|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Pozdrawiam Pana Gienka!
Panie Gienku jeszcze sie Panu nie znudziły te mecze piłkarskie, bo mnie troszeczkę tak, no ale emocji to jest dużo
czasem to mi bardzo żal tych poobijanych zawodników życzę miłego oglądania,A/T
__________________
Pamiętaj, że każdy napotkany człowiek czegoś się boi,coś kocha i coś stracił. |
|
||||
Witam Tesię wieczorowo. Właśnie ten ostatni mecz grała Kanada z Belgią . To fatalny mecz był .Nie podobał mi się. Prawie wszystkie dzisiaj popatrzyłem . To za dużo siedzenia , nerwowy człowiek potem jest po tych meczach. Nawet mnie oczy bolą od tego patrzenia .
Już mi się znudziło patrzenie . Jutro dużo mniej . Bo obiad trza gotować. Pozdrawiam dobrej nocy i dobrego ranka . Co zdrowa wstaniesz - wyspana .
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam!
P. Gienku, a my dalej przy piłce nożnej , jesteśmy skazani na tą rozrywkę bo ciekawa i raz na cztery lata. Ale mnie już się " pokręciło kto z kim grał i jakie wyniki Mężczyźni to mają do tego talent , to ich czołowy sport!!! Pozdrawiam Pana!A/T
__________________
Pamiętaj, że każdy napotkany człowiek czegoś się boi,coś kocha i coś stracił. |
|
||||
A, witam w porze nocnej. Lubisz tak pisać o tej porze Tesia.Nie musisz mi pisać na pan . Tu piszemy po imieniu . Ja piszę zaraz po śniadaniu, cos tam w południe też napiszę . A wieczorem to już trza pisać . Teraz pisała do mnie żona bratanka , na innym blogu. Wujek jak się czujesz, jak samopoczucie. Odpisałem jej ,że wszystko zależy od pogody. Jej dzieci chorują , przeziębiły się. Do przedszkola chodzą.
Ja jak taka pogoda jest , to sobie wypijam nalewkę . Najlepsza malinowa jest, dobra jest też z aroni. Bo syrop z aroni też jest. Mam nalewki różne -agrestowe właśnie one są dobre na taką porę jesienną. Nagietkową też mam . To 50 gram tylko. Wiesz jak to mówią :że mały kieliszeczek nawet nie dojdzie do kiszeczek. Pozdrawiam miło, dobrej nocy .
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
c.d.
Gienku powiem Ci w sekrecie czemu piszę tak późno. W wiec są ludzie SOWY i są ludzie Skowronki. Ja rano długo śpię a w nocy siedzę do 2-giej, bo jestem SOWĄ , wiem że to niezdrowo ale trudno. Sowy to nocne ptaki. A nalewki masz wspaniałe, mój Mąż robił z pigwy , różne były, babskie to slabe, a dla panów mocniejsze. DOBRANOC A/T
__________________
Pamiętaj, że każdy napotkany człowiek czegoś się boi,coś kocha i coś stracił. |
|
||||
Tesia. Robię też wina . Śliwkowe, czarna porzeczka, winogronowe , malinowe, jeżynowe, agrestowe, wiśniowe bardzo wychodzi i malinowe też.
W zeszły roku była pewna pani z Sosnowca u mnie po wino. To pani profesor. Chwaliła moje wino. Nawet i posłałem wino do Olkusza takiej babci, i nalewkę malinową czosnku parę główek , bo mam swój i orzechów włoskich.Chwaliła sobie . Byłem też 2016 roku na konkursie - na zlocie wina i nalewek Wysowej. To 270 km z kolegą jechałem . Ale opłacało się dostałem 100 zł i dyplom, a ile uciechy było. Podobało mi się taka wycieczka. Bo wina i nalewki wyceniali pod względem wyprodukowania i czystości wina i nalewek. Zapachu , aromatu itd. Dobranoc do jutra.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobry Wieczór Gienku!
