menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #201481  
Nieprzeczytane 13-05-2023, 11:58
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie




Witajcie koleżanki

Dawno nie pisałem, ale czytam wszystko na wątku, ale pisać? O czym pisać? Wszystkie choroby i emocje są opisane a ponieważ nie jestem kobietą a więc ciężko mi się wpasować między panie. Łączy nas starość. Sześćdziesiąt lat temu poszlibyśmy na tańce a teraz czekamy na wyniki moczu albo tomografię serca. SKS.

Enia i ja wzajemnie się wspieramy, nawet jak jesteśmy w oddaleniu. Nareszcie u sąsiada nad Enią zreperowano wodociąg, więc niedługo się zobaczymy...

Ja na razie czekam na powtórkę angiografii z lutego, bo coś poszło nie tak i mam słabiutki przepływ krwi w lewej nodze.
Rację miała Małgosia, która kiedyś napisała, że Eni to ja nie dogonię. Całe szczęście, że Enia nigdzie nie ucieka.

U nas ciepło i słonecznie, w parkach zielono, rozśpiewane ptactwo i wiecznie głodne wiewiórki.




Pierwszy raz widziałem kaczkę czernicę, która nurkuje w wodzie do 6 m. (dla Mirelki - na stawach Stefańskiego)



__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201482  
Nieprzeczytane 13-05-2023, 12:19
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Cześć Januszu.
Nie często tu bywasz, dobrze, że jeszcze drogę pamiętasz.
Jeśli o chorobach mowa, to jednako meczą i babę i chłopa!
Chodzisz do parku, piękne fotki robisz,
dziel się z nami tym dobrem. Zawsze chętnie podziwiamy
to co da się upolować obiektywem.
Pozdrawiam , dobrego zdrówka życzę i miłego popołudnia!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201483  
Nieprzeczytane 13-05-2023, 12:54
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 583
Domyślnie

Dzień dobry miłe gadułkowo w słoneczną i wietrzną sobotę.
Masz rację Krysiu naprawimy co zepsute, tylko zanim naprawimy to sporo nerwów stracimy.
Ja mam podobny kłopot jak Enia tylko to podobno moja wina pan stwierdził że jest jakiś niewielki wyciek z brodzika na złączeniu brodzika z prowadnicą suwanych drzwi i w ten sposób "zalewam" sąsiadkę. Jakoś trudno mi w to uwierzyć no ale fachowiec stwierdził że wyciek jest.
Dziś miały być zainstalowane nowe drzwi ale przecież to nie takie proste, u nas umowy, terminy można wpisać w rubryczkę "chciałabym". Odezwali się raz i cisza.
Jestem wkurzona bo jakżeby nie, na pociechę dociera do mnie obłędny zapach bzu którego olbrzymi krzak rośnie po przeciwnej stronie ulicy.
Jarzębina zaczyna kwitnąć a to tuż przy moim balkonie więc za kilka dni będę miała na balkonie żółciutko.
Mój telewizor ma dziś urlop więc w domu cisza, nawet wnuki sąsiadki nie rozrabiają, słychać tylko leciutkie poskrzypywanie drzwi balkonowych.
Chyba jednak będę musiała zamknąć balkon bo wiatr trochę za bardzo wieje, mnie po plecach też.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i miłego popołudnia życzę.


photo upload
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201484  
Nieprzeczytane 13-05-2023, 12:59
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 856
Domyślnie

Witam wszystkie koleżanki i Janusza
Fajne wiewiórki i kaczuszka
U mnie wszystko w normie, jak co dzień zmagam się
z różnościami o których nie miałam pojęcia
Wczoraj robiłam zdjęcie mojej tablicy w aucie, gdzie
się wszystko wyświetla, żeby fachowiec ocenił co trzeba naprawić,
bo wyświetla się klucz francuski, według mojej skromnej
wiedzy.
Zdjęcie wysłałam mechanikowi i muszę zajechać do warsztatu,
ale to w poniedziałek.
Na szczęście, auto jeszcze jeździ
Zamówiłam, też majstra do naprawy rolety zewnętrznej
i tak dzień po dniu, stale jest coś do zrobienia.
Dobrze, że rury działają i nie trzeba hydraulika... oj żeby
nie zapeszyć
Rano zakupiłam środek do oprysku i wieczorem muszę
opryskać róże i 3 drzewka, bo zjadają je mszyce.
Miałam upiec placek, ale chyba nie zdążę, bo zaraz
biorę się za obiad.
Widzę, że przynudzam, więc kończę...
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201485  
Nieprzeczytane 13-05-2023, 14:28
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 388
Domyślnie

Dzień dobry!
Pogoda wspaniała,więc wykorzystuję ją,ile się da,dużo czasu
spędzam na dworze,lenistwo totalne!
Tytuły do wglądu podrzucam,może kogoś zaciekawią...


