A To Polska Właśnie

[POLA]

Napisał Lila

Dr Lasek prawdopodobnie jeszcze zmieni zdanie, szczególnie iż rejestrator K3-63 zginął w śledztwie.

To się jeszcze okaże.
Jednemu nie da się zaprzeczyć.
Bałagan i prowizorka trwały od lat.

[POLA]

Napisał pluto37

OK!Dla mnie oba som śmiszne ludziki... Groźny to może być rezydent Żoliborza, bo ma spore wsparcie w sejmie.

Śmieszne?
Daj tylko władzę Korwinowi, a przekonasz się, że w swoich szaleństwach jest bardziej niebezpieczny niż prezes.
Mam nadzieję, że facet z muchą na grdyce nie będzie decydował o naszym być.

Prezes ze swoimi niektórymi pomysłami jest groźny dla gospodarki, czyli dla nas wszystkich, oraz dla niektórych ludzi z PO. Ale strzelać do socjalistów nie będzie.

[pluto37]

[quote=POLA]

Warto przeczytać całość.
Skąd wziąć taką kasę?
Ponieważ ów "pomysłowy" burmistrz wspierany był przez PO, nie widzę przeszkód.
Niech partia wyłoży pieniądze, w końcu ma ich sporo.
Zamiast wydawać na głupoty, warto byłoby ponosić odpowiedzialność, także finansową, za swoich ludzi.

To kolejny raz pokazuje, że mam rację w tym, żeby partyjne szyldy w przypadku samorządów skasować. Dotyczy to równiez Elbląga itp. Zauważ też że wspierany to nie znaczy, że startował z PO wskiego komitetu partyjnego.
Powód jest prosty. Żadna partia nie jest w stanie kontrolować samodzielnych decyzji samorządowców, ani ich indywidualnych zachowań na wybranych stanowiskach. W końcu to nie partia im daje mandate tylko ...lud
Cimoszewicz tez miał podobne wsparcie i chyba Borowski. nie wystawiła PO przeciw nim kontrkandydatów.
Dudkiewicz, czy Majchrowski startowali pod własnymi szyldami, choc zdarzało im się, że wspierały ich lokalne partyjne organizacje.

No proszę, niewiniątko. Dobrowolnie kładzie łeb pod topór?
Jaki masochista.
Tylko 3 lata?
Dożywotni zakaz, a nie 3 lata!
Takiemu krętaczowi nie wolno ufać, bo prędzej czy później zrobi to samo.

A zauważyłaś może, że na taki deal poszedł lokalny sąd, a wczesniej lokalny prokurator? Apelacji - jak widać- nie wniesiono.
I jaki masochista? Przy innym ukladzie poszedłby do pudła, a tak wycofał się na .... z gory upatrzone pozycje. I trudno mu się dziwić skoro miał taką możliwość. Głupi by nie skorzystał.

A ten postulowany zwrot gotowizny darczyńcom będzie ciekawym precedensem. Zobaczymy co zrobi PiS w tej sprawie -poza biciem piany. Zaproponuje jakies systemowe rozwiązania czy będzie tylko pyszczył sobie a muzom.

[Hypatia]

Suplement do # 39937
Jest u mnie pod domem zieleniak,a w nim jowialny pan Bronek, który sprzedając marchewkę i szczypiorek uwielbia cały czas snuć opowieści o dzieciach, wnukach i swojej połowicy o której zawsze mówi per "małżonka". Pan Bronek slyszał, że tak się mówi oficjalnie o żonie prezydenta,premiera,ba, że tak mówili o żonie dyrektora kopalni na której fedrował,więc jako światowy człowiek on o swojej też tak mówi.
Bidok nie wie,że jest to zwrot kurtuazyjny, po pierwsze w stosunku do żon dostojników,a po wtóre,że nigdy tak się nie mówi o własnej żonie, nawet jeśli się jest dygnitarzem,a jeśli się jest badylażem, to jest to śmieszne,pretensjonalne i świadczy o zupełnej ignorancji.
Ale panu Bronkowi trzeba to wybaczyć, bo to w sumie sympatyczny człowiek,który miał ciężkie życie (dom dziecka,wypadek na kopalni,chora córka)i poza tym nie zgrywa się na obytego w bon ton i na kogoś kim nie jest, czego nie można zawsze i o wszystkich powiedzieć.
Z polskiej tytułomani kpią cudzoziemcy,kpią nieco bardziej obyci w świecie rodacy - to ponoć pozostałość po CK A, gdzie każdy był "Panem Radcą".
Czy kiedyś wyrośniemy z tych prowincjonalizmów i zaściankowości,które miast świadczyć o naszej wielkości, świadcaą jedynie o kompleksach?
No i może jeszcze coś z tą słomą jest na rzeczy.

