Życie samotnych seniorów

[Kaima]

A Danusia pewnie już w połowie drogi do domu, a może jeszcze bliżej...

[Dancia54]

Dobry wieczór wszystkim , którzy już byli , są i będą na tym wątku . Przeczytałam posty i tylko taka myśl przyszła mi
do głowy - każdy ma prawo mieć swoje zdanie w danym temacie a inni powinni je uszanować co nie oznacza , że nie wolno podejmować dyskusji . Uważam , że powinniśmy rozmawiać i to jak najwięcej bo inaczej zgnuśniejemy a co za tym idzie - powieje nudą . Na pewne sprawy też powinno spojrzeć z dystansem czy z przymrużeniem oka .
Piszę to co myślę i nie obrażajcie się ....
Danusiu , pewnie jesteś już w drodze do domku więc szczęśliwej podróży Ci życzę .
Krysiu i Tesiu dziękuję za kawkę i pyszne babeczki ....
Janku wczoraj cudem skrobnęłam do Ciebie na GG , a te
fotki są świetne , u nas również są stawy ale dość daleko od mojej dzielnicy .
Franiu jeśli możesz - podrzuć jakiś swój wiersz ... podobają się mi .
Basiu , miło Cię widzieć na tym wątku i jeśli możesz - bywaj częściej ...... siła w grupie !
Arti , piszesz krótko i na temat a ja wszystko analizuję i rooooozwlekam , pozdrawiam

Pozdrawiam szczerze i cieplutko Was wszystkich (nie słodzę ) ..... czasem czuję się tak jakbyście stali się moją drugą rodziną i proszę nie śmiać się , uściski .

[Dancia54]

Napisał Kaima

A Danusia pewnie już w połowie drogi do domu, a może jeszcze bliżej...

Krysiu .... obiecała , że odezwie się jutro . Poczekamy i oby obeszło się bez żadnych rewelacji .

[Kaima]

Dzień dobry wszystkim! Znowu będzie mroźny dzień, ale przecież mamy zimę. Mam wielką ochotę na długi spacer, jednak boję się ze względu na moje dolegliwości. Może na krótszy, po osiedlu? Smogu u nas nie ma, więc i zagrożenie mniejsze.
A na razie - kawa. Zapraszam!

[frasag]

Dziękuję za kawusię
Danciu:
Prosiłaś o jakiś wiersz. Sprawa wygląda tak, że to są głównie wiersze o miłości- najczęściej moje marzenia, trochę osobistych przeżyć, kilka fantazji z pogranicza erotyki. Takich nie chcę tu dawać bo mam przykre doświadczenia. Pamiętam 2 przypadki że osoby na co dzień niezbyt szczęśliwe zakochały się w moich literkach i odebrały moje wiersze jako wyznanie miłości i potem było troszkę płaczu. Nie chcę żeby się to powtórzyło. Była taka strona gdzie prawie wszystko było co wymyśliłem, gdzie byłem moderatorem- ale już kilka lat temu została zlikwidowana ze względu na podłość niektórych odwiedzających- niestety, innego wyjścia nie było. Dlatego linku Ci tam nie podam bo adminka wszystko usunęła. Ale tutaj też są wątki poetyckie- choć sam tam nic nie piszę, to piękne wiersze tam są.
Żeby jednak nie było że ja kogoś lekceważę- to znalazłem taki wiersz neutralny- który nikomu nie powinien się z niczym kojarzyć i nawet pasuje do ostatnich komentarzy.

Miłego dzioneczka wszystkim życzę.

PRZYJACIELE

Dobrze jest mieć przyjaciół
Którym można zaufać
Którzy doradzą jak bracia
Którzy mnie zechcą wysłuchać

Którzy poproszą o pomoc
Którym potrzebna jest rada
Którzy mnie także pomogą
Którzy się pragną wygadać

Którym można powierzyć
Najskrytsze nawet słowa
Którzy pomogą uwierzyć
Że warto ich szanować.

