"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część-120-ta.

[alodia1949]

ALU - tych kontuzji już wystarczy
ale od moich obłości odbiłabyś się jak piłka

kobitka z "Firleja" obiecała oddzwonić wczoraj i kicha

ja też chcę pierogi z jagodami - aż dostałam ślinotoku

LEBUJ - tak, można się zapisać, ale płatność gotówką w rupiach

[wietrzyk]

Irenko Ty się tym nie przejmuj kobitka jest zakręcona ale życzliwa..musisz się przypominać śmiało..

[alodia1949]

ALU - poczekam kilka dni, dam jej szansę

[Kasandra1]

Oj............ Jureczku, więcej by Cię kosztowała
opłata niż te pierożki.
Są proste w robocie, ale co ja Cię będę uczyć, żonka
na pewno Ci zrobi, tylko ładnie poproś
Alu, chyba ważniejsze jest zdrowie, a reszta sama przyjdzie.
Trochę cierpliwości...........
Pozdrawiam i życzę; jak zwykle; Miłego wieczoru;

[Honorka1949]

Wieczorkiem witam.
Oj była u mnie potężna ulewa...lało jak z cebra..
dawno nie widziałam takiego deszczu...ale to trwało
krótko....fajne,że roślinki nawodniło..może jeszcze
w nocy deszcz spadnie....
Basiu dobrze ,że o kawce pamiętałaś ..dzisiaj była
na pewno wszystkim potrzebna przy tak zmiennej aurze..
Marzenno no trudno musisz wnukom zabawę zapewnić
bo w czasie deszczu dzieci się nudzą
Jurku pisz..pisz..fajnie się czyta...Deszcz i Tobie
warzywniak podlał... A ślimaki masz takie bez muszli??
Pewnie im ślimakowa komornika nasłała
Cecylko popadało ...ale susza nadal ..jeden deszcz
nie nawodni wielu tygodni suszy..niestety..
Alu ...bardzo mi przykro ..musisz kontuzję wyleczyć
abyś mogła w góry pojechać.Przytulam
Jurku nie jadłeś pierogów z jagodami ?
Cecylka ma rację...poproś żonkę to zrobi...

Pozdrówka ...śpijcie dobrze...do jutra

[lebuj]

Ireno , skąd Ty wymyśliłaś te rupie ?
kurde , gdzie ja je kupie ?

Oj............ Jureczku, więcej by Cię kosztowała
opłata niż te pierożki.
Są proste w robocie, ale co ja Cię będę uczyć, żonka
na pewno Ci zrobi, tylko ładnie poproś

Kasandro , jestem 33 lata po ślubie i jeszcze ani razu nie
jadłem pierożków robionych przez żonę - zawsze kupione .
No to i z jagodami nie mam co liczyć ....

Teraz idę się kulnąć ....dobrej nocki wszystkim życzę .

[basia2002]

____________
Aura Dnia. - http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia
ˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆCytat dnia
„Dla cierpiących najmniejsza radość jest szczęściem.”/Sokrates/
W lipcu się kłosek korzy, że niesie dar boży,
a najpierwsza Małgorzata, sierp w zboże założy.
Czary.pl *** http://www.czary.pl/
ˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆ
Piątek, 13 Lipca 2018 r. (194 dzień roku) - Imieniny: Irwina, Margarety, Sary
UWAGA Dzisiaj jest 13 - tego . Piątek. Szczęśliwego , udanego Piątku.

[Honorka1949]

13 w piątek witam słodki UL.
Patrząc po kałużach w nocy musiało padać.
Jest pochmurno ciepło.
Wystarczyło tylko trochę deszczu a trawa
na obrzeżach chodników zaczyna zielenieć..
Jurku nie jadłeś domowych pierogów??? to nie wiesz
ile tracisz....Domowe są pyszne!!!
Dzisiaj trzymamy mocno kciuki za naszą Ninkę..
Jestem przekonana ,że wszystko się uda i będzie
dobrze.
Basiu podziękowania za aurę dnia
Ciekawe czy Danusia od wnuków wróciła??
Na kawusie zapraszam ..moc pozdrowień zostawiam
i życzę miłego piątku..

