Komputer - poznać i polubić

[weronika1]

Napisał frasag

http://www.komputerswiat.pl/nowosci/...ej-paczce.aspx

Frasag dziękuję, to bardzo ważna informacja. Nie będzie można odinstalować aktualizacji dla W10. Sprytne posunięcie.

[frasag]

Nowy "sposób" na wciskanie W10. Ja zainstalowałem, ale dobrowolnie i z nagranej wcześniej płyty. Gdyby mi ktoś wcisnął aktualizację podstępem to bym się wkurzył. Mają nas za idiotów, czy co???
http://www.komputerswiat.pl/nowosci/...indows-10.aspx

[KrakowskieSzafiarki.pl]

Świetnie !

[frasag]

Jakoś skromnie nowa Koleżanka napisała- trudno to skomentować, bo komputera wpis chyba nie dotyczy.

[Stefan]

W Firefoxie.

Warto to przeczytać i znać.
Stąd można pobrać: http://tiny.pl/gr15w

BEZPŁATNY EBOOK.
W Internecie działa ponad 1000 programów zbierających dane na temat Twojej aktywności. Działają one w tle, w trakcie przeglądania witryn internetowych. Google o każdym użytkowniku zbiera dane z ostatnich 9 miesięcy jego przebywania w Internecie.
Oznacza to, że podmioty zajmujące się zbieraniem danych tworzą sobie profile osób korzystających z sieci...

Polecam.
S.

[weronika1]

Witam

Po przegranej przed sądem ds. drobnych roszczeń Microsoft musiał zapłacić odszkodowanie w wysokości 10 000 USD. Koncern został pozwany przez panią Teri Goldstein, właścicielkę niewielkiej firmy turystycznej. Na jej komputerze, na którym zainstalowany był Windows 7, bez jej zgody rozpoczęła się aktualizacja systemu do Windows 10. Aktualizacja, która nie została przez panią Goldstein zatwierdzona, była nieudana i po kilku próbach jej wznowienia komputer stał się niemal bezużyteczny.
http://wolnemedia.net/odszkodowanie-za-windows-10/

Nie pobieram W10 i nie aktualizuję W7 od kiedy skumulowano wszystkie aktualizacje w jedną.
Pozdrawiam.

[frasag]

Witaj.
Dobrze że wyłączyłaś aktualizacje dla W7 bo te ostatnie tylko psuły system. Ja niestety, za późno zdecydowałem się wyłączyć i za dużo problemów przez to na W7 miałem. Dlatego mam teraz W10, ale nikomu go nie polecam, zwłaszcza nie na starsze laptopy. Miałem problemy ze sterownikami, bluetooth i z głosem. Już je wszystkie rozwiązałem i od ok. 3 tygodni nic złego się nie dzieje ale instalowałem chyba 3 razy i już chciałem wrócić do W7.
Natomiast z tym odszkodowaniem to chyba coś jest pokręcone w prasie, może MS boi się żeby więcej pozwów nie było i pisze że to za zniszczony sprzęt. Owszem, był na krótko jakiś błąd i samo się aktualizowało, ale to tylko u niektórych się stało i szybko błąd naprawili.
No i nie wydaje mi się żeby aktualizacja mogła komputer popsuć. U innych też samo się aktualizowało i pewnie nic się nie rozwaliło oprócz systemu, bo było by o tym bardzo głośno. Co najwyżej mogło się zdarzyć że jakieś ważne pliki firmowe nie zostały zapisane na dysku- np.była przerwa na lunch i po samoczynnej aktualizacji zginęły. Nie jestem informatykiem, ale myślę że tylko taki problem mogła mieć ta Pani. Jednak kara dla MS była słuszna, bo za dużo sobie pozwalali i mam nadzieję że troszkę się poprawią.
Pozdrawiam.

[Frat]

Nie wyciągałbym tak radykalnych wniosków. Wadliwe aktualizacje istniały już dużo wcześniej przed powstaniem W10, więc wszelkie teorie spiskowe co do ich istnienia wydają się nieuzasadnione.
Nie radzę nikomu rezygnacji z aktualizowania na bieżąco W7, choć dobrze jest ograniczyć się do aktualizacji "Ważnych". Te pozostałe – "Opcjonalne" najlepiej sobie odpuścić.
Wadliwe aktualizacje mają swoją długą historię i można się na ich temat naczytać w necie, więc nie będę tego powielał.
Ogólnie można je podzielić na takie, które są programistycznymi knotami i mogą powodować problemy w komputerze oraz tzw. telemetryczne, które potrafią identyfikować użytkownika i zbierać o nim informacje, w tym także sprawdzać legalność oprogramowania lub zachęcać do przejścia na W10.
Można ustalić ich numery i zwyczajnie odinstalować jeśli już rozgościły się w systemie, natomiast z nowych, ważnych aktualizacji radzę nadal korzystać.