[pluto37]

[quote=POLA]

Śmieszne?
Daj tylko władzę Korwinowi, a przekonasz się, że w swoich szaleństwach jest bardziej niebezpieczny niż prezes.
Mam nadzieję, że facet z muchą na grdyce nie będzie decydował o naszym być.

Polu! Toż ludziska oceniają właściwie owego ględę i nie dają mu władzy. A że lud lubi różne odpustowe kawałki, to mu krzywdy nie robi. I tyle.

Prezes ze swoimi niektórymi pomysłami jest groźny dla gospodarki, czyli dla nas wszystkich, oraz dla niektórych ludzi z PO. Ale strzelać do socjalistów nie będzie.

gdyby miał strzelać, do takich to musiałby użyć małego pistoleciku we własnym kierunku, ale tego chyba gromiarze nie pozwoliliby mu zmajstrować. Po to w końcu partia i wierny lud ich zatrudnili.

[Lila]

Napisał Hypatia

Suplement do # 39937
No i może jeszcze coś z tą słomą jest na rzeczy.

Zdecydowanie jest. Jak dobrze, że to zauważyłaś.

Ps. jak widzisz zwracanie się do Tuska, gdy przestanie być premierem?
Kaczego dupka nie biorę pod uwagę, więc jak?

[Sabina22]

jeśli się jest badylażem, to jest to śmieszne,pretensjonalne i świadczy o zupełnej ignorancji.

....no jasne, ze badylarz jest zupelnym ignorantem.

[POLA]

Napisał Hypatia

Ojtamojtam Polu,już mnie tak nie obsypuj komplementami.
A co do bycia filozofem, to pozwolisz,że zostanę przy własnym poglądzie, że żaden prawdziwy,poważny filozof, uprawiający tą najstarszą dziedzinę nauki, nigdy w życiu nie zniżyłby się do takiej błazenady jaką uprawia Twój pupil.

Dobrotliwa jestem, przeto Ci pozwalam.
A ilu znasz filozofów współczesnego światka polskiego zakręconych w politykę z biznesową przeszłością?
Sprostuję: żaden pupil, a jeśli, to taki sam jak Tusk i prezes.
Lubię się przyglądać ludziom.

To, że ukończył filozofię nie czyni go jeszcze filozofem -nic mi nie wiadomo o jego choćby najskromniejszym dorobku naukowym

Czyli jak się kończy historię, nie jest się historykiem.
Jak się kończy medycynę, nie jest się lekarzem?
To kim się jest?

jednak pozwolę sobie zauważyć, że takich jak on tj inteligentnych i wykształconych jest w sejmie na pęczki ...

Na pęczki?
Te pęczki jakieś często wybrakowane i niedouczone mimo dyplomów, czego doświadczyliśmy naocznie i nausznie niejednokrotnie.

Póki nie błaznował nikt o nim nie słyszał,bo o dziwo w inny sposób nie potrafił się wyróżnić.

Ty nie, ja tak, nie był wtedy w polityce.
Mądrze argumentował, na ile filozofia pomaga w życiu.
No i mowa była o biznesie. Też niezła.
Jako znawczynię filozofii nie muszę Cię przekonywać, że jeśli nie można przebić się z pewnymi racjami w normalny sposób, trzeba posłużyć się prowokacją czy błazenadą.

Dlatego bardzo szybko jeszcze w poprzedniej kadencji rozczarowałam się tym panem i doszłam do wniosku, że to wydmuszka i w roku 2011 jesienią nie miałam już żadnych złudzeń.

Rozczarował Cię, bo coraz częściej krytykował zaniechania rządu. Kiedy jednak przykładał prezesowi czy LK, Twojego rozczarowania nie odnotowałam.
Widać ja mam większy margines wyczekiwania i unikam przedwczesnych wyroków.
Pamiętasz, jak posądzano Palikota o cichy pakt z Tuskiem i że wyjście z PO oraz założenie RP to kombinacja owych panów?
Jakoś się nie potwierdziły.

I na koniec: być może Palikot zmądrzeje i zmieni ścieżkę na inną.
Może mu się jednak nie udać, podobnie jak Tuskowi będzie trudno odbudować to, co udało mu się w 2007, a potem powtórzył to kolejny raz.
Trzeciego razu może nie być i to nie z powodu niesprzyjających okoliczności, ale błędów popełnionych przez premiera.
A przecież ma większe doświadczenie polityczne niż filozof.

[POLA]

Napisał pluto37

I jaki masochista? Przy innym ukladzie poszedłby do pudła, a tak wycofał się na .... z gory upatrzone pozycje. I trudno mu się dziwić skoro miał taką możliwość. Głupi by nie skorzystał. ...

