menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Kultura > Książka, literatura, poezja
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie.

Zamknięty Temat
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #221  
Nieprzeczytane 08-08-2008, 10:55
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie



Donatko zdrowiej i pisz.
  #222  
Nieprzeczytane 08-08-2008, 12:31
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Uśmiech Donata

Życzę Ci zdrowia, kondycji nie tylko w twórczości i poczucia pełni szczęścia
Dziękuję

  #223  
Nieprzeczytane 10-08-2008, 16:31
Donata's Avatar
Donata Donata jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 95
Domyślnie

Jesienne schodki

Wrzesień się zbliża , późne lato
i jesień puka do drzwi,
zapowiada przyjście pochmurnych ,
zimnych nocy i mokrych dni.

Czasami przemkną po niebie
zapóźnione w przelocie ptaki
nie pozostawiając śladu
w splotach na pozór zwykłych
szarych dni.

Ciągle jak jakiś ciepły
płomień się tli...
ślad czyjegoś istnienia
taki mały ślad do szczęścia.

Czasami z dala od rzeczywistości,
którą próbuję objąć swoimi ramionami
jakby w niemym geście autoobrony
by wniknąć tam gdzie nie sięga wzrok,
mogę usłyszeć jedynie cichutkie westchnienie,
i wołanie serca .

Tą ciszę przerywa czasami dźwięk
czyjegoś imienia więc otwieram serce
i czekam co objawi mi życie i czas
na moich codziennych schodkach


  #224  
Nieprzeczytane 10-08-2008, 17:33
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Mruga oczkiem (żart) Donata

...po ostatnio wziętych 'cięgach'/?!/
dla Ciebie - jednak zaryzykuję

KSIĘŻYCOWA JASNOŚĆ

Drogą znaczoną kapliczkami
Widącą nie tylko do mojego domu
Zagubiona, niechciana, odizolowana
Niczym kosmiczny pyłek
Spotegowany wielością lęków
Podążam w ból

To ja sama
Tą drogę wybrałam
Nieświadoma/?!/
Własnego dzieła
Wzniosłam mur
A teraz?

Uwieszona wzrokiem
Ust oczekuję słów...
Zrozumienia...
A to oczy zawierają treść,
Której przeczytać nie chcę?
Czy nie potrafię?

Chłonę więc troskliwy gest
Brzmienia swojego imienia
Słona perła spływajaca po policzku
Utwierdza w przkonaniu
To nie zaspokojenie ciała
Rodzi pełnię...


kwiecień 1997r.
  #225  
Nieprzeczytane 10-08-2008, 17:49
Donata's Avatar
Donata Donata jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 95
Domyślnie

Witam bardzo się cieszę,że zaryzykowałąś i w takich pięknych słowach poezji na dodatek. Jeżeli dostałaś jakieś cięgi za mnie to proszę podziel sie nimi, chętnie je przyjmę, aby Tobie było lżej.
Jeżeli popełniłam jakieś fo-pa to przepraszam.

Zochna proszę pisz , uwielbiam czytać Twoje wiersze,
z wieloma mogę się utożsamić.

Pozdrawiam i czekam na Twoje wiersze.


Ostatnio edytowane przez Donata : 10-08-2008 o 19:37.
  #226  
Nieprzeczytane 10-08-2008, 18:05
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Gaduła Donata

Cytat:
Jeżeli dostałaś jakieś cięgi za mnie to proszę podziel sie nimi, chętnie je przyjmę, aby Tobie było lżej.
Jeżeli popełniłam jakieś fo-pa to przepraszam.

Absolutnie nie mają /te 'cięgi'/ z Tobą nic wspólnego. Z postów na wątku wynika za co...

FILOZOFIA PĘPKA

jak 'COŚ' różne
czy inne...
od tego, co mam
co wyznaję i...
osobiście znam -
to, na pewno
'do kitu' jest!
bez dwu zdań!!!


(tak 'na prędce')
  #227  
Nieprzeczytane 10-08-2008, 20:20
Donata's Avatar
Donata Donata jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 95
Domyślnie

Super , wiesz Zochna , podziwiam te Twoje "naprędce" ja tak nie potrafię krótko i zwięźle. Mam z tym problem bo jak zaczną się ukladać w mojej głowie słowa , to jakby potok ruszył, co potem rośnie i w rzekę najczęsciej się zamienia, czyli jestem poprostu zwyczajna gaduła.
Muszę jeszcze nad tym popracować.

