menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Społeczeństwo > Społeczeństwo - wątki archiwalne
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków)

 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #141  
Nieprzeczytane 17-12-2008, 22:43
doda's Avatar
doda doda jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Posty: 36
Domyślnie

Włączę się do dyskusji,bo temat pasjonujący,ale dopiero po Swiętach,bo to jednak wymaga skupienia.Wczoraj natomiast gdzies przeczytałam,że.....młodość przychodzi z wiekiem.A tak poważnie,to chyba rację mają ci,którzy twierdzą,że to jest kwestia "umowy" /nie mówię oczywiście o chorobach/,poddania się i przekonania,że w "moim wieku nie wypada" a to nie zawsze jest prawda
  #142  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 00:34
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 034
Domyślnie

Co Wy ludkowie z tą łopatą ,nomen omen ?

Ten film jest dla Was drogowskazem ? A idźcie !!!
Buźka ...miłej podróży kochanie ...i cykuta.Ble...
Byle tylko sprzątnąć tym zstępnym już wszystko po sobie ,wyręczyć ich ?
A oni jak srali (sorry) i sikali ,to myśmy nie sprzątali ? A jak byli chorzy ? No i w końcu ich też to czeka.Zresztą może będzie wojna lub koniec świata.
  #143  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 09:55
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 043
Domyślnie

Myślę, że w dyskusji nad starością każdy może wyrazić swoje zdanie i napisać o swoich odczuciach, uczuciach, wrażeniach i przemyśleniach. Nie musimy się z każdym zgadzać, ale powinniśmy się starać różnić pięknie. Proszę Seniora AP.aby nie używał epitetów w stosunku do osób tu piszących. Zawsze lepszy jest argument od epitetu.
Proszę moderatora o usunięcie postu 143 jako nie dotyczącego tematu.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
  #144  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 10:13
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 043
Domyślnie

Sama opiekowałam się nieuleczalnie chorymi członkami mojej rodziny.Wiem, że nie każdy dzień witałam z radością i wiem, jak mi było ciężko. Bywały chwile zwątpienia we własne siły i poczucia takiej beznadziei jak nigdy przedtem i nigdy potem. Dotrwałam do końca, ale nie życzyłabym moim dzieciom podobnych przeżyć. Nie każdy jest usposobiony do pełnienia takiej posługi.
Fizycznie to odchorowałam, ale mam poczucie, że więcej od innych przeżyłam, że może przez to zrozumiem lepiej czym jest starość, choroba i wiem jak marny bywa ludzki los. Mam inne spojrzenie na kondycję człowieka.
Sędziwą starość połączoną z niedołęstwem fizycznym oraz psychicznym odczuwam jako wielkie upokorzenie człowieka. Staruszek w pampersie to nie jest to samo co " Człowiek, to brzmi dumnie", to wzbudza litość.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
  #145  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 10:24
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 043
Domyślnie

Są trzy postawy wobec starości:
a) przesadnie optymistyczny, lansowany tu przez jipa,a poza forum przez Światową Organizację Zdrowia
b) współczujący - na tej koncepcji oparty jest system opieki społecznej - człowiek stary wymaga pomocy i opieki
c)konfliktowa , która uważa, że istnieje konflikt w podziale środków - im więcej osób starych tym więcej emerytur, dopłat do leków itd, więc mniej pieniędzy na inne cele.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
  #146  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 14:05
senior A.P. senior A.P. jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Posty: 8 957
Domyślnie

Czwarta znikla.
  #147  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 15:43
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Cytat:
Napisał Babka Gratka
Są trzy postawy wobec starości:
a) przesadnie optymistyczny, lansowany tu przez jipa,a poza forum przez Światową Organizację Zdrowia
b) współczujący - na tej koncepcji oparty jest system opieki społecznej - człowiek stary wymaga pomocy i opieki
c)konfliktowa , która uważa, że istnieje konflikt w podziale środków - im więcej osób starych tym więcej emerytur, dopłat do leków itd, więc mniej pieniędzy na inne cele.
No dobra wywołałaś mnie i szczerze, też nieraz mam cholera doła, ale jak widzę jęczenie, narzekanie i.... to wolę zbierać moje części zamienne i przy tym zacząć się śmiać i wygłupiać, nie da się dziś bez amplitudy, góra dół żyć ale pomyślmy o ludziach, którzy mają gorzej od nas samych, mnie to zaraz stękanie przechodzi, idę po piwo i już jest wesoło, i po drodze, żonie daję buziaka, albo kto po drodze się nawija buziaka dostaje. A i jeszcze często zaraz zaglądam na Wątek dla niewybranych, wtedy poczytam wiersze ES, radzę.
  #148  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 15:48
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 034
Domyślnie

