Martwię się o męża.

[siwa_60]

Witam, od jakiegos czasu mam chlopaka, wydaje mi sie ,ze to bedzie cos powazniejszego, jednak est jedna rzecz , ktora mnie w nim ogromnie wkurza. Poniewaz oboje pracujemy to czesto zdarza sie tak ,ze spotykamy sie dopiero wieczorem ...najpier myslałam ,że po prostu jest zmęczony po całym dniu ale jemu się to zdarzyło juz kilka razy od momentu kiedy się spotykamy. Wracał do domu, i mimo tego ,ze bylismy umówieni na konkretna godzine, to po prostu zasypiał - i tym samym albo nie przyjezdzał po mnie, zdarzyło sie ,że przez to nawet nie przyszedł w umówione miejsce, na dodatek trudno się wtedy z nim konktatuje , bo nie odbiera telefonu. Nie rozumiem jak mozna coś takiego robić ;/ przecież istnieje coś takiego jak BUDZIK. poza tym nie wiem co mam sobie o tym mysłec, czy on ma takie podejście do mnie czy po prostu ma jakiś problem ze zdrowiem?

[Pani Slowikowa]

Chyba ty masz problem... A co na to maz??

[bronczyk]

Fiu, ty masz problem. On nie. Przynajmniej się wysypia. To zdrowo jest bardzo. Regeneruje siły i potem może przepraszać cię bardziej aktywnie.

[Basia.]

Siwa, czy przypadkiem ktoś nie podszywa się pod Ciebie? Tutaj jakoś inaczej pisałaś http://www.klub.senior.pl/ogolny/t-s...6042-3228.html

[Malgorzata 50]

Pomartwimy się razem bo ten mąż jakoś w odstawkę poszedł dla chłopaka śpiocha

[bronczyk]

Ale Małgorzato50 nie bardzo wiemy, czy martwić się o męża, czy o tego potrzebującego dużo snu. A może o Siwą. Ona tu poszkodowana najbardziej.

[Malgorzata 50]

Martwmy się więc kolektywnie o całą pogubioną trójkę.Albo czwórkę ......

[Lila]

Napisał bronczyk

Ale Małgorzato50 nie bardzo wiemy, czy martwić się o męża, czy o tego potrzebującego dużo snu. A może o Siwą. Ona tu poszkodowana najbardziej.

Faktycznie....

[Basia.]

Na wszelki wypadek martwię się o wszystkich.

[Malgorzata 50]

Dobre z nas i serdeczne kobitki w KS każdy znajdzie zrozumienie i wsparcie ,nieprawdaż?????

[Lila]

Napisał Malgorzata 50

Dobre z nas i serdeczne kobitki w KS każdy znajdzie zrozumienie i wsparcie ,nieprawdaż?????

Ba, ja to wiem najlepiej.

[Malgorzata 50]

Napisał Lila

Ba, ja to wiem najlepiej.

Ale ty nie masz Lila chłopaka śpiocha ...nie śmiałby

[Lila]

Napisał Malgorzata 50

Ale ty nie masz Lila chłopaka śpiocha ...nie śmiałby

No nie.Ale Siwa ma męża i chłopaka, jak zrozumiałam.
Czyli jeden może spać, bo tyle niby roboty jest przy kobiecie w naszym wieku?

[Malgorzata 50]

Z Siwą nigdy nic nie wiadomo....wychodzi ,że jeden może spac spokojnie ,ale Siwa jakby była tym lekko rozczarowana....

[Basia.]

Napisał Lila

No nie.Ale Siwa ma męża i chłopaka, jak zrozumiałam.
Czyli jeden może spać, bo tyle niby roboty jest przy kobiecie w naszym wieku?

Tego akurat nie wiemy różne bywają kobiety, są samowystarczalne i bywają takie, że trzeba im zapewnić nieustającą opiekę.

[Malgorzata 50]

Samowystarczalne????? Nooooo tak, jak chłopak śpi!!!!

[babciela]

Małgosiu, ale mąż czuwa- chlopina biedna jedna. A może ona ma taki temperament i potrzebuje dwóch- moze ma pare plastrów estrogenowych przyklejonych. A może ten chłopak zasypia na jej lonie- nic nie wiemy- a może ma cukrzyce i kobitka jest za słodka i jemu podskakuje cukier i jest w spiączce hipergligemicznej, No , biedni sa oni, bez dwóch zdań. Taki dr House domorosły jestem....

[Malgorzata 50]

Dr House babcielo przy tobie to nędzny stażysta -diagnoza Pani dr ,jej wyczerpująca wielostronna wielowątkowość z rozważeniem wszystkich możliwości oraz aspektów przyprawiła mnie ,dyletantkę, o zawrót głowy i pozwoliła pełniej zrozumieć dramat tej trzyosobowej grupy o nieznanej proweniencji ,kompozycji i wzajemnych powiązaniach .Mój poziom empatii dzięki Pani diagnozie podniósł się znacznie za co jestem głęboko wdzięczna

[babciela]

Jasne, jasne, nie ma żartów. Tylko szybko wyprostuj sie (kręgosłup szyjny)- to Ci, Małgosiu mina zawroty głowy,jeszcze kobitka pomysli,ze jej zazdrościmy-a moj męski obiekt- że tak nazwe moja psine rodzaju męskiego- Franek chrapie jak nie przymierzajac -stare chlopisko-bo tez mnie - starsza kobite wyciorał po tych częstochowskich polach i bezdrożach. No, ja to mam czego zazdroscic,aleTy?

[Malgorzata 50]

Ależ bbcielo ,ja bynajmniej nie zazdroszczę ja podziwiam!!!!!!! Trafność twojej diagnozy. I myślę ,że założycielka wątku wreszcie zrozumie istotę swego problemu skomplikowanego