[weronika1]

Do Frasag
Dziękuje za podawane wiadomości o W10.

Do Frat
Chciałabym pobierać aktualizacje do W7, lecz informacje o kombinacjach Microsoftu powstrzymują mnie.
Mam dość problemów z Google, który przed otwarciem wyszukiwarki FF i IE kiedy mu się podoba zmusza mnie do logowania, nie dopuszczając do wyszukiwarki.
Albo Adobe Flasch pomimo, że mam pobraną aktualizację z ich oryginalnej strony zamyka filmy (nie wszystkie?) by pobrać aktualizację. Patrz na górze strony Komputer Swiat - pod linkiem na dole. Czy to jest normalne?
Jak zinterpretujesz wiadomość poniżej?

"Przy okazji Microsoft poinformował o zmianach związanych z dostarczaniem aktualizacji dla Windows 7 oraz Windows 8.1 (jak Windows Server 2008 R2 SP1, Windows Server 2012 i Windows Server 2012 R2). Gigant z Redmond rezygnuje z pojedynczych patchy niezwiązanych z bezpieczeństwem i od teraz będą one dystrybuowane w postaci zbiorczych aktualizacji. Tak więc w Windows Update nie znajdziecie już co miesiąc kilku łatek tego typu, a jedno uaktualnienie?.
http://www.komputerswiat.pl/nowosci/...ej-paczce.aspx

[Frat]

Weroniko, kombinacje Microsoftu znane były od zawsze, a jednak cały prawie świat jeździ na Windowsach
Czy zbiorcza, miesięczna aktualizacja W7 będzie lepsza czy gorsza od pojedynczych łatek, tego nie wiem, bo jeszcze w czerwcu były pojedyncze. Mam jednak nadzieję, że będą rozróżnione aktualizacje ważne i opcjonalne. Gdyby okazało się, że dadzą nam mix w jednej paczce, to rzeczywiście oznacza to klęskę i trzeba się będzie zastanowić, co z tym zrobić.
Co do Google, to najlepszym wyjściem jest nie mieć u nich żadnego konta. Wtedy nie zmuszają Cię do logowania, a jedynie od czasu do czasu pojawia się żądanie klepnięcia w deklarację, że akceptujesz coś tam... zdaje się – politykę prywatności Google. Trochę to wkurzające, ale można przeżyć.
Co do Adobe Flash Player, to problemy z niektórymi filmami lub klipami mogą mieć inną zupełnie przyczynę. Aby sprawdzić, czy masz najnowszą wersję Flash Player'a można odwiedzić tę stronę weryfikacyjną:
https://helpx.adobe.com/flash-player.html

Po kliknięciu na "Check now" wyświetli się odpowiedni komunikat. W razie potrzeby można kliknąć w link aktualizacji, ale na stronie Adobe należy zachować czujność i odhaczyć dodatkowe składniki, którymi chcą nas uszczęśliwić.

[weronika1]

Do Frat

Dzięki. Ostatnio aktualizowałam Adobe Flash 13.06. - 21.0.0.226. Na stronie "wtyczki" było zalecenie aktualizacji. Kliknęłam i oto co mi zaserwowano:
https://blocklist.addons.mozilla.org.../blocked/p1236
Przypuszczam, że chodzi o to:
Zawsze pobierałam tu - na ich stronie.
https://get.adobe.com/flashplayer/?loc=pl
odznaczając te dwa dodatki. I myślę, że chodzi im o te odznaczenia.
Próbowałam pobrać ze strony, którą podałeś, lecz jest to bardziej skomplikowane.
Kliknęłam dla FF i oto:
https://helpx.adobe.com/flash-player...r-firefox.html
Po co to wszystko? Nie rozumiem?
Weszłam na stronę aktualizacji wtyczek dla adobe Flasch kliknęłam "uaktualnij" skierowano mnie na stronę, gdzie zawsze aktualizuję.
Mój wniosek: chodzi o odznaczenie tych dodatkowych programów.

[Frat]

Napisał weronika1

Zawsze pobierałam tu - na ich stronie.
https://get.adobe.com/flashplayer/?loc=pl
odznaczając te dwa dodatki. I myślę, że chodzi im o te odznaczenia.
Próbowałam pobrać ze strony, którą podałeś, lecz jest to bardziej skomplikowane.

Tak, bo to jest właśnie strona pobierania, która sama identyfikuje Twój system operacyjny i przeglądarkę. Trzeba tylko pamiętać o odhaczeniu tych zbędnych dodatków.
Ze strony, do której wrzuciłem link, również przechodzisz do tej właśnie strony po kliknięciu na "Adobe Flash Player download".
Ty kliknęłaś trochę niżej, gdzie są porady. W sumie jest to dość mylące, tak jak całe to Adobe, które ma bardzo złą opinię w społeczności internetowej.