Jip ,ty masz jakąś obsesję maniakalną z tym jęczeniem.
Każdy kto pisze ,to jęczy.
Ty ,co przysypiasz przed telewizorem w czasie ciekawej dyskusji w sejmie,nie jęczysz ,bo i skąd.
Starość .Paskudna.
  #149  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 15:56
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lila
Jip ,ty masz jakąś obsesję maniakalną z tym jęczeniem.
Każdy kto pisze ,to jęczy.
Ty ,co przysypiasz przed telewizorem w czasie ciekawej dyskusji w sejmie,nie jęczysz ,bo i skąd.
Starość .Paskudna.
No dobra doradź mi jak nazwać ciągłe narzekanie na wszystko, byle narzekać, byle szukać dziury w całym, i zasłaniając oczy na pozytywy? dla mnie jest to określenie najbardziej odpowiednie, podpowiedz inne zastosuję. Rozumiem, że negatywy też są, ale są tez pozytywy, i wolę starać się widzieć i jedno i drugie.
  #150  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 19:47
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 043
Domyślnie

Cytat:
Napisał jip
No dobra doradź mi jak nazwać ciągłe narzekanie na wszystko, byle narzekać, byle szukać dziury w całym, i zasłaniając oczy na pozytywy? dla mnie jest to określenie najbardziej odpowiednie, podpowiedz inne zastosuję. Rozumiem, że negatywy też są, ale są tez pozytywy, i wolę starać się widzieć i jedno i drugie.
Jipku na tym wątku widzę dyskusję o starości i jeżeli piszę, że było mi ciężko, to nie myśl, że jęczę - ja tylko stwierdzam fakt, bo ten fakt być może pomoże komuś, komu teraz jest ciężko. Nie masz doświadczeń moich, czy Basi73, Tadeusza, Uli49. My się tu podtrzymujemy na duchu i mamy odwagę pisać o nieszczęśliwej starości. My nie musimy się ciągle uśmiechać, śmiejemy się na innych wątkach.
Druga strona medalu: Zgadzam się, że jest typ ludzi, którzy narzekają, są agresywni, podejrzliwi. Oni piszą, bo muszą ponarzekać i nic na to nie poradzisz, co najwyżej możesz omijać szerokim łukiem. Wiem, że w realu to jest liczna grupa. Tu na forum - tylko jednostki. Do nich się stosuje przysłowie: młodość musi się wyszumieć, a starość.... wygderać. Największe gderanie odbywa się jednak nie na tym wątku.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
  #151  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 19:54
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Cytat:
Napisał Babka Gratka
Jipku na tym wątku widzę dyskusję o starości i jeżeli piszę, że było mi ciężko, to nie myśl, że jęczę - ja tylko stwierdzam fakt, bo ten fakt być może pomoże komuś, komu teraz jest ciężko. Nie masz doświadczeń moich, czy Basi73, Tadeusza, Uli49. My się tu podtrzymujemy na duchu i mamy odwagę pisać o nieszczęśliwej starości. My nie musimy się ciągle uśmiechać, śmiejemy się na innych wątkach.
Druga strona medalu: Zgadzam się, że jest typ ludzi, którzy narzekają, są agresywni, podejrzliwi. Oni piszą, bo muszą ponarzekać i nic na to nie poradzisz, co najwyżej możesz omijać szerokim łukiem. Wiem, że w realu to jest liczna grupa. Tu na forum - tylko jednostki. Do nich się stosuje przysłowie: młodość musi się wyszumieć, a starość.... wygderać. Największe gderanie odbywa się jednak nie na tym wątku.

Wiem, że nieraz jest ciężko i trudno wtedy się śmiać, tez to mam, ale jak ktoś ciągle się nie śmieje...... ale to nie było do Ciebie a raczej do tych drugich z drugiej strony medalu, nie śmieją się dlatego, że uważają , ze nie śmiać się jest lepiej, lepiej jest dla nich wygderać się. Pozdrawiam
  #152  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 20:05
babciaela's Avatar
babciaela babciaela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Sanok
Posty: 9 308
Domyślnie

Cytat:
Napisał jip
Wiem, że nieraz jest ciężko i trudno wtedy się śmiać, tez to mam, ale jak ktoś ciągle się nie śmieje...... ale to nie było do Ciebie a raczej do tych drugich.
A ja powiem tyle że choć jestem tu z Wami dopiero miesiąc,nauczyło mnie dużo.Poczytałam o Natalce,o Kundzi,o Ewicie i nie mam odwagi pisać o sobie....a tak bardzo chciało mi się wyć,myślałam że moje życie jest najsmutniejsze inie mam wyjścia.Tym czasem jest zupełnie inaczej- mają gorzej i umieją znosić z godnością. Uczę się tu u Was i cieszę się że los mi dał z Wami BYĆ.
  #153  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 20:28
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Cytat:
Napisał babciaela
A ja powiem tyle że choć jestem tu z Wami dopiero miesiąc,nauczyło mnie dużo.Poczytałam o Natalce,o Kundzi,o Ewicie i nie mam odwagi pisać o sobie....a tak bardzo chciało mi się wyć,myślałam że moje życie jest najsmutniejsze inie mam wyjścia.Tym czasem jest zupełnie inaczej- mają gorzej i umieją znosić z godnością. Uczę się tu u Was i cieszę się że los mi dał z Wami BYĆ.
No nie wygłupiaj się, wal co Cię boli, najwyżej Cie rozweselimy, też potrafimy głupoty pleść, a Ewity nie znałem a ją znam dzięki Tarnince.
  #154  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 20:34
wuere'le's Avatar
wuere'le wuere'le jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Wielkopolska
Posty: 2 995
Domyślnie

