O co ta wojna ?

[Kazik]

Napisał POLA

Kazik, dobrze, że Sikorski pofrunął razem z prezydentem, no bo wyobraź sobie taką sytuację: prezydent dostaje jakiegoś rozstroju i co wtedy? A tak jest Radek... w razie czego

Prezydent chciał porządzić w samolocie, nakazując pilotowi lecieć do Tbilisi, ale ostatecznie na pokładzie rządzi pilot i pofrunął do Symferopola.

Tusk nie mógł znieść-jedzie kilku Prezydentów, a z naszego Rządu nikt. Jak będzie wyglądało moje image i czy nie spadną notowania. A Radek nie był potrzebny do pilnowania L.K.-ta wypowiedź Tuska nadaje się na nasz wątek "definicja chama" W Tbilisi mogły być uszkodzone pasy. Chciał porządzić-skąd to wiesz-już PO nadało? Ja też bym tak powiedział-do Tbilisi, a jak pilot powie że się nie da, to tam gdzie można. Cicho i zgodliwie-ale partia miłości POwie-chciał porządzić. Może Radek go powstrzymał? Nie zdziwiłbym się. Propaganda PO nie zna umiaru. Na pokładzie gospodarzem jest Prezydent. Gdybym taksówkarzowi powiedział: jedź pan przez most [tu nazwa], a on : most zerwała powódź-to byłbym tym co chciał porządzić? Nie wiem czy pisałaś dowcipnie, czy zgryźliwie o tym rządzeniu.

[Kazik]

Nawet przestaliśmy importować zboże [wyjątek-bezglutenowe, niewielka ilość], a za RWPG to nawet papieru toaletowego brakowało.

Napisał Kazik

Nawet przestaliśmy importować zboże [wyjątek-bezglutenowe, niewielka ilość], a za RWPG to nawet papieru toaletowego brakowało.

Za RWPG nie było: mięsa (pogłowie zwierząt w Polsce wielkorotnie większe niż obecnie, a żarcia jest w bród), cukru (pierwsza potega światowa w produkcji buraków cukrowych), mydła i proszku do prania (największe zakłady chemii gospodarczej w tej części Europy; wszystkie Polleny, Lechie, Miracullum i inne), butów (tu nie wymieniam fabryk), sprzętu gospodarstwa domowego i elektronicznego (też nie wymieniam fabryk), węgla (proszę o wsparcie pamiętających te czasy górników jaka była produkcja węgla w Polsce). Ogólnie mówiąc nic nie było, a to co było było na kartki. Rosja to wielka czarna dziura w którą wszystko wpadało i ciągle nie było dosyć. To mamy już z głowy, na szczęście. Ale Rosja to potęga i jeżeli ktoś myśli, że mozna się z nią nie liczyć to jest dzieckiem we mgle. Z Rosją trzeba rozmawiać w partnerski sposób w miarę mozliwości i na pewno nie butem i knutem. Nie wierzę w przyjaźń z Rosją, ale w gospodarczy dialog owszem.To oni mają całą tablicę Mendelejewa i nie tacy jak my wielcy tego świata skamlą, aby coś z tego dobra uszczknąć dla siebie. Może dożyję czasów gdy mądry rząd i mądry prezydent będą potrafili rozmawiać z Rosją, a nie walczyć, od głupoty zachowaj nas Panie.

[Kazik]

Racja, ale schować się pod kamień i udawać że nas nic nie obchodzi? Wtedy inni kiedyś zrobią tak samo. A wsparcia tzw. Zachodu-- Solidarności nie było potrzeba? To co zostawiamy wszystko-Sarkozy pojechał z obowiązku przewodnictwa Francji teraz w UE, a my i inni-cicho, sza? O papierze napisałem, bo jakbym zaczął wymieniać-to post byłby "pod sufit" A kto chciałby takie coś czytać. Nie drażnimy lwa jeżeli występujemy razem. Drażnimy, ale to się rozkłada na wiele państw. Najlepiej powiedzieć-moja chata z kraja. Dam 1 zł na pomoc humanitarną i śpię spokojnie-obowiązek spełniony. Z Rosją należy się liczyć-ale Twój post czytam: powinniśmy nabrać wodę w gębę i się przypatrywać. Przypomniało mi się: wśród prawdziwych przyjaciół, psy zająca zjadły. O Czeczeni trzeba było też cicho siedzieć?. A była Jugosławia itd.

