Różności!!!!!!

[Iza_bella]

Dobry wieczór....
Gienku...może jednak ktoś z rodziny zaprosi Cię na Wigilię i nie będziesz sam....może któryś bratanek? A nawet jak będziesz spędzał ten czas samotnie - będziemy myślami z Tobą.
Też Cię pozdrawiamy.
Miłego wieczoru....Dobranoc...

[gynek66]

Choć by mnie zaprosił, to tak nie pójdę. Z jednej strony mnie oczerniał.Głupio zagadywał Wystarczy .. Drugi brat z nim mało mam kontaktu. On tam ma wnuków dwóch , jeden jest niepełno sprawny. Nogi ma pokrzywione . Już 6 operacji było i to w Niemcach Niby chodzi W chodziku. Uczy się super w szkole. Do drugiej klasy chodzi. On lubi sobie wypić,i dostaje białej gorączki. Z nim trza grzecznie. Przecież , ja całe czasy sam A jeden dzień , tą Wigilię tez mogę być sam. Antenę dziś mi założył do telewizora. Pół dnia go zeszło . Jutro dokończy . Przecież mam z kim pogadać. Sąsiadów mam dobrych. Sąsiadka makówki mi zrobi, bo dałem jej mak mielony. Z dwóch bułeczek . Moczkę sobie zrobię , bo wiem jak się robi Bigos zamrożony. Do brata przyjedzie ta mądrala córcia z tym biało Rusinem. Wielka kucharka . Studia skończyła , mnie chciała jedzeniom wykończyć . Surowy obiad przywiózł mi . Mówi tak : obiad przywiozłem . A ja kto robił Ola . Popatrz , przecież to surowe mięso i w dodatku wołowe. Tylko sparzone , prawie w czarnym oleju i ziemniaki fioletowe . Pierwszy raz coś takiego widzę Mówi tak : mięso z kurczaka . To ty chyba tym kurczakiem jesteś u Twojej Oli. Nie będę tego jadł . Psu da powiedział. Mnie to nie interesuje.,. On tam będzie u brata , i po co mam jechać . Na krzywe pyski patrzeć i wkurzać się. Absolutnie odpada. Byłem tam w zeszłym roku. Nic nie było przygotowane. Nawet opłatków nie miała. Niby ryba , takie zimne wszystko. Tylko piwo popijali. Nic nie był naszykowane . Po co tam mam jechać , jeszcze do hai może przyjść. On wie dobrze Brat, że ja go na baczności mam. Rozmawiam z nim tyle o ile. Powiedziałem mu że na szybko to się wszy łapie. On by chciał rządzić mną. Pomylił się.
Dobrej nocy .

Jeszcze jutro coś kupić chleb. Do miasta jadę z sąsiadem . Dzisiaj z nim rozmawiałem.

[gynek66]

Iza, bratanki mają ojcowska krew. Też trza wiedzieć co powiedzieć przy nich . To nie takie proste . Ten co tu chodzi do mnie . Tez ma swoje za uszami. Ja to już zauważyłem po nim. Jestem ja bystrym człowiekiem. Izo.Tu rozmawia, tam przekazuje. Czasami trza pomyśleć co powiedzieć. Chociaż mi dużo pomaga . Trza patrzeć z powagą na niego. To ten co mieszka . Powiedział mi ,że wujek trzeba sobie pomagać. On wie dobrze. Budował , dużo robiłem u niego.
Pozdrawiam was miło .

[barteczek]

Witam wieczorem Rodzinkę.
Izabel, ja pewnie też będę sama, znaczy się z sunią... wcale sobie nie krzywduję... jak ma mi ktoś przygadywać, pouczać... nic się nie stanie... myślami będę z dziećmi! Mam je, sporą gromadkę... a sama jestem. Miałam być u wnusi ale, Córka złamała nogę, leży po operacji to i święta nie cieszą... pewno, dusza by chciała Je wszystkie poprzytulać... ale jest jak jest!
Były Wolontariuszki, zdjęły z szafy karton z świątecznymi cudeńkami... założyły biały obrus na stół, wystroiły go, do tego kwiaty są w cackach, bombkach, łańcuch nawet jest na kwiatach... i niech tak zostanie. Dla Ciebie i M.. dużo zdrowia, radości ze świąt, z bliskich, ciesz się Kochanie i bądź zdrowa!
Poczytałam Gienio Twojego wpisu i mam nadzieję, że też nie będziesz się narażał na nerwowy WIECZÓR... Lepiej samemu popatrzeć w tw.
Z życzeniami mamy czas do świąt, jeszcze żyjemy, jesteśmy razem!
Dobrej nocy życzę...

