menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Różności
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #18841  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 00:27
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Wiesia, oczywiście, że utyłem, a na kuracji jeszcze dołożyłem, bo zamiast drobiu jadłem ciasto drożdżowe z cukierni, prócz tego koledze żona włożyła do bagażu ze dwa kilo śliwek w czekoladzie to się dopychałem.
Małgosiu, zdjęcie zrobił mi syn, który przyjechał do mnie w pierwszą niedzielę i razem pojechaliśmy do Bydgoszczy.Myślałaś, że jakaś niewiasta? Nie było tam takich, były starsze chore kobiety (to był szpital uzdrowiskowy) poza tym nie było tańców po pozamykali wszystko. Ale i tak miło wspominam, choć dyscyplina (posiłki, zabiegi) nie dla mnie.
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18842  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 09:31
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 859
Domyślnie Dzień dobry!

Cześć kochani!
Miałam jechać do Lidla, ale Jurek mi nie pozwolił, więc
siedzę w domu i boję się o niego.
Nikogo nie badają, więc nie wiadomo, kto może zarazić
Obawiam się, że najgorsze przed nami, a nam pozostaje
tylko siedzenie w domu.
Zrobiło się zimno, aż woda zamarzła przeznaczona dla ptaków.
Poza tym słońce świeci i chyba jest wysokie ciśnienie.
Eniu, na tym drugim wątku pisałaś, że nie wiesz czy wolno
wychodzić z domu?
Jeszcze nikt nie zabronił, ale w naszym wieku lepiej uważać,
tym bardziej po długim pobycie w szpitalu.
Janusz, może trochę przytyłeś, ale lepiej wyglądasz na twarzy,
niż taki wychudzony
W domu wszystko wróci do normy.
Ja na pewien czas wróciłam do płatków , bo jajka mi się
znudziły i ogólnie uważam, żeby nie jeść słodyczy i niczego,
tuczącego, ale z głodówki zrezygnowałam.
Nie mam pojęcie, co zrobić na obiad?
Teraz kawkę postawię...


.................................

I dla Wiesi...
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18843  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 10:00
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 448
Domyślnie

dzień dobrywitam wszystkich
Małgosiu ja biję się z myślami dlatego że przy wypisie ordynator

zdecydowanie zalecała pozostanie w domu,jeszcze trochę poczekam

chodzę o kulach musi być cieplej
w domu czasami używam jednej kuli,częściej chodzę bez
Janusz przytył w czasie pobytu w sanatorium ,ja nie miałam apetytu schudłam trochę pomimo że też kupowałam w szpitalnym sklepiku bułeczki
najbardziej brakowało mi mojej kawy ,przez ten czas piłam tylko rozpuszczalną której nie lubię
ale wreszcie wszystko wróciło do normy ,pyszna kawa też

pozdrowienia zostawiam


Odpowiedź z Cytowaniem
  #18844  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 11:19
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie Hejka moi kochani.

Małgosiu
teraz pisząc na dwóch wątkach
herbaty mam pod dostatkiem,
ale bardzo dziękuję, ze pamiętałaś.

Małgosiu
dużo potraw, które kiedyś gotowałam
przestałam robić, bo papryka i nie tylko szkodzi.
Dzisiaj wyciągnęłam z zamrażalnika ala strogonowa.
Dobrze mam, bo Franek nie jest wybredny.

Eniu
czytałam gdzieś, ze o jednej kuli się nie chodzi,
bo możesz zwichrować biodro.
Ty żabko nie wychodź, bo masz po tak długim pobycie w szpitalu wydelikacone zdrowie.

Czekam, aż się ociepli i przeprowadzamy się na działkę.
Musi być w nocy około 10 stopni.

Życzę miłego dnia dla wszystkich.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18845  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 11:41
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 859
Domyślnie

Jurek wrócił z zakupów i mamy zapasy do III Wojny Światowej
Odpukać...
Nie wyobrażam sobie, gdzie bym to wszystko schowała, gdybym mieszkała w bloku
Mam dwie duże lodówki załadowane do pełna, różne szafki,
piwnicę, istne szaleństwo
Teraz, jak będzie się pchał do sklepu, to go walnę
Na szczęście, większość można dłużej trzymać.
Enia, dbaj o siebie i nie narażaj się niepotrzebnie, jak nie musisz wychodzić.
Wiesia, jak wyżej
Ja też staram się za dużo nie wychodzić i tak jestem przeziębiona
Miłego dnia w czterech ścianach..
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18846  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 12:25
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Cytat:
Napisał maluna
Jurek wrócił z zakupów i mamy zapasy do III Wojny Światowej
Odpukać...
Małgosiu
Franek kupi tylko to co ma na kartce.
Żadnej inwencji własnej nie przejawia.