[basia2002]

______
Dzień dobry. Witam Miodowo w letni ranek. Honorka kawką częstuje, bardzo Ci dziękuję. Zapraszam na śniadanie. Smacznego.
Pozdrawiam wszystkich. Miłego , pogodnego dnia życzę.
________

[basia2002]

Dzień dobry dzisiaj musi być dobry dzień,
pomimo 13-tego nazywany dniem pechowym. Dla mnie dzień 13-tego
i jeszcze w Piątek nie przynosił mi nigdy niepowodzeń , a powiedziałabym ,
że wręcz odwrotnie kilka sytuacji i różnych zdarzeń związanych z tą datą
zadowalało mnie i się szczęściło, oby dzisiaj było podobnie.
Mam dzisiaj wizytę 13-tego-Piątek i o godz. 13-tej. Tak się zbiegło.
Od samego rana jestem bardzo blisko myślami z Ninką
i tak jak Honorka pisze trzymamy mocno kciuki za pomyślność zabiegu
i czekamy na Ninkę. Będzie wszystko dobrze nie ma innej opcji.
Dobrze mi się spało tej nocy. Powietrze rześkie, masz rację Honorko,
trawniki odzyskują swój kolor, roślinki dotlenione i nawilżone. Niech pada.
Ugotowałam na śniadanko owsiankę. Piję teraz kawkę.
Pogoda zapowiada się być podobną do wczorajszej , niebo całe sine
zaciągnięte chmurami i słonko usiłuje przebijać się przez chmurki
ma się na deszcz. Pelerynkę trzeba mieć ze sobą w razie deszczu.
Pozdrawiam całe Miodowo, szczęśliwego, udanego Piątku życzę.

Pozdrawiam.

[Honorka1949]

Witaj Basiu z pysznym śniadankiem
Oj jajek to dzisiaj dostatek
Nie jestem przesądna ..co ma być to będzie.
Jasne ,że na niektóre sprawy mamy wpływ a na inne
nie..Życie toczy się swoim torem...
Basiu życzę mężowi dobrych wyników..
Nadal ciepło i bez deszczu.
Dzisiaj fryzjer ..kolor i przycięcie włosów..Zaraz
samopoczucie będzie lepsze
Później wypad do centrum i spotkanie z dawno nie
widzianą szkolną koleżanką ...ależ się nagadamy
Dalej trzymam kciuki za NINKE
Pozdrawiam

[basia2002]

Honorko, trzymamy kciuki za pomyślny zabieg Ninki.
Tobie życzę udanej wizyty u Fryzjera , ładnej fryzurki, miłego spotkania z koleżanką.
Wspaniałego samopoczucia. Zapowiada Ci się bardzo sympatyczny dzień. Miłego Piątku.
Nie wierze w gusła i 13-tego jest dla mnie szczęśliwym dniem.

[Kasandra1]

I ja nie wierzę w gusła.
Witam w piąteczek, u nas ciepły
słoneczny dzień tak ma być do 20 lipca.
A jak będzie to zobaczymy.
Basiu, śniadanko super, jajek pod dostatkiem,
ale ja lubię pomidorki, to nimi się częstuję.
Nineczka dzisiaj w szpitalu, będzie dobrze,
z Basią i Honorką i całym Ulem; "trzymamy kciuki"
Jurku, ja za kupnymi pierożkami nie przepadam,
ale swoje są najlepsze.
A dużo roboty przy nich nie ma, a smak rewelacyjny.
Pozdrawiam cieplutko i życzę;

[alodia1949]

witajcie!

darmowy hosting www

[Honorka1949]

Wróciłam od fryzjera ..jest ok ..
Spotkanie wieczorem ...
Tak jak piszesz Basiu w gusła nie wierzę
Ostatnio 13-tki są dla mnie szczęśliwe...
Cecylko u Ciebie słonecznie ...pewnie trochę deszczu
i u Ciebie by się przydało.Kto ma urlop to cieszy się z
dobrej pogody.
Słoneczna kawka super !
Irenko w Gdyni zakaz kąpieli z powodu zakwitu sinic ...
To już tak rok rocznie niestety ...
Rekinów nie mamy i niech tak zostanie...
A było się nie kąpać
Pozdrawiam...

[alodia1949]

hej

HONORKO - czyli kąpiesz się tylko w swojej wannie skoro zakaz jest
dobrze, że kotek ma pelerynkę, u nas właśnie zaczęło padać

Alu - a ja przed chwila walnęłam się o stołową nogę małym palcem u stopy
lubię chodzić boso po chacie
panienka z "Firleja" zadzwoniła po mojej interwencji na FB
ale akurat byłam w autobusie, ma zatelefon. w poniedziałek

upiekłam muffinki i podzieliłam się nimi dzisiaj
bo foremka jest na 12 sztuk - obdarowani się ucieszyli

wzięłam sobie od nich bezpłatny "Wrocławski Niezbędnik Kulturalny"

przepis i zdjęcie muffinek będzie na kocim blogu

potem oddałam w "Feniksie" znalezioną kartę rabatową "Społem"
ekspedientka przyjęła ją niechętnie
a w innym sklepie tej sieci nareszcie kupiłam pastę do czyszczenia "OLA"

w domu napiłam się soku z kiszonych buraków
pół na pół z przegotowaną wodą - polecam


upload photo

[lebuj]

Melduję się w słodkim ulu .

