|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam wszystkich i dziękuję za pozdrowienia i za to
że jeszcze mnie pamiętacie,Izabelo obiecywałem ale tak wyszło bo nie zawsze się pamięta o obietnicach. Ponadto ten czas tak leci szybko jak by mu za to płacono a wykorzystuję umiejętność czytania więc zapominam również o innych obowiązkach życia codziennego. Uściski i całuski dla wszystkich!
__________________
_____________________ Edward |
|
||||
Dzień dobry
Izuniu , Bogusiu , Gratko Zadawanie się z Niezdrową nie wychodzi na dobre , nie lubie Powiedzcie co mam zrobić z tą anginką rośnie jak głupia rozpycha się nie mam miejsca na inne kwiatki Wyrzucić na zmarnienie żal ,nie lubię kwiatkom roślinkom robić krzywdę . . . . . . Jakbym miała mało to wczoraj dostałam od psiapsiółek... . . . . . . Izuniu, Kobro, Lulko, Kamo Fajnego dnia Wam |
|
||||
Witam sobotnie
Wczoraj miałam dzień lenia , dlatego dziś zaskowroniłam , wykąpałam się , umyłam glowę , loki zakręcone do 12.Potem szykuję się i ide do biblioteki.Jeszcze zdążę przed wyjazdem przeczytać choć jedną książke.
Książka , którą wymienilam nie obciazyła mnie psychicznie gdzyż pewne fakty znam z autopsji i pewnych wspomnień nie wyrzuci się z pamięci.Przy tym watek milosny jest piękny , o trudnej milości .Czyta się świetnie calość , a moze t ylko mnie ?.Lubię ksiązki , które cały czas pchają do przodu " co dalej ' i ta ciekawość pcha do nie odkladania książki.Stąd wystarczy mi 3 dni na przeczytanie calości.Wtedy sprawy dnia powszedniego idą w kąt. Zamierzam popołudnie spędzić w plenerze.Pogoda sprzyja ku temu.Wprawdzie towarzysko jest gorzej , ale poradzę sobie. Moja ulubiona piosenka , przypomniana w czasie koncertu. Refleksyjna . https://youtu.be/rfUPNlPsV-k Ostatnio edytowane przez kama5 : 27-05-2023 o 17:45. |
|
||||
Zaglądnęłam przy okazji , ale widzę , ze w międzyczasie pojawiła się Tarninka - wołanie usłyszała. Tarninko - zrozumiałam , ze gnębi Cię angina , a tu chodzi o kwiatek.Daj go w inne miejsce , bo przecież go nie wyrzucisz.
Bibliotekę zaliczyłam , po drodze wtepnęłam do cukierni , bo stanęła mi na drodze.A co - życie krótkie , jak się nie ma słodyczy naturalnej , to się sięga po zastępnik. Teraz ciasteczko , potem tylko owoce dla równowagi kalorii i czytanko .Pewnie znow pochłonie mnie książka i w poniedziałek pogonię po następną Miłego wieczoru. Ostatnio edytowane przez kama5 : 27-05-2023 o 17:57. |
|
||||
Dzień dobry
Cytat:
Cytat:
Kama owocnego czytania! A Bogda chyba już zaliczyła lody i teraz delektuje się majowym wieczorem. Jeszcze muszę zrobić podwójnego wafla z kupnym kajmakiem i orzechami. Jeden musi być wzmocniony koniakiem, a drugi dla dzieci, wszak bliźniaki skończyły 2 latka. Jutro jubel z tej okazji Tarninko też mam dwie anginki, teraz wyniosłam je do ganku. Może uda ci się komu je podarować, a dla siebie zostawić małą zaszczepkę? Pozdrawiam w biegu....
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
geranium
Świeże liście geranium, utarte lub zmiażdżone w moździerzu, można stosować w formie okładu, przykładając do bolącego miejsca (np. na bolące stawy, w miejscu ukąszenia owadów lub płytko do ucha w przypadku bólu ucha czy do nosa, gdy mamy katar), jako dodatek do kąpieli. Z liści można również zrobić płukanki (np. do gardła) lub napary, które mogą być bazą leczniczych okładów (namaczamy w nim gazę i przykładamy na bolące miejsce), a także herbatek do picia. Taki napój do picia zaleca się osobom, które cierpią na wysokie ciśnienie, mają problemy ze snem lub cierpią z powodu stanów lękowych.
Więcej: https://zdrowie.radiozet.pl/w-zdrowy...osci-lecznicze.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dobry wieczór.