Ostatnio edytowane przez wiesia. : 23-03-2020 o 13:28.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18847  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 13:09
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Witam koleżanki a najbardziej Enię, która już z najgorszego wyszła. Ja już zdążyłem zapomnieć o mojej endoprotezie. Co do kul - masa ludzi biega z jedną kulą, na wszelki wypadek. Ja też tak robię przy dłuższym spacerze.
Małgosiu, twój mąż coraz bardziej mi się podoba, oczywiście bez podtekstów seksualnych. Ja już zacząłem po trochu wyrzucać produkty, bo przed wyjazdem zapomniałem, że niektóre rzeczy mają krótkie terminy. Dobrze, że nie poddaje się twojemu rygorowi bez walki, ale z męskiego typa ciężko zrobić pantoflarza.
A Ulka to gdzie? Tak narzekała jak rzadziej tu wpadałem a teraz co, mąż w domu i nie pozwala?
Jadzia, my to mamy pecha. Mieszkamy obok siebie i nagle wirus postawił płot, żebyśmy nie mogli się spotkać.
Mirellcia, patrz, nawet nie możemy pospacerować u Stefańskiego. A powinniśmy kiedyś się spotkać w "Irenie", gdzie chodziliśmy 50 lat temu...
Pozdrawiam
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18848  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 13:31
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Januszku
co to za wpis.
Buuuuu chyba na złość, bo nie znam tych klimatów.
Jak nie było koronki to się izolowałeś,
a teraz wspominki.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18849  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 15:57
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 448
Domyślnie

Wiesiu pytałam rehabilitantów na temat chodzenia z jedną kulą.
Odpowiedź nie była jednoznaczna ,uważali ze chodzenie z jedną kulą daje poczucie bezpieczeństwa ,inni przestrzegali ale w małym mieszkaniu trudno poruszać się z dwoma kulami tym bardziej jak mam przenieść z kuchni

herbatę,talerzyk z jedzeniem itp.
Na spacer wychodzę z dwoma kulami ,byłam dopiero 2 razy przy ładnej pogodzie w towarzystwie wnuczki.
Ten tydzień chyba spędzę w domu ,zapowiadają zimne dni.
Janusz

Odpowiedź z Cytowaniem
  #18850  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 16:11
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Eniu
wiem, ze trudno się poruszać w mieszkaniu z dwoma kulami,
ale żabko uważaj, aby coś nie nie zepsuło się w biodrze.
Musisz się asekurować, bo upadek
mógłby się skończyć dla Ciebie tragicznie.

Tez siedzę w domu, bo słonecznie na dworze, ale zimno.
Czytam wiadomości z Polski i świata.
Natknęłam się na pozytywny przekaz,
że we Włoszech pierwsza doba od tygodni bardziej spokojna.

Przyjechali do Włoch lekarze z Kuby, Rosji,
aż się serce raduje na tę międzynarodową solidarność.
Szkoda, ze my jesteśmy prawie ze wszystkimi skłóceni.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18851  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 16:20
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 448
Domyślnie

Wiesiu
pocieszającą wiadomość przeczytałaś o pomocy dla Italii
a my masz rację,nie wiem jak skończyła się afera z przesyłką zakupionych przez Włochów rękawiczek na granicy


Odpowiedź z Cytowaniem
  #18852  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 16:23
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

[i]
Cytat:
Napisał enia60
[my masz rację,nie wiem jak skończyła się afera z przesyłką zakupionych przez Włochów rękawiczek na granicy

Dzisiaj nie natknęłam się na żaden wpis na ten temat.
Jak znajdę to dam znać.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18853  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 16:38
ditta hop's Avatar
ditta hop ditta hop jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Mysłowice
Posty: 13 160
Domyślnie

Witajcie.
Eniu ciesze sie, że czujesz sie juz lepiej.
Zimno i wietrznie, nigdzie nie wychodze, zakupy robi Magda.
Dzieciaki dają mi w kość, jutro Magda ma zostac w domu wiec bedzie lżej.
Po zmianie leków czuje sie dosyc dobrze i mam nadzieje, że to potrwa. Teraz nie ma szans człowiek aby dostac sie do szpitala na jakis zabieg.
Trzymajcie sie ludziska i nie dajcie sie wirusowi.
__________________
Grażyna

Moje ustronie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18854  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 16:47
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Grażynko
nie zazdroszczę, bo jak dzieci się nudzą..............

