|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#4661
|
||||
|
||||
Witajcie Krystyno i Niko
Krysiu, kozaki jak malowane, a Twój ogród wygląda bardzo malowniczo o tej porze, grujecznik japoński śliczny, znam go tylko z widzenia.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#4662
|
||||
|
||||
Nie uwierzycie, ale teraz tak obficie jeszcze kwitnie róża parkowa Elmshorn, zdjęcie zrobione wczoraj
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#4663
|
||||
|
||||
w ogrodzie królują rozchodniki w jesiennych barwach
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#4664
|
||||
|
||||
róża Crocus Rose
jeszcze raz pokazała swoją krasę
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#4665
|
||||
|
||||
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#4666
|
||||
|
||||
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#4667
|
||||
|
||||
Pamiętamy o ogrodach, ale...
dzisiaj jestem bluesowo zakręcona, więc nie będzie o kwiatkach... Rawa Blues Festiwal 2014 https://rawablues.com/pl/aktualnosci...niespodzianka/ Do zobaczenia
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#4668
|
||||
|
||||
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
#4669
|
||||
|
||||
Miłej zabawy Lulko.
Dużo tu słów o jesieni, więc i ja dodaje obrazek z Parku Strzeleckiego w Tarnowie. Jesienią kwitnie rdest Auberta. Rośnie na naszym podwórku przy murze poniżej rdestu. Jesienne hosty w tymże zakątku. Żółknąca katalpa w parku. |
#4670
|
|||
|
|||
Witajcie, ogrod mam już jako tako zagospodarowany [mam go zaledwie od dwoch lat], zatem wzięłam się za moją ogrodową faunę i ....zrobiłam domek dla jeża. Przeczytałam w internecie co się dało na temat jeży i zrobiłam, postawiłam go na lekkim wzniesieniu za kompostem, bo tak podobno lubią i czekam, kiedy sie wprowadzi.
|
#4671
|
||||
|
||||
Poprawka do podpisu: słowa poniżej rdestu - dotyczą oczywiście host. Nie dało się już poprawić.
|
#4672
|
||||
|
||||
Polwieczna, a co z psem?! U mnie każdy jez natychmiast budzi niezdrowa ciekawość, jest obszczekiwany jako nieproszony gość tak długo, az się biedny wyniesie...szkoda, zawsze mi zal że nie da sie ich pogodzić...
Ostatnio edytowane przez cha_ga : 13-10-2014 o 02:17. |
#4673
|
||||
|
||||
Chaliniak, dziękuję za barwy jesieni z Twojego ogrodu.
Półwieczna, witam, rozsiądź się wygodnie, może nam pokażesz fotki z dwuletniego ogrodu? U nas też żyje jeż, tupta sobie od ogródka do ogródka. Nie buduję mu domku, tylko zostawiam stertę gałęzi i liści w kącie, żeby mógł spokojnie przezimować. Cha-ga, pozdrawiam.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#4675
|
||||
|
||||
|
#4676
|
||||
|
||||
|
#4677
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#4678
|
|||
|
|||
Półwieczna, witam, rozsiądź się wygodnie, może nam pokażesz fotki z dwuletniego ogrodu?
U nas też żyje jeż, tupta sobie od ogródka do ogródka. Nie buduję mu domku, tylko zostawiam stertę gałęzi i liści w kącie, żeby mógł spokojnie przezimować. Cha-ga, pozdrawiam.[/quote] Witam miło i dziękuję za zaproszenie, podoba mi się Twoja troska o zapewnienie jeżowi spokojnego zimowego snu. W ogóle lubię ekologicznie prowadzone ogrody bez chemii z troską o faunę. A co do zdjęć to cha_ga świadkiem idzie mi to opornie ale w końcu zamieszczam. |
#4679
|
||||
|
||||
Oj, polwieczna, fotek z twojego ogrodu to ja jeszcze nie widziałam, więc sprężaj się i do dzieła! pozdrawiam serdecznie i zazdroszczę dobrze wychowanego psa...
|
#4680
|
|||
|
|||
Cytat:
|