Pogoda dziś była taka prawdziwie wiosenna, to do południa pognałam na odległy cmentarz, zapalić lampki rodzicom. Później obiad, spacer, ogród...no i już wieczór. Gratko lody będą dopiero jutro....wszyscy byli czymś zajęci, wnuczka z tatą pojechali na rowerach w plener, później zięć kosił, po południu wszyscy byli już padnięci. A jutro będziemy świętować. Gratko, to jutro masz znowu imprezę u bliźniaków. Fajnie mieć tak blisko rodzinę. Przypomniałaś mi o waflach, też muszę kiedyś kupić i zrobić, wszyscy je lubią. Kamo, kiedyś czytałam podobną książkę, wciąga dokładnie, w zasadzie to mało było w niej o wojnie, tylko o trudnej miłości, ale nie pamiętam tytułu. Kawa bez ciasteczka jakoś mi nie smakuje, zawsze musi być coś słodkiego. Tarninko, anginkę masz dorodną. W takiej małej doniczce, a wyrósł porządny krzaczor. Może zrób tak, jak radzi Gratka, albo obetnij mocno i z tego obciętego zrób jakąś miksturę. Też nie lubię się zadawać z niezdrową, ale jak jest mus, to nie ma wyjścia. Izo, ostatnio mało czytam, bo nie mam właściwie kiedy, też lubię beletrystykę, obyczajowe,lekkie kryminały, mało ambitne niektóre, ale też wciągają, bo akcja dobrze się rozwija. Edwardzie, masz rację, czas tak szybko leci, jakby mu za to płacili. A to mój tamaryszek wyhodowany z małego patyczka. pic upload |
|
||||
Bogda a co to za cudo??? ..przepiękny!!!! To ja dla przeciwwagi dam moje sieroce rodki..co to na "karłowatość" chorują
Teraz ja na wieczór słów kilka rzeknę..oto świętowałam Dzień Matki z mamą i sama osobistom osobą tyż. O ile spokojnie ,smacznie i ciekawie spędziłyśmy czas z mamą Nasz obiad pierogi z kapustą (przepyszne ) mamy a moja sałatka z kurczakiem ..ha to moje osobiste potomstwo mało po primo o zawał mnie nie przyprawiło wmeldowując się popołudniowo na latyfundia po drugie primo taszcząc prezenty..jak ujrzałam dwa pudła ..pomyślałam ..niedobrze..ciekawe co też będą chciały ani chybi cały majątek Okazało się ,że spisek przeciwko matce zrobiły i zakupiły jakoweś ustrojstwo modne soda stream i hamak. Wiedziałam że to się źle skończy ..bo o ile woda gazowana spoko to bujanie na hamaku może nie być szczytem marzeń zwłaszcza że wszelki ruch kołysząco-wirowy kiepsko działa na mój błędnik.Na szczęście młody w spisku zdalnie uczestniczył to nie miał jak złożyć onego ustrojstwa to do dziś mogłam duchowo się przygotować.Mąż złożył i poszedł do swojej roboty a ja po cichutku oswajałam urządzenie. Tylko RAZ wykiprowało mnie na trawę zanim pojęłam że trza wywąchać środek ciężkości i balansować tak by nas na sobie ono utrzymało .Oj gdyby ta fizyka w szkole była do polubienia ..to obyłoby się bez bliższego zapoznania z zielonym podłożem Tarninka Twoje geranium na gigantyzm zachorowało ..moje rodki to karzełki |
|
||||
Cytat:
Teraz całe gałązki w bladym kwiecie, a później w zielonych igiełkach. No to Cię zstępni zaskoczyli prezentami. Nie odważyłabym się położyć na tak niestabilnym hamaku. Dobrze, że nie jest wysoki, inaczej musiałby Cię ślubny zbierać z gleby. Rodki masz malutkie, one tak szybko nie rosną. Bardzo lubią mieć mokro. Jesienią mocno je podlewaj, może jeszcze z jakimś nawozem, a jak nie to zakwaś wodę kwaskiem cytrynowym, ja tak robiłam, tylko nie pamiętam w tej chwili proporcji. One lubią kwaśną glebę. Dobranoc, miłych snów. |
|
||||
Dzień dobry
Cytat:
młody jest, rodki rosną długie lata, ma potencjał, tylko jest słabo odżywiony albo posadzony w zbyt zasadowej ziemi. Wystarczy go porządnie podlać, wiadrem wody (pierwsze objawy braku wody to skręcające liście), podsypać obficie kwaśnym torfem i zasilić nawozem do kwasolubów, są takie w granulkach do podsypania albo dolistne. Dobrym objawem jest to, że ma kwiatostany i nowe przyrosty a część liści jest żywo zielona. Przy pierwszych objawach żółknięcia liści, lecę po nawóz, bo to oznaka, że brakuje im jakiegoś składnika. Bogda dobrze radzi Bogda, cudny masz tamaryszek, mnie też bardzo rozsiały się w tym roku orliki, ale takich pełnych różowych i fioletowych nie mam Mam takie blade różowe albo ciemne bordo Dobrego Wam dnia
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 28-05-2023 o 11:39. |
|
||||
Tarninko, geranium masz okaz na pokaz
Cytat:
zawsze pomagało Czytam, że wszyscy wczoraj świętowali a ja urobiłam się po łokcie jak wyrobnik, kosząc na łonie hektary wysokiej trawy. Spać nie mogłam ze zmęczenia, ale to takie zmęczenie twórcze, bo jestem zadowolona z wykonanej pracy Do tego dzisiaj wcześnie zaczęła mi się niedziela, bo o 4.30 rudy futrzak domagał się wypuszczenia na wolność... będzie długi dzień Uczy się błyskawicznie, zwiedza ogrody sąsiadów i wraca już sam pod drzwi Ale były i nocne akcje z latarkami o północy, jak wlazł do sąsiada, gdzie domu pilnuje ogromny brytan i nie umiał znaleźć drogi powrotnej Jednym słowem, jest wesoło
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Dzień dobry niedzielnie... Hej Lulko i Kobro - witajcie...