Grażka piosenka dla Ciebie

https://youtu.be/DXiNhBB3noQ
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18855  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 16:49
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

[ Hej

Trzy razy sprawdzałam czy się nie pomyliłam i nie weszłam na inny wątek...
Ale nie !
W końcu zrozumiałam że od czasu do czasu robi się przetasowanie i czasami ktoś u nas wyląduje.
Ciekawe na jak długo !
Nie powiem że mam coś przeciwko, zawsze weselej jak nas więcej.

Cytat:
A Ulka to gdzie? Tak narzekała jak rzadziej tu wpadałem a teraz co, mąż w domu i nie pozwala?
Janusz - gdybyś wpadał częściej i czytał dokładniej nie tylko od święta, to byś wiedział.
Pisałam wczoraj ....
Poprawiłam się i już nie narzekam, zauważyłeś ?
Ale gwoli wytłumaczenia, mąż nie zagląda do mojego komputera,bo ma swój.
I nie ma go w domu, bo pracuje więc luz.


Cytat:
Uka nie zazdroszczę śniegu.
Wiesiu, już nie musisz, bo dzisiaj już go nie ma.

Cytat:
Jurek wrócił z zakupów i mamy zapasy do III Wojny Światowej
Teraz, jak będzie się pchał do sklepu, to go walnę
Małgosiu- z moim mam tak samo.
Muszę poprosić Arti o ten zestaw surwiwalowy i przyczepię go na lodówce !
Może będzie spokój.
Zwłaszcza że coraz gorsze wiadomości do nas dochodzą.
Nie chcę,żeby dodatkowo się narażał !

Eniu - cieszę się że już jesteś w domu i radzisz sobie nieźle .
Cytat:
wszystko wróciło do normy ,pyszna kawa też


Jadziu - miałaś dzwonić dzisiaj .....czekam.

Miłego popołudnia

Ostatnio edytowane przez Uka : 23-03-2020 o 16:59.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18856  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 16:55
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Uko
miło poznać tez inne osoby na Seniorku.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18857  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 17:01
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Wiesiu - też tak myślę, szkoda że tylko na chwilę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18858  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 17:21
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Cytat:
Napisał Uka
Wiesiu - też tak myślę, szkoda że tylko na chwilę.
Przy pierwszym podejściu nie mogłam się zaaklimatyzować,
poczułam się trochę obco.
U Krysi piszę ca 10 lat i wszystkie dziewczyny piszące od lat znam,
mamy do siebie w razie czego telefony.
Muszę się po prostu z wami zżyć.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18859  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 17:40
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Witam...w słonecznym dniu który mnie przestał cieszyć


Cytat:
Napisał Uka
Muszę poprosić Arti o ten zestaw surwiwalowy i przyczepię go na lodówce !
Może będzie spokój.
Zwłaszcza że coraz gorsze wiadomości do nas dochodzą.
Nie chcę,żeby dodatkowo się narażał !

Zestaw surwiwalowy przydatny bo zabezpieczony w plastikowych wiaderkach z pokrywą przetrwa : kasza 3 lata, makaron 3 lata, mąka 2lata, miód 10 lat olej, fasola, groch, puszki no i ....woda tu już potrzeba filtrów do uzdatniania wody. Kopać studnie dobrze by było.
Ważne w tym jest żeby wymieniać te produkty używając je tak by zestaw był odświeżany i po wyjęciu czegoś tam dokupić, dołożyć..wymaga to dopilnowania kolejności zużycia i zakupu.

uchhh ale czasy.....

wiadomości obserwuję co donosi Tajwan, teraz jest w Chinach wirus zapalenia wątroby typu A a czy wygasili korono? skoro Tajwan szykuje się na drugą falę?
__________________

Ostatnio edytowane przez Arti : 23-03-2020 o 17:46.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18860  
Nieprzeczytane 23-03-2020, 18:12
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Zwróćcie uwagę na to co kupujecie, terminy ważności i pod względem świeżości bo rzeczywiście papier toaletowy w większej ilości będzie potrzebny
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:41.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.