Moja ciotka, która ma 92 lata mówi, że starość się Panu Bogu nie udała.
Ale, no właśnie, mówi to osoba, która bodajże 6 lat temu zaczęła malować i miała już dwie skromne i raczej nie prestiżowe, ale zawsze, wystawy. Napisała w ostatnich latach książkę o swoim życiu, książkę wydrukowaną co prawda na drukarce komputerowej, słabą stylistycznie, ale zawsze, osoba, która potrafi usiąść do keyboardu i z pamięci grać stare znane kawałki, dużo czyta, ogląda seriale i programy polityczne. I nic to, że jakość obrazków, czy książki jest może nie najlepsza, ale chodzi o to, że kobieta jest aktywna, ona sama sobie gotuje. Jest schorowana i nie czuje się najlepiej, ale nie poddaje się, ona mieszka sama.
Oczywiście ma doskonała opiekę, codziennie ktoś u niej jest, syn, synowa, pielęgniarki, różne opiekunki.Nie chce z nikim mieszkać.
Znam też inną osobę w tym samym wieku, która nic w domu nie robi, całe dnie leży i narzeka, a do tego jest zdrowa.
Moja matka zmarła mając prawie 90 lat, dosłownie w biegu, w drodze z kuchni do pokoju. Do ostatniej chwili odmawiała przyjęcia jakiejkolwiek pomocy, była całkowicie samodzielna, sama robiła zakupy, sama gotowała, nie pozwalała aby jej posprzątać.Znała angielski, niemiecki, francuski i do końca sprawnie się nimi posługiwała.
Zmierzam do tego, aby pokazać, że starość może być do zniesienia, jeśli tylko będziemy chcieli się z tym życiem wziąć za rogi.
__________________
"...trzeba z żywymi naprzód iść..."

https://widzewieckomentuje.blogspot.com/
  #155  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 21:10
leluri's Avatar
leluri leluri jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Posty: 859
Domyślnie

Lila, napisz ile mleka do makiełek obiecałam już rodzinie,że nowa potrawa będzie. przepraszam, że nie na odpowiednim wątku, ale na tamten nikt nie zagląda
  #156  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 21:16
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 034
Domyślnie

Cytat:
Napisał leluri
Lila, napisz ile mleka do makiełek obiecałam już rodzinie,że nowa potrawa będzie. przepraszam, że nie na odpowiednim wątku, ale na tamten nikt nie zagląda

Niedużo,tak na oko.Nie bój się ,nic się nie stanie jak przedobrzysz.
Ja chałeczkę już dzisiaj kupiłam,aby była czerstwa.I pamiętaj ,trochę miodu i rodzynek ,oraz skórki do maku.
I chociaż na trochę do lodówki,aby zimne było.Do końca Wigilii się ogrzeje ,od uśmiechów .
Uważaj tylko ,aby nie było za słodkie.Ale nawet ,i tak jest pyszne.
  #157  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 21:31
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Wracając do tematu. Mój pradziadek, którego mgliście pamiętam, raczej zamazana fotografia, zmarł mając 97 lat, ja 7lat. Z opowiadań mamy nigdy wcześniej nie chorował /zmarł na grypę/ do końca interesował się polityką, był sprawny ruchowo i umysłowo. Ciocia żony zmarła mając 88 wiosen jak to mawiała i pomimo cukrzycy do końca swoich dni sprawna umysłowo, gorzej było przez krótki czas z jej ruchowością.Cóż zrobić jedni są do końca sprawni inni wymagają opieki. Marzeniem moim jest odejść tak jak teściowa, która pomimo częściowego paraliżu, była prawie, że samodzielna ruchowo, umysłowo również. Zmarła we śnie.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
  #158  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 22:01
leluri's Avatar
leluri leluri jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Posty: 859
Domyślnie

dzięki lilu , i już zmykam
  #159  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 23:51
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Ja drzwi zamykam i nie wpuszczam żadnej starości ...póki co
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
  #160  
Nieprzeczytane 18-12-2008, 23:54
Jadzia P. Jadzia P. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
Domyślnie

Ona nie wchodzi drzwiami.....tylko przez komin.... ..
 

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
starość nie radość :[ Sławek Miłość, przyjaźń, związki, samotność 314 09-03-2010 23:37
Mały Gość Niedzielny dn 12.11.2008 i rasizm propagowany w kościele-komentarze Sengaia Społeczeństwo - wątki archiwalne 177 20-11-2008 13:52
Choć goni nas czas (The Bucket List) - komentarze Anilah Ogólny 2 07-05-2008 19:03
Polacy i starość - komentarze Basia. Ogólny 25 30-04-2007 18:50
Jak postrzegamy młodość i starość - komentarze Basia. Ogólny 38 22-03-2007 23:50

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:17.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.