menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #198801  
Nieprzeczytane 30-08-2022, 09:48
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 448
Domyślnie




dzień dobry witam wszystkich w gadułkowie Ewa,Alu
Cytat:
Grażynko, Eniu, oglądałyście serial "Yargi" (Wyrok)?

Małgosiu oglądam w tej chwili 2 seriale,jeden z nich wkrótce się kończy.Chętnie obejrzę Yargi ,jakoś przegapiłam moment jak był reklamowany.Szukałam go dzisiaj w grupach na Fb , bez powodzenia.Znalazłam wprawdzie ale w angielskiej wersji językowej,jakaś podpowiedź?
Dzisiaj uziemiona jestem w mieszkaniu,czekam na wymianę wodomierzy niestety nie podano w przybliżeniu godziny tylko od 9 tej do 17-tej.Jak ja to lubię.
Na pocieszenie kawa w górach ,zapraszam

Pojechałabym ,niestety wędrówki poza moimi możliwościami ,ale pozostały jeszcze doliny ,zobaczymy.
Miłego dnia życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198802  
Nieprzeczytane 30-08-2022, 09:49
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Dzień dobry Ewko i Alu.
Pogoda się zmieniła, lekkie zachmurzenie,
odpoczynek po upałach, jest fajnie.
Pod blokiem panie bawią się na grządkach,
jest ich coraz mniej, mieszkańcy zestarzeli się.
Przetworów na zimę nie robię, nie ma kto jeść.

Pozdrawiam cieplutko, miłego dnia.



Witaj Eniu, dzięki za fajna kawę!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198803  
Nieprzeczytane 30-08-2022, 09:59
ditta hop's Avatar
ditta hop ditta hop jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Mysłowice
Posty: 13 158
Domyślnie

Witajcie.
Wstał chłodny poranek, w mieszkaniu znacznie sie ochłodziło. Ubrałam getry i bluzeczke z długim rękawem.
Ewka co ty tak ciagle sztiglujesz przy tym swoim domu.?
Alu ciekawe że ten kotek nie podejdzie do swojej pani? Taki wystraszony.
Eniu chętnie pomieszkałabym troche w takiej okolicy.
Miłego dnia.
__________________
Grażyna

Moje ustronie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198804  
Nieprzeczytane 30-08-2022, 10:55
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Cześć kochani!
U mnie, też chłodniej i mocno się zachmurzyło.
W domu, mam nadal bardzo ciepło, chyba przez nagrzane
mury.
Rano byłam na targu po ogórki, ziemniaki, jabłka, śliwki,
morele
Kupuje wszystko, co ma witaminy, a potem tego nie będzie.
Zapraw też nie robię, bo półki częściowo zapełnione.
Ogórki kiszę do bieżącego spożycia.
Alu, dobrze że właścicielka kota się znalazła.
Nasza Gapa, też kiedyś zginęła na działkach, a potem się
znalazła, bo córka rozwiesiła ogłoszenia i ktoś zadzwonił.
Była taka przerażona, że wczepiła się pazurami w córkę
i nie mogła jej odczepić.
Dzisiaj mąż zapytał, gdzie jest szynka z mojej kanapki,
bo wzięłam chleb, tylko z masłem
Powiedziałam, że szynka jeszcze biega razem ze świnką
po zagrodzie
Rano nigdy nie jem mięsa, ale mój pan tego nie przyjmuje
do wiadomości.
To by było na tyle, bawcie się dobrze
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198805  
Nieprzeczytane 30-08-2022, 11:27
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 583
Domyślnie

Dzień dobry.
Ochłodziło się w całym kraju, te nagłe zmiany temperatury nikomu nie wychodzą na zdrowie.
Ja od kilku dni chodzę w getrach i skarpetach, szybko marznę w nogi a potem są problemy z kręgosłupem. Trzeba się przystosować do warunków, trudno.
Eniu, piękny widoczek.
Pozdrawiam.

__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198806  
Nieprzeczytane 30-08-2022, 12:55
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

DzieńdoberekNiby pogoda jest taka jak lubię, ale samopoczucie mam kiepskie.
Od rana z lekka się chmurzy, ale nie pada. Biorę kawę i idę pod jabłonkę.


Zapraszam :
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198807  
Nieprzeczytane 30-08-2022, 13:30
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Zmieszany Witajcie.....Wszyscy....

Pergola zrobiona,można na nowym miejscu posiedzieć.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198808  
Nieprzeczytane 30-08-2022, 13:43
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Mirka pod jabłonką w towarzystwie dam i panów,
Ewka pod nowa pergolą siedzą i odpoczywają!
Przyjemności miłe panie!

U mnie słonecznie , można na ławeczce w parku posiedzieć!


Zdjęcie ze starych albumów;,,,,,
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198809  
Nieprzeczytane 30-08-2022, 17:41
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 448
Domyślnie

Krysiu to Twoje zdjęcia ? nie widzę twarzy , ładnie się prezentujesz .Zgrabna,elegancka pani


Obraz Aleksandra Gierymskiego z 1882r "W altanie".Ale to była zagadka ten wklejony obraz! Mirka ile musiałam się natrudzić by znaleźć autora- malarza tego dzieła ,udało się .