[Wodniczka]

Dobry wieczór ..Nince, Izie, Genkowi i tym nieobecnym , może po drodze nas odwiedzą.
Muszę napisać, że już czuje się dobrze, mam apetyt do jedzenia, najważniejsze, że nie miałam temperatury i kaszlu,
poleżałam sobie pod kołderką i się wygrzałam.
Miałam przygotowany lek.
Dzisiaj wzięłam się z zięciem i wnukiem za swój pokoik..
Zięć pomógł mi przebrać pościel i ją założył świeżą.
Wnuk popracował na wysokościach, powycierał kurze z dwóch szaf.
A ja wyprałam pościel, powiesiłam na suszarce, uprasowałam obrus świąteczny na mój stolik, zrobiłam stroik świąteczny ,pozmywałam podłogę i u mnie też jest świątecznie, jeszcze sprawdziłam czy mam świeczki na kolędę .. obrus biały, komplet krzyż, lichtarze i śmiałam się, że mam przeterminowaną wodę święconą w figurce przywiezioną z wycieczki z Częstochowy zostało przygotować tylko kopertę. Księdza zna osobiście córka ze szkoły i prosił, by mamę pozdrowiła od niego.
Pewnie porozmawiamy sobie przy kawie, na naszej ulicy kolędę przyjmują 3 rodziny.

To tyle wiadomości z mojej strony, wszystkim nam życzę spokojnej nocy DOBRANOC

[Wodniczka]

Jeszcze raz ja, piszecie o światełkach, my jak się wprowadziliśmy, też rozwiesiliśmy 3 długie sznury,
ładnie to wyglądało.. wisiały tylko przez noc, bo zostały nam skradzione. Teraz nie mamy światełek na dworze
tylko stroik na drzwiach wejściowych. W holu duża wysoka
choinka ze światełka mi zielonymi, i mała choineczka na blacie z widokiem na kuchnię, białe światełka)(pokazywałam już )

Wszystkim życzę spokojnej nocy i wesołego poranka.

[Iza_bella]

Dzień dobry Różnościom...
Wstał ponury dzień...za oknem jeszcze ciemnawo. Wprawdzie zbytnio mi to nie przeszkadza, ale nie lubię takich zachmurzonych dni...
Ninko...Zosiu...Gienku....
Dziś mam zaplanowaną wizytę u rodzinnego - czekam od poniedziałku, bo nie było wcześniej miejsc, więc jestem trochę zestresowana. Jutro zaś czeka mnie wizyta w Laboratorium na pobranie krwi.
Teraz krótko, ale jeszcze wpadnę, to coś dodam. Miłego dnia wszystkim...Buziaki.

[gynek66]

Witam, deszcz pada u nas , humor mi popsuł.
Pozdrawiam.

[Wanda60]

Chcę Wam dzisiaj polecić sklep medyczny, który zasługuje na uwagę - Cieszyn sklepy medyczne. Jeżeli ktoś z Was jest zainteresowany, zachęcam do zapoznania się z ich ofertą. To miejsce, które oferuje szeroką gamę produktów medycznych. Od odzieży medycznej, poprzez sprzęt, aż po rozmaite akcesoria. Co istotne, odzież medyczna, którą oferują, nie ogranicza się tylko do tradycyjnych białych fartuchów. W ich ofercie znajdziemy ubrania w różnych kolorach i fasonach, co pozwala dostosować je do indywidualnych preferencji i potrzeb.

[barteczek]

Witam!
Izabel, oj, zmartwiłam się... czekam na wyniki.. mocno, mocno przytulam!
Zosiu, witaj... czytam i doszłam do wniosku ( jak większość ) że złodzieje są wszędzie! Na szczęście masz obok dzieci!
Gienio, u mnie też leje od rana... szlaken trafen, miałam nadzieję, że dzisiaj wyjdę z domu - nic z tego, sunia się utopi...
Pozdrawiam Rodzinkę a Wandzi dziękuję za reklamę... może ktoś skorzysta...

[Wodniczka]

Witam w południe, jak ten czas szybko ucieka, dobrze, że mogę już sobie odpoczywać, czekając na zbliżające się święta, wieczerzę wigilijną , poczytałam wpis Genka, no cóż rodzina jak rodzina, jednych się lubi innych nie, zawsze znajdzie się jakaś "czarna owca"
U mnie też jest szaro, buro i ponuro, deszcz pada
,więc jestem w swoim pokoiku z kawą i krzyżówkami

Do przygotowania obiadu mam jeszcze trochę czasu.. dzisiaj pulpety mielone, sos i kasza gryczana, bo ziemniaki się już mi przejadły

[gynek66]

Jak miło usiąść na krześle , po przyjeździe z miasta. Wymiana wężyków w aparacie , dostałem nowe na święta na próbę aparaty, Jak kpię to już prywatnie..Kobiety zadowolone były dałem butelkę wina im skosztować. Wyściskały mnie, było ich trzy. Dostałem kalendarz od nich a nowy rok. Zrobiłem po drodze zakupy a Auchanie . dwa płaty łososia 70 zł, i 4 płaty dorsza też prawie 70zł. Padało ale z rana u nas. Teraz fajno pogoda. Fajno kiełbasę kupiłem 3/4 kg, oraz śledzie słone matiasy. Lubie śledzie . Znicz kupiłem taki zielony z choinką na pomnik żony.

