|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Wiesiu, nie pchaj się do urny, po co Ci to, najpierw będzie gorąco a potem ciasno. Zdążysz. 11 lat bez badań laboratoryjnych??? Żarty sobie stroisz?
Ja robiłam badania systematycznie raz w roku, moja p. doktor tego pilnowała, teraz jej nie widuję, tylko słyszę, wszystko przez tą idiotyczną pandemię, no ale chyba muszę to zmienić. Poleżałam, poczytałam a teraz mogę posiedzieć a robota..... A mało to ja się narobiłam w życiu. Teraz czas na odpoczynek a noszenie węgla... to tylko pierwsze piętro , mieszkanie bardzo ciepłe i zwykle palę co dwa/trzy dni. Teraz trzeba by było coś zjeść, czas na obiad.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Witajcie.
Małgosiu fajny ten płaszczyk, połączenie brązu i żółci super. Też sie rozglądam za jakimś płaszczykiem lub kurką na zimę. Kurtki juz mi zbrzydły, na dodatek mam czarne a na ten kolor juz nie moge patrzeć. Na jesienne chłody mam płaszczyk z alkapy . Magda mnie zmusiła abym sobie kupiła coś jasnego, wesołego a nie tylko ciemne. Przez zakup tego płaszczyka w Monnari nazbierałam punktów aby zakupić Madzi teniej ten płaszczyk o którym pisałam parę dni temu. Mam bardzo niskie cisnienie i właśnie zrobiłam sobie kawę, mam nadzieję, że poczuje sie lepiej. |
|
||||
Cytat:
dłużej, piszę ile lat jestem u tej lekarki. Przedtem też nie robiłam. Małgosiu udane zakupy. Grażynko z alpaki mąż mi fundnął w Bułgarii. Wróciłam od stomatologa znowu lżejsza. Ostatnio edytowane przez wiesia. : 20-09-2021 o 18:00. |
|
||||
Grażynko, ten płaszczyk to połączenie brązu z beżem.
Można go nosić na obie strony. Zegarek kupiłam ze względu na pasek, bo sam pasek, kosztuje około 20zł, a za zegarek z paskiem zapłaciłam 32 zł.(promocja i zniżka) Wiesia, teraz u stomatologa, to drożej jak u jubilera Jeszcze nie ma 20-tej, a już całkiem ciemno, dnia szybko ubywa. Jutro muszę wezwać speców od kanalizy, bo coś w piwnicy brzydki zapach, a tam biegną rury i są zawory. Nowy wydatek się szykuje, co zrobić.. Miłego wieczoru! |
|
||||
witam z Wrocławia..ni to ciepło
ni to zimno. Faktycznie dnia ubywa. wczoraj byłam na działce pomału porządek jesienny robię dzis nie dam rady bo mam dwa spotkania. Dziękuję,że tak miło odbieracie moje wędrówki a co bardziej sami spacerujecie Jurek a masz rację czasem szlak się wydłuża aż sama jestem zdziwiona Małgosiu fajne rzeczy..zegarek też super. sweterek ma śliczny kolor... Teraz to wszędzie drogo. Lekarze nie wiedza ile brać i nie tylko lekarze ciekawe ile mnie ta łazienka zakosztuje Wiesiu faktycznie dawno nie robiłaś badan Ja też co roku staram się zrobić te podstawowe a niektóre muszę np. USG tarczycy...właśnie czekam na skierowanie Grażynko ja tez lubię kolory. .mam taka zimowa kurtkę tylko na wyjazdy w góry- jest brązowa i już tez nie mogę na nią patrzeć myślę jakby ją ożywić.. |
|
||||
dzisiaj spokojniejsza trasa Na Chojnik..
ale tyle już było zdjęć że tylko dwa...żeby zobaczyć jak piekne jest zamczysko. to zamczysko bardzo lubie Chojnik ..i zawsze pędzę tam ile sił w nogach.. postanowiłam tez odwiedzic groby moich bliski i podjechałam do mojej rodzinnej wsi koło Jeleniej Góry Pogoda troszke kropiła od czasu do czasu ale spacer , prace na grobach były przyjemne wstąpiłam do Wieży Książęcej.. bo zawsze tam zachodzę na kawę i zostałam podjęta tradycyjnym makowcem w jesiennym klimacie posłuchałam jakiejś przypowieści fajnie było..poczułam się jak u siebie |
|
||||
Dzień dobry , Alu.
