Weganizm

[babciaela]

REBELIO-szkoda że tak mam daleko do CIEBIE..
Też to mi się podoba..
Jesteś świetna.

[estella]

"Na wyraj! Na wyraj!
W niedzielę odpocznij - nie tyraj !
Gdzie powiew zefira
dech słodko zapira
dąż z lubą Elwirą na wyraj !

Za miasto ! Za miasto !
W niedzielę - z najdroższą niewiastą !
Rozrywka dla mas to !
Gdy tylko masz czas, to
za mia - sto ! "
(Jeremi Przybora)
To tak a propos - jak wam się podoba ?

[rebelio]

dzięki za dobre słowa dziewczynki, staram się jakoś póki mogę

[Scarlett]

Napisał rebelio

Eeeeech, kobiety, wczoraj tańczyłam nad rzeką na piaszczystej plaży w stadzie szczęśliwych ludzi, przy dźwiękach dzikiej muzyki, naokoło ogniska, struta pospolicie dostępnymi (czyt. legalnymi) środkami zmieniającymi świadomość. Niegrzeczna byłam, oj, niegrzeczna..... A nad tym bestialskim roztańczeniem wisiał księżycowy rogalik, miasto odbijało się w wodzie i było jak z bajki... a potem pomyliły mi się trasy autobusów, kierunki, przystanki i zamiast do domu pojechałam na drugą stronę miasta, ale obciach Szczęśliwie zdążyłam na ostatni autobus... reszta tam jeszcze balowała do rana prawie, a ja nie mogłam, bo jestem śpioch, poza tym bałam się o kopytko. Zresztą zawsze zmywam się z imprez przed północą, bo jestem kopciuszek. Tylko pantofelków nie gubię, pewnie dlatego moje królewicze nie mogą mnie potem odnaleźć.

Wspaniale rebelio opisałaś ten wieczór i te gwiazdy i ten rogalik i miasto odbite w wodzie.
Poczułam się jakbym tam była i na piasku z tobą hulała - tańczyła

[helena62]

Estello dzięki, pozdrawiam wszystkich i życzę wspanialej niedzieli.

[rebelio]

Pozdrawiam niedzielnie posyłając foto stosowne piątkowe, piękny wieczór był, niestety kolega narobił zdjęć ale bardzo nieudanych w większości, bo nie było nas wszystkich na żadnym z jakiejś odległości co by pokazać nasze dzikie harce z dystansu

A to pół waszej re6eli0... bez twarzy, utraciła ją na tę chwilkę.. bez twarzy, ale za z witkami to w rytualnych wymachach



To dowód jest na to że weganie są żywi i to bardzo, i nijak do nich nie pasuje teoria o masochizmie i umartwianiu się

[babciaela]

WŁAŚNIE....jak facet pokazuje jak przechodził na surowe jedzenie..
http://www.youtube.com/watch?v=lhII9...feature=g-vrec

[rebelio]

filmik pouczający, już go wykorzystałam... ile ja takich historii znam!

[babciaela]

POZDOWIONKA....
http://wgrywacz.pl/images/52230f7d4be9b771262ede54c.jpg

[rebelio]

witajcie, jam już po porannym szejku i zaraz śmigam w świat. Jeeeej, to jest 999. post!

[rebelio]

Niezdrowo, ale głośno i uroczyście, 1000 mój post w tym przybytku!

[Anielka]

Gratuluję i pisz o dobrym jedzonku,dawaj przepisy,porady.Dzięki serdeczne,że jesteś.Dla ciebie.....

[antyla]

Babciuelu, filmik świetny

Rebelio, pisz dalej, od czasu jak założyłaś ten wątek przestało ciągnąć mnie do słodyczy.

Nie było mnie dosyć długo tutaj, byłam na wyjeżdzie daaaaleko, wśród samych mięsożerców, ale jakoś przeżyłam
Wszędzie dobrze w domu najlepiej.

Czytam zaległe posty. Pozdrowionka dla wszystkich.