Z mojego naprędce wyszła taka epistoła, więc, żeby nie przedłużać już tytułu jej nawet nie dodam.

Po skończonym trudzie robienia zimowych zapasów,
dżemików tudzież nalewek słodkich,
po upojnych harcach z wnukami,
zasiadam przed monitora zimna taflą szklana,

Palce bezwiednie zaczynają taniec na klawiaturze
tak mimo woli i mimochodem zaczynają płynąć słowa
i układają się w jakąś całość.

Wyłaniają się jakieś rymy ,
frazesy, ironie i ciekawe sprzeczki,
czasem wywody literackie
albo słowne utarczki na rozgrzewkę

Najciekawsze w tym jest sedno,
że tworzyć można i publikować
na ciekawym forum , forum seniorów
…tam się zawsze znajdzie,
pokrewna dusza do wywodów skora,
która też zabłyśnie rymem składnym,
czasem żartobliwym a czasem dosadnym.

W tym przyjemność
cała, że mamy dobę Internetu,
który nam dopomógł znaleźć w mgnieniu oka ,
…drugiego człowieka…
który swoją innością przestawi zwrotnicę
na inny tor, … tylko sobie znany ,
potrafi wykrzesać odmienne treści i rymy
i to jest ważne by nie wpaść w tok rutyny
i nie powtarzać wciąż tych samych słów,
bo mogą przekształcić się w banały.


Błagam tylko oszczędź mi krytyki nadmiernej, resztę już zostawię milczeniem.

  #228  
Nieprzeczytane 10-08-2008, 20:44
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

No, dziewczynki brawo - pięknie i równo gracie w RYM-PONGA


Aż innym zwrotka "w piórze więźnie
jak jedna dywan słów rozwija nieźle
a druga krótko i zwieźle..
  #229  
Nieprzeczytane 12-08-2008, 15:22
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Gaduła malwina

Donka dziękuję Ci bardzo, czuję się szczęśliwa ale i nieco zakłoptana. To 'naprętce', było w odpowiedzi na tamte, pamiętne 'cięgi'


SPOSTRZEŻENIA

Czy z... drzewami?
jest jak... z ludżmi?
które jeszcze w pełnej szacie,
jednak zależnie od 'ich' miejsca,
różne zmiany w nich poznacie?

Jedna brzoza dorodnie wspaniała
kiedy jeszcze całą koronę zieloniutką miała
w pewnej odległości od innych,
nie tylko kłujacych świerków,
niemal w samotności stała!

Inne brzózki, dokładnie w tym czasie
wciśnięte pomiedzy inne
konary i gałęzi gąszcze
już żółtych wielością listków
poznaczyły pnącza!

A czy i ty pomiędzy innymi
odcinany od słońca
wilgoci pozbawiany, ze stresem i...
brakiem wigoru wojując czy tylko
srebrem skroni pobłyskujesz?

sierpień 2008r.
  #230  
Nieprzeczytane 12-08-2008, 16:55
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Zochna

reminiscencje,odpryski biezacych naszych snuć......?
  #231  
Nieprzeczytane 12-08-2008, 22:16
Donata's Avatar
Donata Donata jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 95
Domyślnie

Zochna czy odpowiedź na cięgi ?.., dla mnie to nieważne ,
ale ta treść pełna uroku to jest całe sedno.
Spostrzeżenia Twoje są głębokie w treści,
a tak skrótowo i drzewa i ludzie to przecież żywe istoty, jakżesz inne od siebie.
Odpowiem na to nie wprost a pośrednio.
Z treści sama wnisoki wysnujesz, a jakie ???
tego ja na razie nie wiem, bo.../?/

Choć los bywa przewrotny
Wigor po przejściach mi już powraca
Nie liczę lat przeszłych liczę na przyszłość
Hmmm… w sumie czy to ważne
Chyba nie, bo jeszcze nie czuję ciężaru lat na grzbiecie,
a że jakaś zmarszczka się zapodzieje tu czy owdzie,
lub kolejny siwy włos pojawi się na skroni /?/
To przecież nic strasznego.
Ot taka kolej rzeczy, na którą niewiele można poradzić,
co nie oznacza wcale, że musimy
od razu wpadać w czarną rozpacz,
że już połowa życia za nami.