To nie tak, napisałam, że nie należy walczyć, a nie żeby zostawić Gruzję. Od początku PiS psuł stosunki z Rosją, nie mówię, że inni poczynili postępy. Napisałam o dialogu w sprawach gospodarki. Należy poprzeć Gruzję w jej słusznej walce o niepodległość, może nawet należy tam jechać, tylko my w obecnej sytuacji mamy tak zabagnione stosunki z Rosją, że możemy tylko zaszkodzić. To jest moje zdanie i może się mylę, ale popatrz na zachowanie Niemiec i innych państw Unii. Spory graniczne załatwia się cichuteńko rokując bez udziału mediów, ile mozna zdziałać takimi rozmowami. Ale my nie, wielkie fanfary, prezydent Polski powiedział to czy tamto, teraz jedzie zasłaniać własną piersią Gruzinów. Wiele można dla Gruzji zrobić w zaciszu konferencyjnych salek (nawet nie sal), ale tego nie potrafimy. Mamy natomiast obowiązek podziwiać prezydenta, który cierpi, że spóźnił się do Powstania Warszawskiego w którym mógł polec z honorem, a ponieważ cierpi to chce polec gdzie indziej. Już widzi te napisy" bohaterowi cześć i chwała". Wybacz, ale tak to odbieram.

[bogda]

A mnie się nie podoba, że Polski Prezydent poleciał do Gruzji i jeszcze zbiera po drodze Prezydentów Estonii. Łotwy i Litwy. Dlaczego Polska zawsze wychodzi przed szereg, ta sprawa powinna być pozostawiona do dyspozycji i decyzji UE, przecież my nie otrzymaliśmy pełnomocnictwa do reprezentowania UE w tym sporze, a jeszcze jego wypowiedż wyrażnie krytykująca postępowanie Rosji budzi moje zastrzeżenia. W końcu oni się pogodzą, to są wewnętrzne sprawy Rosji, a Polska znowu będzie ta najgorsza i najeżdżająca na Rosję. A przecież wystarczy że zakręcą odpowiednie kurki i nasza energetyka leży....
Chyba, że pojechali namawiać Sakaszwilego aby się podał do dymisji, bo Rosja nie chce z nim pertraktować, gdyż uważa go za zbrodniarza wojennego, bo kazał czołgami rozjeżdżać dzieci i starców....

[Kazik]

Tusk ocieplił stosunki z Rosją-załatwił nam festiwal piosenki rosyjskiej w Zielonej Górze, no może to Rosjanie nam załatwili. Potem pojechał w Alpy-czytałem na forach prośby, żeby tam nie ocieplał, bo nie będzie miejsca dla narciarzy. A Niemcy mają interes-czyli RURA. A jak były kanclerz jest w tym interesie-to Merkel coś się odezwie? A zaciszu konferencyjnych salek, mogą to samo co ja w domu-czyli chrząknąć z dezaprobatą-ale co to pomogło? Prezydent Gruzji trochę przesadził, i porę wybrał złą-olimpiada. Ale jak się zechce oderwać Śląsk [kopalnie, huty, elektrownie] to co zrobimy? To wzięte z sufitu-wiem, ale proszę się wczuć w sytuację. Następni w kolejce są Kurdowie i Baskowie. Kurdowie mają kiepską sytuację: Irak, Iran i Turcja-przeciwko.

Zgoda w sprawie ruchów "wyzwoleńczych" (Osetia, Abchazja), pisałam na innym wątku, że uznanie Kosowa było poważnym błędem, jest precedens dla separatystów. Ale jak zwykle punkt widzenia moznych tego świata zależy od punktu siedzenia, oby tylko Polska nie wyszła na tym jak Zabłocki na mydle.

[Kazik]

No cóż Prezydent mówił nie spieszmy się, mam wrażenie że Rząd wtedy robi akurat odwrotnie. Cypr, Rumunia Hiszpania i nawet mała Słowacja-nie uznały. Bułgaria i Czechy -tak, ale warunkowo. http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34222,4938823.html
A tak dla śmiechu-wiesz coś o Zabłockim? Przewoził mydło Wisłą do Gdańska, ale w czasie zaborów było dużo granic do przekroczenia. Deklarował ze nic nie wiezie-mydło w workach wyrzucił za burtę, ale go trochę przetrzymali-może kolejka? No i wyciągnął później puste worki.

O Zabłockim wiedziałam, że zatonął mu statek (może barka) z mydłem i nie było już mydła, nie wiedziałam, że sam się go pozbył w tak 'przemyślany" sposób.

[Lila]

No i po wojnie ,na razie..
Ale Rosja nie odpuści.Mając azerską ropę,rzuci na kolana Europę.Czy Putin oprze się takiej pokusie ?
Ja wątpię.

[Basia.]

Prezydenci Polski, Litwy, Estonii, Ukrainy i premier Łotwy są już w Tbilisi. Wszyscy pojawili się na wiecu poparcia dla Gruzji razem z prezydentem tego kraju Michailem Saakaszwilim. Lech Kaczyński wygłosił przemówienie do gruzińskiego narodu, jak i do Rosji i pozostałych państw Unii. - Jesteśmy tu po to aby podjąć walkę - mówił prezydent Polski na wiecu.

Nie podoba mi się to wszystko jeden chłopczyk zaczął bawić się w wojnę i po kilkudziesięciu godzinach wystąpił o rozejm / zabito kilka tysięcy osób w czasie tej zabawy/, drugi nasz Prezydent "zagrzewa atmosferę" chce walczyć z Rosją. Na co ci chłopcy liczą?
http://wiadomosci.onet.pl/1806132,12,item.html

[Lila]

..walkę z rosyjską dominacją..