[weronika1]

Co do Google

Już kiedyś pisałam w "pomogę każdemu", że miałam zablokowaną wyszukiwarkę google na FF i IE. I nie pomogło jakieś tam kliknięcie. Przeszłam na Duckduck, ale za to miałam misz-masz w youtube. Zrezygnowałam. Nie miałam wyjścia, google mi nie odpuścił, dopóki nie założyłam konta. I od tego czasu nęka mnie logowaniem. Można usunąć konto, ale to już nie ma znaczenia.

Co do aktualizacji W7, to trudno ryzykować jeżeli są skumulowane w jedną.
Dziękuję za pomoc.

[weronika1]

Napisał Frat

Tak, bo to jest właśnie strona pobierania, która sama identyfikuje Twój system operacyjny i przeglądarkę. Trzeba tylko pamiętać o odhaczeniu tych zbędnych dodatków.
Ze strony, do której wrzuciłem link, również przechodzisz do tej właśnie strony po kliknięciu na "Adobe Flash Player download".
Ty kliknęłaś trochę niżej, gdzie są porady. W sumie jest to dość mylące, tak jak całe to Adobe, które ma bardzo złą opinię w społeczności internetowej.

Nie zrozumiałeś mnie. Właśnie pisałam, że pobieram z tej strony i prawdopodobnie dlatego mi blokują, bo odhaczam te dwa dodatki. Ten drugi dotyczy hasła. Kombinują jak koń po górę.
Czy można Adobe Flash zastąpić innym programem?

[Frat]

Napisał weronika1

Nie zrozumiałeś mnie. Właśnie pisałam, że pobieram z tej strony i prawdopodobnie dlatego mi blokują, bo odhaczam te dwa dodatki. Ten drugi dotyczy hasła. Kombinują jak koń po górę.
Czy można Adobe Flash zastąpić innym programem?

Weroniko, przed chwilą wykonałem próbę pobrania, choć nie miałem takiej potrzeby i nie stwierdziłem żadnych problemów z pobraniem i zapisaniem pliku instalacyjnego pomimo odhaczenia śmieci
Jeśli już znajdziesz się na tej stronie, sprawdź w lewej kolumnie - czy prawidłowo zidentyfikowano Twój system operacyjny i przeglądarkę.
Następnie odhacz to, co niepotrzebne (w środkowej kolumnie).
Kliknij w "Zainstaluj". Nazywa się to głupio i zmyłkowo, bo nie powoduje to instalacji, tylko możliwość pobrania pliku instalacyjnego.
Plik zapisujesz sobie na dysku i później instalujesz z niego nową wersję. Najlepiej po odinstalowaniu poprzedniej.
A czy są programy alternatywne? Tak, ale działają w ograniczonym zakresie i jest z nimi jeszcze więcej kłopotów, choć być może o czymś nie wiem i chętnie bym się dowiedział.

[weronika1]

Napisał Frat

Weroniko, przed chwilą wykonałem próbę pobrania, choć nie miałem takiej potrzeby i nie stwierdziłem żadnych problemów z pobraniem i zapisaniem pliku instalacyjnego pomimo odhaczenia śmieci
Jeśli już znajdziesz się na tej stronie, sprawdź w lewej kolumnie - czy prawidłowo zidentyfikowano Twój system operacyjny i przeglądarkę.
Następnie odhacz to, co niepotrzebne (w środkowej kolumnie).
Kliknij w "Zainstaluj". Nazywa się to głupio i zmyłkowo, bo nie powoduje to instalacji, tylko możliwość pobrania pliku instalacyjnego.
Plik zapisujesz sobie na dysku i później instalujesz z niego nową wersję. Najlepiej po odinstalowaniu poprzedniej.
A czy są programy alternatywne? Tak, ale działają w ograniczonym zakresie i jest z nimi jeszcze więcej kłopotów, choć być może o czymś nie wiem i chętnie bym się dowiedział.

Ponownie zainstalowałam jak zwykle z tej samej strony, zapominając tym razem odznaczyć te dwa programy. Narobiłam sobie bigosu. A program nadal blokuje tylko z inną szata graficzną.

To w czym może być problem?

[frasag]

Częściowo problem rozwiązuje Chrome- ma tę wtyczkę wbudowaną i jak jest nowa wersja Flasha to przeglądarka sama się zaktualizuje. Dla Firefoxa jest problemik bo tam chyba dalej potrzebna wtyczka FPlayer NPAPI- starsza. A Chrome ma tylko PPAPI. Mają w Mozilla z tego zrezygnować do końca roku (link poniżej). Na Windows 10 wcale nie mam tych wtyczek jako osobnych programów, tylko Readera mam od nich, bo do PIT-a był potrzebny- inny nie chciał działać, widocznie tak PIT jest zrobiony. Na Firefox mam tylko to co na zrzucie. Nie znam się na tym wcale ale wszystko działa.


http://www.komputerswiat.pl/nowosci/...2016-roku.aspx

[Frat]

Napisał weronika1

To w czym może być problem?

