A To Polska Właśnie

[araad]

Podajcie mi więc chociaz jedno osiągnięcie Kaczynskiego jako Prezydenta nie jako ojca czy dziadka ale jako Prezydenta.Pytam tak z ciekawości.

[araad]

Właśnie słucham J Kaczyńskiego na pogrzebie Putry posłuchajcie i pomyślcie .

[jip]

Napisał araad

Podajcie mi więc chociaz jedno osiągnięcie Kaczynskiego jako Prezydenta nie jako ojca czy dziadka ale jako Prezydenta.Pytam tak z ciekawości.

No... Muzeum Powstania Warszawskiego, ale to chyba za prezydenta Warszawy... i traktat lizboński..., ale to przy bratniej pomocy, którego zwlekał z podpisaniem, i... no przecież zawetowanie kilkunastu ustaw, i... no wymyśl coś... wysil się....

[araad]

Jip pytałem poważnie a Ty dowcipy sobie robisz Muzeum Powstania to robota dla urzedników magistratu a nie Prezydenta Państwa .Traktat lizboński przecież wg Prawdziwych Polaków to zdrada Polskiej Racji Stanu. Ponawiam prośbę jedno osiągnięcie tylko jedno proszę.

[jip]

Napisał araad

Jip pytałem poważnie a Ty dowcipy sobie robisz Muzeum Powstania to robota dla urzedników magistratu a nie Prezydenta Państwa .Traktat lizboński przecież wg Prawdziwych Polaków to zdrada Polskiej Racji Stanu. Ponawiam prośbę jedno osiągnięcie tylko jedno proszę.

A co Ci mam powiedzieć? kiedyś, jeszcze przed tragedią pytałem, bo ja osobiście naprawdę widzę tylko to co Ci napisałem i nic więcej, bo dobry ojciec, dziadek, wujek, brat, czy człowiek to dla mnie nie jest równe z dobrym prezydentem, i jednak dalej mam przed oczyma prezydenta naburmuszonego,obrażonego, ciągle żądającego przeprosin, spieprzaj dziadu i tego typu sprawy, przepraszam, że to wypaliłem, ale nie wiem dlaczego raptem po katastrofie tak go media skiczowały, i nie wiem dlaczego wystarczy dla takiego hołdu być właśnie dobrym mężem, bratem, ojcem, dziadkiem .....o to chciałbym zapytać....

[jasinek123]

araad
myślę że miał
przecież wydawał rocznie na swój byt około 150 mil.zł

[araad]

Chyba muszę się z Tobą Jasinek zgodzić to jest osiągnięcie wydać150 mln hmm tak to jest osiągnięcie.Trzeba być wielkim zeby tyle wydać

[POLA]

jeszcze nie teraz, ale w końcu ktoś musi.

Zarzut pod adresem mediów, że wykrzywiała wizerunek prezydenta.
Czyżby?

Prezydent, każdy, ma sztab ludzi, który organizuje mu nie tylko pracę, ale także kontaktuje z mediami, mediom przekazuje informacje. Także fotografie, bo prezydent ma swojego fotografa, na etacie.

Proszę sobie przypomnieć, jakich ludzi prezydent miał przed ostatnią wymianą, proszę sobie przypomnieć, co opowiadał szef jego kancelarii, Kownacki, nie tylko o kancelarii, także o prezydencie.

O zmarłych nie powinno się mówić źle zwłaszcza wtedy, kiedy trwa żałoba.
I tu nastąpiło kolejne przechylenie w drugą stronę: zaczęto lukrować wizerunek prezydenta, który zginął na pokładzie samolotu razem z pozostałą grupą 95 pasażerów i załogą.

Zaczęły się gorzkie żale, zaczęto pokazywać zdjęcia prezydenta wyciągnięte z szuflad biurek kancelarii, żeby narodowi pokazać, jaki to był uśmiechnięty człowiek, pogodny, rozmowny, przyjazny, jaki dobry mąż, ojciec i dziadek, jaki patriota, jaki szarmancki wobec kobiet.

Nikt nie odmawiał prezydentowi patriotyzmu, on go pojmował inaczej, w sposób nieprzystający do współczesnych czasów, bo okres walki się skończył.
Nie odpowiadała wielu ludziom jego wizja polityki zagranicznej a także wewnętrznej w tym zakresie, w jakim miał na nią wpływ.

