|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1841
|
||||
|
||||
|
#1842
|
||||
|
||||
Witam!
Już popołudnie.
Izo,jak zawsze znalazlas piękny wiersz.Muszę sie nad jego slowami zastanowic. Doc ,aby nie było tutaj za powaznie,obdarzył watek dowcipnym stwierdzeniem-wiosna,to nie piekarnia.A ja pozwole sie z tym nie godzić.Czasem tak slonko grzeje silnie,ze gdy przymkne oczy mogę sobie wyobrazić ,ze to piekarnia. A za parę dni naprawdę przywitamy wiosne ! Miłego popołudnia życze Izie, Docowi ,Jagódce i Wszystkim sympatykom watku Witam.
__________________
Jan Twardowski Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą |
#1843
|
||||
|
||||
|
#1844
|
||||
|
||||
Witam
Chcialam Wszystkim życzyć dobrej nocy.A tu niespodzianka. [COLOR="SeaGreen"]Doc[/color]- dziękuje za ilustracje,a szczególnie za przyspieszenie wiosny.To miłe .
Dobranoc ,milych snów .
__________________
Jan Twardowski Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą |
#1845
|
||||
|
||||
Witam!
Witam o poranku i mówie Wszystkim-dzień dobry.Ma być lepszy ,jak wczoraj.Zobaczymy.
C.d. na temat wiosny Życze pieknego,ciepłego dnia. Przedwiośnie po 33 latach druga wersja "Przedwiośnia" Choć na dworze jeszcze srebrzy i mrozi to już przedwiośnie zimie palcem grozi, nie zważając na padające śniegi zakwitły odważniejsze przebiśniegi. Spod bielusieńkiej puchowej pierzynki kiełkują zniecierpliwione śnieżynki, pąki soczystą zielenią nabrzmiałe, wybuchem obudzą drzewa ospałe. Pchają się ku górze z ziemi krokusy kolorem zakwitnąć mają zakusy, wychylają swoje główki pomału, zaglądają a tu wciąż szaro - biało. W pieszczącym cieple słońca promieni ostały śnieg w wodę się zamieni, wrócą ptaki z dalekich wojaży, dość już tej zimy, wiosna nam się marzy! autor kilcik
__________________
Jan Twardowski Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą |
#1846
|
|||
|
|||
Witam:)))
Ja tylko na chwilkę tu zaglądam i uciekam na nauki....pozostawiam słoneczne pozdrowienia ....u nas słonko od rana świeci....
IDZIE WIOSNA PRZEZ ŁĄKI Idzie wiosna przez łąki Robi wielkie porządki, Żeby piękny i czysty był świat. Zamiast wiader i ścierek- Chmur i chmurek ma szereg Zamiast mioteł i szczotek - ma wiatr. z netu.
__________________
Jagoda |
#1847
|
||||
|
||||
Witam....
Marysiu... Jagódko... Docu.... Skoro przywołujemy wiosnę, to i ja w tym temacie..... Przyszła wiosna Przyszła wiosna na podwórko, Zagląda do sieni: -Dalej, grabie i łopaty, Do roboty w ziemi! Jak się mamy, pani miotło, Czeka cię robota, Nie chcę ja mieć na podwórku Odrobiny błota! Przyszła wiosna do ogródka, Patrzy pod opłotki; -Ruszajcie no z ziemi prędzej, Mlecze i stokrotki. Będą teraz ciepłe noce, Jak i ciepłe dzionki, Okrywajcie się kwiatami, Grusze i jabłonki! Chodzi wiosna po podwórku I porządki czyni. Będzie pięknie, bo z tej wiosny Dobra gospodyni. Hanna Ożogowska
__________________
|
#1848
|
||||
|
||||
Witam!
Dzisiaj na wątku wiosennie.Może tymi słowami przyspieszymy przyjście wiosny!?
W moim ogródku juz widać pare kwiatów wiosennych.Było słonecznie wiec zasadziłam kilka cebulek.Zobaczę ,czy będą takie piękne ,jak na ilustracji. Mamy wieczór,więc życze Wszystkim dobrej nocy.
__________________
Jan Twardowski Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą |
#1849
|
||||
|
||||
Witam Witam Witam.....
Dzień dobry!