......
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201486  
Nieprzeczytane 13-05-2023, 14:33
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 388
Domyślnie

Na trasie do Węgorzewa...fotki od Moniki.





Pozdrawiam wszystkich cieplutko,miłego dnia!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201487  
Nieprzeczytane 13-05-2023, 15:44
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Hiiiii. temat napraw mocno mnie trzepnął gdy Henia zabrakło.
Wszystko sam ogarniał a tu nagle ja mam się martwić!
Dobrze , że przez 50 lat , trochę praktyki nabrałam,
Wiele potrafię sama, resztę pilnuję "fachowców" ,
i czas toczy się dalej , samo życie!


Aniu, Małgosiu, Irenko ( dzięki za tytuły)
pozdrawiam cieplutko,słonko za mgłą!
Na zdjęciach zielona wiosna!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201488  
Nieprzeczytane 13-05-2023, 18:54
wietrzyk's Avatar
wietrzyk wietrzyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Dolny Sląsk
Posty: 4 325
Domyślnie

hej..hej....
u mnie ciepłowietrznie. Wyszłam na chwilkę i niby słonecznie ale wiatr mocno wieje. Musiałam pójść do biblioteki.
Już mniej cierpię..w porównaniu z tym co było...


matuchno ja w naprawach noga jestem...coś tam moze i zrobię ale niewiele...

Aniu
jaka piękna kalina....ciekawe czy można ją ukorzenić z gałązki Miałam na działce ale mi skubnęli.. złodziejaszki

Małgosiu Ty naprawdę jesteś bardzo zorganizowana..mam znajomą, której mąż tez dość poważanie choruje i ona wszystko opiera na dzieciach...sama niewiele robi...zakupy nawet niechętnie a jest sporo młodsza od Ciebie.
Wiesz..tak sobie myślę, ze najważniejsze w tym wszystkim jest, ze Tobie po prostu się chce...


zapraszam na słodkości





Odpowiedź z Cytowaniem
  #201489  
Nieprzeczytane 13-05-2023, 19:44
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 856
Domyślnie

Cytat:
Małgosiu Ty naprawdę jesteś bardzo zorganizowana..mam znajomą, której mąż tez dość poważanie choruje i ona wszystko opiera na dzieciach...sama niewiele robi...zakupy nawet niechętnie a jest sporo młodsza od Ciebie.
Wiesz..tak sobie myślę, ze najważniejsze w tym wszystkim jest, ze Tobie po prostu się chce.
Alu, masz rację ale ja nie mam wyjścia,
bo nie mam na kogo
zwalić obowiązków.
Tutaj mieszkamy sami, a reszta rodziny w Poznaniu, więc
siłą rzeczy,
muszę to wszystko ogarnąć.
Zawsze wszystko planowałam z wyprzedzeniem,
to mi bardzo pomaga i równocześnie
motywuje do działania.
Gorzej, jak mi się coś stanie
Mam nadzieję, że jeszcze dam radę przynajmniej przez
jakiś czas.
Dzisiaj mam gorszy dzień, nic mi się nie chce i poza
porządkami i jedzeniem, nic nie robiłam.
Ogródek leży odłogiem, a z powodu wiatru, oprysk też
nie doszedł do skutku.
Może jutro dam radę skosić trawę i opryskać robale.
Irenko, dziękuję za książki i wiosenne zdjęcia
Miłego wieczoru...
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201490  
Nieprzeczytane 14-05-2023, 09:03
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 388
Domyślnie

Dzień dobry!
Witam wszystkich w niedzielę z piękną pogodą!
Na popołudnie zapowiadane są burze u nas,deszcz jest
bardzo potrzebny,susza spopiela ziemię.Tylko mogłoby padać w nocy,
a w dzień niechby słoneczko było...ale to są pobożne życzenia...

Małgosiu,bywają dni różne,te lepsze i te gorsze,wszystkim to się
przytrafia,niestety...bywa ,że zniechęcenie ogarnia człowieka i nie
sposób się go pozbyć...ale po gorszych przychodzą dni lepsze i to jest
dobre w tym wszystkim...
Krysiu,u mnie z naprawami kiepsko,ja mam dwie lewe
ręce,jeśli już,to Monika potrafi coś zrobić,ale przeważnie
muszę polegać na fachowcach...

Pozdrawiam towarzystwo i zapraszam na niedzielne,wiosenne śniadanko!
Miłego dnia!


