|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
>http://wgrywacz.pl/view.php?filename..._13269929.gif][/UR
Witam i pozdrawiam Elę, Basię i Elę - Czarną. Przychylam się też do Kamy i Gratki. Bardzo lubię słuchać recenzji B. Kaczyńskiego. Człowiek z dużą wiedzą operową i operetkową. Pozdrawiam tez Tych co przyjdą trochę później. Życzę też wszystkim: ">http://wgrywacz.pl/view.php?filename..._Tygodnia.jpg][/url] |
|
||||
KOCHANI popatrzcie co znalazłam....
http://plamkamazurka.blox.pl/2011/12...-z-kokosa.html Całkiem przystojny,prawda? |
|
||||
WITA i pozdrawiam pięknie..
Fala GWIAZDY 2013.02.05 KIN 253 - Czerwony Rytmiczny Wędrowiec Dziś szukam zgody i wybieram optymalne drogi. Nie naruszając przestrzeni innych, zachowam dziś swoją niezależność i wolność osobistą. Dziś nie mieszam się do cudzych spraw, by znów nie uwikłać się w zniewolenie karmiczne. Odwaga i duchowa dyplomacja pomogą mi przetrwać każdy kryzys. Dziś jestem obserwatorem i jeżeli będzie konieczne, wycofam się na tyły. |
|
||||
Witam
Oby nam na Podkarpaciu słoneczka dziś nie zabrakło! Mam dobry humor, polecialam po obrazek dla Was. A to dlatego, że ja zaraz z rana też zostalam obdarowana. Romeo wyszedl z domu na 15 minut i przyniósł mi mysz! Złożyl na progu domu, bo nawet do ganku go z tą myszą nie wpuściłam. Ale doceniam gest! Od Eli wybieram to : Nie naruszając przestrzeni innych, zachowam dziś swoją niezależność i wolność osobistą. Dzięki Elu!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Gratko - czemu Twoje słoneczko do mnie nie dotarło ?
Posłałaś je w innym kierunku od mego miejsca. Twój Romeo chciał Ci ułatwić wybór dania na obiad - męski rodzaj - opiekuńczy. Izy nadal nie ma i Doc gdzieś się zawieruszył .Potencjalny Nowy ...choruje, ale jakoś Go zwabię do nas. Elu - świetny ten pomysł na karmnik, tylko żeby ktoś zechciał go zrobić dla mnie, bo ja jestem antytalent do takich " robótek " Miłego dnia... Ostatnio edytowane przez kama5 : 05-02-2013 o 12:17. |
|
||||
Czarna Elu
Cieszę się , ze Ci moja zapiekanka smakowała.
Teraz podaję Ci rybną, moja córka orzekła, ze lepsza od tarty brokułowej. 1/2 kg kremowych ziemniaków 1 por - pokrojony w cienkie półplasterki 1 cebula 2 łodygi selera naciowego ( obrany ) 1 marchew 1 pietruszka jarzyny pokroić w cienkie plasterki około 1/2 kg białej ryby ( ja dałam więcej - świeżego dorsza, bo nie lubię mrożonych ryb.) Ziemniaki pokroić na ćwiartki ( ja zrobiłam połówki ) ugotować w osolonej wodzie.Rozgnieść z dodatkiem 1 łyżki masła i 1/4 szkl mleka.Doprawić pieprzem, i szczyptą gałki muszkatołowej(Najlepiej świeżo zmielonymi ) Na dużej patelni rozgrzać 2 łyżki masła ( ja używam sklarowanego, bo sie nie przypala ), dodać warzywa, dodać lisć laurowy (potem wyrzucić ) dusić do miękkości, doprawić solą i pieprzem. W miseczce wymieszać 1/2 szkl gęstej śmietany z łyżeczką mąki pszennej , i 1 łyżeczką musztardy Dijon lub sarepskiej , 2 szczypty gałki muszkatołowej, 1/2 kieliszka białego wina ( ja nie dałam bo nie miałam.), otarta skórka i sok z 1/2 cytryny. Dodać do podsmażonych warzyw i rybę oraz posiekaną natkę pietruszki ( garść )Dobrze wymieszać , zmniejszyć ogień na chwilę. Naczynie żaroodporne wysmarować masłem , wyłożyć masę warzywno-rybną, , na wierzchu rozsmarować masę ziemniaczaną , posypać startym serem cheddar Wstawić do nagrzanego piekarnika do 200 st. na 35 min, Uważać , by nie rozgotować warzyw na papkę. Będę oczekiwać na opinię. |
|
||||
Dzień dobry...
Cytat:
" Dziś jestem obserwatorem i jeżeli będzie konieczne, wycofam się na tyły. " Miłego popołudnia,wszystkim życzę. |
|
||||
Witam........
Wychodzimy na prostą....... idzie ku lepszemu....... Mogę już bywać z Wami raczej systematycznie, co mnie bardzo cieszy....... Tęskniłam za Wami..... brakowało mi tych codziennych wizyt na wątku i wirtualnej "rozmowy"....... Cieszę się, że będziemy już prawie w komplecie...... P o z d r a w i a m........ Miłego popołudnia i wieczoru życzę......... |
|
||||
Eluniu...... dziękuję za kwiecie......
Cieszy mnie Twoja troska o mnie....... Ja wyzbierałam się stosunkowo szybko....... To moi bliscy mieli problemy zdrowotne (łącznie z pobytem w szpitalu)........ a ja musiałam służyć im pomocą i zapewnić opiekę 24 godziny na dobę...... Ale najgorsze już minęło...... |
|
||||
Znów zegar odmierza nasz czas, nasze myśli zebrane w dwóch dłoniach. Nadzieja gdzieś cicho zbudzona,biegnie na przekór obawom nieposkromiona. Bo to jest właśnie ten cud, cud naszych pragnień ukrytych. By zawsze do przodu mknąć, mimo trosk tylu wczoraj przeżytych.Dobrego, pozytywnego popołudnia życzę
Kamo lubie czasem poeksperymentowac i napewno wyprobuje nowy przepis ...dziekuje i dam znac ... wszystkich pozdrawiam.... |