Nie odpowiadało wielu Polakom, że zamiast łączyć spierające się strony, stać się mediatorem, stał się arbitrem jednej tylko opcji.

Prezydent jest prezydentem i głównie obchodzi mnie to, jak uprawia swoją politykę. Jego stosunek do wiary, do żony, córki czy wnuczek nie jest dla mnie istotny, choć uzupełnia całość, ale do dziennikarzy - owszem, bo to oni są swoistym łącznikiem między niedostępnym dla zwykłego obywatela prezydentem, a społeczeństwem.

Kto ignoruje media, kto się na nie ustawicznie obraża, kto ma dziennikarzy za głupców, ten w końcu prędzej czy później straci na wartości w oczach tych, którzy chcieliby widzieć w głowie państwa nie mimozę, ale zdecydowanego człowieka, który nie boi się rozmawiać z mediami, który odporny jest na krytykę i uszczypliwości.
Kto o tym nie pamięte, kto tego nie wie, nie powinien pełnić żadnej funkcji publicznej, bo czasy się zmieniły i to, że się jest premierem, marszałkiem, prezydentem nie oznacza, że ma się patent na niepodważalne racje.

A co ten szarmancki prezydent powiedział o jednej z dziennikarek, która naprawdę niczym sobie nie zasłużyła, żeby nazwać ją "małpą w czerwonym"? Przypomnieć, gdzie, na jakiej konferencji to było? Przypomnieć, że poszło to w świat?

A co ten szarmancki prezydent powiedział do Moniki Olejnik? Ponieważ pamięć niektórych krótka, przypomnę:
"Stokrotka, stokrotka, jest pani na mojej krótkiej liście, pożałuje pani tego, wykończę panią, nie obronią pani agenci służb specjalnych Walterowie [właściciele stacji TVN i TVN24]".
Jak to brzmi w ustach prezydenta?

Nie przypomniano w okresie żałoby innych jeszcze grzechów prezydenckich i na razie też tego robić nie będę, ale moja pamięć nie jest krótka i wizerunek prezydenta malowany od 10 kwietnia do teraz jest bardzo jednostronny.
Już pojawiają się głosy, że jest męczennikiem, że praie jak święty, bo ciągle dość spora grupa rodaków kocha mity narodowe, ikony, pomniki i męczenników. Budować normalnego życia nie potrafi.

Powtórzę kolejny raz za prof. Staniszkis, że ubrano Lecha Kaczyńskiego w buty nie na jego miarę.

A teraz możecie mnie zlinczować. Wirtualnie.

[Bianka]

Polu, pozwól, że wirtualnie Cię uściskam. Za zdrowy rozsądek i dobrą pamięc.
Pozdrawiam

[Stalin]

Jak się utopił Air France w Pacyfiku to tez trochę trwało zanim znaleźli skrzynki... Poczekajmy na te skrzynki i informacje...

[Lila]

A teraz możecie mnie zlinczować. Wirtualnie.

Po co?

Wiadomo, że zaczyna się ''kazaczok'' na grobie Prezydenta,
pod szyldem pojednania czersko-rosyjskiego.

Bye..

[al-ka]

Polu!Dziękuję!A już bałam się,że w tej przerażającej katastrofie zginął także zdrowy rozsądek.

[Idalka]

Napisał POLA

No widzisz, nasi forowicze też znają te przeróżne banialuki, ale nie robią z tego sensacji.
Każda katastrofa obrasta absurdalnymi teoriami, które stają się pożywką dla ludzi żądnych sensacji. Tak było, tak jest i tak będzie, bo taka jest ludzka natura, że teorie spiskowe są w cenie, racjonalne podejście do sprawy - niekoniecznie. Ono jest zwykle niemedialne.

ja nie robie sensacji tylko...a moze cos jest na rzeczy


tak jak prawda o Prezydencie byla niemedialna,lepiej gawiedz przyjmowala potkniecia .


http://www.youtube.com/watch?v=3tOZvDO1iSk


P.Asnyk napisal P.Wojcicki wyspiewal

[Kazik]

Napisał jip

No... Muzeum Powstania Warszawskiego, ale to chyba za prezydenta Warszawy... i traktat lizboński..., ale to przy bratniej pomocy, którego zwlekał z podpisaniem, i... no przecież zawetowanie kilkunastu ustaw, i... no wymyśl coś... wysil się....