[Kaima]

Franku, bardzo mądrze i zrozumiale wyłożyłeś istotę przyjaźni. Nic dodać, nic ująć! Warto zapamiętać Twój wiersz.

[frasag]

Witaj Krysiu.
Dziękuję za komentarz- na jednej ze stron miałem dodatkowy pseudonim WIERSZOKLETA
Pozdrawiam serdecznie.

[Stefan]

Napisał Kaima

Oj, Janku, Janku! Manipulujesz! Dlaczego nie zacytowałeś całego zwrotu, który brzmiał "nic dodać, nic ująć" - czyli że post, do którego się odnosi, jest taki jak trzeba i że w pełni z nim się zgadzamy.
A zima u Ciebie piękna - nic dodać, nic ująć. Zdumiewa mnie ilość śniegu - u mnie są zdeptane spłachetki.

Krysiu, edytowałem i poprawiłem mój post.
Usatysfakcjonowana?
Nic tu nie zmieniam, niech pozostanie Twoje na wierzchu.
S/J.

[Kaima]

Janku, w porzo! Nie ma sprawy!

[Dancia54]

Krysiu dzięki za kawkę .
Franiu dziękuję za wiersz , jest świetny , ja niestety takiego talentu nie posiadam , powiem Ci też , że jak dla mnie mogą być wiersze i o miłości i spokojnie , nie zakocham się przez te wiersze .... Bo co innego kogoś polubić a co innego wyidealizować i wyobrażać Bóg wie co .
Janku , Krysia miała rację według mnie bo napisała jasno ,,nic dodać , nic ująć '' , poza tym ja np . lubię wirtualną kawkę itp..... . Te kolorowe obrazki dają jakąś radość , siłę i w ogóle .... przyjemność przede wszystkim .
Krysiu byłaś choć na krótkim spacerku ? Bo ja tak , wyszłam do sklepu i wolniutko sobie szłam , nawet okrężną drogą wracałam . Ale mróz wygrał ze mną i po prostu zwiałam do domku . Ale przykra rzecz mnie spotkała przy bloku , stała karetka pogotowia i to bardzo długo , tzw. erka . Pomyślałam tylko - jakie te życie jest kruche . Jutro pewnie będzie wiadomo co i komu się stało . Oby tylko tę osobę uratowali....
Danusi( Danusii) na razie nie widać , po podróży może odpoczywa .
Pozdrawiam wszystkich serdecznie , miłego wieczoru życzę . P.s. u nas -13 st...... brrr .



Proszę , coś na rozgrzewkę wieczorkiem....

[Kaima]

Zgłaszam się wieczorem. Danusiu, byłam na spacerze po osiedlu i trochę wyjrzałam nad rzekę. U nas nie było tak bardzo zimno, w dzień w słońcu raptem -5. Ale chwilami zawiewał ostry wiatr, a wiatr jest dla mnie niebezpieczny. Jutro ma już mocniej wiać, a ja muszę do przychodni i będę szła pod wiatr.

[Kaima]

Wiersze o miłości (własne) na forum to, moim zdaniem, ryzykowna sprawa. Każdy taki wiersz jest w pewnym stopniu osobisty i może wywoływać różne reakcje. Franio napisał o wirtualnej wielbicielce, ale można też spotkać się ze złośliwymi i ośmieszającymi wypowiedziami. A to wydaje mi się byłoby bolesne.
Ciekawe, czy nasi wielcy poeci pisząc wiersze o miłości też narażali się na różne komentarze współczesnych.

[Mar-Basia]

Danusiu (Danciu54), lubie Cie czytac Tyle pogody i serdecznosci bije z Twoich slow. Trzymam kciuki za osobe do ktorej przyjechala karetka.
U nas niesamowite wietrzysko, morze zburzone i az strach wyjsc na spacer. Ale trzeba wyjsc choc na pol godzinki i rozruszac stare kosci. Niby nie jest zimno ale niesympatycznie!

