|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1441
|
||||
|
||||
Cytat:
bo Tiny Pic nie działa dziś. No, jeżeli już z drugiego hostingu znikną zdjęcia... |
#1442
|
||||
|
||||
Jeszcze w muzeum.
Wiem, że niektóre eksponaty "drastyczne" trochę ale chyba ciekawe. To jest głowa mumii egipskiej, została kiedyś tam przywieziona do Anglii przez jakiegoś rabusia. Ta głowa leżała sobie w skrzyni (widać fragment), znaleziono ją podczas bombardowania Londynu pod gruzami jakiegoś kościoła. Podobno mumia była "kompletna" ale rozczłonkowano ją i po kawałku dano czy sprzedano do różnych kościołów jako relikwie. I tu ciekawostka, bo doskonale zachowały się oczy. To podobno za sprawą mumifikacji smołą(!), nie wiem czy diabelską, czy zwykłą. ............ ............ Do przechowywania akcesoriów do czarów czy różnych rytuałów, musiały być specjalne skrzynie. Rzeźby które na nich były, to dla wtajemniczonych zaszyfrowane kody do otwierania zamków. ................ To teraz coś fajniejszego, żeby nie było że tylko makabreski. No np. takie krasnoludki, że z czaszką? Co tam! ................................ ............... |
#1443
|
||||
|
||||
No i fajnie wszystkie fotki wróciły
Ciekawostki opowiadasz Żabo ta skrzynia z szyfrem ciekawa |
#1444
|
||||
|
||||
Te krasnoludki też jakieś takie wynaturzone.
Na zbyt przyjazne nie wyglądają. A skrzynia ciekawie wygląda. |
#1445
|
||||
|
||||
Cytat:
skrzynia się podoba, to znaczy że na ten moment, mają dość eksponatów. Dużo ich i to ciekawych zostało, pokażę jeszcze kiedyś. A jako że teraz mam taki czas, że najchętniej bym nic nie mówiła, to coś, co nie wymaga tego, samo się "obroni". Ogród botaniczny pod szkłem w Tokio nazw nie będzie, bo mnie wrażenia estetyczne raczej obchodzą, mniej (albo wcale) nazwy tego czy owego. U Was podobno buro i szaro i zimno, to pod tym szkłem cieplutko. Na zewnątrz wtedy było gorąco, wewnątrz jeszcze bardziej ale tego nie mogłam sobie odpuścić. .................. ................ ................ ................ ................ ................ .................................................. ................ ................. ................. .................. ................. |
#1446
|
||||
|
||||
To ja też nic nie gadam, tylko
Ale...ciekawe są te zwisające z siatki rogi łosia. A skrzynia...podoba się czy nie, ale jest interesująca. I temu nie zaprzeczysz. |
#1447
|
||||
|
||||
Hej Żabo!
Fiatuszki jak zawsze,chciałby ludź tam być i popatrzeć i powąchać. A te krasnoludy jakieś takie wąskie,jakby mieszkały w tych dziurach. A we wogle to fajnie tak wędrować. Ja może się trochę wlekę,ale nie mam takiej kondycji co Wy. |
#1448
|
||||
|
||||
No powiem Żabo,
że takie fiatuszkowe "eksponaty" są dużo bardziej przystojniejsze Piękna ta palma gigant. |
#1449
|
||||
|
||||
Cytat:
Na zewnątrz był upał a pod szkłem... Cytat:
ładne som. I wogle ( pokażę troszkę potem) obrazy tam, w tym muzeum, podobały mi się bardzo, działały na wyobraźnię. A teraz już dobranoc tą "choinką", jak to Elik nazwała. To taki z bliska wieżowiec w centrum, widoczny spod mojego domu. Widzę, idę (jakby co), nie zbłądzę. ...................................... |
#1450
|
||||
|
||||
Konsekwencja to nie jest moja bajka,
kwiaty na zimniejsze dni, teraz taka wstawka. Zawsze jak widzę taką emotkę: to myślę o jednym takim stworzeniu. Ale po kolei. Takie sobie miejsce w Kornwalii, nawet się nazywa: ............... ale ja to miejsce nazywam "dziurawą plażą". Zdjęcie tego nie oddaje ale są to naprawdę duże wysokości, zaraz za tym anemicznym murkiem spad. ............... Tutaj od takiego prostopadłego "sruuuu na dół", to tylko chroni te parę gałązek. ............... Jest tu dość fajna zatoczka, było ciepło, a jednak nikt się nie kąpał, dlaczego, to o tym za moment. Zwróćcie tylko uwagę, że osoby będące na skałach przy zatoczce, pilnie wpatrują się pod nogi. ............... Celem był ten wierzchołek po lewej i widoki z niego: .............. Wydaje się, że droga to łatwizna ale niekoniecznie, były miejsca gdzie bez takich ułatwień wejście byłoby raczej niemożliwe. ........................................ ....................................... Takie sielsko-anielskie obrazki po drodze: ............... Chyba ładnie, droga dość daleka tymi pagórkami ale warto było: ................ ................. ................ Jakieś "tłuste" te zdjęcia się udały, więcej post nie "przyjmie". To stworzenie które a właściwie dwa (bo drugie też niezwykłe), to już w następnym poście. |
#1451
|
||||
|
||||
W tej to zatoczce żyje taki rodzaj pąkli:
............... Dla przypomnienia, na zdjęciu to są te pąkle o których mowa. Nie wiem czy to konkretnie ten rodzaj ale to z tej "rodziny". .............................. Jeżeli już zdecydują się pozostać w jakimś miejscu (przeważnie jest to skała), to tłuką głową w tę skałę właśnie i to powoduje wydzielanie się kleju. I pozostają w tym miejscu do końca swego żywota a nawet dłużej. Jakoś mi to "dziwactwo" tych stworzeń utkwiło w pamięci i zawsze jak widzę taką emotkę , to na myśl przychodzą mi te pąkle. A ten klej... "Pąkle wytwarzają brązowy klej, który przywiązuje ich skorupę do twardej powierzchni.Jest to tak silny klej, że błonka grubości zaledwie 0,00762 milimetra odznacza się wytrzymałością na rozerwanie przekraczającą 490 kilogramów na centymetr kwadratowy. Kto próbował oderwać pąkle od miejsca, które sobie wybrały, poświadczy siłę. Kwasy i alkalia nie rozpuszczają tego niewiarygodnie mocnego kleju, który może utrzymać podstawę skorupy na powierzchni długo po śmierci pąkli. Pomimo wieloletnich badań, wciąż nie jest jasne, które mechanizmy molekularne pozwalają pąklom trwale przylegać do powierzchni pod wodą." Wow! W dzisiejszych czasach wciąż nie wiadomo.... A stworzenia te są prawdziwą zmorą armatorów statków. Bo jeżeli przyczepią się do łodzi czy statku, to nie ma siły na nie. Czasem jest to do czterech ton takiego "bagażu" i zużycie paliwa wzrasta nawet o 25 %! |
#1452
|
||||
|
||||
Niesamowita sprawa z tymi pąklami
Cytat:
żeby się nie przykleić do pąkla albo co |
#1453
|
||||
|
||||
Cytat:
to chodzi o inne stworzenie, jutro napiszę. Ostatnio edytowane przez amiii : 15-11-2018 o 22:45. |
#1454
|
||||
|
||||
No mają przechlapane ci właściciele statków,jak się te pąkle do nich przyczepią.
A swoją drogą co za wspaniały klej produkują,jak ktoś kiedyś wreszcie pozna skład i będzie można go wykorzystać,to jakie ogromne zastosowanie mógłby mieć. Ale zanim nauczyliby się z niego korzystać to niejeden naukowiec by się przykleił jak ten pąkiel. |
#1455
|
||||
|
||||
Nocny powrót....
.................. |
#1456
|
||||
|
||||
Co do tego kleju wytwarzanego przez te pąkle,
to dodam tylko że zbadanie składu jest utrudnione, ponieważ bardzo szybko zastyga. Nawet w chłodni, to w niecałe pięć minut, w normalnej temperaturze to momentalnie. Badanie go jakimiś "atomami czy laserami" niszczy niektóre białka i to też problem. Odkryto tylko, że w skład tego kleju wchodzi białko, które jest też w ludzkim organizmie i bierze udział w krzepnięciu krwi. Klej, który zastyga pod wodą... Przydałby się i chirurgom i dentystom i właścicielom łodzi i statków, bo znając skład, mogliby dodawać jakieś "anty" do farb, którymi malują łodzie i okręty, żeby się te pąkle nie czepiały. I jeszcze jeden przyjemniaczek, który tam w tej niepozornej zatoczce występuje. ......................... "Diabelski krab", tak na niego mówią, bo potrafi nie zaczepiany wcale, wyjść z wody czy spod skał i boleśnie uszczypać. Widać go to bawi. A to podobno jest bardzo bolesne. Dlatego nikt tam się nie kąpie, wszyscy patrzą pod nogi czy coś się nie zbliża. Ale, ale, tak nie do końca. Tutaj po klifach i nie tylko, dużo osób chodzi w pojedynkę. Jak młodzi, to nic dziwnego ale starsi też. Kiedy wracaliśmy, to przed nami szła pani tak bliżej siedemdziesiątki niż sześćdziesiątki. Zeszła do tej zatoczki, rozebrała się i wskoczyła do wody. Już nikogo nie było, późne bardzo popołudnie, woda zimna okropnie i jeszcze te przyjemniaczki kraby. Tu, jeżeli spotyka się osoby kąpiące się w tej lodowatej wodzie, to właśnie osoby starsze. I sama, samiutka pływała sobie..... ................ |
#1457
|
||||
|
||||
Takie sobie "piękno w czystej postaci"
z wypadu do pobliskiego lasku: ............... .............. |
#1458
|
||||
|
||||
Dobranoc z mojego miasta:
............... |
#1459
|
||||
|
||||
Cytat:
tego "diabelskiego kraba" Dzielna kobieta Żabo to piękno z lasu wygląda jak jaki koralowiec z dna oceanu |
#1460
|
||||
|
||||
Cytat:
Nie dość, że groźne kraby, to przecież mogła zasłabnąć, albo co innego i znikąd pomocy. Motylko, faktycznie to piękno z lasy wygląda jak koralowiec, albo egzotyczny kwiat. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
moja mama | Rozia | Rodzina bliższa i dalsza | 42 | 12-02-2012 22:02 |
Moja Sugestia | inka-ni | Oddam, potrzebuję | 14 | 07-01-2012 01:43 |
Moja Babcia | swinkawietnamska | Jestem babcią, jestem dziadkiem | 2 | 06-02-2010 17:12 |
Moja osobista.... | zdzislaw.bedrylo | Polityka - wątki archiwalne | 12 | 29-09-2009 09:47 |
Moja pomoc | Basia z Żor | eSenior | 25 | 26-08-2007 15:16 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|