|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#241
|
||||
|
||||
Ewito - proszę -wejdź na gg Pzdr
|
#242
|
|||
|
|||
Trzeba żyć nadzieją, wtedy się długo żyje.
Coś się ruszyło. Licytacja praktycznie skończona. Karty sobie zapisałem i na pewno nie zgubię. Stolik przygotowany. |
#243
|
||||
|
||||
No przecież jestem odrobinę wyżej, albo juz teraz niżej. Tak czy inacazej jestem i licytuję.
|
#244
|
||||
|
||||
Tyle udało mi się zebrać!
Ustalenia licytacyjne
1trefl - a) odzywka naturalna 12-15PC kart w kolorze treflowym b)tzw. słabe ba. 12-15PC kład zrównoważony. Brak starszej 5-tki c) mocny tref - powyżej 19-21PC za mało na odzywkę z"dwóch" Układ dowolny. d)17 - 21PC– oparte na starszej piatce. W drugim obejściu licytuje się kolor piątki z przaskokiem 1karo,kier - 12+PC 5kart w zgłoszonym kolorze. 1pik - jak wyżej, 5-tka w pikach 1ba – 16 – 18 PC bez starszej piątki,singla lub renonsu. Pierwsze odzywki na poziomie dwóch 2trefl - bardzo silne wejście, nie wolno partnerowi po nim pasować oznacza powyżej 21 pC (niestety rzadko sie zdarza). 2pik 2kier - słabe zaporowe wejścia 8 - 11 punktów, longer od sześciu kart, 6+ 2karo - Wilkosz, też zaporowe 8 - 11 pC dwie piątki w tym jedna starsza (mogą być obie starsze) 2 ba - zaporowe 8 - 11pC obie młodsze piątki 3 trefl,3 karo - zaporowe 8 - 11 pC kolor 6+ odpowiedzi po 2 bez atu N 3 trefl - 5+ trefli i 5+ w kolorze starszym 3 karo - 5+ kar i 5+ kierów 3 kier - 5+ kierów i 5+ pików 3 pik - 5+ kar i 5+ pików Rzadko się zdarza taka licytacja – fajna jest – warto wydrukować. Ostatnio edytowane przez hannabarbara : 30-12-2007 o 16:59. |
#245
|
||||
|
||||
Powyższe ustalenia są w większości autorstwa Kufy. Zebrałam i przygotowałam do druku, gdy się zorientowałam, że szef to Galicjanin i w życiu nie "wydębię" od niego gaży.
|
#246
|
||||
|
||||
No, to
pomieszanie z poplątaniem to jest...
Znam inaczej, ale nieważne w końcu. A co z czterotreflówką i skróconą czterotreflówką w takim układzie? Nie funkcjonuje?
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#247
|
||||
|
||||
Chodzi Ci o konwencję treflową jako pytanie o asy. Myślę, ze funkcjonuje. Wszyscy chyba ja znają!O kurczę, lecę na brydża.
|
#248
|
|||
|
|||
Jako pytanie o asy lepiej stosować 4ba.
4 trefl zostawić do OSW (doskonała konwencja, wcale nie trudna, rzadko się trafia a jak już - to ładnie ustawia wysokie kolorowe gry - bardzo to lubiłem). A tak w ogóle to dałem plamę w punkcie d. Ma być tam 17 do 21 PC. Przecież z 12 - 16 i starszą piątką licytuje się prosty pik, czy kier. Prośba do HB, coby to edytowała i poprawiła. Niech zniknie dowód mojego zaćmienia umysłowego. |
#249
|
||||
|
||||
Poprawiłam! Ale dokąd nie nauczymy się OSW, to lepiej zostawić 4tref. Po co podwyższać poziom licytacji?
|
#250
|
|||
|
|||
Dziekuję.
Jak grac wysoko, to wysoko a nie szczypać się. Zostają nawyki z 4 tr i są potem pomyłki. Aleś się na wyspie naraziła!!! Zemsta będzie krwawa. |
#251
|
||||
|
||||
Nawyki z czterotreflówki i tak mamy utrwalone, nic już tego nie zmieni. Natomiast uważam, że zamiast obmyślać wyrafinowaną i krwawą zemstę, to poszperaj w necie i wklej OSW. Może trafi się jakiś ciekawy i wysoki kontrakt.
|
#252
|
|||
|
|||
Net to nieliczne perełki przysypane stertą łajna.
Poszukam w pisanej literaturze m. in. JK Mikke. Zemsta jest rozkoszą bogów. A OSW jest logiczne, klarowne i inteligentne. |
#253
|
||||
|
||||
Może być od idola. Nawet pisałam, że jako brydżystę, to go cenię. Jakie jest OSW, wiem. Problem z zapamiętaniem. Ale w sieci można mieć kartkę i do niej zerkać. Trudno wyćwiczyć, bo wysokie gry są raczej rzadkością. Gdy gramy w realu brydża towarzyskiego, to by nie zanudzić się płaskimi układami, robimy tzw. gulasz. Ciekawe czy w innych towarzystwach też coś takiego funkcjonuje.
|
#254
|
|||
|
|||
No pewnie.
Po czterech pasach składa się karty i rozdaje po cztery do sześciu. Nie mniej jak trzy, ciekawe misfity chodzą i wpadki są ostre. |
#255
|
||||
|
||||
Rosyjska ruletka
Zastanawiam się, czy to jeszcze hazard, czy już samobójstwo?
|
#256
|
||||
|
||||
Ciekaw jestem, czy jest jakaś szansa na rozgrywkę w tlenie?
|
#257
|
||||
|
||||
Ja zawsze mogę! Wszędzie gdzie się da. Dziś z Kubki grałyśmy w Kurniku. Kubki już się tam czuje pewnie. Ja jetem jeszcze spięta.Mam nadzieję, ze się przyzwyczaję. Liczę, że może i tu dziś czwórka się znajdzie.
Ostatnio edytowane przez hannabarbara : 04-01-2008 o 20:08. |
#258
|
||||
|
||||
Bez jednej.
Nieraz dylemat mamy
w którą stronę trza grać. Czy na ekspans do damy, czy pod siebie ją brać? Atut ostatni zgrany. Tylko jedną mam dać. Gdzie ten król jest schowany? Zgadnij tu ..... .....ać ! Przy zielonym stoliku jest emocji bez liku. Każdy przekonanie ma, że to jemu Piatnik da, lecz to bywa... jak z tą ręką w nocniku. Zasady przy brydżu to wielka zaleta. Damę kłaść zawsze trzeba na waleta. Inaczej też można, lecz gra zbyt ostrożna to zwykle niewielka podnieta. Dopisek: Chętnie pograłbym (w realu)- w Warszawie. |
#259
|
||||
|
||||
W brydżu towarzyskim...
jest znakomita konwencja: dwanaście - czternaście. Polega na tym, że np. rozdający rzuca karty z okrzykiem
"dwanaście", zaś jego partner natychmiast (także rzucając): "czternaście"! Oczywiście przy zdecydowanej słabiźnie. |
#260
|
||||
|
||||
Pewien brydżysta spod Krosna
"Wspólny Język" pragnął poznać a cierpiał na wielki ból -precyzyjny czy a Acol? -Więc przy Nat.-cie musiał zostać. |