Życie samotnych seniorów

[Kaima]

Ja dla odmiany lubię poniedziałek, może dlatego, że to początek, a nie koniec. Chociaż teraz jestem zła, bardzo zła... Poleciałam do łazienki, aby program "Tomasz Lis na żywo" obejrzeć już w wieczorowo-nocnej kreacji - a tu ... nie ma wody! Pewnie awaria i pewnie do rana, bo przecież teraz nikt nie będzie pracował. I z tym pogodnym przesłaniem mówię: DOBRANOC!

[Arti]

witajcie
Poniedziałek minął mi ogólnie pracowicie
Do południa snuj na wolnych obrotach...to trwa jakieś dwie godziny he ze śniadaniem i kompem no a potem przyspieszenie.
Załatwiłam zaplanowane i niezaplanowane sprawy.

Złapała mnie dziś ulewa z gradem taka, że na rondzie nie bardzo wiedziałam i widziałam jak jadę dobrze, że krótko trwała a na rondzie nie mogłam przecież stanąć

Po skierowanie na zabiegi czekałam około godziny, zapisana do lekarza nie byłam...zgodził się na wyciągnięcie karty.

Jutro znów hasło...do przodu

[Isa]

To ja tez opowiem o moim poniedziałku. Ponieważ pracuję, na szczęście u siebie, wiec początek tygodnia mam pracowity, podobnie jak pozostałe dni tygodnia. Z rzeczy godnych upamiętnienia niewiele się zdarzyło, przed południem ukradlam godzinę, żeby obejrzeć w TV Wspaniałe stulecie, po południu ukradlam kilka godzin żeby poszperac w internecie a wieczorem jeszcze w tvtrwam wysłuchałam felieton pani prof. Ancyparowicz na temat polskiego długu publicznego. A teraz juz tylko spać. Bardzo lubię ten moment dnia, kocham lozeczko 😊. Dobranoc wszystkim.

[Arti]

Napisał Isa

wieczorem jeszcze w tvtrwam wysłuchałam felieton pani prof. Ancyparowicz na temat polskiego długu publicznego. A teraz juz tylko spać. Bardzo lubię ten moment dnia, kocham lozeczko ��. Dobranoc wszystkim.

już słyszałam, że ciekawe programy są tv Trwam ... tv nie oglądam ogólnie a i czasu na tv też nie mam natomiast radio rdc mam włączone. i po internecie fruwam

Łóżeczko też kocham he he

teraz dopieszczem się w piórach przed snem i klikam, czytam

[Izak]

Witam Samotnych Miłego radosnego dnia życzę ja dziś zaprzyjaźniłam się z przyjacielem ,,leniuchem" i trochę mu po towarzysze. Z rana poszlę życzenia urodzinowe, popracuję drutami, zrobię obiad. U mnie dziś wiatr aż gwizda i śnieg duży sypie, Jednym słowem brzydko.

[Mar-Basia]

Dzien dobry wszystkim samotnym. Dzisiaj zabawilam sie za rannego ptaszka. Biore przyklad z Lodzi, ktiora nas zawsze pierwsza wita poranna kawka. Sloneczko wyciagnelo mnie z lozka. Gdzies czytalam, ze dlugie spanie nie jest wskazane dla osob w naszym “mlodzienczym” wieku. Osobiscie nie jestem tego zabardzo pewna ale niech bedzie naukowcom. Nie bede sie z nimi spierac I z pewnoscia nie bede sie stosowac do ich zalecen.

Przynioslam na mily poczatek dnia, jedna z podopiecznych, ktorymi teraz sie zajmuje. Uff...ciezki obowiazek, zwlaszcza jak znajomosci w tej dziedzinie nulowca. Oblozylam sie ksiazeczkami, pobuszowalam w internecie i mysle, ze nie zmarnuje kolekcji mego sp. malzonka. W koncu wszystkiego mozna sie nauczyc.




Milego dnia dla wszystkich. Mysle, ze pogoda bedzsie troche lepsza.

[danusiia]

Przyszła pora i na mnie powiedziec jak spędziłam poniedziałek!Juz w niedzielę uśmiechało sie do mnie łóżko,nigdzie nie byłam,tylko w kościele.A wczoraj myślałam,że pożegnam sie już z życiem!Po południu dostałam temperaturę i dreszcze i nie uspokoiło sie az doszła do 38,8!!!!Dziś rano jest tylko 37,3 i ogólne rozbicie.Ale poza tym nic mi nie jest,ani kaszlu,ani kataru,tylko nie mogę nic jesc-mam nudności!!Może to wirus pokarmowy,ale juz przechodzi.To nic,że nie jem-przynajmiej schudnę trochę!Ciesze sie że Wy jesteście zdrowi i pełni energii!Pozdrawiam serdecznie!D.

[szuanka]

Witam...
W marcu jak w garncu - mądre przysłowie, dziś już miałam trzy pory roku, wyjście na pobranie krwi musiałam odłożyć bo jak tu w taką pogodę wychodzić z domu.
Chyba postaram się o osiągnięcie wewnętrznego spokoju.

