Ogród moja pasja-IV część.

[amiii]

Napisał Pamira

Litości, ta dachówka ma 100 lat

Jak my będziemy mieć 100 lat i tak pięknie wyglądać... ,to daj Boże
A tak poważnie, to myślałam, że ktoś się natrudził (przede wszystkim finansowo) , żeby takie coś wymodzić!

[ewa1953]

Pamira chwła Cia za to ,że nie robisz kolejnego ogrodka zgodnego z trendami mody a właśnie dostosowujesz go do wiekowego budynku.Takie nasze klimaty -słonecznik,motylki,malwy,łubiny.....babciny ogrodeczek.

[Pamira]

Tak wygląda wjazd na posesję

[Pamira]

jeśli zaśmiecam wątek to przepraszam,
więcej nie będę

[gratka]

OJ, kwitnące sloneczniki to już zapowiedź jesieni .
Pamira, a bzy i jaśminy w miejsce żywotników??
Chętnie posadzilabym malwy, lecz one wymagają slońca, a u mnie z tym kiepsko.

Zauważyliście jak teraz Polacy uwielbiają się grodzić?
W mojej sielskiej wsi ( około 1000 domow) nie ma ani jednej krowy, owcy, świni, ani konia.
Może znalazloby się kilka kur i kotow . Nikt nikomu w szkodę nie wchodzi.
Ale każdy dom otoczony jest płotem, a za płotem żelaznym jeszcze żywopłot.
Tuje wydają mi się takie typowe dla krajobrazu niemieckiego. Mam jakąś jedną śladową, ktorą co roku sarny przycinają.
Ale trzeba przyznać, że żywopłot z nich jest tak szczelny jako mur haremu.

[amiii]

Napisał Pamira

jeśli zaśmiecam wątek to przepraszam, [IMG]

Zaśmiecasz? Słoneczniki do namalowania!
A ten pomysł z kolorową dachówką podsunę znajomym.
Budują dom , mają fantazję i pieniądze.
Pewnie że nowa dachówka nie będzie tak ładna ale dach byłby oryginalny, to pewne.

[Lulka]

Napisał Babka Gratka

Zauważyliście jak teraz Polacy uwielbiają się grodzić?
W mojej sielskiej wsi ( około 1000 domow) nie ma ani jednej krowy, owcy, świni, ani konia.
Może znalazloby się kilka kur i kotow . Nikt nikomu w szkodę nie wchodzi.
Ale każdy dom otoczony jest płotem, a za płotem żelaznym jeszcze żywopłot.
Tuje wydają mi się takie typowe dla krajobrazu niemieckiego. Mam jakąś jedną śladową, ktorą co roku sarny przycinają.
Ale trzeba przyznać, że żywopłot z nich jest tak szczelny jako mur haremu.

Tak, to prawda, lubią się grodzić.
Najbardziej mnie to razi w górach, kiedyś były widoki i wolność
dla oka, teraz same płoty jeździłam w to miejsce prawie 40 lat, teraz mi się odechciało, co mam, płoty ogladać
Podzielili się górami i pierwsze co postawili, to płociska

A rzędy żywotników też mi się kojarzą z niemieckimi ogrodami,
polska wieś na Śląsku zrobiła się jak od sztampy - trawnik, tuje - trawnik - tuje - niedobrze się robi.
Gdzie te widoki?

To my z sąsiadkami na przekór - ogrody wiejskie, choć to miasto
malwy, budleje, floksy i nawłocie
na szczęście się zgadzamy w takich klimatach, a zapachy, bezcenne !!!

[cha_ga]

Thuje maja te przewage nad innymi iglakami,ze nie osiagaja tak poteżnych rozmiarów i nie ogołacaja sie od spodu tak jak np. nasze rodzime swierki, do niewielkich ogrodów sa więc idealne, a odmian i kolorów jest sporo od złocistych przez zielone i srebrne....Pamiro, to chyba smagliczka na twoim zdjeciu, mialam ja w ubiegłym roku i pieknie kwitła az do mrozów, w tym roku juz zgineła...moze to inna odmiana?BabkoGratko, tez mieszkam na wsi, i nie dziwię sie,ze ludzie stawiaja ogrodzenia, tez tak mam, tu nie Ameryka gdybym nie miała płotu wiecznie ktoś zagladałby na moja posesje nie mówiąc juz o tym,ze nie mogłabym trzymac dwóch psów, które swobodnie biegaja po ogrodzie, nie w celach obronnych, ale dlatego,ze tak lubię...

[Lulka]

a kosmosy same się wysiewają

[cha_ga]

Dlaczego moje floksy tak nie rosna, czyzby nie lubiły słońca?

[Lulka]

Napisał cha_ga

Dlaczego moje floksy tak nie rosna, czyzby nie lubiły słońca?