Zamiast "cos mocnego " do poduszki - przynioslam fotke, ktora zrobilam bedac w mojej drugiej ojczyznie. Z rodzinka wybralismy sie na tradycyjny "Targ Swiateczny w Montreaux". Wieczor byl zimny ale uroczy, zwlaszcza setki kolorowych swiatel na jeziorze.



Milego wieczoru dla wszystkich samotnych

[Mar-Basia]

Napisał frasag

PRZYJACIELE

Dobrze jest mieć przyjaciół
Którym można zaufać
Którzy doradzą jak bracia
Którzy mnie zechcą wysłuchać

Którzy poproszą o pomoc
Którym potrzebna jest rada
Którzy mnie także pomogą
Którzy się pragną wygadać

Którym można powierzyć
Najskrytsze nawet słowa
Którzy pomogą uwierzyć
Że warto ich szanować.

Franiu - wierszyk o przyjacielach miodzik. -
Jezeli chodzi o wiersze o milosci jako temat wiersza, piosenki, ksiazki, wspomnienia - jest to piekny temat i tylko ten, kto naprawde kiedys kochal - potrafi wczuc sie w tresc tego co chce przekazac autor i go zrozumiec.

Pod choinka czekal na mnie ksiazkowy prezent od kogos bliskiego mi z Polski. Ksiazka : "Księga namiętności: Dzienniki intymne Stefana Żeromskiego" , wybor i opracowanie Jozef Bednarowski.
Ha ha, przeczytalam w rekordowym tempie, jako, ze ksiazka zawierajaca intymne zapiski mlodego Zeromskiego napisana jest wybornym jezykiem, z ktorego bije pasja, wrazliwosc i humor. Poznajemy w tych zapiskach pasje naszego mistrza do kobiet, ktora kazda kochal i pozadal na swoj sposob. Polecam wszystkim – szczegolnie tym, ktorzy ciagle wierza w milosc przez duze « M ».
Proponuje przeczytac – naprawde warto

[frasag]

Nasi wielcy poeci internetu w większości nie znali, ale pewnie jakieś opinie, również te krytyczne do nich docierały. Znałem poetkę z Gdyni piszącą jako Neris- zawsze rano miałem jej nowe wiersze na mailu. Pisała na portalu Kobieta.pl i tam też zaglądałem. Tam mają takie zwyczaje że oceniają wiersze, nie tylko komentują. I ta znajoma aż 2 razy usuwała całą swoja twórczość, bo byli tacy, którzy sami nic nigdy tam nie napisali (to wynikało z ich profilu) tylko ciągle innych krytykowali. "Rym niezbyt pasuje, powinnaś to albo tamto, to za długie, tamto siakie" A że serduszko miała niezbyt zdrowe to nie wytrzymała tego. Pięknie rymowała, niestety, nie ma tam wszystkiego co napisała, bo zmarła i nie zdążyła. Kilkadziesiąt jej wierszy jest u mnie, ale też niektóre pisane specjalnie dla mnie i trzymam je na pamiątkę. Przekonałem się że nawet pisząc wiersze można dostać zawału. Mam swoich ponad 150, bo te moim zdaniem słabsze usunąłem, ale niech to zostanie u mnie- może gdzieś- kiedyś coś wkleję. Kolejna sprawa to czas- teraz mam kompa więc łatwiej wkleić to co mam ale na początku na 2 lub 3 stronach wpisywałem z telefonu. Z polskimi znakami- większość liter klikałem po 3 razy- no i albo strona upadła albo atmosfera stała się nie do wytrzymania- cały mój wysiłek "diabli wzięli".
Więc mam nadzieję że wszyscy zrozumieją i wybaczą mi- bo nie kieruje mną żaden egoizm ani nie cierpię na manię wielkości, tylko życie nauczyło mnie realizmu i chyba takim już zostanę.
Pozdrawiam i spokojnej nocki życzę.

