dla całej waszej rodziny.

Spokojnej nocy życzę wszystkim.
Dobranoc..

[gynek66]

Zosia dzięki za życzenia . Szybko leci ten czas. Padało nad ranem u nas , to wszystko jest zerem. Ze 4 dni mogło by padać ziemia by odmokła. Chłodno u nas i wiatr . Słonko dosyć świeci. Pozdrawiam i dobrego odp oczynku.

[alodia1949]

witajcie!

miłego weekendu

[basia2002]

____________________

Witam wszystkich w 2-gi dzień Maja . Dzień Flagi.
Flagi nie powinno zabraknąć w każdym domu, a jak ktoś nie ma to podeślę.
U mnie Flaga wisi od wczoraj, a dzisiaj zmoczył ją deszcz, co chwilę pada ,
padał nawet grad. Flaga wyschła błyskawicznie.
Nadciągają teraz znowu szare chmury. Na dworze chłodny wiatr nie da się
posiedzieć dłużej na Balkonie bo jest chłodno. Tyle tylko co się dotlenić.
Rozmawiałam przed chwilą z Zięciem. W czwartek na drugi dzień po operacji
wypisali go do domu, lekarz stwierdził , że pod fachową opieką żony szybko
odzyska siły. Nie chcieli go trzymać przez weekend Majowy i bardzo dobrze,
nie ma jak to w domu. Z jelita usunęli to co trzeba , założyli klipsy i powinno być dobrze. Pozdrawiam Was serdecznie , trzymajcie się zdrowo.
Na dworze pochmurno , a ja życzę Wam pogody ducha, dużo zdrowia,
miłego weekendu Majowego.

[alodia1949]

hej

BASIU
GYNEK

u nas teraz pada, oby tak dalej
ale wtorek życzę sobie pogodny
bo wybieram się ze znajomą
do Ogrodu Botanicznego

pod naszym budynkiem od podwórka
pąki mają irysy - bardzo je lubię
szczególnie te na zdjęciu lub ciemniejsze
z ciemniejszymi mam papeterię
kupioną dawno, dawno temu

[basia2002]

Witaj Irenko. Piękne są te lilie, moja córka ma też tego koloru i beżowo brązowe. Każdego roku o tej porze byliśmy u nich a tego roku to nie wiadomo , kiedy tam pojedziemy.
Na wtorek zamawiamy pogodę . Ty idziesz ze znajomą do Ogrodu Botanicznego ,
a ja z mężem do Kardiologa , aż na Stabłowice tam gdzie przenieśli Szpital
z Traugutta. Bardzo mnie zdziwiło jak zadzwoniłam , czy wizyta do Kardiologa
będzie aktualna to odpowiedziano mi :- Tak , proszę przyjechać.
Natomiast z Zabrza dzwonili , że mąż będzie miał w poniedziałek konsultację telefoniczną z lekarzem. Profesor do niego zadzwoni w poniedziałek. Tym razem obejdzie się bez badań specjalistycznych i ustali następny termin wizyty.
Tyle dobrego , że nie trzeba jechać, Hotele są dopiero czynne od 4-tego , a ja musiałabym jechać 3-ciego bo 4-tego mieliśmy wizytę w Klinice już od 7-mej rano. Wszystko nie tak...
Pierwszy raz będziemy mieli taką E - wizytę z lekarzem przez telefon.
Jeśli chodzi o E-Recepty to popieram, super sprawa.
Irenko, miłego spędzania czasu, pozdrawiam Cie serdecznie.

[Wodniczka]

Witajcie
milutko
Basiu
Irenko piękny jest ten irysek
Marzeno
Genku
Coś mi blokowało dostanie Miodowa...udało się wejść na wątek
1-go maja mieliśmy majówkę rodzinną z rana deszcz popadał, a po południu słoneczko świecioło.
Dzisiaj też posiedzieliśmy na ogrodzie..przy ognisku, tylko nasza rodzina,upiekliśmy kiełbaski(zostały od wczoraj, potem na dworze wypiliśmy kawkę,zjedliśmy ciacho,tym razem rodzina pracowała z drugiej strony naszego domu, bo tam nie było wiatru, zrobiłam trochę fotek naszego ogródka i naszej brzozy.
przygotowane podwiązania do pomidorów.
grill rodziny przed domem,pieczenie kiełbasek przy ognisku.
nasza brzoza
krzewy już mają pączki.

a za mną leży przywieziona ziemia, do rozplantowania.
Pozdrawiam,tyle wiadomości na dzisiaj, miłego wieczoru wszystkim bywalcom życzę ,też dużo zdrowia.
Nasza flaga została wywieszona 1 maja, a jak spojrzeliśmy na domy innych rodzin, to doliczyliśmy się 3 wywieszonych flag.
Jutro mamy imprezy rodzinne(urodziny szwagra, i imieniny mamy synowej Marii, złożę życzenia telefoniczne.

