|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Leśniczówka Wita świątecznie Dzisiaj.
Witam was stokrotki świąteczne , Zosię i Lilię > Anuśka się zgubiła . Przy niedzieli różnie bywa.Dzięki Lili Krzyżówkę Zosia ma wykonaną. Brawo Lilio . Jesteś tutaj potrzebna.
Tak siedzę i myślę co się z wami stało. Tylko z wami można coś nie coś napisać. A reszta to mają ( arka) noego, on im głowę zatruwa. Zimno Mroźno, siedza w doma i palę w kominku, w leśniczówce Przy lampce dobrego wina. Pozdrawiam Was miło dzisiaj .
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Gieniu, uśmiechnij się..
Każdy ma równe prawo do pisania tam gdzie chce. Pewna angielska pisarka, nie Wolter jak to się powszechnie uważa, powiedziała mądre słowa; Nie zgadzam się z tym co mówisz, ale oddam życie, abyś miał prawo to powiedzieć. Ot, istota tolerancji. Na tym forum istnieje inny problem; nie zgadzam się z tym co piszesz, więc tępię cię ze wszystkich swoich mizernych sił. Z naciskiem na mizernych. I z równie mizernym rezultatem. Gieniu, nie bądź mizerny. Świat jest na zakręcie, warto cenić święty spokój i pamiętaj; ludzie są dobrzy, nawet jak o tym nie wiedzą. |
|
||||
Znalazłam w końcu czas,żeby wpaść do leśniczówki.Pogodę mam dzisiaj wiosenną,właśnie wróciłam z kicią z lecznicy,na szczęście wszystko jest ok.Dzień babci spędziłam u wnuka/przyjechali i zabrali mnie do siebie na cały dzień/.Fajnie było,na obiad zamówili jakieś ,,wynalazki''z restauracji,ciasto z cukierenki,ale nie to jest ważne. Pogadaliśmy,powspominali,jednym słowem miło spędziłam czas.Wnuczka natomiast przyjechała do nas niedzielę,więc też było dużo rozmów,bo tak na co dzień pracują do 17 - 18 godz.to trudno się spotkać na dłużej,no i też mają jeszcze drugich dziadków. Pozdrawiam wszystkich cieplutko,miłego wieczoru
|
|
||||
Leśniczówka Wita Gości ,i Nie Tylko
O, jak ja się cieszę.. .Leśniczówka odżyła , przy poniedziałku.Znalazłaś czas ,żeby wejść do leśniczówki Anuśko..
Pogoda była dosyć przyjemna dzisiaj , nawet w plusie w południe.Teraz jest za oknem - 3 stopnie. A kto ma dzisiaj czas , ciągle ganiamy naprzód. Ty do wnuków, wnuki do ciebie Anuśko. Czas słodko płynie wam. My nikogo nie przyjmujemy , widzisz co się dzieje na śląsku. Nawet nie jeździmy. Nawet telefonicznie zamawiamy artykuły spożywcze. Przywożą pod same drzwi, pieniążki w kopercie . Dziękuję i do widzenia. Nie ma co się narażać. Dużo ludzi choruje w naszej wsi. Więc z dala od ludzi, tylko telefony dzwonią. Lilio dzięki że weszłaś , coś napisałaś . Bo ty jesteś całym motorem na tym seniorku. Pozdrawiam was serdecznie Lilio , i anuśko , jeszcze może Zosia wejdzie .Ale o tej porze chyba śpi już. Musiała się chyba napracować.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Leśniczówka Wita Gości ,i Nie Tylko
Toć, Lilio Ty jesteś motorem tutaj na wątkach . Jak ja się cieszę że z Tobą to można konie kraś . Cieszyłabyś się jak byś miała ich więcej. Ja bym się cieszył . Dawno na koniu nie jeździłem . Chyba 15 lat temu.
Ciężkie czasy idą Lilio Pażałustia Ci. Wyśpij się dobrze Lilio, co wstaniesz warto rano i wyspano. Pozdrawiam Serdecznie wszystkie seniorki sam.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam w Leśniczówce, Lilę,Danusię, Genia i wszystkich co nas jeszcze odwiedzą dzisiaj.