[Arti]

witajcie...pogodowo to znów pochmurno u mnie a rano zapowiadał się dzień słonecznie.
Przy takiej pogodzie to żadnych prac ogródkowych nie zaczynam nawet.
Marzec, czasem jeszcze może sypnąć śniegiem

Napisał Mar-Basia

Przynioslam na mily poczatek dnia, jedna z podopiecznych, ktorymi teraz sie zajmuje. Uff...ciezki obowiazek, zwlaszcza jak znajomosci w tej dziedzinie nulowca. Oblozylam sie ksiazeczkami, pobuszowalam w internecie i mysle, ze nie zmarnuje kolekcji mego sp. malzonka. W koncu wszystkiego mozna sie nauczyc.

Storczyk
Mam jednego który po odpoczynku wypuścił nową gałązkę.
Też niewiele wiem w temacie storczykowym.
Wiem że potrzebuje raz w tygodniu wody a więc mało kłopotliwy.

Napisał danusiia

A wczoraj myślałam,że pożegnam sie już z życiem!Po południu dostałam temperaturę i dreszcze i nie uspokoiło sie az doszła do 38,8!!!!Dziś rano jest tylko 37,3 i ogólne rozbicie.Ale poza tym nic mi nie jest,ani kaszlu,ani kataru,tylko nie mogę nic jesc-mam nudności!!Może to wirus pokarmowy,ale juz przechodzi.To nic,że nie jem-przynajmiej schudnę trochę!Ciesze sie że Wy jesteście zdrowi i pełni energii!Pozdrawiam serdecznie!D.

Oj Danuśka temperatura taka być może od zatrucia pokarmowego...skoro nic nie jesz to chociaż pij.

Pobędę dziś dłużej w domu a w domu jak w domu zawsze jest coś do roboty
Zapis na zabiegi mam zrobić a że jest blisko domu to po drodze do biblioteki wpadnę.

[szuanka]

oj Danuśka, podobnie miałam jak dopadł mnie półpasiec.
Wyprysłam do miasta jak z procy, źle zamknęłam skypa no i schrzaniłam wszystko ale na pocieszenie mam nową bluzeczkę a córcia jak skończy obiadowe prace naprawi to co mamuśka schrzaniła.
Ooooo, już wszystko dobrze. Córcia nie zawodna.

[anuska15]

Witam wszystkich.Pozdrawiam i życzę dobrego wieczoru.Dzień był dzisiaj byle jaki.Z wielką niechęcią wybrałam się po świeży chlebek i szybko wróciłam do ciepłego domku. Szczęśliwa jestem,że nie muszę już nigdzie wychodzić.Jutro jednak muszę iść załatwić kilka spraw a bardzo tego nie lubię,o nie.Liczę,że może trafię na sympatyczne urzędniczki .

[Izak]

przyszłam się zakołdrować życzę wszystkim przespanej nocy i dobrych snów

[Arti]

Pogoda dziś u mnie zaskakiwała krótkimi śnieżycami a raz nawet gradem sypnęło
Dobrze, że miałam rosół w lodówce bo ciut zziębłam.
Sprawy załatwione a już dziś wyłoniła mi się sprawa na jutro

Dobrej nocy

[Kaima]

Uch, co za dzień! Do 16.00 nie miałam wody. W domu zaraz zrobił się syf, jakby miesiąc nie było sprzątane. A wodę puścili zimną i żółtą. Czekałam, aż sąsiedzi zużyją tę najgorszą i zaczęłam pucowanie. Napracowałam się jak przed świętami, zasłużyłam na odpoczynek.
Dobranoc!

[Isa]

Napisał Arti

Sprawy załatwione

Domyslam się, ze urzędniczki były miłe?

Dzisiaj na obiad zrobilam falafele. Są pyszne, z surówka z byle-czego. Jeszcze na jutro zostały.
Teraz juz słuchem radia i trochę podgladam co w internecie słychać. Na jutro zapowiadają u nas powrót zimy. A sio!

[Arti]

Napisał Isa

Dzisiaj na obiad zrobilam falafele. Są pyszne, z surówka z byle-czego. Jeszcze na jutro zostały.
Teraz juz słuchem radia i trochę podgladam co w internecie słychać. Na jutro zapowiadają u nas powrót zimy. A sio!

falafeli jeszcze nie jadłam

to się robi czy kupuje?
też słucham radia.

[Isa]

Falafele to takie ... Smażone placuszki z ciecierzycy. To się robi.
Teraz slucham wspaniałego prof. Chazana na Radiu Maryja.

[Arti]

zaglądnę jak się robi te falafelki .. jak mało roboty to być może skuszą mnie
a że oczy już mi się zamykają to teraz już ssspaaać, spaać...pa.

[Izak]

Witam samotnych U mnie , nie ma słońca nie ma deszczu, ale jest duży wiatr zapraszam na

[senesco]

Pozdrawiam wszystkich i donoszę dobre wieści ze świata nauki.
Otóż naukowcy i lekarze uzyskali potwierdzenie, że kieliszek czerwonego wina wart jest tyle samo, co godzina spędzona na siłowni.
I już wiem, dlaczego wina zaczałem unikać. Jakoś nie po drodze mi z intensywnym wysiłkiem....