Zwlekał z podpisaniem bo sam PiS wynegocjował tzw „Joaninę” jeżeli wiesz czym się to je. PO zarzucało „wynegocjował-ale nie zapisano”. No to po miesiącu UE zapisała. Byliśmy do przodu i Hiszpanie.
Natomiast PO tak się wyśmiewało, że się nie uda. Jak się udało to chcieli to oddać gratis lub walkowerem.

Prezydent mówił że nawet taki ułomny [wbrew temu co wynegocjowano] traktat podpisze, ale należy NIE WYWIERAĆ PRESJI na Irlandię. Ponaglał Tusk gdy Niemcy dali do weryfikacji pod ich Trybunał Stanu. To dawało im czas. Merkel nie miała swojego "popychacza" jak Tuska. Który by się jeszcze z niej wyśmiewał że zwleka. Dała by takiemu swojskiemu Donkowi "popalić".

Irlandia poparła w drugim referendum, bo wynegocjowali dodatkowe ustępstwa. My tego NIE MAMY.

Szwedzi i Czechy wtedy jeszcze NAWET nie przepuścili Traktat przez swoje parlamenty. Tak więc gadka że jesteśmy ostatni to by pijar i KŁAMSTWO dla głupich oglądaczy Big Brother=zamiast informacji=to "intelektualna" rozrywka. I tak podpisał po nas Klaus. Bo presja pozostałych na niego była. Niestety tacy tu teraz pisują swoje posty.

Ale muszę Ci przyznać rację, chociaż nie to miałeś na myśli. Tak-zawetowanie pewnych ustaw było dobre dla Polski. Teraz zawetowaną ustawę o IPN odświeżą i Ubecy będą czytać swoje teczki. Może coś przy okazji wezmą na pamiątkę. Może Bolek weźmie to co kserował Zyzak?
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

Czy w sobotę o czwartej nad ranem prezydent i szefowa MSZ Anna Fotyga zgodzili się na znacznie mniej, niż wcześniej wynegocjowali?

Więcej... http://wyborcza.pl/dziennikarze/1,84...#ixzz0lewXhdLh
Warto poczytać Jip. Podpisano, ale dzięki temu będziesz miał prawo UE ponad wszystko. Broń Boże abyś do Polski sprowadził banana o złym zakrzywieniu. Lub żebyś próbował sprzedać na krajowym rynku zakrzywiony ogórek. Ale ten zapis to nie wszystko. Gwarantował małym krajom jeszcze coś-ale nie będę tu się rozpisywał, więc krótko.

Wiesz co to "podwójna większość" w parlamencie UE? Pomnóż [tylko przykład na równych liczbach] 100 posłów dużego kraju [Francja] i 10 [Polska] mnożnik jest razy DWA. Procentowo nic się nie zmienia.

Ale ilościowo zmienia się strasznie. A głosuje się większością. Może ta prosta matematyka coś komuś to wyjaśni? Że wtedy nawet grupa małych państw [zebrana cudem i trudem razem] może sobie chrząknąć [z dezaprobatą] na to co przegłosują wielcy.

[pluto37]

[quote=Idalka]

Zachachmecil,wzial w lape,zakolesiwal?nie wazny czy ze styropianem czy piskownica,polityk ma miec czyste rece.
Ale niestety najpierw prawo....teraz ,mam wrazenie ,ze nasze prawo broni curwy i zlodzieja,a my dajemy przyzwolenie.
Mowiac curwa mialam na mysli charakter.

Idalko!
Czyzbys nie zauwazyla, ze atmosferke -tak generalnie- to wytworzyli wodzowie PiSu?
Czyzbys zapomniala w jakiej przestrzeni zaczela funkcjonowac szara strefa, uklady, lzeelity, takie kawalki ze 'jak ktos ma majatek, to go skads ma"[ nawet bez domyslu, ze go miusial ukrasc, bo przecie normalny czlowiek...itd.
A juz takie sztandarowe kawalki jak prowokowanie do popelnienia przestepstw cie nie wzruszaja?
Dla mnie Lepper jest jedna z ostatnich postaci jakie powinny sie pojawic na szczytach wladzy, ale numer jaki mu wyklepali wodzowie PiSu, zeby go spuscic ze stolka powinien byc ostrzezeniem dla wszystkich kto ma zamiar zadawac sie z PiSem. A numer z Kwasniewskimi i trefna chalupa w kazimierzu/
Nic Ci to nie mowi o swoistym typie rzadow PiSu?
Piszesz, ze masz wrazenie, ze nasze prawo broni curwy - a dlaczego ma nie bronic jesli curwa jest praworzadna obywatelka i praw nie lamie. Wszystko jedno czy to zawod czy charakter. Jesli panstwo poprzez wlasne agendy prowokuje curwe do lamania prawa, to winne jest panstwo, a nie curwa. Inaczej mowiac curwa tez czlowiek. I dotad do kiedy nie pozbawi sie jej praw obywatelskich to nalezy jej sie ochrona ze strony panstwa tak jak traktorzystce i fryzjerce.
A zlodziej? Jesli ukradl to powinien odpowiedziec po wyroku sadowym, a nie publicznym linczu w zaprzyjaznionych mediach sprowokowanym przez frustratow.