Dzień rozpoczął się chłodem, ale prognozy mówią o ociepleniu, więc trzeba będzie wyruszyć na spacer...umówiłam się już z kuzynką i pójdziemy do lasu łapać świeże, wiosenne powietrze. Sporo fotek pojawiło się na wątku...ładne te Wasze ogrody. U mnie - podobnie jak u Kobry - orliki wyginęły. A miałam ich sporo. Za to rozpleniły się dzikie bratki.... Rosną wszędzie...nawet na trawniku. I stale się rozsiewają. Gratko...Kamo...Bogdo...Lulko...Kobro...Tarninko.. .Edwardzie... Wszystkim miłego świętowania...Niech ten dzień będzie radosny i miły.
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Hej Lulka, Kobro, Izo. Cytat:
Kot ma swoje potrzeby i on rządzi w domu, a Ty jesteś tylko obsługą. Po takiej harówce też mam zawsze kłopot z zaśnięciem. Z wysoką trawą walczyłam z tyłu ogrodu, ciężka robota, współczuję Ci. Ten pełny różowy orlik nie wiem skąd się wziął, od koleżanki dostałam tylko te fioletowe, może ptaki przeniosły nasiona. Cytat:
Cytat:
Izo, u mnie też fajny dzień się zapowiada, w tej chwili jest 18 stopni, a dopiero się rozkręca. Pewnie wybiorę się na spacer, wczoraj wstępnie umawiałam się z koleżanką, a po południu może wreszcie wybierzemy się na lody. Dobrego dnia Wam życzę. |
|
||||
Dzień dobry
Cudowny dzień. I tak ma być przynajmniej do czwartku.
Wczoraj nie zdążyłam posprzątać tarasu, więc mam powód do przedpołudniowej gimnastyki z miotłą . Obiad u siostrzeńców, a kolacja u zięcia, a właściwie u Bartka. Najmłodszy z moich wnuków dniu matki ma urodziny, lecz w związku z kumulacją świąt umówiłam się na odwiedziny dziś. Wczoraj miał chłopak pożegnalne ognisko klasowe. Bardzo przeżywa, że czas liceum skończył się "tak znienacka" Córka leci właśnie z grupą uczniów do Lizbony w ramach Erasmusa, chłopcy (=mężczyźni ) zostali bez mamy Cytat:
gdzie zielonego pod dostatkiem. . Pozdrawiam
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Hej...
Wyprawa do lasu bardzo udana... umęczyłam się trochę, ale jestem zadowolona...Jutro będzie powtórka. Bogda...i co? udała się wyprawa z koleżanką. I na lody? Gratko...na długo córka wyjeżdża i Jej mężczyźni zostaną sami? Wspaniałego wyjazdu życzę i miłych wrażeń. Serdeczne życzenia urodzinowe dla Bartka. Niech Mu się spełniają marzenia. Miłego wieczoru wszystkim...
__________________
|
|
||||
Cześć wieczorkiem.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Spacer z koleżanką i wyjście na lody zaliczone. Wszyscy zadowoleni. Widziałam rodzinkę łabędzi, w tym roku mają 6 malutkich łabądków, fotki nie mogłam zrobić, bo były za daleko, może następnym razem się uda. Później siedzieliśmy w ogrodzie, kawa i ciacha i znowu się ubrania skurczą Teraz wiatr się uspokoił, niby chłodniej, ale jakby cieplej Jutro też ma być pięknie. Miłego wieczoru dla Wszystkich. |