Coraz blizej wiosny! Podobno dzisiaj ma byc troszkę cieplej,zobaczymy. Pozdrawiam Izę ,Jagódkę,Doca i Wszystkich miłych.... Taki znalazłam wiersz w necie,oczywiscie na temat wiosny. Krystyna Sławińska Wiosenny dylemat Zwykle zimą u progu wiosny Trapi mnie dylemat nie prosty Jakim cudem przyroda czuje I skąd wie, że się wiosna szykuje? Pierwszy z brzegu przykład przedłożę Ot, cebula, choć luty na dworze Tkwiąc w ciemnościach na lodówki dnie Wypuszcza szczypiorek - skąd wie? Pietruszka choć grunt mrozem skuty Nie marnuje ni jednej minuty Stroszy natki pióropusz radosny Na niechybne nadejście wiosny Kartofelek w mrocznej piwnicy Zamiast z nudów gnić po próżnicy Puszcza kiełki i nasłuchuje - Wiosna idzie - no , jak on to czuje? Przebiśniegi zadzwonią wesoło Zazieleni się trawa wokoło Ptaki wrócą i znów będą kwilić Cudom tym nie przestanę się dziwić
__________________
Jan Twardowski Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą |
#1850
|
||||
|
||||
I ja po trzykroć witam..... Temat wiosny na tapecie. Przyjdzie, przyjdzie... prędzej czy później. U mnie wprawdzie dziś przymrozek, ale słoneczko pięknie świeci - nie wiem tylko czy daje ciepło, bo nie wychodziłam na zewnątrz, ale przez szyby ładnie to wygląda.
A ja w dalszym ciągu witam Was poezją Karola Wojtyły..... To Przyjaciel. Ciągle wracasz pamięcią do tego poranka zimą. Tyle lat już wierzyłeś, wiedziałeś na pewno, a jednak nie możesz wyjść z podziwu. Pochylony nad lampą, w snopie światła wysoko związanym, nie podnosząc swej twarzy, bo po co - - i już nie wiesz, czy tam, tam daleko widziany, czy tu w głębi zamkniętych oczu - Jest tam. A tutaj nie ma nic prócz drżenia, oprócz słów odszukanych z nicości - ach, zostaje ci jeszcze cząstka tego zdziwienia, które będzie całą treścią wieczności. Pozdrawiam ciepło i serdecznie... Marysiu... Jagódko... Docu...
__________________
|
#1851
|
||||
|
||||
Witam!
IZO-tak się ciesze,że przyblizasz nam poezję Karola Wojtyły.
Mam dzisiaj wolny czas,wiec jeszcze raz przeczytam wszystkie utwory,które tu zamiesciłaś.Dobrego dnia IZO! Czekam na Jagódke ,Doca i Wszystkich,którym bliski jest ten wątek.
__________________
Jan Twardowski Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą |
#1852
|
||||
|
||||
Witam
|
#1853
|
||||
|
||||
Witam!
Witam Doc...dziękuję za foto ze zwiastunami wiosny.Teraz juz na pewno Wiosna nie może tego zignorowac.
Pozdrawiam i życze oczekującym pieknego popołudnia
__________________
Jan Twardowski Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą |
#1854
|
|||
|
|||
Miło ,wiosennie i cieplutko pozdrawiam bywalców Marysie ,Izę i Doca .... i oczywiście gości
Miłego weekendy Wam również życzę. Zostawiam sympatyczny wierszyk Wandy Chotomskiej. Co słychać we wsi? Co słychać? Zależy gdzie Na łące słychać: Kle – kle ! Na stawie: Kwa – kwa! Na polu: kraaa! Przed kurnikiem: - kukuryku! - ko – ko – ko – ko – ko w kurniku Koło budy słychać: - hau! A na progu – miau… A co słychać w domu Nie powiem nikomu autor W. Chotomska.
__________________
Jagoda |
#1855
|
||||
|
||||
Witaj!
Witaj Jagódko! Wierszyk jest bardzo sympatyczny.Pamiętam jak maluszkom go czytałam,były zachwycone i oczywiscie reagowały ruchem i głosem.
Teraz Wszystkim miłym i oczekującym Wiosny zyczę przyjemnego wieczoru i nocy.
__________________
Jan Twardowski Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą |
#1856
|
||||
|
||||
Witam!
Dzień dobry!
Na przekór dzisiejszej pogodzie życzę zwszystkim słonecznego uśmiecu.Dobrego dnia.I na dodatek humoreska. Krystur Wiosenna humoreska O, znów idzie wiosenka! A niech sobie nadchodzi. Stanowczo jest nieprędka Jak przyjdzie zakwitnie. Alergik tylko kichnie I wiosna już przechodzi. Z ta wiosna istna heca Wszystkich bałamuci Rozbudzi, podnieca Rozkocha i porzuci. W jasnym dniu obnaża Wszystkie mankamenty Co roku cię postarza Pozostawia momenty. Moment od olśnienia Radosną owacją, A więcej strapienia Z modną kreacją. Wiosna ,niby to radosna Ale co dla nas z tego Gdy zakwitnie kryzysem Tego roku pańskiego. Zresztą ona ma tyle już wierszy Że temat się przesolił , przepieprzył.