[pluto37]

Napisał Idalka

[/b]
ja nie robie sensacji tylko...a moze cos jest na rzeczy
tak jak prawda o Prezydencie byla niemedialna,lepiej gawiedz przyjmowala potkniecia .

Przyjmowala gawiedz to co bylo do przyjecia.
A ze nie bylo NIC innego to brala co widziala.
I nie do gawiedzi pretensje trzeba wnosic.
Nie wypada za bledy krawca wieszac kowala.

[waclaw46]

Brales udzial w tym sadazu?
Ja tez nie.

Idalko uważasz że to co ty sądzisz jest najważniejsze w 38 milionowym kraju.

[Idalka]

Napisał waclaw46

Idalko uważasz że to co ty sądzisz jest najważniejsze w 38 milionowym kraju.

Nie sadze,ale nie bralo tez udzialu 37999000osob,bo to nie powszechne referendum a sadaz i tysiac wystarcza.

[alja9]

Kazik, pamiętam dobrze, co działo się we Francji jak prezydent Kaczyński nie poszedł za stadem i nie podpisał tak sobie tego traktatu. Ależ miałam satysfakcje!!! Nagle francuskie media zaczęły mówić o Polsce i Polakach i to nie tylko jako o uciążliwych murarzach-hydraulikach, którzy bezskutecznie upominają się o prawo do legalnej pracy we Francji, albo o pijakach, którzy leża w zaśnieżonym rowie i obściskują się z białymi niedźwiedziami.. Poprzedni prezydent Francji śmiał powiedzieć o Polsce: "weszli do Unii to teraz niech się zamkną" i jakoś nie zauważyłam, żeby ktokolwiek się tym przejął: dziennikarze, Geremek, ambasada... Sarkozy kolo Kaczyńskiego musiał się nieźle natańczyć i... tańczył, bo miał w tym interes. Może dlatego teraz nie pospieszył na Jego pogrzeb bo taka uraza długo boli..
Pamiętam gratulacje mojego tutejszego znajomego z Konga który mówił: "dzielny ten wasz prezydent: wszyscy teraz do Polski latają jak z piórem, bo nikt się jeszcze tak stanowczo zachłannej Unii nie sprzeciwił".
Zaraz potem tez Polacy dostali prawo do pracy we Francji. Nagle Polska zaczęła być obecna we francuskich wiadomościach i programach publicystycznych. I nikt (oprócz lewicowych środków masowego przekazu) nie wyśmiewał się z naszej wiary, tradycji i jej obecności z życiu kraju..
Ze zdumieniem czytałam wtedy w polskich mediach, ze "świat się z nas śmieje", bo widziałam coś innego... A potem polscy dziennikarze już prześcigali się w ogłupianiu narodu i poniżaniu Prezydenta itd itp itp.. aż do Smoleńska.

[waclaw46]

Sarkozy kolo Kaczyńskiego musiał się nieźle natańczyć i... tańczył, bo miał w tym interes. Może dlatego teraz nie pospieszył na Jego pogrzeb bo taka uraza długo boli..

Normalny myślący człowiek jeżeli wie o zagrożeniu to nie naraża siebie i innych.A wiadomości z Polski o cudzie w Sokółce nie muszą wywoływać zazdrości u francuzów że ten cud się nie zdarzył u nich.Może 500 lat temu to news ale dzisiaj to tylko można skwitować uśmiechem i pomyśleć ze w XXI wieku jeszcze ktoś to wierzy.Czy uważasz że jak by nie podpisał to Europa by się rozleciała śmiem wątpić.