|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Hej Tarninko.
Znowu śmignęłaś mi nad głową. Nie gadaj, że nie masz się czym pochwalić, widok z okna masz zawsze ciekawy i coś nowego się pojawia. Fotki i kartki robisz piękne, np. ta ostatnia, cudny widok...drzewa, łąka, niebo, aż chce się tam być. Fajnie, że wczorajsza wyprawa na łono Ci się udała. |
|
||||
Dobry wieczór...
Planowany spacer zaliczyłam...pogoda - jak na kwiecień - była cudowna, słoneczna...26 stopni, bez wiatru. W lesie i nad zalewem przepięknie. Oto fotki. Tarninko...jak to nie masz się czym pochwalić? Właśnie dałaś nam przykład miłego spędzania czasu. A wokół Ciebie też zapewne wiele się dzieje. Nie zapominaj o nas. Bogda...spotkanie prowadził ksiądz, więc byłam sceptyczna a okazał się wspaniałym showmanem...można było uronić łzę, ale i uśmiać się z kawałów....taki czarny humor. Chyba napisał książkę pod tym tytułem. Miłego wieczoru i spokojnie przespanej nocki....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry
Jak kolorowo na wątku, zielono - niebiesko na fotkach Tarninki i Izy.
I taka pogoda ma być do soboty. Wykorzystałam pogodę wyjeżdżając do Łańcuta na spotkanie z przyjaciółką. Było miło, a że obie mieszkamy samotnie to spotykamy się na pogawędki przy kawie. Pogadałyśmy trochę w kawiarni, którą Izunia i Kama zapewne pamiętają. Po późnym obiedzie zdążyłam usiąść w słońcu przy książce, ale wypatrzyły mnie dzieciaki siostrzenicy, więc o czytaniu trzeba było zapomnieć. W parku kończą kwitnienie kasztany. Zawsze obwieszczały początek matur, a w tym roku rozsypał się roślinny kalendarz.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dobry wieczór.
Hej Izo i Gratko. Ja też trochę kwiatków Wam przyniosłam, tulipany są jednak twardziele, mróz ich nie zmógł. Izo, piękną trasę spaceru wybrałaś. Ja nie zabrałam telefonu na spacer i fotek nie mam, a też było pięknie i zielono. Cytat:
Gratko, pogoda dziś była piękna, trochę mocno wiało, ale wiatr był nawet ciepły. Cytat:
Kasztany faktycznie przekwitają, może do matur jakieś resztki ich zostaną. Niedziela minęła mi spokojnie, spacer, później pogaduszki z sąsiadką, trochę książka i już nocka. Miłego wieczoru Wam życzę. |