Ostatnio edytowane przez Irenna : 14-05-2023 o 09:32.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201491  
Nieprzeczytane 14-05-2023, 10:39
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Dzień dobry, Irenko.
Dziękuję za śliczny wiosenny poczęstunek!

Co do domowych napraw,
to w czasach gdy byliśmy we dwoje,
żaden fachowiec nie był wzywany.
Mąż potrafił naprawić wszystko
a ja resztę co bardziej babskie.
Byliśmy całkowicie samowystarczalni,
teraz ja patrzę "fachowcom" na ręce,
bo znam się na poprawnym wykonaniu napraw.
Podobnie jak Małgosia robię wszystko, bo muszę.



__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201492  
Nieprzeczytane 14-05-2023, 12:01
ditta hop's Avatar
ditta hop ditta hop jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Mysłowice
Posty: 13 160
Domyślnie

Witajcie dziewczyny
Krysiu moj mąż tez potrafił prawie wszystko naprawic, to bardzo cenna zaleta faceta w domu. Ja tez sporo sama potrafie ale jak był Kazik to nie musiałam a jedynie kierowałam.
Dzis znów miałam bezsenną noc i jestem jak wypluta.
Pogoda nawet fajna ale zbieraja sie ggdzię chmury i może padać.
Ja juz nie mam sił z moim kotem, wybrał sobie pore nocną na wychodzenie z domu. Dzis usnęłam ok.3.00 i akurat zdążyłam wpuscis nocnego Marka. Usnęłam a jak sie okazalo dosyc mocno bo Magda o 4.00 musiała go wypuscic bo drapał w ich drzwi. Wrócił o 5.00 i ja miałam juz po spaniu. Mussze spróbować wypuscic go do ogrodu, założyć stopery i niech drapie w okno czy balkon. Takie mam ułożenie mieszkania, że ma dostep z ogrodu bez problemu, dlatego że mam wyjście z sypialni do ogrodu.
No dosyc narzekania, Magda juz troche lepiej sie czuje a jak sie okazało to sama przypadłość miał syn Daman i synowa.0na tez leżała z wysoka gorączką. Ciekawe bo specjalnie sie nie kontaktowali, ale czy to teraz wiadomo skąd te choroby, czy z wody czy z powietrza.
Miłej niedzieli.
__________________
Grażyna

Moje ustronie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201493  
Nieprzeczytane 14-05-2023, 13:41
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Dzień dobry Irenko, Krysiu, Grażynko
Wczoraj cały dzień byłam na ogródku, a kiedy już wróciłam
i chciałam tu zajrzeć, to znów zaczęło się wariactwo na ekranie.
W telewizorze też. Coś długo trwają te przeróbki w Sptelek Sp. z o.o. Zbąszyń.
Dziś poszukałam trochę na temat i opinie są takie sobie,
więc przestałam się dziwić. Chyba przyjdzie mi dalej się męczyć.
Wczoraj było dość ciężkie powietrze, myślałam, że może kilka kropel spadnie.
Dziś jest nie lepiej, też ciepło, ale bardziej chmurno. Dziś obudziłam się
przed 5 godz i poszłam wywiesić, to co się wyprało.
Po powrocie do łóżka zasnęłam i spałam prawie do 12 godz.
No a te smakołyki Irenki nie pozwoliły okupować łóżka.
Chyba wezmę kawę i pójdę posiedzieć pod jabłonkę.
Pozdrawiam i życzę dobrego samopoczucia.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201494  
Nieprzeczytane 14-05-2023, 18:44
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 856
Domyślnie