U mnie przez cały dzień siąpi drobny deszczyk . Cieszy się
warzywniak , cieszą się ślimaki (trochę się pokazało tych
wstrętnych glizd bez skorup ) , ale przeważają winniczki .

Ja się cieszę trochę mniej , bo się okazało , .że w kranach
mamy coca - colę (żartuję - bakterię coli ) . Najgorsze to , że
podobno to już od środy . A się nie cieszę , bo : podlewałem
warzywa coca -colą , zerwałem moje pierwsze ogórki i chcę
zaprawić , ale w czym mam je wypłukać , czy zalać też
coca -colą ?, czy wodą gazowaną , czy niegazowaną ?
Podobno od godz. 18 -20 będzie można odbierać 5-litrową
wode u sołtysa . Najgorsze jest to , że ja dowiedziałem się
od sąsiadki , powiadomiłem innych sąsiadów . Próbowałem
się dodzwonić do gminy oraz do PUK, które zarządza wodą
ale tam telefony głuche . Czy w takiej sytuacji wszyscy
opuszczają biura o 15,15 , czy nie powinno być jakichś dyżurów ? .

Szlag mnie trafia , przepraszam , że tyle o sobie .
Oczywiście , że trzymam kciuki za Ninkę . Z Wami jestem
też blisko , jak najbliżej można i pozdrawiam serdecznie .
Jadę do sołtysowej po wode , bo podobno od naszej wioski
aż do gdyni nie ma już wody w 5-cio litrowych bańkach .

[alodia1949]

LEBUJ - to macie jak my w czasie powodzi w 1997 roku
przeczytaj: http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1...Redirects=true

dałam NOWY WPIS NA BLOGU - zapraszam

[wietrzyk]

witam..nad Odra pada...z małymi słonecznymi przerwami...

też nie wierze w gusełka ..


dzisiaj byłam u lekarza wzięłam L4 do 10 sierpnia...nie dałam rady pracować...przemieszczanie się, chodzenie po schodach jednak III piętro.....ponad siły...w Pracy burza z piorunami.. odgrażanie że mi urlop cofnie...ale co ja mogę..specjalnie tego nie zrobiłam.

Irenko Alodio...poczytałam o muffinkach...muszę chyba kupić blaszkę muffinkową ale upiekłam placek z wiśniami...

Mam nadzieje że z Twoim palcem wszystko dobrze...ja niestety tez na bosaka śmigam po domu...bo po ulicy nie wypada..ale w takich Mechelinkach...a co...na boso...kilka kroków do domku z plaży.to dlatego teraz mam....
Życzę owocnych rozmów z panienka z Firleja..

Honoratko widzę, że dzisiaj zaliczałaś kosmetyczne przyjemności...Prawda...najlepsze na poprawę nastroju..
wyglądasz pewnikiem jak gwiazda...

szkoda że dzisiaj nie ma pierożków z jagodami na przykład

Tez trzymam kciuki za nasza Nineczkę


Miłego wieczorku życzę..

jutro kolejne mecze Ja się ciesze że Chorwacja tak dobrze idzie...życzę im zwycięstwa w całym turnieju...

[marzenna79]

I ja witam wszystkich tu zaglądających w piątek trzynastego.....to dla mnie bardzo szczęśliwy dzień...
13 dni temu skończyłam 60 lat, a dzisiaj otrzymałam swoją pierwszą emeryturę w kwocie 526, 50 i do tego decyzję z ZUS i legitymację emeryta....Wprawdzie, to bardzo niska emerytura, ale ja bardzo cieszę się, bo w końcu mam swoje pieniążki.

Dzisiaj miałam tylko Angelisię, bo Jonuś pojechał do pracy z mamusią. Ponieważ prawie cały czas pada deszcz, to wymyślamy różne zabawy np. malowanie na kartce kremem do golenia i przyozdabianie brokatem....



Angelisia robiła ze mną dzisiaj ciasteczka - jeżyki owsiane z cynamonem - wyszły pyszne...







Częstujcie się, proszę.....

Dzisiaj także skończyłam wnusi spódniczkę na tańce, bo dzisiaj miałam natchnienie....


Po obiedzie pobiegłam do ogrodu po spady jabłek papierówek i ugotowałam duży garnek kompotu ku uciesze moich domowników...

Miłego weekendu Kochani - pozdrawiam serdecznie i dobranoc.... ★ ★ ★ ★ ★