|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam milutko w samo południe.
Witam i ciekawego z choć odrobiną słoneczka dnia życzę. No i to było by tyle. Jak na razie nic ciekawego u mnie się nie wydarzyło. Aha!, pisałyście sporo o rybach. Więc i ja coś na temat dorzucę. A więc tak... śledzi jak już kiedyś pisałam -nie lubię. Ryb w zasadzie też nie. Z słodkowodnych ostatecznie pstrąga. A z morskich - dorsz. Ten to w różnych postaciach. Tak, dawniej to wstyd było przyznać się do dorsza, a dziś to prawie rarytas. Świat się zmienia a raczej czas zmienia nasze zachowania i upodobania. Noooo, udało się coś naskrobać. Pa. Pozdrawiam Was mile i serdecznie. Do potem.
__________________
|
|
||||
Hej!!!
to znowu ja... Basiu kotek wywołał mój usmiech Kochana Ty piszesz o sobie "starsza", a ja wciąż myślę żeś "młodsza" Helenko ja też w ramach choroby zrobiłam porządki w dokumentach, ale dla mnie wtedy to była ciężka praca, to przekładanie papierków powodowało straszny ból w plecach. Kuruj się w ciepełku, a zimno podziwiaj zza szybki. U mnie nie wieje, ale jest minus 5 bez słońca. Ninko jakoś mi umknęło na jakie spotkanie się wybierałaś. Pewnie jak wrócisz będziesz bardzo zmęczona, bo przeciez też po chorobie... Halinko jakoś przycichłaś...zakupy Cię wymęczyły? mam nadzieję że w zdrowiu jesteś Mirko zdrowych pacjentów Ci zyczę oby Cię nie zarażali... ja juz sobie nie wyobrażam codziennie dyrdać do pracy, ale cóż...stara jestem Ewka, Izka, Wandzia, Dorotka, Krysia, Gosia
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
No, i jest Halinka...
to może i ja coś o tych rybkach... Dorsza nie znoszę, małż też. Lubimy śledzie na wszelkie sposoby, najbardziej świeżo smażone prosto z patelni, ale smród w kuchni przez kilka dni, dlatego choc lubimy to robię rzadko. Oczywiście uwielbiamy karpia, ale to smak zarezerwowany na Wigilię. Poza tym smakuje nam miruna, ta najlepsza jest w cieście. Ale w sumie to rzadko przyrządzam ryby...tak jakoś...
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
Witam wszystkich bardzo serdecznie
ale się naczytałam o rybach,i jak tu jutro nie robić ryby--bardzo lubię dorsza i łososia - szczególnie w cieście francuskim. a ja dzisiaj na obiad mam naleśniki z serem i żurawinka oraz zupę brokułową krem, Ninko życzę udanego spotkania tylko siadaj daleko od kaszlących Mira to zawsze dziewczyny są na diecie a tu syn dba o linię -no ładnie, Helenko droga kuruj się i zdrowiej bo ja to prawie 2 m-c miałam kaszel po grypie dopiero teraz mi trochę przechodzi. Ewciu ja też skusiłam się na wigilię na polędwiczki z dorsza tylko oniemiałam jak zobaczyłam rachunek ale np dla dzieci warto bo sa super. Halinko ładny masz podpis Basiu masz rację,przydałoby sie kilku mężczyzn na naszym wątku nawet nasze pisanie i tematy by były różne?? Danusiu jak tam zasiane kwiatki czy już Ci wzeszły. ale się rozpisałam ,to dlatego że obczytałam się i moja /kulpa/ żadko wchodzę na wątek. no to koniec WSZYSCIUCHNYM ORAZ KOLEDZE DUŻO SŁONECZKA image url
__________________
_______________________________ Zycie ma się tylko jedno,patrz...... gdy się obudzisz,aby zakwitnąć a nie wiednąć. |
|
||||
Cytat:
Oczywiście,że jest Halu,przecież jesteś artystką w tym kierunku!! Pozdrawiam wszyściutkich!!
