Przy kominku w lesniczówce

[enia60]

Helenko chyba nie ,ale nie mogę przypomnieć sobie kiedy obchodzi imieniny ,teraz będziemy miały problem z ustaleniem dat naszych koleżanek a Jolitka już nie będzie prowadziła tego wątka

[sellenhel]

Napisał Koziorożec

myślę, że to jest coś z Twoim kompem.
Na Elizki profil też weszłam bez problemu.

Marysiu jeśli by było coś z moim kompem
to dlaczego Inka też miała ten sam problem ?

[sellenhel]

Napisał enia60

Helenko chyba nie ,ale nie mogę przypomnieć sobie kiedy obchodzi imieniny ,teraz będziemy miały problem z ustaleniem dat naszych koleżanek a Jolitka już nie będzie prowadziła tego wątka

No właśnie będzie brakować tego podpowiadania
Jolity Zawsze tak jest że docenia się coś
czego juz nie ma

Byłam u Ninki na profilu ale tam nic nie wynika
z niego.

Ja też sama bym nie pamiętała o swoim 3 roczku
ale Jolita była na moim profilu z gratulkami.

[enia60]

Marysiu blisko mojego bloku jest taka ławeczka na skwerku i przy tak ciepłych nocach przychodzą tzw. niedopici z różnych osiedli ,ludzie dzwonią policja przyjeżdża ale jak cię już obudzą to i wytrącą skutecznie

[enia60]

zerknęłam do kalendarza wynika że tam zaznaczone są urodziny z imieninami będzie problem

[koziorożec]

Eniu

wcale się nie dziwię, że wytrącą ze snu w środku nocy.
Jak siedzą na ławkach - to się drą niemożebnie - wprost ryczą, a w nocy słychać wszystko jeszcze bardziej.

Dziewczyny - Inka sama nam powie czy dziś są jej imieniny, Urodziny - to jeszcze można ustalić, ale imienin to już niemożliwe.

[sellenhel]

Napisał Koziorożec

Inka sama nam powie czy dziś są jej imieniny

Ale już chyba nie dzisiaj bo nie widzę już
na wątkach.Zaglądałam do kalendarza
ale tam są tylko urodziny i to nie wszystkich.

A u mnie już w tej chwili leje

[koziorożec]

Helenko
jak u Ciebie już leje - to pewnie jutro do nas dojdzie, a ja miałam takie ambitne plany na jutro, deszcz może mi wszystko zepsuć.

Muszę się już oddalić, mam jeszcze jedną pilną robótkę do wykonania.

DOBRANOC

życzę przyjemnych snów oraz dziękuję za miły wieczór

[sellenhel]

Pa ,Marysiu Niestety na pogodę nie mamy
wpływu

Ja również już się dziś pożegnam
i do zobaczenia w czwartek
wszystkich jeszcze raz przytulam i życzę

[enia60]

pluszaki przyniosłam do przytulania na noc
spokojnej nocy wszystkim

[kawusia]

Darz bór.Witam leśniczanki w nowym tygodniu....

[enia60]

darz bór Kawusiu ,darz bór leśni bywalcy
pozdrawiam i również życzę miłego dnia
kończy się rok szkolony ,wakacje w leśniczówce będzie chyba nas mniej ,mam nadzieję ze będziemy wpadać przy każdej okazji

Panienki w lesie
Zalistowiał cichosennie w cichopłaczu cicholas,
Jak chodziły nim panienki, pierwiośnianki, ekstazerki,
Kołysały się, schylały, rwały grzyby w bombonierki,
Atłasowe, żółte grzyby, te, co rosną tylko raz.
Opadały pierwsze liście na sukienki crepe de chine,
Kołysały się rytmicznie u falbanek walansjenki,
Zapłakały białe brzozy, podkrążone demimondainki
I złe buki, stare mruki, pogrążone w wieczny spleen.

Zalistowiał, zakołowiał, zaechowiał w cichośnie,
Posypały się kropelki na pluszowe pantofelki,
Zostawiły żal maleńki, zostawiły żal niewielki...
Pójdą dalej cieniem alej. Będzie płacz... a może nie...