__________________
Jan Twardowski Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą |
#1857
|
|||
|
|||
Witam w Witam:)
Dzień dobry wszystkim
Leje od samego ranka...słoneczka nie widać...ale cóż wiosna i tak przychodzi powolutku. Marysiu dzięki za słoneczko,pozdrawiam Was mili moi Przyjście wiosny.... Naplotkowała sosna Że już się zbliża wiosna. Kret skrzywił się ponuro: -Przyjedzie pewno furą… Jeż się najeżył srodze: -Raczej na hulajnodze. Wąż syknął :-Ja nie wierzę, Przyjedzie na rowerze. Kos gwizdnął: -Wiem coś o tym, Przyleci samolotem. -Skąd znowu –rzekła sroka- Ja z niej nie spuszczam oka I w zeszłym roku w maju Widziałam ją w tramwaju. -nieprawda! Wiosna zwykle Przyjeżdża motocyklem. -A ja wam dowiodę, Że właśnie samochodem. -Nieprawda bo w karecie! W karecie? Cóż pan plecie? Oświadczyć mogę krótko, Że płynie właśnie łódką! A wiosna przyszła pieszo. Już kwiatki za nią spieszą, Już trawy przed nią rosną I szumią –Witaj wiosno. Jan Brzechwa
__________________
Jagoda |
#1858
|
||||
|
||||
Witam
|
#1859
|
||||
|
||||
Witam w "Witam".....
Marysiu... Jagódko... Docu... Wiosna zakrólowała na wątku....ja jednak znowu witam Was wierszem Karola Wojtyły... Ktoś się długo pochylał nade mną Cień nie ciążył na krawędziach brwi. Jakby światło pełne zieleni, jakby zieleń, lecz bez odcieni, zieleń niewysłowiona, oparta na kroplach krwi. To nachylenie dobre, pełne chłodu zarazem i żaru, Które się we mnie osuwa, a pozostaje nade mną, chociaż przemija opodal - lecz wtedy staje się wiarą i pełnią. To nachylenie dobre, pełne chłodu zarazem i żaru, taka milcząca wzajemność. Zamknięty w takim uścisku - jakby muśnięcie po twarzy, po którym zapada zdziwienie i cisza, cisza bez słowa, która nic nie pojmuje, niczego nie równoważy - w tej ciszy unoszę nad sobą nachylenie Boga.
__________________
|
#1860
|
|||
|
|||
Witam serdecznie MarysiuIzo i Docu
U nas leje od rana i jest zimno.....życzę Wam cieplutkich wiosennych dni Życzę również miłego niedzielnego po południa A dzisiaj W. Szymborska.\ Wolę kino. Wolę koty. Wolę dęby nad Wartą. Wolę Dickensa od Dostojewskiego. Wolę siebie lubiącą ludzi niż siebie kochającą ludzkość. Wolę mieć w pogotowiu igłę z nitką. Wolę kolor zielony. Wolę nie twierdzić, że rozum jest wszystkiemu winien. Wolę wyjątki. Wolę wychodzić wcześniej. Wolę rozmawiać z lekarzami o czymś innym. Wolę stare ilustracje w prążki. Wolę śmieszność pisania wierszy od śmieszności ich niepisania. Wolę w miłości rocznice nieokrągłe, do obchodzenia na co dzień. Wolę moralistów, którzy nie obiecują mi nic. Wolę dobroć przebiegłą od łatwowiernej za bardzo. Wolę ziemię w cywilu. Wolę kraje podbite niż podbijające. Wolę mieć zastrzeżenia. Wolę piekło chaosu od piekła porządku. Wolę bajki Grimma od pierwszych stron gazet. Wolę liście bez kwiatów niż kwiaty bez liści. Wolę psy z ogonem nie przyciętym. Wolę oczy jasne, ponieważ mam ciemne. Wolę szuflady. Wolę wiele rzeczy, których tu nie wymieniłam, od wielu również tu nie wymienionych. Wolę zera luzem niż ustawione w kolejce do cyfry. Wolę czas owadzi od gwiezdnego. Wolę odpukać. Wolę nie pytać jak długo jeszcze i kiedy. Wolę brać pod uwagę nawet tę możliwość, że byt ma swoją rację.
__________________
Jagoda |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Witam! | agatka jmj | małopolskie | 29 | 20-07-2011 09:33 |
Witam. | Dusia | mazowieckie | 9 | 06-11-2010 16:32 |
Witam wszystkich. | Gaja60 | Dom, wnętrza, ogród | 0 | 22-04-2010 22:39 |
Witam. | Dusia | Uzależnienia | 31 | 22-04-2010 15:40 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|