Na temat wysokiej sprawiedliwości i ferowanych przez nią wyroków już gęgałam.
Sąd nie musiał, nie?

[pluto37]

Napisał POLA

Na temat wysokiej sprawiedliwości i ferowanych przez nią wyroków już gęgałam.
Sąd nie musiał, nie?

Dlatego ten totalny protest przeciwko sądowym pomysłom serwowanym przez .....Gowina.
I aktualne żale prokuratorów z Białegostoku.

[Lila]

Napisał Sabina22

....no jasne, ze badylarz jest zupelnym ignorantem.

jeśli się jest badylażem, to jest to śmieszne,pretensjonalne i świadczy o zupełnej ignorancji.

Heh, gdyby nie ten światły eklektorat jakże tu byłoby nuuuudno.

ps. walterownia ze smutkiem podała, że PiS ma 9% przewagi nad PO.

[Hypatia]

Napisał POLA

Dobrotliwa jestem, przeto Ci pozwalam.
A ilu znasz filozofów współczesnego światka polskiego zakręconych w politykę z biznesową przeszłością?
Sprostuję: żaden pupil, a jeśli, to taki sam jak Tusk i prezes.
Lubię się przyglądać ludziom.

Czyli jak się kończy historię, nie jest się historykiem.
Jak się kończy medycynę, nie jest się lekarzem?
To kim się jest?

Na pęczki?
Te pęczki jakieś często wybrakowane i niedouczone mimo dyplomów, czego doświadczyliśmy naocznie i nausznie niejednokrotnie.

Ty nie, ja tak, nie był wtedy w polityce.
Mądrze argumentował, na ile filozofia pomaga w życiu.
No i mowa była o biznesie. Też niezła.
Jako znawczynię filozofii nie muszę Cię przekonywać, że jeśli nie można przebić się z pewnymi racjami w normalny sposób, trzeba posłużyć się prowokacją czy błazenadą.

Rozczarował Cię, bo coraz częściej krytykował zaniechania rządu. Kiedy jednak przykładał prezesowi czy LK, Twojego rozczarowania nie odnotowałam.
Widać ja mam większy margines wyczekiwania i unikam przedwczesnych wyroków.
Pamiętasz, jak posądzano Palikota o cichy pakt z Tuskiem i że wyjście z PO oraz założenie RP to kombinacja owych panów?
Jakoś się nie potwierdziły.

I na koniec: być może Palikot zmądrzeje i zmieni ścieżkę na inną.
Może mu się jednak nie udać, podobnie jak Tuskowi będzie trudno odbudować to, co udało mu się w 2007, a potem powtórzył to kolejny raz.
Trzeciego razu może nie być i to nie z powodu niesprzyjających okoliczności, ale błędów popełnionych przez premiera.
A przecież ma większe doświadczenie polityczne niż filozof.

Z braku czasu i nie tylko odniosę się jedynie do tego fragmentu:
Jak się kończy medycynę, nie jest się lekarzem?
To kim się jest?
Nie ,nie jest się lekarzem. Podobnie jak nie jest się prawnikiem po ukończeniu prawa. Do tego i tego ,jeszcze długa droga.
Lekarzem jesteś z chwilą uzyskania prawa do wykonywania zawodu. Młodzieniec lub dziewoja z dyplomem ukończenia medycyny pod pachą ,nie wypiszą Ci nawet recepty na aspirynę.
Aha,jeszcze jedno. Zaistniałam tu na Seniorku blisko rok po śmierci LK. Mimo to jesteś pewna moich reakcji na zaczepki Palikota względem prezydenta Lecha Kaczyńskiego ?
Coś mi to przypomina,a raczej kogoś.
Polu,jestem w szoku.

[POLA]

Czarzasty i facet z PO w pol.n.
O Elblągu, o Wilku, o nieobecności tego ostatniego na konferencji z kandydatką PO na fotel.
Nuda, ale wypowiedziom Czarzastego przysłuchuję się z uwagą.

I dziwię się, że do tej pory nie wyrosły mu anielskie skrzydła, a nad głową nie pojawiła się aureola świętego.
No jaki on bez skazy, jaki czyściutki i z jakiej niedotkniętej przekrętami opcji pochodzi.

Nieco później pojedynek słowny między Janasem a Zawiszą.
Rozrabiających narodowców nazwał "gówniarzami", co temu drugiemu oczywiście się nie spodobało.
Finał pojedynku był taki, że panowie się nie pobili.
Teraz "Tak czy nie".
Frasyniuk i Tumanowicz o tym, co działo się we Wrocławiu.