Twórca pragnął ujawnić na płótnie cały swój kunszt.Wszystkie osoby namalowane na obrazie są bardzo wytwornie ubrane. Szczególny przepych uwidacznia się u kobiet, które ubrane są w kolorowe i bardzo bogato zdobione suknie. To jest spotkanie towarzyskie ludzi należących do wyższych sfer.
Miłego popołudnia życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198810  
Nieprzeczytane 30-08-2022, 18:27
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Cytat:
Napisał enia60
Krysiu to Twoje zdjęcia ? nie widzę twarzy , ładnie się prezentujesz .Zgrabna,elegancka pani


Dzięki za miłe słowa, Eniu. To moja siostra kilka lat temu!

Park, to Dolina Pięciu Stawów , jest kawałek od mojego bloku.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198811  
Nieprzeczytane 30-08-2022, 19:01
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Jestem bardzo zmęczona, ale zadowolona, że chociaż trochę ogarnęłam
mój bardzo niewielki ogródek. Może jutro też mi się uda coś uprzątnąć.
Taka susza była, a zielsko ma się całkiem dobrze. Po tych deszczach
bazylia się piękna zrobiła i pomidorki, te które nie uschły zaczynają
kolorów nabierać. Z rana byłam w Mopsie zanieść wniosek o dopłatę na węgiel.
No a potem to już po kolei, przynieść, wynieść, pozamiatać....
Alu Walentemu nic specjalnie nie było, Syn jest przewrażliwiony.
do weterynarza nie dojechaliśmy, w połowie drogi zawróciliśmy,
no bo do doktora trzeba być czystym i odświeżonym a on "zaperfumował"
cały bagażnik i resztę, bo on to jest taki swobodnyj kak ptica.
i jazda w klatce bardzo go wytrąciła z równowagi. Muszę do kąpieli
trochę się odświeżyć bo się zgrzałam i okurzyłam.
Eniu
a teraz?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198812  
Nieprzeczytane 30-08-2022, 20:23
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 448
Domyślnie

Mirka ten obraz chyba jest ci szczególnie bliski
"Łoś na przedpolu lasu" Georg Majewicz



Jestem dzisiaj zmęczona,życzę wszystkim spokojnej nocy
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198813  
Nieprzeczytane 31-08-2022, 07:24
wietrzyk's Avatar
wietrzyk wietrzyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Dolny Sląsk
Posty: 4 325
Domyślnie

częć kochani...
posiedzę troszkę...bo tylko tu jest chwila na spokojną kawę...
Szukamy kotka...już trzeci dzień.....

nie da do siebie podejść blisko...dzisiaj spróbuję podać jedzenie do altanki..moze wejdzie...
ale dzisiaj też właścicielka przyniesie klatkę, która się automatycznie zamknie jak wejdzie po jedzenie...może tak...
ja mam dyżur 10-12...14-16 i 19-20

dziwi mnie,ze kotek nie chce podejść do właścicielki...podchodzi blisko ale ucieka...do mnie tez na wyciągnięcie ręki
jest na pewno wystraszona...a moze poczuła świat wolności.... nie wiem....do mnie przychodzi codziennie zje i ucieka..

wczoraj byłam na malunkach

mój liść jesienny



no to zmykam...moze uda sie jeszcze zaglądnąć..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198814  
Nieprzeczytane 31-08-2022, 08:10
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Dzień dobry Alu
Jesteś pełna zapału, podziwiam, gratuluję i życzę ci jak najdłużej
się spełniać w swoich zamierzeniach. A z tym kotkiem to ciekawe,
że do swojej pani nie chce pójść. Coś musiało mu się u niej nie spodobać,
albo faktycznie jest aż tak spragniony wolności. Nie odpowiada mu
życie w zamknięciu.
Zapraszam, może ktoś ma ochotę na co nieco wśród zieleni.
.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198815  
Nieprzeczytane 31-08-2022, 08:56
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Eniu powiem ci, że w młodości wstydziłam się mojego nazwiska,
chociaż ojciec i krewni z jego strony byli strasznie dumni z tego powodu.
Po mnie to spływało, po moim rodzeństwie też. Już będąc na emeryturze
pobawiłam się w szukanie korzeni, dzięki kuzynce mieszkającej w Lublinie
i mającej dostęp do archiwów. dużo się dowiedziałam. Ona mi różne
ksera dokumentów dostarczyła i np wypisy z ksiąg parafialnych o ślubach i zgonach.