Przede wszystkim sprawdź, czy przeglądarka (FF) widzi tego Flash Playera.
Firefox > Narzędzia > Dodatki > Wtyczki.
Czy przy pozycji Shockwave Flash jest na pewno "zawsze aktywuj"...
Poza tym przeszkadzać może dodatek blokujący reklamy, np. Adguard i trzeba spróbować go wyłączyć. Jeśli używasz Kasperskiego, to podobny skutek może mieć jego ustawienie dotyczące blokowania banerów. Trzeba wyłączyć tę możliwość w ustawieniach.
Innych pomysłów nie mam.

[weronika1]

[quote=frasag]Częściowo problem rozwiązuje Chrome- ma tę wtyczkę wbudowaną i jak jest nowa wersja Flasha to przeglądarka sama się zaktualizuje. Dla Firefoxa jest problemik bo tam chyba dalej potrzebna wtyczka FPlayer NPAPI- starsza. A Chrome ma tylko PPAPI. Mają w Mozilla z tego zrezygnować do końca roku (link poniżej). Na Windows 10 wcale nie mam tych wtyczek jako osobnych programów, tylko Readera mam od nich, bo do PIT-a był potrzebny- inny nie chciał działać, widocznie tak PIT jest zrobiony. Na Firefox mam tylko to co na zrzucie. Nie znam się na tym wcale ale wszystko działa.

Dzięki Frasag

Nie znam się na Twoich wtyczkach. Szkoda, że przeszedłeś na W10.
Ja mam teraz:



Czy tak powinno być?
Ale nadal blokuje niektóre filmy na youtube.

[Jesion]

Tak sobie czytam tutaj różne dyskusje na temat komputerów i używanego na nich oprogramowania. I przypomina mi się zdanie, że komunizm dzielnie walczy z problemami, które sam generuje. Chyba dostrzegam pewną analogię.

Kiedyś, po złapaniu wrednego wirusa komputerowego, który narobił mi sporo kłopotów, już po uporaniu się z nim pojechałem do sklepu, by kupić swój pierwszy dysk zewnętrzny. Ale to był pierwszy krok – drugi to bliższe spotkanie z Linuksem. Na początku to była Mandriva, potem przesiadłem się na Ubuntu. Te systemy są w pełni okienkowe. Pozwalają pracować w trybie zwykłego użytkownika, albo użytkownika nadzwyczajnego i przełączanie między tymi trybami jest niezwykle proste. W pierwszym trybie nie ma możliwości stworzenia problemów w systemie nieopatrznym, własnym działaniem. Nie potrzeba też zamulających i przejmujących nad wszystkim kontrolę programów antywirusowych. Podstawowe oprogramowanie biurowe (LibreOffice), jak i Firefox, Thunderbird są już składnikami instalowanego systemu operacyjnego, dostępnego za darmo i na bieżąco aktualizowanego. Instalacja/deinstalacja programów zewnętrznych, nie należących do systemu, jest także bardzo prosta. W większości przypadków mamy darmowe odpowiedniki programów windowsowych. Ale dla pewnych programów nie ma równie dobrych odpowiedników linuksowych. Dlatego ciągle trzymam Windowsy na dysku, ale domyślnie ładuje mi się Linux.

Z drugiej strony ten drugi system daje bardzo wygodne rozwiązania, chyba niedostępne w Windowsach. Na przykład bardzo proste w użyciu, programowe odłączanie od systemu dysków (fizycznych bądź logicznych), jeśli takowe mamy na komputerze. To pozwala na dodatkowe odseparowanie dysków z cenną zawartością od sieci. Przy okazji dodam, że społeczność linuksowa jest bardzo wyczulona na próby wprowadzania do systemu jakichkolwiek narzędzi ograniczających naszą prywatność. Innym przykładowym, bardzo wygodnym udogodnieniem jest możliwość regulowania siły głosu z głośników pokręcaniem kółka myszy nad ikoną dźwięku na pasku zadań. Przy korzystaniu z muzyki można też najechać myszą na ikonę pliku np. mp3, wcisnąć klawisz spacji i już słuchać muzykę. W ten sam sposób wyłącza się ją. Mimo że nie jestem programistą, napisałem sobie prosty skrypt na radio internetowe. Jest mnóstwo możliwości, zwłaszcza jeśli rozszerzymy swoją aktywność na programy konsolowe.

Nikogo do niczego nie namawiam, ale do napisania tego tekstu skłoniły mnie niektóre problemy windowsowe, opisywane w tym wątku.

Pozdrawiam wszystkich Bywalców,
jesion