[Mar-Basia]

Napisał Hypatia

Jak się kończy medycynę, nie jest się lekarzem?
To kim się jest?
Nie ,nie jest się lekarzem. Podobnie jak nie jest się prawnikiem po ukończeniu prawa. Do tego i tego ,jeszcze długa droga.
Lekarzem jesteś z chwilą uzyskania prawa do wykonywania zawodu. Młodzieniec lub dziewoja z dyplomem ukończenia medycyny pod pachą ,nie wypiszą Ci nawet recepty na aspirynę.

Hypatio, lo matko Masz u mnie nagrode Nobla

[Sabina22]

Napisał Hypatia

Z braku czasu i nie tylko odniosę się jedynie do tego fragmentu:
Jak się kończy medycynę, nie jest się lekarzem?
To kim się jest?
Nie ,nie jest się lekarzem. Podobnie jak nie jest się prawnikiem po ukończeniu prawa. Do tego i tego ,jeszcze długa droga.
Lekarzem jesteś z chwilą uzyskania prawa do wykonywania zawodu.
:

To co ci nieszczesnicy wpisuja w rubryce zawod?

[POLA]

a co z historykiem?
Kim jest wobec tego premier, prezydent i kilku jeszcze innych?

Co do lekarzy, zajrzyj do dyplomu ukończenia studiów medycznych.
Słowo honoru, nie jest on hydraulikiem, choć często grzebie w przewodach...ludzkich.

Nie wiedziałam, że wdepnęłaś tu prawie rok po Smoleńsku.
Nie śledzę takich danych, ale teraz się postaram.
Przepraszam.

[POLA]

Kto powinien stać na czele PO i byłby lepszym szefem?
Wyszło, że... Gowin, nie Tusk (36:28%).
O czym to świadczy?

Czy dojdzie przed wewnętrznymi wyborami w PO do wymiany zdań między obu kandydatami?
Jestem za takim pojedynkiem, ale podobno premier zajęty i grafik ma zapełniony.
Szkoda, bo byłaby to ciekawa debata.

[Hypatia]

Napisał POLA

a co z historykiem?
Kim jest wobec tego premier, prezydent i kilku jeszcze innych?

Co do lekarzy, zajrzyj do dyplomu ukończenia studiów medycznych.
Słowo honoru, nie jest on hydraulikiem, choć często grzebie w przewodach...ludzkich.

Nie wiedziałam, że wdepnęłaś tu prawie rok po Smoleńsku.
Nie śledzę takich danych, ale teraz się postaram.
Przepraszam.

Brniemy? No to brnijmy.
A Monika Olejnik ,to zootechnik czy dziennikarz - pragnę nadmienić,że o ile się nie mylę ,to żurnalistykę zaczęła skutecznie uprawiać zanim zrobiła podyplomówkę dziennikarską. Więc jak zootechnik czy dziennikarz?
Może mi jeszcze powiesz ,że Wojciech Jagielski - ten z zetki - to lekarz. Dziwne ,że w każdej notce biograficznej jest informacja ,że ukończył medycynę ,a on sam również podkreśla,że choć ukończył medycynę(nigdy nie mówi ,że jest lekarzem) uprawia dziennikarstwo. Zgodnie z taką logiką ,to Sianecki jest prawnikiem z czego sam kpi,a niejaki Miecugow ,to słynny filozof. Litości ,czym innym wykształcenie,czym innym zawód.

No i jeszcze drobiazg,Ty tu jesteś od 2006 roku i nie trzeba tego nigdzie śledzić,wystarczy wzrok skierować w prawo od Twojego nicku,więc na pewno nie będę Ci przypisywać,że np popierałaś w 2005 roku ............

[Hypatia]

Napisał Mar-Basia

Hypatio, lo matko Masz u mnie nagrode Nobla

Oooo,jak miło !
Ja Ci również przyznałam stosowną nagrodę - mniejsza jaką - kiedy tu niedawno stwierdziłaś ,że do standardów współczesnego prawa cywilizowanych państw, zalicza się odpowiedzialność zbiorową.
Brawo !
Byłoby interesujące jakbyś dała jakiś przykład państwa europejskiego, gdzie się stosuje odpowiedzialność zbiorową.

[POLA]

Napisał Hypatia

Brniemy? No to brnijmy.
A Monika Olejnik ,to zootechnik czy dziennikarz - pragnę nadmienić,że o ile się nie mylę ,to żurnalistykę zaczęła skutecznie uprawiać zanim zrobiła podyplomówkę dziennikarską. Więc jak zootechnik czy dziennikarz?.....

Brniemy.
Zawód wyuczony (studia) i wykonywany.
Zootechnik + dziennikarz.
Tu leży pies pogrzebany.

...nie trzeba tego nigdzie śledzić,wystarczy wzrok skierować w prawo od Twojego nicku,.....

Nie ściąga mnie na prawo.
Koncentruję się na centrum.