Lila bardzo mi się spodobały mama z małym, często powracam do tej fotki. U mnie dzisiaj jest zimowo-wiosennie za oknem zielono. Przybyłam zaznaczyłam swoją obecność i ciesze się też z Naszego spotkania tutaj. Genku nie wchodziłam wczoraj później do Leśniczówki, bo zaczytałam się w książce,"serce z piernika" było już bardzo późno.Dzisiaj wszystkich bywalców pozdrawiam i życzę udanego wtorku. Jeszcze sobie pogram w grę "na ryby" potem obiad i pójście na spotkanie do klubu seniora. Miłego dnia wszystkim życzę
__________________
Zosia |
|
||||
Leśniczówka Wita Gości ,i Nie Tylko
Nic się nie stało Zosiu,że Cię nie było . Miałem z kim popisać . Ważne że dzisiaj weszłaś . Też czytamy książki od Ninki które nam posłała grube ciekawe przeżycia opisała . Autorka bardzo dobra z niej. Na ponad 400 stron są. Miło się czyta. U nas pogoda śnieg z deszczem +1 tylko. Biało mamy bo dużo śniegu lezy na poboczach. Nawet piaskarka dzisiaj jechała , bo droga śliska była.
Pochmurno jest. Pozdrawiam Lilię, Anuśkę , i oczywiście Ciebie Zosiu.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry,dzionek pochmurny i mży,po śniegu już śladu nie ma.Genek jak ja bym chciała żeby mi zakupy przywieżli pod drzwi,ale nie ma tak dobrze,muszę sama zasuwać i biegać po sklepach.Wirus też u nas szaleje,wychodzę jak muszę.Znajomi byli chorzy,to wiem jak to wygląda,czasami zanosiłam im zakupy pod drzwi,byli tak słabi,że nie można było z nimi rozmawiać. Dzisiaj też mam trochę biegania i załatwiania,zajrzę do biblioteki,może coś znajde lekkiego ''do poduszki''. Pozdrowienia dla Zosi,Lili,Genka i tych co czytają nasze ''zapiski''.
|
|
||||
Zosiu, ten mały waży 650 kg. o ile nie przytył,
bo to konisko w wyszukiwaniu żarcia jest mistrzem, co o mało życiem nie przypłacił. Kilka lat temu otworzył sobie sam boks, dobrał się jakimś cudem do skrzyni z owsem i nażarł się tak, że rano leżał i charczał. Skręt jelit. Córka w panice dojechała na miejsce wraz ze świetną weterynarz, ś.p. Agatą i przewiozły go z Krakowa do kliniki w Gliwicach. Pani doktor miała naszykowaną strzykawkę do eutanazji , jakby zaczął w drodze odchodzić, ale Konio urodził się pod szczęśliwą gwiazdą. Udało się. On uwielbia podróżować na kołach; jakiś czas mieszkał w Warszawie, gdy córka tam pracowała, jakiś czas na Jurze, ale tu nie lubiły go dwie klacze i chodził ciągle pogryziony i skopany. Teraz to panisko, typowy koń - profesor. Łagodny i wyrozumiały. Pozdrawianki... |
|
||||
LEŚNICZÓWKA WITA wszystkich
Wspaniale piszecie , Lilia i Anuśka . Macie się czym pochwalić. Ja czym mam się pochwalić , chyba śniegiem bo dużo leży u nas.
Lilio mój koń mało waży parę deka,i szwęda mi się między nogami w dodatku. Ale Twój koń musi być ładniejszy bo ma sierść.Widziałem tak okazyjnie.Pozdrawiam Anuskę fajnie piszesz , aby tak dalej pisałaś, i zdrowie Ci dopisywało. Trudno czasami trzeba się nachodzić po tych sklepach. Jak dzisiaj zadzwoni o towar , to jutro z rana mamy pod drzwiami. Około 8,30. U nas jest biało wszędzie oprócz drogi . Pozdrawiam was serdecznie. 3majcie się dobrze.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobry wieczór,Genku,tak nam ''słodzisz'',że naprawdę miło czytać.Podziwiam jednak ciebie,bo ty codziennie masz coś do napisania i dzięki tobie,Zosi i Lili wątek jeszcze istnieje jest taki kameralny,ale jest.Co do koni,bardzo je lubię,ale się ich boję ,są takie duże a jeszcze jak biegną w stadzie,ten tętent kopyt,masakra.Jestem chyba tchórzem,niestety ,jednak to piękne stworzenia .Dobrej nocki i spokojnej
|
|
||||
LEŚNICZÓWKA WITA wszystkich
Chyba masz dzisiaj humor do pisania Anuśko. Ja tez tak siedząc przy stole , popijając kawusie . Przeglądam co tam nowego kto co napisał .