Zawsze dawaj wszystkiemu drugą szansę
może się opłacać.
Pozdrawiam was

[barteczek]

Zosiu, odpoczynek przed Wieczerzą... też dobrze zasiąść do stołu wypoczętym... Przytulam Zosiu... życzę dobrej nocy!
Gienio, ja nie byłam, lało bardzo długo... potem ciemno się robi, ja mam problem z okiem, nie ryzykowałam. Dzwoniłam do znajomej nie odebrała, potem oddzwoniła ale dopiero z domu i po zakupach... chciałam Ją prosić o kupienie suni węzełków drobiowych, bardzo je lubi.. a wiem, że tamtędy chodzi... nic, dałam jej ugotowanego kawałeczek kurczaka.. niechętnie to jadła ale, jak głód zajrzy to i to musi być!
Fajnie że zrobiłeś udane zakupy... a w święta sobie poradzimy... ja mogę wtulić się w mojego małego skarbeczka i pospać...
Nie wiem co z Izunią... Zosia na szczęście zajrzała...
Nie wiem czy mnie nie rozerwie z telewizorem.... szlak mnie trafia na taki - rząd - świadomie napisałam z małej litery!!!

[Iza_bella]

Dobry wieczór....
Ninko...Zosiu...Gienku....
Ninko...nic Ci dokładnie nie odpowiem...wyniki laboratoryjne będę miała dopiero przed Nowym Rokiem...a badanie lekarskie wyszło przeciętnie...ciśnienie w normie, osłuchowo bez zmian, tylko węzły chłonne powiększone, ale to przy chorobie Hasimoto ponoć norma. No i wielkie problemy z żylakami.
Zosiu...fajnie, że już jesteś gotowa do świąt i obiad ugotujesz domownikom...dobrze z Tobą mają. Za kawkę dziękuję....
Gienku...mam nadzieję, że poranny zły humor poprawił Ci się, gdy odwiedziłeś swoje znajome od aparatów słuchowych i zrobiłeś porządne zakupy...będziesz miał święta jak ta lala.
Miłego wieczoru i spokojnie przespanej nocki.

[barteczek]

No, jesteś ... dobrze że nic gorszego...
Mocno przytulam do

[barteczek]

D O B R A N O C

[gynek66]

Dobrego spania kobity, co wstaniecie zdrowe, wypoczęte . Jutro będę piekł dorsza na obiad . Bedzie surówka i ziemniaki. Kawałek dorsza , połowa z tego co kupiłem. W piekarniku go upiekę z serem żółtym i papryczka też będzie, raz w folii zawinięte . Masłem posmarowane. Zobaczę co z tego wyjdzie . Jak kanapki będą wyglądać. Tak w książce pisze.Oczywiście przed pieczeniem skropiona sokiem z cytryny.
Bratanek z córką mnie odwiedził, przyszedł kawę zrobił, wujek pogadamy. Prawie szedł z przedszkola , bo córkę odbierał. Zawsze koło mnie chodzi z córką. Córka zadowolona bo dostała ode mnie andruta, pooglądała choinki które się świecą u mnie. Takie dziecko na 7 godz zaprowadzają do przedszkola , a odbierają wieczorem. Jak przyszli jaka wesoła ,była. Po wszystkich pokojach musiała pochodzić.
Pozdrawiam was miło.

[gynek66]

Witam i pozdrawiam was miło przy czwartku.Ciemno na dworze jeszcze , ja już po śniadaniu jestem . Głodny wstałem całą noc nie jadłem . Kawę tez wypiłem .
Pozdrawiam was miło.

[Iza_bella]

Dzień dobry....
Gienku...spania nie miałeś, skoro tak raniutko byłeś na forum.... I tak rano zjadłeś śniadanie...ja zawsze zaczynam gdzieś tak koło 8-mej, nawet jak wcześniej wstanę..... ale dziś musiałam być na czczo i jadłam o 10-tej..
Też wcześnie wstałam, ale rankiem musiałam być w Laboratorium na pobraniu krwi, a tam spora kolejka...trochę mi zeszło. W drodze powrotnej zrobiłam drobne zakupy....jeszcze tylko chleb mam kupić w sobotę.
Ninko....
Miłego dnia wszystkim........

[gynek66]

Już obiad zjadłem, dorsza upiekłem wa kawałki i z kapustą kiszoną i ziemniaki. Ale się wyjadłem . Dorsza kupiłem więcej zamrożony jest i dwa płaty łososia kupiłem to 80 zł najdroższa ryba łosoś.. Za dorsze też koło tego płaciłem , tylko ze więcej kupiłem.Pada prawie całe czasy.

Pozdrawiam was..