Sanatorium - nie tylko na poważnie cz.3

[wuere'le]

No ja już we wtorek zaczynam turnus w Arce w Kołobrzegu. Doczekać się nie mogę. Wyjazd z domu ok. 7 rano, tak koło południa powinniśmy być na miejscu.

[hala51]

Napisał suseł

hala51 szkoda zebys po tak dlugim czekaniu musiala zrezygnowac dzwon do nich codziennie moze cos sie znajdzie w tym terminie ktory by pasowal tobie ja jade do ladka zabiegi sa tam odpowiednie do moich schorzen przede wszystkim jest siarka troche slabsza jak w busku ale efekt po kapielach jest jedynym minusem tego skierowania jest to ze ziemie klodzka znam tak jak moja miejscowosc gdyz dorabiam jako pilot wycieczek i sudety sa moim terenem po ktorym podrozuje z wycieczkami ale ogolnie jestem zadowlony w najgorszym wypadku zostanie mi czytanie ksiazek zycze ci powodzenia w nekaniu NFZ i aby ci sie udalo

Dzięki suseł. Fajne masz zajęcie dodatkowe...super. Pozdrawiam

[niobos]

do wuere'le to super my od czwartku ale w medze moze sie gdzies spotkamy na zabiegach bo czesc bede miec w Arce-Medze.Pozdrawiam.

[wuere'le]

Jeśli zabieracie kompa, to podaj jakiś telefon do pokoju.

[ulanie]

Fajnie jak można spotkać kogoś znajomego, a tym bardziej życzliwego na turnusie Wszystkim wyjeżdżającym życzę pogody, dobrego współlokatora i humoru, a najważniejsze trafionych zabiegów Pozdrawiam Ula

[aktre]

Napisał wuere'le

No ja już we wtorek zaczynam turnus w Arce w Kołobrzegu. Doczekać się nie mogę. Wyjazd z domu ok. 7 rano, tak koło południa powinniśmy być na miejscu.

Szerokości i pozdrów Kołobrzeg.

[wuere'le]

Dzięki!Także w imieniu Kołobrzegu.

[Jadzia P.]

Wuere,le


Zazdroszczę Wam tego Kołobrzegu ( tak pozytywnie )....ja jednak odeślę moje skierowanie do Muszyny....samo sanatorium ma kiepskie opinie, a ja chciałam aby wraz ze mną jechał małżonek, z tym, że on prywatnie no i naliczyli mi od niego prawie 3 tyś złoty....dodatkowo ja mam zapłacić ponad 500 zł....doliczyć dojazd i klimatyczne to w sumie wyjdzie nam tyle, że za te pieniądze można jechać prywatnie tam gdzie się chce i kiedy się chce...

Pozdrawiam i życzę udanego pobytu....również ode mnie pozdrów to piękne miasto

[ulanie]

Jadziu, to strasznie dużo Wam naliczyli, jestem w szoku, bo też tak myśleliśmy zrobić, ale za takie pieniądze, to też bym podziękowała, masz rację, bo faktycznie możecie jechać tam, gdzie Wam się podoba. Czekam na skierowanie, poinformowano mnie, że w powinnam niedługo je otrzymać, wkurza mnie to, bo już czekam na jakieś informacje dwa miesiące, a przecież maja miesiąc na rozpatrzenie, no i rozpatrzyli pozytywnie, tylko ja jeszcze nie mam żadnego numerku, żebym mogla kontrolować... 2-3 miesiące niby i jadę... jakoś zaczynam wątpić... Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

[Dela]

Prywatne pobyty w sanatoriach tak kosztują........21 dni
po 140 zł doba(zakwaterowanie wyżywienie i 3 zabiegi dzienne).
W dobrym sanatorium cena jest jeszcze większa a miejsce rezerwować trzeba kilka miesięcy wcześniej.

[wuere'le]

Napisał Jadzia P.

