Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Pamira]

Czy to zawilce? Ja uważam, że tak.
Wszystkie w Leśnej Górze ?.... Ireno twoje niebo ciekawe.
U nas zachmurzenie duże, ale wczoraj też było i się zmyło.
Ale dzisiaj może ciut popada.
Basiu nie zazdroszczę samopoczucia. Oby szybko minęło.

[Pamira]

Życzę wszystkim spokojnej nocy w wygodnym wyrku.
Do jutra Pa, pa ......

.....................................

[Kaima]

Napisał Pamira

Czy to zawilce? Ja uważam, że tak.

Tak, to właśnie są zawilce wieńcowe, mogą jeszcze być niebieskie i czerwone. Innych kolorów nie widziałam - mam na myśli zawilce ogrodowe, a nie dzikie, leśne.

[czarna]

Pamira...ja tak myslę,że to oglądanie Leśnej Góry to raczej nałóg......ja tak mam...chętnie oglądam Uwikłanych,ale dziś nie było.
deszcz wali w okna...pora się położyć.......
Dobranoc...

[Setunia]

Znowu wyszło tak, że przychodzę gasić światło .

DOBRANOC

[Kaima]

Iwa, skoro już zajęłaś się ogrodem to znaczy, że zdrowiejesz z każdym dniem. Tak trzymaj, dziewczyno! W internecie zawilców tyle, że można dostać oczopląsu.

[Setunia]

Dzień dobry dziewczyny

Chyba była pełnia księżyca,
bo znowu miałam spanie "na raty" .

Miłego dnia wszystkim

[szuanka]

Witam...
Werciu
Ja spałam b. dobrze choć krótko ale tak mam od zawsze.
Werciu, chyba od poniedziałku księżyc jest w fazie malejącej.
Jestem już uszykowana do wyjścia, muszę dziś odwiedzić moją p. doktor a potem jakieś drobiazgi do załatwienia w mieście.
Miłego dnia.

[Setunia]

Aniu,
Może u Ciebie działa inny księżyc ?
Pomyślnego załatwienia wszystkich spraw Ci życzę .

Ja dzisiaj muszę trochę posiedzieć nad papierzyskami.

Mam jeszcze jedną skrzynkę, dość sporą , przy drzwiach wejściowych do obsadzenia i nie wiem czym .
Może po południu pojadę do sklepu ogrodniczego, a nuż jakiś
pomysł przyjdzie mi do głowy ?

[ditta hop]

Witajcie.
Czuję się jeszcze niezbyt,znów rano miałam zawroty głowy ale lżejsze niż wczoraj.
Pogoda cudna świeci słoneczko i jest ciepło. Nie biorę się za żadne roboty.

[maluna]

Weroniko, nawet nie zaczęłam myślec o kwiatach
w pojemnikach, muszę dojrzeć...
Jestem słabiutka, ciśnienie poniżej 100 i samopoczucie
do kitu
Pojechałam do Lidla, zobaczyć japonki, ale nie podobały
mi się, straszna lichota
Coraz mniej rzeczy mi się podoba, chyba to SKS nadchodzi
wielkimi krokami
"Leśna góra", też coraz gorsza, te ich pomysły z ekologiem
idiotą, do mnie nie przemawiają
Grażynka, poproś o lek na te zawroty, bo będą się nasilać
Co do spania, to podałam Wam linka do metody zasypiania,
bez tabletek, mnie wczoraj pomogło
Kiedyś kupiłam cebulki, czy kłącza zawilca, ale nic nie wzeszło

Miłego czwartku Wam życzę!

[Krycha.]

Dzień dobry.
Piękny , cieplutki dzień , można pracować w ogrodzie , lub spacerować w parku. Wiaterek trochę chłodzi , jest pięknie.

Wątek kolorowy od kwiatów i innych zdjęć. Pozdrawiam,,,

[Setunia]

Witajcie Grażynko i Małgosiu

Małgosiu,
o kwiatkach do pojemników myślę dlatego, że u mnie od myślenia do realizacji droga przeważnie daleka .
Japonek takich "lidlowych" nie kupuję, bo one przewaznie są
ze sztucznego jakiegos tworzywa, które w moim przypadku tylko powoduje odparzenia na skórze.
Kupiłam skórzane i nosiłam je 3 sezony .

Grażynko,
gdyby to miały byc zaburzenia błędnika, to Ci już teraz współczuję, miałam to przed laty stu.. z górą stu...
na zwolnieniu lekarskim byłam przez 8 m-cy, ale że to błędnik było wiadomo dopiero po serii badań różnych .

Słonecznego dnia życzę



.

[ditta hop]

Jak mi nie przejdzie to wystartuję do lekarza.

Kilka rzutów na mój ogród - maj jest taki piękny i pachnący

[ditta hop]

[maluna]

U mnie rododendrony, jeszcze nie kwitną
Też się czuje beznadziejnie, ciśnienie mi spadło
i mam, jak komar w ogonie

[Pamira]

- Dzień dobry - wszystkim koleżankom

Przychodzę późno, ale jak to mówią, lepiej późno niż wcale.

"Znowu wyszło tak, że przychodzę gasić światło" .

Weroniko, Krysia się zbiesiła, więc ktoś to zrobić musi.
Małgosiu, kupiłam dwie jagody kamczackie. Posadzę, a czy doczekam zbiorów, to się zobaczy.

[Pamira]

Wybrałam się dziś na długą wycieczkę. W sumie 24 km z haczykiem.
Trochę za długą, bo wróciłam skonana, ale już doszłam do siebie.
Ścieżka już się zieleni pięknie się jedzie, ale żeby tak z 10 lat mniej na karku,
to jeszcze lepiej by się jechało.
Po drodze jezioro niebieściutkie.

i na niebie baranki

i trawa bujna

[WandaO]

witam serdecznie.

Czuję się też dzisiaj fatalnie,jakieś zawroty głowy i na dodatek dziwne mdłości.Jestem w robocie,więc nie mogę zmierzyć ciśnienia,ale jest to możliwe,że coś z nim jest nie tak

Grażynko,pięknie masz w ogrodzie.Rododendrony takie bujne i zdrowo wyglądające,a u mnie atakuje opuchlak i nie moge go zwalczyć.Liście z powygryzanymi dziurami.Pomóżcie Dziewczyny,może macie jakiś "swój"sposób na niego,bo paskuda mam od lat
Małgosiu,wczoraj wypróbowałam ten sposób na zaśnięcie i chyba zadziałał,bo obudziłam sie po trzech godzinach ok.2(ale z tym budzeniem to tak mam-śpię na raty)i stwierdziłam,że chyba musiałam zasnąć po tym odliczaniu,bo nie pamiętam nic,żebym sie przewracała z boku na bok przed zaśnięciem

Pozdrawiam wszystkich.

[WandaO]

Mirko,piękne to Wasze miasteczko jest i okolice