Witam, Gienku masz czym się pochwalić, takie wspaniałości. przeczytałam, o Twoich winach i myślę że jesteś już profesjonalistą , gratuluję, teraz będą przed Świętami różne świąteczne kiermasze, może warto wystawić te wspaniałe trunki własnej roboty, będziesz miał satysfakcję no i pieniążki. Dalej oglądam Mundial, jutro grają Polacy, będą nerwy. Gdzieś porządnie się przeziębiłam: katar , kaszel i gorączka. Siedzę kilka dni w domku, pewno wirus. Pozdrawiam Cię Gienku, cieszę się że mi odpisujesz, bo na pewno masz dużo domowego zajęcia .A/T
__________________
Pamiętaj, że każdy napotkany człowiek czegoś się boi,coś kocha i coś stracił. |
|
||||
Witam
W porze takiej jak sama widzisz. Osłabił mnie ten mecz co grają Anglia i z USA. Patrzyłem tylko na pierwszą połowę. Spać mi się chce już. Dzisiaj zrobiłem sobie zakupy, bo mieszkam sam .Żona mi zmarła 7 miesięcy temu. Więc roboty mam różne . Porządki w domu , gotowanie , a nie wstydzę się bo umię gotować dobrze. Sprzątanie jutro na niedzielę.Kotlety juto będę piekł i gulasz też zrobię . Pomagają mi bratanice ,ale w tej chwili chorują jakieś przeziębienia mają.
Wina to już robię ponad 20 lat i nalewki też.To mam opanowane .Bo na 1 procent wina potrzeba 17 gram cukru . Ty chyba nawet nie wiesz Tesia.Obliczenia trza robić. Mam jeszcze pieska i dwa koty. Kocicę starą i młodego kocurka . On całe czasy za mną chodzi, na równi ze psem. Wyszkoliłem go trochę , na ramię mi wskoczy z ziemi i zadowolony jest. Pozdrawiam miło ciebie , i nie tylko..Lecz całe grono tutaj..
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Pozdrawiam.
Gienku , powiem Ci że mężczyźni lepiej gotują od kobiet . Mają lepsze wyczucie smaku i dla tego w eleganckich lokalach (restauracjach) w kuchniach pracują kucharze. A do stolika podają konsumentom mężczyźni - kelnerzy, elegancko i z gracją. Piszę o eleganckich restauracjach, dlatego nie ma co się wstydzić, podziwiam że sobie radzisz, to zaleta .Jak ja w niedzielę miałam dyżur w pracy to obiad gotował mój maż , przyprawami pachniało w całej kamienicy, bo dużo ich używał i jedzenie było pyszne. Życzę Ci miłego i spokojnego wieczoru sobotniego!!!! Ja też oglądałam mecz
Polaków, cieszę się że wygrali.A/T
__________________
Pamiętaj, że każdy napotkany człowiek czegoś się boi,coś kocha i coś stracił. |
|
||||
Witam Cię . Tesia.Dzisiaj gotowałem kapustę białą z przyprawami . Zioła dawałem do niej. Kotlety schabowe piekłem ziemniaki do obiadu, kompot obowiązkowo musi być,i lampka wina.
Ale zrobiłem sobie gulasz z łopatki wieprzowej i żeberek , ale mięso odciąłem. Można i golonko dać . Wyszedł mi super . Pierwszy raz w życiu zrobiłem go. Palce lizać , taki pikantny wyszedł. Bo dużo ziół dałem. Piekłem go w naczyniu szklanym w piekarniku we woreczku 1,30 godz. Nie spodziewałem się ,że taki dobry wyjdzie.Jeszcze nigdzie takiego nie jadłem . Przepis z internetu wziąłem. Pozdrawiam miło
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobry wieczór
Dobry wieczór kochani .