Wuere,le


Zazdroszczę Wam tego Kołobrzegu ( tak pozytywnie )....ja jednak odeślę moje skierowanie do Muszyny....samo sanatorium ma kiepskie opinie, a ja chciałam aby wraz ze mną jechał małżonek, z tym, że on prywatnie no i naliczyli mi od niego prawie 3 tyś złoty....dodatkowo ja mam zapłacić ponad 500 zł....doliczyć dojazd i klimatyczne to w sumie wyjdzie nam tyle, że za te pieniądze można jechać prywatnie tam gdzie się chce i kiedy się chce...

Pozdrawiam i życzę udanego pobytu....również ode mnie pozdrów to piękne miasto

Dlaczego twój małżonek nie złożył też wniosku o sanatorium, przecież rodzinny lekarz wystawiłby takie skierowanie, do tego odpowiednie pismo Twoje i jedziecie razem.
Poza tym, można też wynająć pokój w pobliżu i też będziecie razem, a całkiem możliwe jest, że mąż będzie waletował z Tobą, tak, cz inaczej, będzie taniej.

[ulanie]

Pojechać można razem, ale niekoniecznie razem w tym samym sanatorium. Siostra mojej sąsiadki pojechała z mężem do Ciechocinka... i niestety są w różnych budynkach. Ona zadowolona jest z tego powodu , a on jest wściekły

[sellenhel]

Napisał ulanie

To super, że bez dopłat można mieszkać w 1, ja nie miałam takiego doświadczenia, ode mnie wymagano dopłaty w Dusznikach.

W 2011 była w Ciechocinku w sananatorium Eden ,
nie chciałam się zgodzić na pokój 4 osob. i dlatego
wzięłam jedynkę ,dopłacałam różnicę do jedynki
dość wysoko bo 700zł a był to tzw. sezon najniższy
bo przełom listopada i grudnia .Jestem zadziwiona
że jedynki są bez dopłat .

Długo mnie nie było i nie mogłam wcześniej
powiedzieć jak załatwiono w NFZ -e moją rezygnację
ze skierowania do Uniejowa .Na odpowiedź czekałam
30 dni i odpowiedź nadeszła w podanym wcześniej
terminie. Balneolog rozpatrzył pozytywnie moją
rezygnację i zmienił kwalifikację mojego wniosku
z wniosku do sanatorium na wniosek do szpitala
uzdrowiskowego .Dostałam już potwierdzone
skierowanie do Szp. Uzdrowiskowego "Światowid"
w Śwonoujściu od 2 - 23 sierpnia .
Podstawą pozytywnego rozpatrzenia mojej rezygnacji
był wypis ze szpitala .

Wszystkim wyjeżdżającym na turnusy życzę
dobrej pogody i dobrych zabiegów .

[ulanie]

[quote=sellenhel]W 2011 była w Ciechocinku w sananatorium Eden ,
nie chciałam się zgodzić na pokój 4 osob. i dlatego
wzięłam jedynkę ,dopłacałam różnicę do jedynki
dość wysoko bo 700zł a był to tzw. sezon najniższy
bo przełom listopada i grudnia .Jestem zadziwiona
że jedynki są bez dopłat .

Tak, wiem dopłaty są, tylko inne osoby miały więcej szczęścia i nie dopłacały, a nawet problemu nie było, aby zamieszkać w jedynce, ja nie dopłacałam tych 300zł, bo zrezygnowałam i zamieszkałam w 3-osobowym... ale tylko z jedna babeczką, która okazała się super, sama bym nie mogła być. A 700zł to już w ogóle wysoki koszt za samotność

[hala51]

[quote=ulanie]

Napisał sellenhel

"...wzięłam jedynkę ,dopłacałam różnicę do jedynki
dość wysoko bo 700zł...Jestem zadziwiona
że jedynki są bez dopłat.