__________________
_____________________ Edward |
|
||||
Witam popołudniowo u mnie piekne sloneczko i wydaje mi się z mojego piętra że trochę wieje.Jakoś muszę wyjść bo skończyly mi się husteczki i nne rzeczy, trzeba wynieść smiecie...opatulę się.Oglądałam film spodobal mi się.Dziękuję za wsparcie wszystkim i życzę milego popołudnia i wieczoru...załączam link filmu...gdyby ktoś...https://www.youtube.com/watch?v=1dC2O8mD2jA
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Jaka jestem szczęśliwa, .......Danusiu, dzięki Tobie za to, że jestem "młoda"...... jakbym chciała..........
ale czas ucieka bezpowrotnie....... witaj Wandziu, Edi, Jolinko, witajcie wszyscy.....Helenka pisze że ma słonko, a u mnie .........chmurzasto, widoków na słonko brak!
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy, by uczynić człowieka szczęśliwym Ostatnio edytowane przez Bunia 51 : 09-02-2017 o 16:33. |
|
||||
Witam Rodzinkę!
Wszystko przeczytałam...nawet Edi zajrzał do hali...ale dziękuję za przekazane pozdrowienia dla nas wszystkich...Ciebie też pozdrawiam! O starości mowa, Basiu...i kto to mówi ??? Nie czuję się stara...jeno ździebko słabowita... Była pani z opieki jakaś inna...ale OK...była pielęgniarka..nie OK...ale już taka jest i przyzwyczaiłam się na tyle, że Ją lubię... Nie mogę dodzwonić się do okulistki a muszę zmienić szkła w nowych okularach...za drogo za nie zapłaciłam... Dodzwoniłam się do upc...rozmawiałam, wkurzyłam się jak diabli...przysyłają jakiegoś niedorajdę, w ogóle nie wie o co chodzi a bierze taką robotę...dali mi tańszą ofertę za te lata jakie u nich jestem...to wróciłam do starej umowy, 10 zł droższa i o połowę mniej mam...Trudno...drugi raz trzeba pilnować swojego interesu... Dzisiaj nawet spałam nie licząc, że o 3 sąsiedzi wyjeżdżali na lotnisko, ale uprzedzili mnie wczoraj o tym, więc zaraz zasnęłam...potem Jola dzwoniła, że inna pani przyjdzie do mnie...to znowu z administracji z pismem o zebraniu..i nie wyspałam się jak należy...może w sobotę odeśpię ? Mirusiu, że kija moczysz to pamiętam...bardzo mnie to dawniej śmieszyło...ale tego omleta to bym zjadła... Rybkę w cieście...kurcze, nie jadłam...Wandula, daj mi przepis...proszę!!!! Helenko, samotnym to do dupy a nie do życia...nawet śmieci musisz wynieść...Trzymaj się kochanie! Jolinko, ja tak jak Danusia, lubię wszystko co ma ogon...czyli rybki...a śledzie i ziemniaczki w mundurkach! Bardzo lubię! Puściłam film Helenki, bo skończyły się piosenki Mirusi.... Będę chyba oglądać... i zostawiam! |
|
||||
Wiytaj Basiu
i nie zamartwiaj się, że nie ma słoneczka. Ja już zapominam jak słoneczko wygląda . Nie warto tym się smucić bo to i tak nic nie pomoże tylko się dołujemy. Ja już się pogodziłam z chimerami naszej aury. Bo głową muru nie przebijesz. Tam u góry ktoś rządzi tak samo jak Ci tu na dole. Uśmiechnij się Basiu... może do mnie? Miło Cię widzieć Ed, ale z odpowiedzią to się spóźniłeś... jak zauważyłeś koleżanki skwapliwie mnie poinformowały i wszystko wróciło do normy. Ale i tak dziękuję, że nie machnąłeś ręką na mój problem a ja nie chcący spowodowałam, że zajrzałeś na naszą stronkę. Wandziu... Danuś nie czekałaś z malowaniem do wiosny? Zmówiliście się pewnie z moim Jarkiem. On też ciągle gdzieś maluje. Po malowaniu holu - zabrał się za zejście na dół- pralnia, spiżarnia itd. A teraz maluje wejście na drugie piętro. Natomiast ja z malowaniem kuchni czekam do kwietnia, będzie cieplej i może słoneczniej. A co do ryb, to dorsza lubię bo ma chude delikatne bez charakterystycznego rybom mięsko. Danusiu... zmęczenie po zakupach szybko mija. Na drugi dzień już jest ok. Bardzo lubię robić miesięczne zakupy. Mam tak już od dziesiątek lat. Lubię ten psychiczny komfort, że nigdy nic mi nie zabraknie. Edytowałam, bo zobaczyłam, że w między czasie weszłaś Ninko. Pozdrawiam Cię milutko i cieplutko. Miłego wieczoru życzę. Pa.