Raczej trzeba pamiętać,
że ta druga połowa nadal jest przed nami.
A jaka będzie, to tylko zależy od nas samych

I tu przypomina mi się owa pamiętna szklanka wody
- w połowie pusta? czy w połowie wypełniona?
Ja stawiam na tą wypełnioną

Bo to pozwala mi ,że nie tonę w emocjach złych
I mogę kosztować życie mi dane
w jasnych kolorach z uśmiechem na twarzy ,
z miłością w sercu innym dobro rozdawać

sierpień 2008


Załączone Grafiki
File Type: jpg fileCA7SS8MP.jpg (2.4 KB, 69 wyświetleń)
  #232  
Nieprzeczytane 13-08-2008, 11:14
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Gaduła

Zabawa w 'poezję'
malwino, Donato
a czyja jest 'lepsza'? i...
co Wy na to???

Wasze, teraz 'wekowanie'
aż do wiosny ma przesłanie
zamiast działań 'wierszoklety'
wiśnie, śliwki czy 'pulpety' i...
co zdążyć przerobicie to, w...
piwniczkach ustawicie!

Noo, a potem, w...
długie zimowe wieczory
każda wyjmie swe...
przetwory i...
delektując się obficie
prozę, liryk w mig stworzycie...

Ja/?!/, przez lato leniuchujac
'protefiksa' delektując
szczękę w męce
w słoik wbiję
zęby złamię nim przeżyję
tych sklepowych 'koszmar bryje'!
  #233  
Nieprzeczytane 13-08-2008, 12:18
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 164
Domyślnie

Zochna, Donata...uwielbiam czytać taką poezję, w której na szybko, pod wpływem impulsu przekazujecie swoje odczucia i emocje
  #234  
Nieprzeczytane 13-08-2008, 13:24
Donata's Avatar
Donata Donata jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 95
Domyślnie

W wekowaniu brak poezji to jest proza życia,
Ale to jest efekt „babciowania” naszym małym skarbom
co za jeden mały uśmiech, potrafią z wierszoklety
wykrzesać zapał do zrobienia soczków , pulpetów
czy przecierów słodkich ,
a przy tym to świetna zabawa ,
co dom wypełnia radosnym śmiechem
i tupotem maleńkich nózek.
Bo taka już u tych naszych kochanych skrzatów
natura, że zrobią z nami wszystko,
a nam to nie przeszkadza
bo przecież są całym naszym światem
dla nich jesteśmy gotowe zrobić wszystko.

Zabawa w poezję z Wami dziewczyny
o laury zwycięstwa
to karkołomna sztuka,
ocenić czyja lepsza???

Nie Zochna do tego mnie nie przymuszaj,
Bo każda z nas jest inna .
Potrafimy się przekomarzać
i z lekka na słowa się pojedynkować

Jednak mianownik wspólny mamy
Lubimy trochę porymować.
Zochna jakiś mały limeryk wstawi
Malwina trafną uwagę doda ,
bogda opinią swą na podbuduje
no a ja cóż… znowu złożyłam
jakąś tyradę czy wywód…?

O ocenę chyba poprosimy naszych
Czytelników, co nam dzielnie sekundują
tak troszkę w ukryciu.

Nie ukrywam,
że mam wielką chęć poznać ich zdanie
Czy to pisanie mam jakiś sens
czy to jest o takie małe coś…
czy nikomu niepotrzebne bazgranie
  #235  
Nieprzeczytane 13-08-2008, 20:51
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
OK a no Wy

Ta Donata- babciowaniem, wekowaniem i pisaniem
też zapełnia życie swoje, bo ma radość, aby Być
Starsza dama z duszą młodki
pełną piersią pragnie Żyć

Zochna tworząc leniuchuje
swoje myśli w rym wekuje
tworząc zapas na sto zim

Moje miłe, przyznać trzeba
trudno godzic strofę z wekiem
ale myślę, że z porzeby
ta odskocznia dobrym lekiem
  #236  
Nieprzeczytane 14-08-2008, 17:18
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Gaduła ale mi cudnie

bogda
Donata
malwina

"NIE, NIE KAŻDY..."