Tak, wiem dopłaty są, tylko inne osoby miały więcej szczęścia i nie dopłacały, a nawet problemu nie było, aby zamieszkać w jedynce, ja nie dopłacałam tych 300zł, bo zrezygnowałam i zamieszkałam w 3-osobowym... ale tylko z jedna babeczką, która okazała się super, sama bym nie mogła być. A 700zł to już w ogóle wysoki koszt za samotność

Z tymi dopłatami kobitki to chyba czegoś nie rozumiecie. Jest tabela Min. Zdr. Odnośnie opłat za pokój i zależy jaki standard i ilu osobowy i oczywiście sezon. Pokoje 1-osobowe są najdroższe, a 4-osobowe najtańsze. Więc jeśli Wam przyznano np."trójkę", a Wy chcecie "jedynkę", no to tę różnicę trzeba dopłacić. Nie ma tu żadnego widzimisię recepcjonistek.
Sprawdźcie sobie Odpłatność za pobyt w sanatorium
Pozdrawiam

[suseł]

[quote=hala51]

Napisał ulanie

Z tymi dopłatami kobitki to chyba czegoś nie rozumiecie. Jest tabela Min. Zdr. Odnośnie opłat za pokój i zależy jaki standard i ilu osobowy i oczywiście sezon. Pokoje 1-osobowe są najdroższe, a 4-osobowe najtańsze. Więc jeśli Wam przyznano np."trójkę", a Wy chcecie "jedynkę", no to tę różnicę trzeba dopłacić. Nie ma tu żadnego widzimisię recepcjonistek.
Sprawdźcie sobie Odpłatność za pobyt w sanatorium
Pozdrawiam

Calkowicie sie z toba zgadzam z ta odplatnoscia i na dana chwile w sezonie letnim za pokoj 1 osobowy zadaja 751,80 za dwojke 501,90 i za wielosobowy 273 zl jest to zarzadzenie na ktore w sanatoriach nie maja wplywu i musza sie do niego stosowac .A co do tych jedynek to zalezy kto co lubi ja na przyklad nie wyobrazam sobie samego w pokoju po prostu lubie przebywac miedzy ludzmi a najgorsza rzecz jaka moim zdaniem moze spotkac czlowieka to pokoj jedno osobowy w szpitalu i to po zabiegu patrzysz w sufit i zaczynaja cie nachodzic kosmate mysli a tak jest przynajmniej do kogo sie odezwac.

[Jadzia P.]

Napisał wuere'le

Dlaczego twój małżonek nie złożył też wniosku o sanatorium, przecież rodzinny lekarz wystawiłby takie skierowanie, do tego odpowiednie pismo Twoje i jedziecie razem.
Poza tym, można też wynająć pokój w pobliżu i też będziecie razem, a całkiem możliwe jest, że mąż będzie waletował z Tobą, tak, cz inaczej, będzie taniej.

Wszystko się zgadza bo właśnie w ten sposób jeżdziliśmy już kilka razy ....niestety tym razem życie napisało nam inny scenariusz ....mój małżonek półtora roku temu temu przeszedł operacje (usuniecie nowotworu) a mój wniosek jest złożony dość dawno ponieważ mąż przez jakiś okres czasu nie dostanie wniosku z wiadomych względów....po konsultacji z jego lekarzem onkologiem zdecydowaliśmy, że pojedzie prywatnie i tam poprosi o zabiegi nie ingerujące w jego chorobę ( np. gimnastyka czy masaż ręczny kręgosłupa )....no tylko nie za takie pieniądze .....właśnie sprawdzałam, więc za równowartość tego co nam obliczyli, możemy oboje jechać prywatnie do sanatorium w Świnoujściu tylko, że nie na 21 dni a na 14 ....muszę to wszystko przemyśleć

[ulanie]

A to ja już nie wiem jak z jest z tymi opłatami za jedynkę, bo wcześniej zmyto mi głowę, kiedy mówiłam, że są dopłaty, a teraz znów, że coś... a dobra, nie o tym chciałam. Jadę do sanatorium 13 września - 11 października do Buska Zdroju, do Krystyny, czy tam ktoś był?

[hala51]

Jadziu, ja swego czasu zrobiłam tak. Mąż dostał "Limbę" w Piwnicznej, a ja wynajęłam pokój na przeciwko ośrodka (200m)...tylko przejść przez ulicę. Za pokój zapłaciłam 600 zł. Pokoje były w podwórku w oddzielnym budynku i obok budynek z kuchnią, lodówką, mikrofala, tv, radio, itd, itp. Samodzielne i nie krępujące pokoje. Super sprawa. Przemyśl zanim zrezygnujesz. To dobre rozwiązanie. Pozdrawiam

[ulanie]

Hala byłaś w Krystynie w Busku?