Ach ten onecik.A co do idei ,to się zgadzam.

[Basia.]

Słuchałam fragmentu przemówienia Prezydenta, w którym mówił o walce potem transmisję przerwano /nie wiem czemu/. Mogą sobie walczyć z dominacją Rosji do upadłego tylko niech nie giną niewinni ludzie. Gruzin moim zdaniem zachował się jak mały chłopczyk ........ pobawił się kilkadziesiąt godzin a potem wystąpił o rozejm. Zginęło około 2000 ludzi, o tym się jakoś przestało mówić.

[Lila]

No tak.Może się i pobawił,ale na swoim własnym terenie.Co robili Rosjanie na terenie Gruzji ?
Myślę ,że to nauczka dla Zachodu.Zwróćcie uwagę na ciszę ze strony niemieckiej.Zawsze te 2 narody ramię w ramię potrafiły zrobić świństwa.
Ciekawe zjawisko nastąpiło.Pal sześć Gruzję.Klucz to Ukraina.Bez Ukrainy Rosja sobie może wybić z głowy swoje imperialistyczne zachcianki.Juszczenko to wie..

[POLA]

Napisał Basia

Lech Kaczyński wygłosił przemówienie do gruzińskiego narodu, jak i do Rosji i pozostałych państw Unii. - Jesteśmy tu po to aby podjąć walkę - mówił prezydent Polski na wiecu.

Ten pan, czyli prezydent, wpędzi nas w prawdziwe kłopoty

[Basia.]

Napisał POLA

Ten pan, czyli prezydent, wpędzi nas w prawdziwe kłopoty

myślę identycznie, już nas wpędził w kłopoty.

[POLA]

Napisał Kazik

A Radek nie był potrzebny do pilnowania L.K.-ta wypowiedź Tuska nadaje się na nasz wątek "definicja chama" W Tbilisi mogły być uszkodzone pasy. Chciał porządzić-skąd to wiesz-już PO nadało? ale partia miłości POwie-chciał porządzić. Może Radek go powstrzymał? Nie zdziwiłbym się. Propaganda PO nie zna umiaru. Na pokładzie gospodarzem jest Prezydent.

Oj, Kazik, Kazik, jak Ty nienawidzisz Tuska i PO ładnie to tak?
A co niby powiedział Tusk, że nadaje się to do,. że się tak wyrażę - chamskiego wątku?

To nie PO, to ine stacje podały, tam lecieli dziennikarze...
A jeśli już o chamstwie mowa: a kto powiedział "ta małpa w czerwonym" i "spieprzaj dziadu"? No kto? Pamiętasz, czy przypomnieć?
Wrzuć na luz i otwórz szerzej oczęta, może coś dojrzysz, a na pokładzie samolotu rządzi jednak pilot, bo to on odpowiada za bezpieczny lot, a nie prezydent.

Aha, dlaczego to GW jest "wymiotna"? Podaj namiary na artykuły, które przyprawiły Cię o torsje. No i pij w związku z tym duuużo płynów, żebyś się nie odwodnił przypadkiem

[Kazik]

Ukraina ma atuty Sewastopol i Odessa-dzięki temu wytargowali tańszy gaz. Bo Rosjanom kończy się za parę lat [chyba 3] korzystanie z baz okrętów wojennych. A na Morze Śródziemne-wtedy tylko okrążyć Europę i przez Gibraltar. Lub okrążyć Afrykę i przez Kanał Sueski-jeszcze gorzej. Nie darmo poczęstowali obecnego Prezydenta Ukrainy jakimś świństwem. Może część Europy się obudzi, ale nie Niemcy. No to Tusk nie może teraz [ale będzie] krytykować L.K. bo i Radek tam był. A my na razie spokojnie, jak zakręcili Ukrainie gaz to też nam i Niemcom. Chamberlain-też przywiózł Anglii "pokój"-wiadomo z jakim skutkiem. Ci co mówią "moja chata z kraja" popatrzymy itd. to robią jak on. Daj kurze grzędę... Rosjanom. Na tym kończę.

[Kazik]

Tusk powiedział coś: posyłam Radka żeby nie było jakiejś wpadki nie dyplomatycznej. Nie pamiętam tego-to tak brzmiało. Wydłubię to jutro z internetu. Dobrze że nie powiedział że Radek zabiera pampersy dla L.K. Radek jako przyzwoitka czy wychowawczyni-dobra rola. Czy to nie chamstwo? Radek ma pilnować L.K. by nie palnął głupstwa. Byłem przeciwny wyjazdowi Prezydenta-ale teraz wysyłam min. R.S. A Radka prezydenci olali-szedł do samolotu osobno. Powiedział "spieprzaj dziadu" http://pl.wikipedia.org/wiki/Spieprzaj_dziadu
teraz poczytaj i wyciągnij wnioski. A to PO miłosierna wałkowała przed wyborami na tysiąc sposobów. Bilbordy też. Wystarczy?