Cześć kochani!
Niedziela była pracowita, zaczęłam od śniadania
dla obojga, a potem wzięłam się za trawnik
Wprawdzie skosiłam tylko połowę, ale i tak miałam dość.
Rozsypałam nawóz zwalczający mech i polałam wodą.
Zanosiło się na deszcz, ale nie spadła ani kropla.
Ciągle zapowiadają deszcz, więc z oprysku też zrezygnowałam
Zjedliśmy obiad i chwila relaksu była.
Sąsiad przyniósł kawałek placka, niestety niejadalny
Chyba im prądu i cukru zabrakło, bo w środku surowy
i bez smaku
Mirka, u mnie też coś się dzieje z TV, ale ja się nie przejmuję,
bo oglądamy filmy z netu i wiadomości też.
Grażynko, zróbcie sobie drzwiczki dla kota,
ale to duża przeróbka
Co do napraw, to na ogół sobie radzę, ale wolę jak zrobi
to fachowiec.
Mąż też potrafił, ale to już przeszłość.
Udało mi się włączyć w piwnicy, wodę ogrodową
i podłączyć węża, co uważam za sukces
Buziaki zostawiam, pora na kolację
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201495  
Nieprzeczytane 14-05-2023, 19:22
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Małgosiu u mnie jutro ma padać i to dość obficie, a my jesteśmy chyba
tej samej strefie klimatycznej, więc może wąż nie będzie taki niezbędny.
Moi dziś szykowali beczki na nową deszczówkę. Wydaje się,
że deszczu dużo spadło ostatnimi czasy, ale u nas na ogródku
już trzeba podlewać i to dość obficie. Ogrodowej wody nie mamy
więc deszczówkę zbieramy, ale ja już się tym nie zamartwiam.
Całą inicjatywę w obejściu przejął syn z synową. Ja sobie tylko idę posiedzieć
i poczytać, a przy okazji ptaszków posłuchać.
Do jutra, pa, pa... Bądźcie zdrowi...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201496  
Nieprzeczytane 14-05-2023, 20:01
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 856
Domyślnie

To masz dobrze, Mirko
Ja muszę sama się kłopotać, ale nic na to nie poradzę.
Lubię wychodzić do ogródka, nawet jak mam robotę,
bo siedzenie w fotelu mi nie służy
Oby tylko popadało i Twoje prognozy okazały się trafne
Czuję się lepiej, jak mogę popatrzeć na zieleń kwiatki,
ruch na powietrzu mi służy, tym bardziej że wszędzie
poruszam się autem
Jutro odbierają odpady, więc musze jeszcze wystawić
kubeł, to jest ta codzienna proza
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201497  
Nieprzeczytane 15-05-2023, 07:20
wietrzyk's Avatar
wietrzyk wietrzyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Dolny Sląsk
Posty: 4 325
Domyślnie

dzień dobry.. u mnie za oknem pada.. i ochłodziło się..

jak na złośc zepsuł mi sie chyba dekoder w drugim pokoju..trza po sasiadach polatać.

wczoraj wyskoczyłam do lasów trzebnickich..trochę ciszy mi sie należało...











zaszłam do Sanktuarium Św. Jadwigi








w kawiarence


kawa świętej Jadwigi i ciasto porzeczkowe...a co tam.




pogoda mi dopisała troszkę sie wyciszyłam...

życze Wam dobrego dnia..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201498  
Nieprzeczytane 15-05-2023, 09:30
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Dzień dobry Alu.
Takiej wycieczki Ci zazdroszczę!
Cicho i zielono - super!!
Kawa i ciacho w nagrodę za chodzenie, brawo!
Dla mnie to już tylko wspomnienia zostały!
Biodro uziemiło mnie chyba na stałe w pokoju.

Miłego dnia i tygodnia,kochani!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201499  
Nieprzeczytane 15-05-2023, 10:21
franka2's Avatar
franka2 franka2 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2014
Miasto: wielkopolska
Posty: 1 241
Domyślnie

Witam Alę i Krysię.
Alu widać że naprawdę lubisz spacerować.
Ja mam lasy za płotem więc biorę wnuki i spacerujemy.
Krysiu współczuję, ja nie wyobrażam sobie zamknięcia w domu ale wszystko jeszcze może się zdarzyć.
Narazie kończe wizyty u stomatologa i mam nadzieję
mieć ładny uśmiech
Kilka lat temu miałam mały wypadek i ucierpiały 1 i 2
górna i dolna, myślałam że nie będę musiała usuwać
ale niestety zęby niby sie nie ruszały ale zaczęły sie wydłużać, usunęłam wszystkie cztery bo tak doradził mi stomatolog. Teraz siedzę już 2 tygodnie w domu bo wstyd sie pokazywać. Teraz czekam na telefon bo w tym tygodniu
mam odzyskać uśmiech.
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego i spokojnego dnia.
__________________
Lonia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #201500  
Nieprzeczytane 15-05-2023, 11:09
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Cześć Loniu.
Nie zazdroszczę Ci przygody z dentystą.
Ważne aby uśmiech był pełen zadowolenia!
Pozdrawiam i życzę miłego dnia!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rozmowy... o religiach ostatek Społeczeństwo 1896 02-07-2021 13:36
rodzina o dobrym sercu rodzinka1980 Różne 3 01-06-2021 00:48
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze sabinkaa Ogólny 0 23-01-2012 10:54
Pomóż Sercu. inka-ni Ogólny 1 16-02-2011 17:40
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? senior A.P. Społeczeństwo - wątki archiwalne 70 03-05-2008 15:28

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:29.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.