menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Finanse > Ogólny
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Ogólny Komentarze do artykułów z działów www.finanse.senior.pl.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #21  
Nieprzeczytane 02-02-2009, 19:00
Jaga_13 Jaga_13 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 430
Domyślnie

Cytat:
Napisał Nuneh
a raczej zrelksować sie. Zawsze mam w takich chwilacjh poczucie winy, ze pzreciez coś tam w kącie zalega i potrzeba to zrobić. Przerywam ten swoj rekaks i idę do roboty.
Pzrez swoje długie życie nigdy nie udało mi sie ,,odjechać" i poddać się relaksacji. Wiecznie podświadomie kontroluje otoczenie. Moze dlatego jestem wiecznie zmęczona i senna.
Kochana kiedyś podobnie robiłam.Teraz uważam,że dom jest dla mnie a nie ja dla niego.Mam więcej czasu dla siebie.A i wszyscy są już na tyle dorośli,że sami mogą sobie wziąć jesć itd.Staram się dbać o siebie,bo jak sami o siebie nie zadbamy to kto to zrobi.Powodzenia.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #22  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 00:32
Nuneh's Avatar
Nuneh Nuneh jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 32
Domyślnie Te mądrości

są sprawdzone i trafne. Trudno je jednak wprowadzić w życie, skoro zawsze to ja byłam najaktywniejszym członkiem rodziny w garach , odkurzaniu i innych pracach porządkowych
Staram sie nie nadskakiać, ale przyzwyczajenie moje i moich panow to siła trudna do powalenia.
Wiecznie słyszę a gdzie jest to ...a gdzie jest tamto...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #23  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 06:29
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Cytat:
Napisał Nuneh
są sprawdzone i trafne. Trudno je jednak wprowadzić w życie, skoro zawsze to ja byłam najaktywniejszym członkiem rodziny w garach , odkurzaniu i innych pracach porządkowych
Staram sie nie nadskakiać, ale przyzwyczajenie moje i moich panow to siła trudna do powalenia.
Wiecznie słyszę a gdzie jest to ...a gdzie jest tamto...
Jak widzę sama stworzyłaś to błędne koło który sama się zapętliłaś. Na pytanie gdzie co jest odpowiedz prosta tam gdzie wczoraj położyłeś/aś. Zamień się w jednopalcowca, usiądż, i pokazuj palcem ty zrobisz to tamten tamto. Trochę to początkowo będzie trudne i ciężkie w realizacji ale skuteczne.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem
  #24  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 09:35
Jaga_13 Jaga_13 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 430
Domyślnie

Ja też bylam jak mi się wydawało ta niezastąpiona,nadopiekuńcza.Ale od kiedy zaczęłam wyjeżdżać do pracy zagranicą okazało sieę ,że wszyscy sobie radzą.Teraz tak trzymam.Mamy wpływ tylko na siebie samego i na to jak postępujemy.A Twoim jest po prostu tak wygodnie.Nie daj się dbaj kochana o siebie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #25  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 14:03
Nuneh's Avatar
Nuneh Nuneh jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 32
Smutny Tak to jest

jak sie zostaje poźną kwoką. Mj młodszy syn ma 16 lat ale zawsze na niego dmuchałam bo to taki ukochany wyczekiwany. Chłopak ma 185 wzrostu jest bardzo przystojny i nie sparwia żadnych kłopotw wychowawczych . jest chwalony w szkole, na osiedlu w rodzinie. Boje sie o niego bo dzisaiejsza młodzież jest okrutna. jak ktoś oddstaje to jest na muszce. Ta moja nadopiekuńczość w domu to poprostu objaw lęku. Starszy to juz teraz w domu rodzinnym jest gościem a wiec jak przyjeżdża to wiadomo. Mąz natomiast pracuje 7 dni w tygodniu od switu do wieczora a srody do 1.30 w nocy. więc mimo , zę moje zdrowie z piłką w okolicy kości guzicznej /uczucie/ nie zmienia sie od 2 mcy to staram sie jak mogę. Najgorsze, ze wraca mi stupor a to juz tragedia. Nie chce znowu wylądować na oddziele psychiatrycznym. Sorry, zę o tym piszę ale potzrebuje to z siebie wyrzucić. wybaczcie:
Odpowiedź z Cytowaniem
  #26  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 16:04
basia73's Avatar
basia73 basia73 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Płock
Posty: 2 625
Domyślnie