[lebuj]

Witajcie .
Ja od rana jeździłem po warsztatach i jestem umówiony na
poniedziałek . Wentylator od chłodnicy chodzi non-stop ,
podobno jakiś czujnik do wymiany .

Żona z dziećmi pojechała zawieść rzeczy do ubrania teściowej .
Ja w tym czasie wkopałem flance truskawek które kiedyś kupiłem .

Po powrocie ze szwagierką było wielkie grillowanie . Była karkówka
były szaszłyki , było super , chociaż trochę deszcz próbował
przeszkadzać , ale mnie i grill chroniła markiza .



Potem trochę pograliśmy w remika i szwagierkę syn odwiózł
a ja do pieca , bo była potrzebna ciepła woda .

I tak mi minął Dzień Flagi .

Irenko , Basiu , ja też zamawiam pogodę na wtorek , bo we
wtorek mamy pogrzeb .Podobno ma być .

Pozdrowionka .

[kobra5]

Witajcie Patrzcie jak to w życiu się układa Basia ma dobre wieści o zięciu i nawet wizyta u kardiologa dojdzie do skutku ,Zosia piękną majówkę pokazała ..niestety ja ze smutną nowiną wczoraj mama miała udar ..wezwała siostra karetkę jak przyjechali niby przeszło ale zrobili badania i jednak szpital ..poszło na mowę ,bełkot i trudno przez telefon się porozumieć a wpuścić nie wpuszczą ...cała rodzina liczy na mnie bo mam doświadczenie w pracy z niepełnosprawnym i niemówiącymi ..ale na litość boską ...w kontakcie bezpośrednim ..nie przez telefon Do szpitala wejścia nie ma..tragedia
Porozmawiałam (no duuuże słowo) gadałam ja ..tłumacząc mamie co się dzieje i dlaczego ..rozumie wszystko ale denerwuje się ,że ją nie rozumiemy...Spokojnie pogadałam i ustaliłam jak będziemy się kontaktować uffff...
Pozdrawiam Was kochani ..mama da radę to waleczna kobieta

[basia2002]

Witam Cię Bogusiu. Ostatnio same smutne wiadomości z różnych stron. Jakieś fatum nad nami w ten szczególnie trudny czas Pandemii. W Szpitalach zaostrzenia i nikogo nie wpuszczą ,
nie ma zmiłuj się...
Bogusiu bardzo Ci współczuję, ale niemniej jednak zadzwoń do Ordynatora tego
oddziału , gdzie leży Twoja mama i może on udzieli Ci zezwolenia, żebyś mogła
wejść do mamy chociaż na chwilę w co bardzo wątpię żeby Cię wpuścili ,
ale wszystkiego próbować trzeba. Bogusiu trudna sytuacja i nie wiem
co jeszcze Ci doradzić . Kilka zdań napiszę i zaraz wymazuję bo to nie ma
najmniejszego sensu Ci cokolwiek doradzić i tez jestem bezsilna.
Moja siostra 2 lata starsza ode mnie miała udar, a w czasie pobytu w Szpitalu
dostała drugą wylewkę krwi do mózgu tym bardziej wiem co to znaczy i bardzo
Ci współczuję. Moja siostra była Pielęgniarką pomagała i niosła pomoc
pacjentom , a potem była zależna od osób drugich, a drugi udar spowodował
paraliż i niedowład , długo się rehabilitowała , niestety bez skutku...
Bogusiu mocno Cię przytulam, Trzymaj się dzielnie, musisz kochana jakoś
sobie z tym wszystkim poradzić , ale to jest bardzo trudne w tym czasie.
Może nie będzie takiego dużego uszkodzenia , dużo ludzi się zrehabilitowało.
Zdajmy się na pomoc Bożą , może lekarze zrobią wszystko , żeby polepszyć
stan zdrowia Twojej mamy. Bądźmy dobrej myśli. Pozdrawiam Cię serdecznie.

Creia - tzn. po Hiszpańsku Uwierzono . Wierzmy w to , że będzie dobrze.