Ty chyba wszędzie jesteś u siebie!! Nie pamiętam jak to bywa zimą? Siedzisz w domu czy też Cię nosi po górach?? Dzięki za ładnie podaną kawusię. U mnie kreska na termometrze blisko 0!! Czekam na tę złotą jesień, będzie czy nie?!? Miłego, spokojnego dnia!
__________________
|
|
||||
Dzień dobry Alu, Krysiu,,, |
|
||||
Hejka moi kochani.
Mirko,
popraw się, bo bez Twojej dobranocki spać nie mogłam. Alu przecudne widoki, ale to nie dla mnie, jestem dziewczyną z równin. Jureczku Ty się odchudzasz, a ja chudnę. W ciuchach 57,7 kg. To tak ma działać, hę? Rano o 8,00 Franek mnie zawiózł na badania i dzisiaj w necie po 18 mogę sprawdzić. Ugotowałam na jutro krupnik, a dzisiaj mamy kotlety panierowane. 20,09 mają wysłać cebulki kwiatowe, więc pewnie jutro będą w paczkomacie. Dzisiaj nasza dziewczyna o 15,00 przychodzi do okien. Franek firanki zawiesi i możemy świętować. Wszystkich pozdrawiam, życzę miłego dnia. |
|
||||
Wiesiu, do świętowania jeszcze kilka dni zostało!
Ty pewnie celebrujesz te okrągłe urodziny przez kilka tygodni! A kto Ci zabroni, hihihi!! Dzisiaj pośmiałam się trochę sama z siebie. Otóż jechałam taksówką wcale nie tak daleko, a pan kierowca zdążył pochwalić się jaki to z niego złota rączka! Nawet szyć na maszynie potrafi co nieco. Coś moja gęba skłania do zwierzeń, hihihi. Najpierw panowie fachowcy a teraz taksówkarz!!
__________________
|
|
||||
Przesuńcie się , ja też przybywam z dobrymi zamiarami .
Nie będę rozrabiał , tylko dobre wieści głosił . Całe szczęście , że ten nasz Wietrzyk - Wędrownik jest w domu a nie błądzi po górach , przynajmniej mamy kawę porządnie podaną , aż się chce chwycić za tą filiżankę . Oglądam piękne Ali fotki i już nie muszę tam jechać , bo tak jakbym tam już był . Dzięki Ci Pani za tą relację . Mirka pięknym bukietem nas wita. Ja też mam w domu w wazonie bukiet kwiatów z ogrodu . Ja po zabiegach musiałem pojechać do apteki bo skończył mi się Pregabalin , którego biorę 5 szt . dziennie . Rozmawiałem z moją lekarka prowadzącą . W szpitalu w piątek już na mnie czekają . U nas jest ciepło , słońce wygrywa z chmurami . Trawa wyschła z porannej rosy i teraz zona zabrała się za koszenie trawy. Chyba w tym roku już ostatni raz . Wiesiu , to ja miałem się odchudzać . Ty zaś pisałaś , że masz wagę stabilną , ale jeżeli mocno chudniesz to ja przestanę się odchudzać , bo Ty ze spódniczki wypadniesz . Wiesz co , najlepiej noś spodnie , to z nich nie wypadniesz . Pozdrawiam i zmykam . Ostatnio edytowane przez lebuj : 21-09-2021 o 13:20. |
|
||||
Cytat:
więc będzie imprezka na cinko. Cytat:
Zakładam sukienkę, czy spódnicę na imprezki. Jurek ja chudnę, bo nie jem słodkiego. Irenka taka zaczytana, czy chora. Odezwij się kochana koleżanko. Ania chyba targa węgiel, bo też jej nie widać. Ostatnio edytowane przez wiesia. : 21-09-2021 o 13:43. |
|
||||
O jak fajnie na rozmówki co rusz to ktoś przybywa. Wiesiu ty chudniesz, |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|