Kiedyś prowadziła tą leśniczówkę Helena . Ale już chyba od dwóch lat . Nie ma jej tutaj, nie wiem gdzie w ogóle jest . Ponoć jest , nie daje się znać. Więc ja wziąłem się z nią. Szkoda by było zostawić na pastwę losu .. Lilia często zagląda , bardzo fajna babka. Lubię ją bardzo. Ona jest całym motorem na wątkach. Zosia całe czasy piszę . Dobrze że Ty też do naszej paki przyszłaś. Anuśko. Tu można pisać jakieś dowcipy , jak kto ma humor. Stoi babcia w tramwaju nad powalonym siedzeniu młodzieńcem ,i miarowo stuka laską w podłogę. Po dwóch przystankach , Młodzian wreszcie reaguje: Jak by babcia se na tą laskę taką gumkę naciągnęła. To by tak nie stukało. Jak by Twój ojciec na laskę taką gumkę naciągnął. To ja bym teraz gdzie siedzieć miała.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Cytat:
Anuska, to nie tak. Jeśli biegnie po padoku stadko koni, możesz stać spokojnie. Ominą Cię na 100 %. Ja się koni nie bałam od dziecka, dziadek jeździł konno i sadzał mnie na karku karej klaczy. Mając 4 lata zaliczyłam epizod okropny, mianowicie tej klaczy wsadziłam do nosa szprychę od roweru. Parsknęła i się cofnęła, a była luzem. Mądra i piękna. Z naszym dzieci robią co chcą. Gieniu, Ty zbereźniku. Różnica między Twoim koniem a moim jest taka, że mój galopuje jak złoto, a Twój modli się o dobrą pamięć pana, by sobie galop przypomniał. Serdeczności zostawiam... |
|
||||
Lilia, nie jestem zbereźnik . Piszę jak jest .Dopiszę jeszcze lubi jak się go głaszcze,i cieszy się razem z panem. Jeszcze o tej porze nie spisz.
Różnica jest, miedzy końmi . Coś trza napisać lilia do humoru. Zawsze na wesoło, aby w leśniczówce coś tęskniło. Polana , kominek , przy kominku butelka fajnego winka. Zawsze na coś nowego warga wisi. Pozdrawiam was miło Lilio, Anuśkę i Zosię gdzieś dzisiaj zabalowała chyba z jakimś może koniem. Dobrego ranka , zdrowego.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witajcie
Lilu,Danusiu, Genku. Genku, Zosi już nie w głowie są umizgi, czy bałamucenie kogoś? W rodzinnym domu nie mieliśmy żadnego konia, jedynie krowę krasulę, owieczki,świnki, kurki,gąski, które lubiły nas szczypać jak się mieszkało na wsi. A teraz w mieście mamy swój domek, z ogródkiem, brzozą i huśtawką i ja nie chodzę po schodach na 3 piętro jak to było.Teraz otwieram okno i już jestem na tarasie. Wczoraj w klubie, rozebraliśmy choinkę,rozmawialiśmy o Czarnuszcze w saszetkach-poczytałam o niej w internecie,ale w aptece można ją kupić ,w klubie 2 osoby już piją ją,rozpuszczając saszetkę w ciepłej wodzie. Dzisiaj na obiad mamy zupę fasolową, bo mięso się już nam przejadło.. Wczoraj w klubie mieliśmy smalczyk ze skwarkami więc kilka kromek zjadłam. Na dworze pochmurko i wiatr wieje,a ja sobie w ciepłym pokoju kawę piję Pozdrawiam wszystkich co nas odwiedzają.
__________________
Zosia |
|
||||
Leśniczówka Wita Gości ,i Nie Tylko
Witam Was drogie panienki . Co zwami się stało o tej porze. Już prawie południe jest , a was nie ma tutaj. Ja ciągle czekam na was nie z nie cierpliwością..
Pogoda w sam raz do pisania.W leśniczówce... Udanego dnia, ciepłego.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam serdecznie,Genku,a co my się mamy spieszyć,nagoniliśmy się w swoim życiu dostatecznie,teraz jak mamy ochotę możemy leniuchować nawet do wieczora,chociaż to też trzeba umieć, tak nic nie robić. Czasami sobie mówię,no dzisiaj to luzik,będę siedzieć,leżeć,coś oglądać,wytrzymuję pół godziny i już mnie nosi.Wiem,że jak coś bardzo boli,czy ma się gorszy dzień to trochę inaczej to wygląda,ja wtedy zaszywam się w ''ciemny kąt''i czekam na lepszy czas,bo lubię wtedy ciszę i spokój. Lilu,co do koni,nie miałam okazji z nimi przebywać zbyt często,no ale zostały mi takie kiepskie wspomnienia,ale są piękne,to chyba jedne z najpiękniejszych zwierzaków Zosiu u nas też jest klub seniora,a nawet dwa,ale jeden i drugi w tej chwili zamknięty/wirus/ . Serdeczności dla wszystkich.
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
W Lesniczowce-przy Kominku.20-czesc. | inka-ni | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 508 | 01-09-2009 20:50 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|