[Dancia54]

Krysiu , może nie będzie tak mocno wiało jutro choć u mnie przed chwilą poczułam właśnie dojmujący i przenikliwy , mroźny wiatr (wychodziłam na balkon) . Ale pogoda jest nieprzywidywalna i może nie będzie tak źle , ubierz się cieplutko żebyś nie zmarzła.
Odnośnie wierszy Frania może masz jakąś rację ale moim zdaniem człowiek mądry nie będzie wyśmiewał się a jeśli nawet tak stałoby się to najlepiej jest zignorować takiego delikwenta i tyle . Nie warto strzępić nerwów . Jeśli wybierasz się do łóżeczka to spokojnej nocki Ci życzę .

[frasag]

Pisaliśmy jednocześnie i mój wpis wszedł odrobinkę wcześniej- możesz poczytać. Masz rację, tu jest dość spokojnie, ale nawet na portalu Kobieta jest pełno złośliwości i zazdrości- o innych stronach nie wspomnę, bo bym musiał pisać o odbijaniu sobie partnerów, oskarżeniach o gwałt i o wielu wielu innych podłościach. Zawsze trzeba się liczyć z tym że stronę trzeba będzie opuścić- tego mnie życie nauczyło.
Dobrej nocki życzę.

[frasag]

Uczuciowo neutralny, ale smutny:

DO STAROŚCI

Nie wiem czemu tak cię nazywają,
Czemu widzą w tobie tylko cienie?
Ja bym wolał zawsze piękne maje
Ale jesteś, kalendarza ja nie zmienię.

Słonko grzeje jakby coraz gorzej,
Pochylone, sztywne plecy, zimne nogi,
W samotności każdy dzień się dłuży,
Każdy uśmiech jest mi bardzo drogi.

Każdy kwiatek źródłem jest radości,
Czyste niebo, śpiew ptaków o świcie,
To co nie doceniane w przeszłości
Dziś mi dodaje ochoty do życia.

Każda noc jest wielką niewiadomą,
Czy sen przyjdzie o północy, albo rano,
Nawet bajki nie ma opowiedzieć komu,
Nikt mi nie da buzi na dobranoc.

I choć nie wiem ile lat zostało,
Ile jeszcze nowych wierszy o miłości,
To na pewno będzie ich za mało,
By przywrócić tamte dni młodości.

[Dancia54]

Basiu dziękuję za tak miłe słowa . Jestem tylko sobą i tyle a jeśli coś mówię czy piszę to z serca i nic poza tym . Czasem myślę , że jestem za wrażliwa i niektórzy potrafią to perfidnie wykorzystać ale jeśli ktoś porządnie zalezie mi za skórę - koniec . Tak jak każdy mam swoje wady i zalety .
A ta fotka podoba się mi , zwłaszcza te światełka . Bardzo lubię takie efekty......
Nie chcę słodzić ale cieszę się , że odzywasz się kiedy tylko możesz , poza tym ciekawi mnie to miejsce , w którym przebywasz , żyjesz itp.... Pozdrawiam cieplutko i dobrej nocki.....

[Dancia54]

Franiu ..... po prostu brak mi słów , dziękuję za ten wiersz przed snem ale pewnie poczytam raz jeszcze .
Ale mam takie małe pytanko...... nigdy nie chciałeś opublikować tego ? Piszesz tylko do szuflady ?
Moim zdaniem wyszedłby z tego niezły tomik poezji , wiesz ?
Proszę , pomyśl o tym ...... szkoda byłoby aby ta twórczość
bezpowrotnie przepadła . Jeśli komuś nie podoba się to myślę , że komuś bez fantazji , bez wyobraźni , bez umiejętności marzenia albo po prostu osobom zawistnym .
Dobrej nocki i jeszcze raz wielkie dzięki .