[estella]

Wiesz, że gdyby nie wątek, który prowadzisz, to ja nie jadłabym zdrowo ? Bo nie byłoby bodźców stąd płynących. Myślę, że takich jak ja jest tu więcej ! :-)
A ja nareszcie wdrożyłam się w tryby wegetarianizmu. Włącza się automatyzm działania, a i miejsce na inwencję twórczą duże.
W czwartek wydaję dla koleżanek wegetariański obiad. Chcę zrobić dwa rodzaje gołąbków: z czerwonej kapusty z kaszą, daktylami itp. Oraz z kapusty włoskiej z soczewicą. Dobry pomysł ? Myślę też o jakiejś zupie- krem (sxparagi, pory ?). Myślę też żeby dać dużo różnych młodych podgotowanych warzywek w całości: botwinka, marchewk, kalarepka itp. Jak wam to pasuje ? Doradźcie, czy same chciałybyście taki obiadek zjeść
To ma być poczęstunek dziękczynny za bezinteresowną pomoc w trudnych chwilach.

[rebelio]

Nie zapomnij o czymś na surowo, jakiegoś szejka na deser, dużo surówek, to bardzo ważne! Niech się przyzwyczajają.
Dzisiaj zrobiłam inaugurację truskawkową. najpierw po prostu jadłam truskawki, a ponieważ mi posmakowały, dokupiłam i zrobiłam szejka z bananem i sałatą. Jest dobrze, brzuszek zadowolony! A ja lekka jak piórko. Po kaszy zawsze lecę spać, a po takich ustrojstwach surowych mam pałera jak ten konik co tu galopuje.

[Anielka]

Estello dla mnie pychotka,ale te warzywka to na parze bym podgotowała i do tego może jakiś sosik lub dipp.Jednak bardziej smakowałyby mi swieże warzywka/marchewka,kalarepka/pokrojone w grubsze słupki.
Pozdrawiam i miłego przyjęcia życzę.
Mam tylko jedną koleżankę ,ktora lubi takie jedzonko jak ja,w rodzinie jestem czarną owcą co to "wydziwia".Ale jakoś sobie radzę.

[Anielka]

Witaj Rebelio.Obiadek dzisiaj zjadłam gotowany,swieża kapusta z ziemiaczkami i duuuuuuuuużo koperku.Na podwieczorek myslę o szejku z bananem ,truskawek i sałaty oraz zielonej pietruszki/nie za duzo,zeby nie "zabiła" mi smaku truskawek./Pozdrawiam serdecznie.

[estella]

masz rację, Rebelio. No i dam też orzechy i nasionka na prxegryzkę.
Mam wrażenie, że przynajmniej jedna z moich gości zastanawia się nad zmianą diety, druga jest racjonalistką chłonną wiedzy, a pozostali ciekawi świata.
Pozdrowionka !

[rebelio]

Smacznego życzę!

[estella]

Napisał Anielka

Estello dla mnie pychotka,ale te warzywka to na parze bym podgotowała i do tego może jakiś sosik lub dipp.Jednak bardziej smakowałyby mi swieże warzywka/marchewka,kalarepka/pokrojone w grubsze słupki.
Pozdrawiam i miłego przyjęcia życzę.
Mam tylko jedną koleżankę ,ktora lubi takie jedzonko jak ja,w rodzinie jestem czarną owcą co to "wydziwia".Ale jakoś sobie radzę.

Zrobię surowe jak radzisz i na parze z sosikiem który ostatnio wymyśliłam: trochę rosołku warzywnego zagęszczonego kartoflanką "okasiłam" świeżo startym chrzanem. Tym te warzywka polałam. Było baaardzo dobre!
A ja dzisiaj na obiad zrobiłam jaglankę z rodzynkami i pokrojoną zmiękc oną na oliwie cebulką. Do tego czerwona fasola z dodaną pod koniec gotowania czerwoną i zieloną świeżą papryką (coby było kolorowo- jak mawia Rebelio) dosmakowane curry. Była dokładka, a kolacji już nie będ ie !