Janku , masz rację - dość długo nie pisałam ale chcę Ci bardzo podziękować za wiadomości o żonie Edytce . Cieszę się , że jest jej lepiej i mam nadzieję , że i Ty czujesz się choć w miarę dobrze . Krysiu , ja takiego wirusa zawsze mam o tej porze roku i trwa to u mnie przeważnie do wiosny ale trzymaj się bo nic innego nam nie pozostało . Tesiu , a ja od piłki nożnej wolę skoki narciarskie i to od wielu lat , na piłce mało znam się choć pamiętam jak w dzieciństwie z chłopakami kopałam piłkę a bardziej obijałam im kostki Gienku , podczytuję i ja Twoje posty , piszesz o życiu codziennym , tak po prostu , szczerze i tu mam ogromny szacunek do Ciebie , wiesz ? Nie każdy chce i potrafi ale to już inna bajka... Nawet poczytałam o daniach z czerwonej kapusty , które przyrządzasz , u nas czerwona kapusta to przeważnie surówki , nigdy nie gotowałam czerwonej tylko białą . Ale co region to inne zwyczaje . U mnie nic ciekawego , pogoda byle jaka , zapowiadają mrozy znów , człowiek jakiś taki bez werwy . Chciałabym znów pojechać do sanatorium ale ta pora roku odpada całkowicie , muszę trafić na lato . Nie wiecie co z naszą Helenką ? Przestała pisać...inni też. Tymczasem pozdrawiam wszystkich cieplutko życząc zdrówka , dobrych humorów i spokojnej nocki . P.s. może ktoś jeszcze zajrzy ?
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Dancia. Czerwona kapusta jest zdrowsza od białej . Tylko się dłużej gotuje. Do czerwonej kapusty nie daje przecieru pomidorowego, ale goździk daję. Obniża cholesterol , to bardzo ważna rzecz. Majeranek dodaję do niej, boczek surowy na zapach aromat . Liść laurowy też
Słonecznie i ciepło było od południa, ale lekko pod wieczór zrobiło się mroźno . Jest już u nas - 7 trawa zielona tylko sztywna. Pozdrawiam miło was.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Gienku , a wiesz ? Spróbuję i ja któregoś dnia ugotować kapustę czerwoną . Nie wyobrażam sobie tylko tego aby nie dodać choć odrobiny przecieru pomidorowego . Liść laurowy to normalka , inne przyprawy też ale i goździki ?
Widzę , że gotujesz lepiej ode mnie . Ale posłucham Twoich rad i później Ci powiem jak wyszło . Tymczasem życzę dobrej nocki , przytulam ciepło i do miłego .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Kapustę czerwoną znam tylko w postaci surówki i nie bardzo lubię. Ale może gotowana posmakuje mi? Podobno czym ciemniejsze warzywo, tym więcej ma pożytecznych substancji. Genku, dodajesz ocet dla koloru?
Niedawno na kartce z kalendarza znalazłam przepis z okolic Hrubieszowa na "kapustę z zacharkiem". Raczej danie kolacyjne, bo na zimno, ale brzmi ciekawie i nie wymaga dużo pracy. A "zacharek" to sos z czosnku i oliwy. Jak ugotuję to napiszę, czy warto było. Danciu, Tesiu, Janku, Gynku - pozdrawiam!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Witam was kobitki . Dodaję ocet tak do półtorej łyżki, jak nie masz octu możesz dać plasterek cytryny. Po za tym daję jeszcze łyżeczkę cukru , do każdej kapusty. Boczek najlepiej surowy, ale można wrzucić też a ja wrzucam kość wędzoną do kapusty. Majeranek lub bazylię , pieprz do smaku, sól, tymianek. Ale dopiero jak odcedzę trochę wody. Jak się kapusta zagotuje . Dopiero wtedy daje się przyprawy . Cebula musi być pokrajana w kostkę. Do białej kapusty daję koncentrat pomidorowy 1, 5 łyżki. tak liść laurowy też . Godziki dają aromat, zapach kapuście , tak do 5 sztuk daję.