__________________
Ostatnio edytowane przez Jolina : 09-02-2017 o 17:22. |
|
||||
Witaj Jolinko....
Nie robię zapasów z zakupami...bo i po co mi tyle dla jednej osoby....na bieżąco panie kupują jak coś trzeba. Ja w ogóle nie chodzę po sklepach, jak już, to wyłącznie po drodze do banku... U mnie też mleko za oknem od kilku dni..i niech będzie! O to mam sobie nerwy psuć ? Pozdrawiam i słoneczka Wam życzę... |
|
||||
zgodnie z życzeniem Jolinko.....uśmiech posyłam.....
Ninko.....ja nic nie pisałam i nie miałam na myśli nic o twojej starości, przecież jesteśmy młode laski, no co????? co najwyżej to jesteśmy wcześniej urodzone i to wszystko! co do szkiełek, to też nie trafiła Pani okularka, to dobieranie komputerowe to nie trafiony posów. Zapłaciłam nie małe pieniądze, bo wiadomo że szkiełka i oprawka nie są tanie i teraz noszę przez siłę, ale gorzej widzę jak w starych. może kto przysiądzie???.......
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy, by uczynić człowieka szczęśliwym Ostatnio edytowane przez Bunia 51 : 09-02-2017 o 20:22. |
|
||||
i ja żartem przyjęłam,..........z resztą znasz mnie i wiesz, że przez zycie idę smiechem i żartem. a na pizzę to się nie piszę, takie korytko to może być na obiadek. nie znoszę takiego póżnego jedzonka, chociaż w rodzinie wiem że jadają kolację o 19.00, to już nie dla mnie.
Fotka jest dla Jolinki, ......prosiła o uśmiech.....
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy, by uczynić człowieka szczęśliwym |
|
||||
dzięki Jolinko, ja bardzo lubię kwiatki, a tutaj na dodatek jeszcze róże.....dzięki
zapisz sobie i zaraz wykasuję fotkę, bo Ninka dostaje wścieklizny i co póżniej????? będę miała Ją na sumieniu, i będę ryczała całą noc!!!!
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy, by uczynić człowieka szczęśliwym |
|
||||
Cytat:
Ninko....... nie mogę się ogarnąć ze śmiechu!!!! naprawdę ...ryczę, ale ze śmiechu.....już mogę wykasować.....już wywaliłaś????
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy, by uczynić człowieka szczęśliwym |
|
||||
idę sobie do łóżeczka, bo te roczniki to juz dawno śpią....... a ja tutaj jeszcze marudzę a po za tym ....miałam nockę w tv..
Tak wiele z nas choruje, może któraś z koleżanek ma dobry sposób na kaszel? Już się wyłączam, ale jutro z rana poczytam dobrych rad.! Dzieki z góry, może Mirka coś podpowie, ale ona wygrała w totka to pewno nie pokaże się nam dziś...... Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy, miłych senków DOBRANOC dziewczyny!!!!!!!
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy, by uczynić człowieka szczęśliwym |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|