Bruno Jasieński

[dziewiątka]

witaj przytulna i cicha Leśniczówko
pokażę Wam moje miejsca...w obrębie 1 km. w pobliżu mojego domu;
wszak miejscowość moja to powiatowe miasteczko
ale jak mówią moje dzieci to wiocha....ale ja lubię takie wiejsko-leśne klimaty

Żmijowiec zwyczajny - pięknie porasta pobocza wzdłuż mojej ulicy,
bardzo miododajny - w słoneczne dni z daleka słychać brzęczenie pszczół

[dziewiątka]

tam, gdzie mieszkańcy domków nie posiali trawy "stadionowej"
uroczo wyglądają trawniki- łączki,



trawa łąkowa i rozchodniki ( do wianków w zasięgu ręki )

[dziewiątka]

Eniu,
zamieszczony wiersz zainspirował mnie do pokazania kawałka przyrody w mojej okolicy;
więcej fotek póżniej - robota czeka
POZDRAWIAM serdecznie wszystkich odwiedzających Leśniczówke

[saramata]

witam serdecznie całą leśniczówkę

Dzisiaj jestem jakaś mało zorganizowana co prawda załatwiłam już ważne sprawy nie cierpiące zwłoki,ale teraz "ni za mną ni przede mną" ...chyba to wina niskiego ciśnienia i deszczowo-poczmurnej aury




pozdrawiam cieplutko...do potem

ps.Mireczko piękne foteczki tej "wiochy" ,jak mawiają Twoje dzieciska - dzięki za łąki i polne kwiecie

[inka-ni]

Witam nasze leśne ludki.Eniu to prawda kończy się rok szkolny i jak piszesz będzie mniej czasu myslę,ze tak zle nie będzie bo niektórzy mają większe wnuczki którymi nie trzeba się zajmować,nawet one tego nie chcą.No Twoje dziewczynki jeszcze potrzebują dozoru.Są urocze tak jak ich babcia.Mireczko urocze miejsca nam pokazalas jak naura stworzyla i to wlaśnie jest w tym piękno.U nas clą noc lało rano pózniej juz nie, ale teraz nie wiadomo co do wieczoa będzie.Saro apatia wraz ze sloneczkiem przejdzie.
To nasza Fridusia z Marysą.Myslę ze nic nie będzie miala żeby ją pokazac.Dawno juz milam wiadomosc i pozwolilam sobie ją graficznie przedstawić.Pozdrawiamy mamę z Marysią.

[mirellka]

Dobry wieczór
Nie było mnie trochę bo wyjechałam na dwa dni do rodziny.
Jednak takiej nocy swietojańskiej jak Wy nie obchodziłam.
Radosnie i z tradycją balowałyscie,z przyjemnością czytałam posty.A gwarno było,prawie wszystkie leśniczanki się pokazały.
Eniu myślę,że wiekszość z nas
cały rok ma wakacje.Także lesniczówka nie powinna być pusta.
Chyba że któraś z koleżanek wyjeżdża z wnukami.
Ja tej przyjemności nie mam bo moja córka nauczycielka
ma też wakacje i wyjeżdża z rodziną.
Mireczkoco za sielskie widoki.
W pięknym miejscu mieszkasz.Jest gdzie się zrelaksować.
Saro taki dzis deszczowy i pochmurny dzień.Ja też dziś chodzę spiąca i bez energii.
Ineczko dawno Frida do nas nie zaglądała.Maluszek uroczy a jaki już duży.Jak ten czas leci.

Wszystkim skrzacikom życzę miłego i ciekawego wieczoru.
Co tu dziś oglądać w TV? nic ciekawego nie ma.

[koziorożec]

Witam Inkę, kawusię-Marysię, Mirkę, Mirelkę, Sarę, Enię

Inko piękną grafikę zrobiłaś, ale zarówno Frida jak i Marysia są śliczne.

Mirko mieszkasz w ładnym miejscu...... takie zacisze, mam wrażenie, że za tą łączką znajduje się lasek.

Eniu - wiersz Bruna Jasińskiego jest ciekawy, ale niezwykle trudny w czytaniu........ ja odnoszę takie wrażenie, niektóre wyrazy pierwszy raz słyszę.

Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie.
Dziś postanowiłam odrobić trochę zaległości w czytaniu ksiązki.
Życzę Wam wszystkim miłego wieczoru.

[enia60]

witam wieczorkiem jak miło was spotkać,poczytać
Mireczko piękne trawniki-łączki na mojej malutkiej działce robię też sobie namiastkę łąki 3x4 ale jednak ,śliczne zdjęcia
Saro też miewam takie dni ,nie przejmuj się nikt nas z godzin nie rozlicza ,jutro też jest dzień a dzisiaj wiele zrobiłaś

Ineczko też zatęskniłam za Fridą i Jej córeczką,miło że o Niej wspomniałaś może sie odezwie

Mirellko no własnie ominęło Cię świętowanie noc kupały a potem świętojańska ...ale się działo ,masz rację do leśniczówki będziemy zaglądac codziennie tu jest bardzo miło i przyjaźnie
Marysiu wiersz B.Jasińskiego czytałam też parę razy mam podobne odczucie,trudny ale bardzo mnie zajął ,lubię wyzwania jak Wy wszystkie jeśli chodzi o poezję ,prwda że piękny

pozdrawiam wszystkie leśne duszki,trochę jestem zmęczona pracą na działce ,truskawki w tym roku u mnie nie obrodziły i czas na porządkowanie a to wymaga wysiłku