Jak chcecie dam przepis na na kuchnię typu węgierskiego. GULASZ. Jak przyrządzić . Ja sobie zrobiłem pychota , do ziemniaków, do chleba super mi wyszedł pierwszy raz w życiu zrobiłem ,i jestem zadowolony z gulaszu. Dobrego dnia. Pochmurno u nas + 3 tylko. Pozdrawiam miło.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Cytat:
Ja też piszę "w kratkę". I tak to już....: "aż po horyzontu kres". Z Edytką jest coraz lepiej. Odpukać. Przybiera na wadze. Ma jeszcze konsultacje u chirurga. I jakąś kolonoskopię. Chyba 17go XII. Ale nie pójdzie. Bo to szpital. A świętami kto się zajmie. Tak jak to ona? I tylko ona potrafi! Z odpowiednim nastrojem rodzinno-świątecznym. A Rodzinka się zjedzie. Jak co roku. Mam cztery wnuczki, hihi.... Wzajemnie, Krysiu: Cytat:
Kapustę? Może jakąś lubię, może czerwoną.... Obie dobre. A opisy potraw, czyli dań? Można dostać do wglądu jako menu w restauracji, ... hihi. Zaś nasz miły Gienek tak szczegółowo opisuje. Niby do tego jest to forum, wolno mu. Pozdrawiam Wszystkich. Ostatnio edytowane przez Stefan : 01-12-2022 o 17:39. |
|
||||
Dobry wieczór .
Janku , cieszę się , że Twoja Edytka czuje się o wiele lepiej a kolonoskopia to badanie jelit , bezbolesne bo ze znieczuleniem . Zazwyczaj w tym samym dniu wraca się do domku , będzie dobrze . Krysiu i ja nie przepadam za surówką z czerwonej kapusty , jeśli muszę to zjem . Ale faktycznie , muszę sprawdzić jak smakuje gotowana w/g przepisu Gienka . Kto wie ? Może będę potem gotować częściej ? Gienku , Ty pewnie robiłeś gulasz po węgiersku a więc pikantny a ja preferuję bardziej łagodny bo po przyprawach ostrych męczy mnie zgaga . Ale jeśli to nie problem , proszę - podaj przepis , najwyżej troszkę odejmę , troszkę dodam itd... . Dziś już u mnie 5 stopni na minusie - zima a ja jestem zmarźluchem okropnym i czekam na ciepłą wiosnę Pozdrawiam czytających a kto idzie lulciu to życzę dobrej nocki .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Zaglądam przed pójściem do łóżka. Lubię tę porę wieczoru - wykąpana, przebrana, pościel rozłożona, herbata i komputer. W każdej chwili mogę skoczyć pod kołdrę. Tylko jeszcze muszę sprawdzić, czy pan kot życzy sobie przyjść na noc do domu...
Janku, koniecznie przekonaj Żonę, aby poddała się badaniu - będziecie mieli spokojniejsze święta. Danciu, mnie temperatura zimowa nie przeszkadza, ale tęsknię za śniegiem. Kiedyś pokazywałaś piękne zimowe zdjęcia ze swojego miasta - u nas tyle śniegu nie było już ze 20 lat... A dzieli nas mniej niż 150 km. Gynek, lubię czasem poeksperymentować w kuchni i spróbuję ugotować czerwoną kapustę. Mięsko w garnku nie zafarbuje na fioletowo? Już powiem DOBRANOC! Jeszcze tylko zawołam Curka.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Szukam Samotnych Kobiet! | Kasia_H66 | Zaproszenia | 46 | 04-06-2023 21:02 |
wieczorki taneczne dla samotnych | Eliza | Hobby, pasje | 91 | 12-02-2020 08:46 |
Nie odwracaj się od samotnych seniorów - komentarze | barbara41 | Ogólny | 119 | 16-08-2017 18:36 |
Dlaczego pomimo że jest tylu samotnych, potrzebujących rodziny | Małgosia G. | Opieka | 38 | 14-01-2017 21:45 |
zapisanisobie.pl serwis dla samotnych chrześcijan | pawels | Miłość, przyjaźń, związki, samotność | 19 | 27-04-2015 14:03 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|