.
W pewnym momencie zaniechałam tego, bo moi potomni
nie są zainteresowani, więc po co mam się produkować.
Moi pradziadkowie, to Bonifacy i Marcelina z Kamińskich,
a prapradziadkowie to Stefan i Dorota z Krzeminowskich
To tyle historii.
Przepraszam, jeśli zanudzam, możecie się śmiać, ale tak mnie dziś naszło.
Pozdrawiam i zdrowia życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198816  
Nieprzeczytane 31-08-2022, 09:58
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 583
Domyślnie

Dzień dobry.
Ala - maluj dalej. Mirka .
Słonko świeci tak jaskrawo że trzeba oczy mrużyć. Idę zaraz w plener, muszę pamiętać o okularach bo już oczy bolą a na słońcu całkiem oślepnę.
Mirka, ja a raczej moja córka, podobnie jak Ty, śledziła historię mojego rodu, zaszła daleko bo chyba do samego początku, do Zawiszy Czarnego, który to mojemu protoplaście, w uznaniu zasług, nadał ziemie od których wzięło się nazwisko. Czy na pewno?
To tyle historii, a teraźniejszość to konieczność wyjścia z domu bo w lodówce pingwin skrzeczy.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198817  
Nieprzeczytane 31-08-2022, 11:30
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Dzień dobry Anko
Popracowałam wśród jakiegoś wrednego trawska. Trochę się namozoliłam,
ale efekt widoczny, jest dużo przyjemniej i teraz mogę z czystym sumieniem
sobie posiedzieć pod jabłonką wypić kawkę
i poczytać.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198818  
Nieprzeczytane 31-08-2022, 12:20
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Dzień dobry wszystkim.
Ala się nie nudzi, nie ten charakter, powodzenia, koleżanko.
Jakoś nie przyszło mi do głowy sięganie w przeszłość, Mirko.
Nie jestem ciekawa jak tam dawniej bywało.
Niczego to nie zmieni a mogę znaleźć coś ,
co nie bardzo mnie np. ucieszy, hihihi.
Dobrze jest jak jest, za przykładem kota
zajmę się lekką lekturą!
Zapasy jeszcze na trochę starczą.

Pozdrowienia dla całego towarzystwa!

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198819  
Nieprzeczytane 31-08-2022, 17:15
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
OK Witajcie.....Wszyscy....

Cytat:
Napisał wietrzyk
wpadłam na chwilkę..na małą czarną...lubię o tej porze wypić kawkę..

popatrzyłam jak Enia wypoczywa...fajnie...

ja tez juz niedługo pojadę..

dziewczyny...groby moich bliskich są dla mnie ważne...Nie jest daleko pociągiem 2 godziny..gorzej z dojazdem do wioski..ale jakoś daję radę..Tu do rodziców chodzę raz w tygodniu..więc nie mam za wiele pracy tyle,ze w jesieni sporo liści

Jest to Kot przeżyciach On do nich nie wr oci..

Identyczny fal z Czarnuszkiem..Wleciał jak Armata do kuchni ..... Za chwile..dawaj,tapety rwać przy drzwiach.Odemnie brakreakcjii.Pogłaskałam jego.Stanął jak wryty....Patrzyłam.co dalej...Rozglądna sie i nikt jego nie bije i nie ryczy..Ryczeć to ja też umiem....Dałam jeśt i pozostawiłam samego.To był Kot kastrowany..Teras bawimy sie razem.Nic nie niszczyy...Musiał być potwornie obijany...Drzwi wejściowe obrzarte.Dał im wycisk...Kot śpi ze mną..,kto bedzie 1w łózku nad ranem.
a tam...lubię tam być...to moje rodzinne strony..pamiętam wieś z dzieciństwa...im jestem starsza tym więcej pamiętam. Czasem jest mniej roboty czasem więcej Najwięcej właśnie teraz ...ale co tam..ile mogę tyle robię..Potem schodzę na Wieżę na kawę czasem właśnie trafia się poczęstunek...bardzo klimatycznie tam jest

Myslę,ze syn bedzie jeździł jak mnie zabraknie...

dzisiaj byłam na działce .Zauważyłam,ze od kilku dni przychodzi do mnie inny kotek..taki rudy...widzialam ogłoszenie ,ze ktoś szuka i było zdjęcie takiego rudaska...
fajny jest ale nie podejdzie..dałam ogłoszenie na FB..bo tej kartki juz nie ma...





ja się mam z tymi kociakami...

buziaki dla wszystkich...Cos brakuje...





Ale przychodzi dalej do Ciebie..Patrzy na Ciebie......
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198820  
Nieprzeczytane 31-08-2022, 21:40
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Dobry wieczór!
Dzisiaj miałam trudny dzień i nic konkretnego do pisania.
Zaraz idę w pióra, bo rano trzeba zrobić zakupy, a potem
jakiś obiad i tak leci dzień za dniem.
Pani opiekunka spisuje się dobrze, mąż zadowolony i
ja też.
Dzisiaj mieliśmy wizytę u kardiologa, ale musiałam odwołać.
Dobrze, że lekarz zgodził się zapisać leki na odległość jeśli
chodzi o mnie, bo mąż ma zupełnie zmienione leki.
Matko, ciągle tylko o chorobach piszę, postaram się
poprawić, buziaki...
DOBRANOC!
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rozmowy... o religiach ostatek Społeczeństwo 1896 02-07-2021 13:36
rodzina o dobrym sercu rodzinka1980 Różne 3 01-06-2021 00:48
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze sabinkaa Ogólny 0 23-01-2012 10:54
Pomóż Sercu. inka-ni Ogólny 1 16-02-2011 17:40
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? senior A.P. Społeczeństwo - wątki archiwalne 70 03-05-2008 15:28

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:17.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.