Nuneh, zamiast zadręczać się że ktoś, coś zrobi twojemu synowi, ciesz się że nie masz z nim żadnych problemów wychowawczych. To jest największa radość dla matki.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #27  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 16:25
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Zastanawiam się czy zazdrościć Nuneh czy też obawiać się o jej syna. 16 latek nie sprawiający kłopotów wychowawczych? Toż to wiek buntu i pokazywania swojego ja. Mój syn w tym wieku to i odszczeknął się do nas i coś tam zbroił i uczyć nie bardzo się chciał, ot normalny młodzieniec. Obawiałem się czy prześlizgnie się przez maturę. Teraz dostojny pan doktor i gdy mówię mu czemu nie chciał się wtedy uczyć odpowiada "tato ty wiesz ile zaoszczędziłem wtedy czasu?" I nie mam mu co odpowiedzieć bo zdecydowanie prześcignął rodziców.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem
  #28  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 16:25
Jaga_13 Jaga_13 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 430
Domyślnie

Cytat:
Napisał Nuneh
jak sie zostaje poźną kwoką. Mj młodszy syn ma 16 lat ale zawsze na niego dmuchałam bo to taki ukochany wyczekiwany. Chłopak ma 185 wzrostu jest bardzo przystojny i nie sparwia żadnych kłopotw wychowawczych . jest chwalony w szkole, na osiedlu w rodzinie. Boje sie o niego bo dzisaiejsza młodzież jest okrutna. jak ktoś oddstaje to jest na muszce. Ta moja nadopiekuńczość w domu to poprostu objaw lęku. Starszy to juz teraz w domu rodzinnym jest gościem a wiec jak przyjeżdża to wiadomo. Mąz natomiast pracuje 7 dni w tygodniu od switu do wieczora a srody do 1.30 w nocy. więc mimo , zę moje zdrowie z piłką w okolicy kości guzicznej /uczucie/ nie zmienia sie od 2 mcy to staram sie jak mogę. Najgorsze, ze wraca mi stupor a to juz tragedia. Nie chce znowu wylądować na oddziele psychiatrycznym. Sorry, zę o tym piszę ale potzrebuje to z siebie wyrzucić. wybaczcie:
Kochana moja ja wiem,że na odległość dobrze radzić,a ze swoimi sprawami i tak zostajemy sami,sami musimy je rozwiązać,bo nikt tego za nas zrobi.Ale może jest jakiś psychterapeuta w okolicy?Jak chcesz napisz do mnie na priv,to pogadamy.Szpitale psychiatryczne też sa dla ludzi.Uściski.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #29  
Nieprzeczytane 25-07-2009, 01:24
zosinek's Avatar
zosinek zosinek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: powiśle
Posty: 1 188
Domyślnie

Co stalo sie z tym wątkiem?początek był o smutasach wydajacych pieniądze a koniec? Ja także lubiłam kupować coś na polepszenie nastroju ale to bylo dawno jak jeszcze pracowałam.Miałam wtedy inną sytuację finansową,lepszą ,na emeryturze nastrój poprawiam sobie rozmową z kimś bliskim życzliwym i to musi mi wystarczyć.Mogą to być także książki lub internet.
__________________
"Innego życia nie będzie".
Odpowiedź z Cytowaniem
  #30  
Nieprzeczytane 25-07-2009, 17:03
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie

Faktycznie, zrobiliśmy skok w bok prawdą jest, że na poprawienie nastroju dobrze jest kupić sobie jakiś drobiazg.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31  
Nieprzeczytane 25-07-2009, 17:12
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
OK

Dawno temu było mi smutno.Dostałam rade od psychologa,kupić nową bluzke i przy kawie obserwować miałam ludzi.To pomogło mi na długo.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32  
Nieprzeczytane 25-07-2009, 17:20
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie

Cytat:
Napisał eledand
Dawno temu było mi smutno.Dostałam rade od psychologa,kupić nową bluzke i przy kawie obserwować miałam ludzi.To pomogło mi na długo.
Eleland, cieszę się, że pomogło to jest sprawdzona metoda tylko trzeba się pilnować żeby zbyt często nie popadać w smutek, bo to może zrujnować nasz budżet.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #33  
Nieprzeczytane 25-07-2009, 17:35
jasinek123's Avatar
jasinek123 jasinek123 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Zabrze
Posty: 11 863
Domyślnie

Basia
masz rację bo gdy moja zona ma zły humor
lub coś ją boli muszę jechać do super markietów
obok nas a jest ich w cholerę
to buszuje w sklepach z butami
ma ich nie po co tyle
Odpowiedź z Cytowaniem
  #34  
Nieprzeczytane 25-07-2009, 17:36
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Cytat:
Napisał Basia
Eleland, cieszę się, że pomogło to jest sprawdzona metoda tylko trzeba się pilnować żeby zbyt często nie popadać w smutek, bo to może zrujnować nasz budżet.
o to chodzi by w smutku nie kupować futra lub kolii z diamentów.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem
  #35  
Nieprzeczytane 25-07-2009, 17:43
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Po to sa pieniadze aby je wydawac....a na co? Kazdy ma swoje "hobby".
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #36  
Nieprzeczytane 25-07-2009, 17:44
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie

Zauważyłam, że kobiety poprawiają sobie nastrój kupując dla siebie różne rzeczy, ciekawa jestem czy panowie też w ten sposób lubią poprawiać sobie samopoczucie? Jasinek, masz 100% kobietę w domu powinieneś się cieszyć.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #37  
Nieprzeczytane 25-07-2009, 20:27
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 857
Domyślnie

Ja wydając pieniądze cieszę się, że rujnuję spadkobierców!
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #38  
Nieprzeczytane 25-07-2009, 21:15
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie

Cytat:
Napisał maluna21
Ja wydając pieniądze cieszę się, że rujnuję spadkobierców!

Maluna - to tak jak ja, też się cieszę - Cz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #39  
Nieprzeczytane 25-07-2009, 22:41
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Z wydatków na smutek dobra jest tez kosmetyczka albo fryzjer .Spadkobiercy natomiast niech się modlą ,zeby mateczka nie popadła w smutek egzystencjalny -bo o futro ,albo kolie z diamentów może się sprawa otrzeć -a wtedy spadeczek zostanie dodatkowo obciążony duuuzą hipoteką ha!!!!
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #40  
Nieprzeczytane 25-07-2009, 22:53
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
OK

Cytat:
Napisał tadeusz50
o to chodzi by w smutku nie kupować futra lub kolii z diamentów.
Futro i kolia leży mi w szrancku,i do tego moge za przeproszeniem zrobić duuzzą kuupę- takie ja ma podejście do wartości złota.Całe zycie wstydziłam sie za moje ręce.To była taka uroda,nic nie mozna było zrobić,idąc na kawę ubierałam rąkawiczki.Takie bywają koleje życia.Pozdrawiam.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Od dziś emeryci i renciści dostają więcej - komentarze Basia. Ogólny 63 28-03-2010 09:54
Starsze Polki więcej wiedzą o swoim zdrowiu - komentarze Malgorzata 50 Ogólny 11 25-06-2007 12:39

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wył.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:53.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.