Nie wiem, może to od ziemi zależy, u nas rosną w każdym miejscu, nawet w półcieniu pięknie kwitną.

[Lulka]

Zobaczcie kwiaty mojej sąsiadki, bo mnie zachwycają,
posadzone na dawnym kompostowniku rosną jak na drożdżach

rudbekie i floksy


rudbekie w wielkiej masie


łan odętki


i zioła samosiejki

[Mania48]

A ja zagladałam czytałam ale czasu zaklikac brakło a tu takie cudenka pokazane
Slubny pod moje dyktando wycinał gałezie wisni , papierówki i gruszy tych co nie owocowały bo trzeba było letnie cięcie uskutecznic .
Pamira dach i słoneczniki cudo a malwy rewelacja wyraznie im tam pasuje , moje mają za lekka glebę znaczy torfową i jak wyrosna za wysoko to zwyczajna załamka tak sie pokładaja jeny jak mnie denerwuje jak wszystko podwiazuje bo się kładzie niedobra ziemia
Babka Gratka tez mnie wnerwiaja płoty a na dodatek przed płotami bałagan , jak ide na działkę to widze pseudo rezydencje,płoty z siatki , smieci koło tych płotów , jak ludzi stac na rezydencje to by przynajmniej obkosili wkoło płota no i dodatkowo kazdy płot inny jak to wyglada nieporzadnie na ulicy , no a tuje to juz inna opowiastka mi sasiadka posadziła szpaler tuji 30 centymetrów od płotu i wiadomo nie bardzo lubi obcinac nadmiary które do mnie rosną
Narazie sa kilkuletnie i robią mi za tło dla moich roslin ale co bedzie za kilka lat
wyżaliłam się
Lulka hortensje rewelka a floksy tez jak widac masz w nadmiarze tez tak mam lubie je i co zobacze jakąs nowośc to wedruje na rabatkę , Budleja tak mi w tym roku wymarzła ze tylko lichy jeden badylek rósł juz pisze w czasie przeszłym bo slubny wycinajac gałezie zdeptał mi badylka chlopina typowy chłop nie patrzy pod nogi jak co robi

[Pamira]

W moim ogródku, rośnie to, co chce. Nic na siłę. Tulipany stare z przed lat ciągle kwitną, natomiast te piękne holenderskie rok dwa i koniec. Tak samo krokusy posadzone przed laty, ciągle są piękne. Kiedyś dawno, dawno temu miałam pachnące narcyzy, chciałam je przesadzić w inne ,,lepsze'' miejsce i kilka lat nie kwitły, więc znowu je przesadziłam i nic, tylko kupa zielska. Kilka razy dokupywałam i też nie kwitną. No więc nic na siłę. Kosmos, ostróżka, stokrotki, chabry różnokolorowe, maruna [?] astry, rdest wschodni itp chce rosnąć, więc niech rośnie, sasanka też polubiła mój ogródek. A tak w ogóle to u mnie wszystko rośnie na żywioł. Ale może już dosyć tego mojego gadulstwa

Miłego przyjemnego dnia życzę

[amiii]

Ja uważam za swój "ogrodowy" sukces, te bardzo jeszcze mizerne chabry.

............................

Rumianki polne, jaskry już mam, wyzwaniem są maki polne. Oporne jakieś, delikatne, humorzaste.

Może doczekam takich bławatków jak powyżej

[Pamira]

Amiii szukaj nasion mieszanki kolorowej chabrów ogrodowych.


Będziesz miała piękne bukieciki

[Pamira]

A to bukiecik polnych kwiatków

[amiii]

A! To ja nie wiedziałam (a tyyyyle lat żyję), że są chabry ogrodowe.
Myślałam, że niektóre takie "dorodne", bo dopieszczone.

[gratka]

Maki mam ( miałam). Przytargalam nasiona znad Sanu, kwitły jako dzicz. U mnie się bardzo rozrosly, tylko koszenie im nie służy.
Toteż pozostawiam część ogrodu jako łąkę dla pszczółek
Maki i rumianki .



inne ujęcie


teraz myszy zniszczyły dokładnie tę część ogrodu.
Mam nadzieję, że te kwiaty-chwasty wysiały się same.

[Pamira]

Oooo, ale maki cudo. Mam też, ale pełne kolor nie makowy, jakaś ta czerwień wyblakła. Bardzo plenne, ja je tępię, a one rozrastają się dalej. Miałam dawno, dawno temu piękne podobne do twoich ,ale chyba ciemniejsze i jakby masywniejsze. Wyginęły???
A len ogrodowy znacie?
Młoda krzewinka, trochę niewidoczna na tle koniczynki rosnącej na ścieżce