Nie każdy 'wekuje'!
ale to wcale nie znaczy, że...
nie lubi lub nie potrafi/?!/

Nie każdy używa 'protefiksu'
bo, nie każdy ma sztuczną szczękę

Nie każdy lubi 'kadzić' (lub nie)/?!/
ale to wcale nie znaczy, że...
każdy jest szczery i... 'otwarty'/?!/

Nie każdy pali, jest łysy lub przeklina
ale czy wszyscy jesteśmy 'dobrze ułożonymi', niepalacymi i... z włosami?

Nie, nie każdy ma receptę jak... i....co....
i komu... i kiedy... i gdzie... ma powiedzieć aby...
prawie każdy nie utożsamiał się z 'TYM'/?!/

('świeżynka'2008r.)
  #237  
Nieprzeczytane 14-08-2008, 18:11
Donata's Avatar
Donata Donata jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 95
Domyślnie

Milion skrawków przeszłości jest czasem
nie do poskładania jakieś wzruszenia
czy tęsknoty../?/
ale one już zbladły
gdzieś za horyzontem
bo to nie tamta rzeczywistość
jest już w tę chwilę wpisana.

I choć może złamię konwenanse
uwierz mi, Zochna, że nie jest to kadzenie
ani puste gesty, powiem Ci szczerze
i otwarcie, że było by bardzo nudno,
gdyby był każdy dobrze ułożony,
( ja też do nich nie należę,
bo mam naturę wojownika),

A tak po zatem lubię Twoje celne uwagi
i ostre pióro i rymy dla mnie całkiem nowe.

Przyjmij to do siebie, że tak to odbieram
I nie chowaj się za parawanem słowa,
bo gotowej recepty kto, komu, jak, gdzie
i kiedy po prostu nie ma.

Więc ciągle wyciągamy z szuflad zapomnienia,
możliwość dostrzeżenia czasami rzeczy nierealnych
i wyciągamy je na wierzch,
z morza słów powiedzianych, czy też zapisanych
i czasami trzeba się z nimi utożsamić.

  #238  
Nieprzeczytane 14-08-2008, 18:34
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Post

Donata
Cytat:
O ocenę chyba poprosimy naszych
Czytelników, co nam dzielnie sekundują
tak troszkę w ukryciu.

Nie ukrywam,
że mam wielką chęć poznać ich zdanie
Czy to pisanie mam jakiś sens
czy to jest o takie małe coś…
czy nikomu niepotrzebne bazgranie

...a poza tym, wciąż mnie ta 'banda troli' bardzo intryguje, kto oni 'zacz'/?!/


"JESTEM PLAMA..."

Jestem plama/?!/
na... 'poezji' podłodze?
Siedzę tutaj (już wypraszana/?!/)
- mocno 'smrodzę'?
Nie ustapię stąd nikomu/?!/
...???
Boże, tylko nie to -
ja, wciąż sama (bo lubię/?!/)siedzę w domu
  #239  
Nieprzeczytane 15-08-2008, 09:15
Donata's Avatar
Donata Donata jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 95
Domyślnie

[quote=zochna]Donata

Cytat - Zochna
...a poza tym, wciąż mnie ta 'banda troli' bardzo intryguje, kto oni 'zacz'/?!/


Kto oni zacz, pewnie tu działa
tak trochę psychoza tłumu,
gdzie wszyscy są anonimowi.
Między sobą wymieniają uwagi,
oceniają, ferują wyroki,
Ale jak przyjdzie podnieść przyłbicę
i pokazać twarz to najczęściej podają tyły
i mówią tak jak zwykle „to przecież nie ja”
a szkoda ....było by miło ich poznać,
ale nie wiem czy to przypadkiem
nie za wielkie życzenie mam ?
  #240  
Nieprzeczytane 15-08-2008, 09:24
Ewita's Avatar
Ewita Ewita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Łódź
Posty: 8 434
Domyślnie

Każde forum miewa trolle!
Raz na górze, raz na dole...
Ni to martwe, ni to żywe
stworki podłe i złośliwe!
Kiedy pyta forumowicz,
jak się bronić i co robić -
odpowiadam mu trzy słowa:
trzeba trolla ignorować!
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
Zamknięty Temat

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Kącik układaczy puzzli FeliksG Gry 26 30-01-2017 08:54
Kącik poezji własnej i nie tylko... Stach Głąbiński Książka, literatura, poezja 534 25-02-2009 20:21
Kącik Nocnych Marków (wstep po północy) kufa86 Humor, zabawa - wątki archiwalne 279 18-08-2008 01:21

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:24.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.